nowe usterki

LandCruiser, 4Runner, Hilux, Rav4

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
yaaroo
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 35
Rejestracja: pn gru 10, 2007 10:22 pm
Lokalizacja: Wisła
Kontaktowanie:

nowe usterki

Post autor: yaaroo » czw gru 13, 2007 7:50 pm

mam pecha czy to normalne
w motorze usterki skonczyly sie jak caly rozebralem kilka razy i wymienilem wszystko co sie nadawalo do wymiany - teraz problemow juz nie ma

ale co nastepuje
Awaria 1
zapalily sie kontrolki: od turbo i ta druga - T-Belt, akumulatorek i filter
akumulator zdowy, filtr powietrza ok, turbo gwizdze jak zawsze, - bezpeiczniki w porzadku - diagnoza??

Niepokojace objawy - za rada Damiana wrzucilem N na reduktorze mieszalem biegami tym sposobem zdiagnozowano luz na walku reduktora - postepowanie pozostawic tak jak jest - moze przezyje sprzeta 10 razy.

ale kiedy reduktor normalnie 2h wrzuce luz na skrzyni biegow i puszecze sprzeglo to slychac odglos podobny - ustaje przy zwiekszeniu obrotow

biegi sie cos ciezko zaczely ostatnio zmieniac - byl problem z pompka sprzegla - wymieniona a biegi zmieniaja sie nadal nieciekawie - dwójke ciezko zarzucic bez miedzygazu i przy zmianach generalnie czuc na drazku jakies zgrzytniecie
czy to synchronizatory i czy czesci do tego sa drogie ??

przy ruszaniu w tył po jezdzie wprzod slcyhac stukniecie przy puszczaniu sprzegla - i odwrotnie - po cofaniu kiedy sie rusza do przodu

normalnie masakra - to mial byc fajny pojazd a jak na razie to wiecej mnie w nim martwi niz cieszy :(

moze przezyje koszt czesci zamiennych - najchetniej oryginalnych a z serwisem jakos sobie poradze ale jakos tak bez polotu ostatnio :(
pozdr dla wszystkich co maja sprawnego sprzeta kiedy nadciaga snieg
p.s. kurna jak sniegu teraz nie bylo i mozna sie bylo plaskaczem wozic to nic a jak tylko zaczelo pruszyc to awaria i koniec frajdy....
Toyota LC LJ70 88'
Yamaha XT600 3TB

Awatar użytkownika
Qbartx
Posty: 1672
Rejestracja: pt maja 18, 2007 7:13 pm
Lokalizacja: Konstancin

Post autor: Qbartx » czw gru 13, 2007 7:54 pm

Jezeli problemy z pompka nakladaja sie w czasie z tym ze biegi zaczely gorzej wchodzic to nie szukaj na sile innych przyczyn tylko kombinuj dalej z ta pompka bo zapewne cos zrobiles zle, dobrze nie odpowietrzyles itp.
Co do stukania przy jezdzie przod tyl to moga byc to krzyzaki, wielokliny, luzy w mostach; masa rzeczyinnym slowem.
Co do zapalenia sie kontrolek to szukaj problemu przy alternatorze, masie lub zwarciach w aku!
Xj renix 4.0 pickup 2door,springi tyl, besterlocker, 35"
ZJ 4.0 up3.5" 31x10.5 mt

<mario>
 
 
Posty: 196
Rejestracja: wt lut 06, 2007 7:09 pm
Lokalizacja: ok. Bełchatowa

Post autor: <mario> » czw gru 13, 2007 8:01 pm

Kontrolka FILTR dotyczy filtra paliwa a nie powietrza. Sprawdź, czy nie zebrała się w nim woda. Od spodu filtra masz kranik.
LJ 70

Awatar użytkownika
Elwood
 
 
Posty: 1374
Rejestracja: śr lis 22, 2006 10:27 am
Lokalizacja: z wykopalisk...
Kontaktowanie:

Post autor: Elwood » czw gru 13, 2007 8:28 pm

A czy wymieniłeś olej w skrzyni? A propos jej pracy.
To stukanie przy ruszaniu to może byc skutkiem nakładania się luzów na układzie przeniesienia napędu, jeżeli to taki metaliczny dźwięk to któryś krzyżak domaga sie wymiany.
Cierpliwości :)2
Starszy model ma prawo klękać, na serwis Toyoty za bardzo nie licz.
Poproś moderatora regionu o dopuszczenie, tam Ci doradzą koledzy gdie podjechać i zdiagnozować konkretnie autko.
Na stronie Mariusza Rewedy www.kilometr.com znajdziesz sporo przydatnych info i powoli sie wdrożysz :)2
The Bluesmobile
"...nauczyć się być w świecie, oglądać go, odkrywać, zwyczajnie, nim zniknie..."

