Strona 1 z 3
Co to za model Toyoty?
: sob lut 23, 2008 9:37 pm
autor: pezet
Witam Szanowne Koleżeństwo
Proszę o podpowiedź - co to za model?

: sob lut 23, 2008 9:41 pm
autor: czesław&jarząbek
wygląda jak polonez 1300

: sob lut 23, 2008 9:44 pm
autor: Damian
czesław&jarząbek pisze:wygląda jak polonez 1300

Ty, idź się pobaw wyłączaniem T/C w defekturze, co?
@pezet
HZJ105
: sob lut 23, 2008 9:45 pm
autor: Elwood
Mylisz sie Damian!
: sob lut 23, 2008 9:50 pm
autor: Mroczny
chyba neoplan

: sob lut 23, 2008 9:55 pm
autor: pezet
No tak sobie myślałem, kojarząc niegdysiejszy artykuł w pewnej gazecie
A tak w ogóle, z pewnom takom nieśmiałościom, muszę przyznać że:
w Tunezji 100% aut terenowych używanych przez biura podróży do wożenia gawiedzi, to właśnie te tojtojki.
I odwrotnie - 100% tych toyot ma oznakowania biur podróży
W użyciu prywatnym są głównie... Isuzu
Pytałem Arabów, czy ktoś w firmach jeździ landrowerami. Odpowiedź - kiedyś były tylko LR, sporadycznie toyoty i patrole, a teraz wszyscy używają tych hzj.
No i muszę przyznać, że jadąc (jako pasażer oczywiście) takim autem z przebiegiem 141 tys (1,5 - rocznym!), po niezbyt równej drodze, z prędkościami 100-150, nie słychać było najmniejszych hałasów czy stuków spod spodu.
Fragment tej przejażdżki:
http://pl.youtube.com/watch?v=8VX28nVXWvk
A tak poza tym - ciekawostka:
nowa taka toyota kosztuje ok 70 tys $.
A biuro podróży płaci tylko 40 tys $.
I jeszcze jedno: z tego co pamiętam, to hzj 105 nie jest dostępna w sprzedaży w UE. Dlaczego?
: sob lut 23, 2008 9:57 pm
autor: Damian
Elwood pisze:Mylisz sie Damian!
Mówisz? Bo dla mnie to wypisz wymaluj HZJ105, w wersji "pełen golas".
: sob lut 23, 2008 10:01 pm
autor: Damian
pezet pisze:Dlaczego?
ze względu na zaostrzone normy spalin w Europie
a Toyocie nie opłaca się homologować tego modelu
są oferowane wszędzie, poza naszym soclandem i USA
Stuków tak szybko nie uświadczysz, bo to bardzo solidne auto

W prywatnym użytku jest ich mniej, bo jest dość droga dla indywidalnego odbiorcy (za to toyota ma dobrą politykę dla klienta korporacyjnego jak widać). W bogatszych krajach arabskich jest ich za to bardzo wiele w rękach prywatnych. Nawet znam osobiście taką jedną ściągniętą z Dubaju, z tymże jest "na wypasie" i to peeeełnym (ale nadal to heavy duty)

: sob lut 23, 2008 10:03 pm
autor: Japan