Awatar użytkownika
Wojteeek
 
 
Posty: 1070
Rejestracja: czw kwie 01, 2004 7:09 pm
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post autor: Wojteeek » czw gru 13, 2007 8:29 pm

Z kontrolkami na desce miałem kiedyś w Lj podobny numer. Okazało się, że z jakiegoś wycieku dostał się olej do złączki elektrycznej (gdzieś za alternatorem). Po wyczyszczeniu wszystko wróciło do normy.
Stuki przy jeździe przód-tył to efekty luzów na wałach, krzyżakach, w dyfrach - trzeba szukać, naprawiać i dbać bo dość szybko mogą zęby polecieć na talerzu/ataku (w lj częsty przypadek).
LC bj 73 -1985 (babcia)

Awatar użytkownika
yaaroo
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 35
Rejestracja: pn gru 10, 2007 10:22 pm
Lokalizacja: Wisła
Kontaktowanie:

Post autor: yaaroo » czw gru 13, 2007 8:45 pm

filtr paliwa nowka sztuka - 600 km przebiegu

Problemy z pompka objawialy sie tymz enie mozna bylo zmieniac biegow albo nawet na postoju nie dalo sie wrzucic biegu
nowa pompka - zostala zalozona i odpowietrzona - wzakaznie na prawidlowosc dzialania - na postoju przy wlaczonym silniku nei ma problemow z wkladaniem biegow - w trakcie jazdy niestety sa trudnosci
Toyota LC LJ70 88'
Yamaha XT600 3TB

Awatar użytkownika
yaaroo
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 35
Rejestracja: pn gru 10, 2007 10:22 pm
Lokalizacja: Wisła
Kontaktowanie:

Post autor: yaaroo » czw gru 13, 2007 8:49 pm

dzziekuje za rady :)
Wojteeek pisze:Z kontrolkami na desce miałem kiedyś w Lj podobny numer. Okazało się, że z jakiegoś wycieku dostał się olej do złączki elektrycznej (gdzieś za alternatorem). Po wyczyszczeniu wszystko wróciło do normy.
Stuki przy jeździe przód-tył to efekty luzów na wałach, krzyżakach, w dyfrach - trzeba szukać, naprawiać i dbać bo dość szybko mogą zęby polecieć na talerzu/ataku (w lj częsty przypadek).
sprawdze jutro zlaczki dookola alternatora - heh mam to szczescie z elektryk do ktorego podjechalem znalazl dl amnei czas - bo ma identyczne auto - no i tym sposobem jutro rano przekladam jakby co alternator a on bedzie uzdatnial moj :) - hehe on korzysta ze swojego LJ tylko do lasu po drzewo :)

te stuki to mmnie martwaią - rozumiem ze trzeba zacząc od wymiany tych krzyzakow - ile sztuk potrzebuje zmowic i ile czasu to zajmie??

a i co znaczy naprawiac i dbac o dyfry - uzupelnilem olej i ogolnie zastanawima sie nad wymiana - bo pojazd ma 20 latek i pewnie wczesniej nikt nie zmienial, - czu wymiana jest celowa- ostatnio dolalem pol litra do kazdego
nastepnie czy wymiana uszczelniczy to duzo pracy i jakich czesci potrzeba ??
Toyota LC LJ70 88'
Yamaha XT600 3TB

Awatar użytkownika
yaaroo
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 35
Rejestracja: pn gru 10, 2007 10:22 pm
Lokalizacja: Wisła
Kontaktowanie:

Post autor: yaaroo » czw gru 13, 2007 9:04 pm

na sevis nie licze - aczkolwiek neiktore czesci chyba mozna tam zamawiac - ale jescze nie wiem które.
oleju nie wymienilem - dolalem - zmoiescilo sie niecaly litr - ale to bylo tak
jak sprawdzalem przez wziernik w skrzyni to bylo za malo za to wziernik w reduktorze jak odkrecilem to bylo za duzo (pojazd stal na plaskim) wiec chyba olej ze skrzyni chyba przeszedl do reduktora - no do skrzyni zmiescilo sie prawie litr - mam nadzieje ze taki neiwielki nadmiar w reduktorze nie zaszkodzi - czy tak moze byc ze mi olej do reduktora ucieka - i dlaczego - pojazd parkuje raz pod gore raz z gory - ale czy to ma znaczenie ??

zaczne od tych krzyzakoww:)
co do tego ze auto stare - moto tez mam stare 1995 - prosta konstrukcja singiel na gazniku ydls - i troche na poczatku mnie szkolil - ale po stosownych naprawach (moze z 50 godzin roboty w ciagu 2 lat) okazal sie technologia bardzo trwala i przyjemna w eksploatacji - w tym sezonie juz tylko lalem paliwo i zmienilem olej na jesieni - to doswiadczenie sklonilo mnie do zakupu toyoty - czeka mnei podobne doswiadczenie czy raczej ciagle usterki ??

p.s. doswiadczeni z nowym sluzbowym sprinterem :) nie pozwala mi myslec o nowszych samochodach
sprinter 315 L2H2 wersja osobowa - przewozi osoby maks 9 wysoki komfort
silnik 2,2 cdi przebieg obecnie 16 tys
wymieniono na nowe :
zaciski hamulcowe przod,
przekladnia kierownicza,
podpora walu - 2 razy,
pasownie drzwi bocznych 1 raz

generalnie co jakis czas wizyta w serwisie- poza dojazdem calkiem pozytywnie zawsze jakis ciekawy pojazd zastepczy do testów :)
MB bielsko - sprzedaz kicha - nigdy tam nie kupujcie nawet breloczka do kluczy - serwis gwarancyjny miodzio - no moze poza tym ze ostatnio kierownica byla od smaru :) i dwa uchwyty w samochodzie :)
Toyota LC LJ70 88'
Yamaha XT600 3TB

Awatar użytkownika
Elwood
 
 
Posty: 1374
Rejestracja: śr lis 22, 2006 10:27 am
Lokalizacja: z wykopalisk...
Kontaktowanie:

Post autor: Elwood » czw gru 13, 2007 9:38 pm

Więc na początek wymień to oleje, w skrzyni, reduktorze i mostach.
Przy okazji pooglądaj korek czy sie na nim czupryna Einsteina nie gromadzi.
olej jak piwo na kaca, często działa cuda
The Bluesmobile
"...nauczyć się być w świecie, oglądać go, odkrywać, zwyczajnie, nim zniknie..."

Awatar użytkownika
yaaroo
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 35
Rejestracja: pn gru 10, 2007 10:22 pm
Lokalizacja: Wisła
Kontaktowanie:

Post autor: yaaroo » czw gru 13, 2007 9:46 pm

tak zrobie :)
dzeki - czytam kilometra - kurden balans - masa roboty przedemna :)
ale da rade da rade :)
na wiosne :)
Toyota LC LJ70 88'
Yamaha XT600 3TB

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Post autor: Damian » czw gru 13, 2007 10:19 pm

toyota prawidłowo serwisowana to wytrzymałe bydle, wiele też zależy od egzemplarza jaki trafił w twoje ręce. Dwudziestoletnie samochody potrafią mieć już za sobą i milion kilometrów...

Skrzynia - dzwonienie słyszalne na luzie to właśnie ten wałek lata w obudowie. Nie wiem jakie natężenie tego dzwonienia jest, ale masz też chyba synchronizatory do wymiany. Więc coś ze skrzynią i tak będziesz musiał zrobić. Opcja dobry serwis daje gwarancję (wiesz co masz), ale i koszta min. 3-4k (same łożyska to 1200zł, oczywiście oryginalne).

Choinka na desce to problemy z elektryką. Różne cyrki się zdarzają. Cóż, nobody's perfect :lol:

Oleje - nie lej wszędzie hipolu, zobacz jakie klasy lepkościowe są potrzebne.

Stuknięcie to pewnikiem krzyżak - jeśli wydaje wysokie, charakterystyczne stuknięcie, luzy w mostach są bardziej głuche. Choć możesz jeszcze zakręcić ręką wałami i zobaczyć ile jest luzu - ok. 20-30 stopni od biedy jest akceptowalne.
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
Zachary
Posty: 776
Rejestracja: ndz paź 27, 2002 9:10 pm
Lokalizacja: mazury-warszawa

Post autor: Zachary » wt gru 18, 2007 11:46 am

Damian pisze:... zakręcić ręką wałami i zobaczyć ile jest luzu - ok. 20-30 stopni od biedy jest akceptowalne.
:o
Aż tyle jest do przyjęcia? A ile jest fabrycznie, ktoś ma jakieś dane?
Lala KDJ120, Wolf GD300, 469B, U1234 oraz Rolka150 i...Renata ;-)[/color]

ODPOWIEDZ

Wróć do „Toyota”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości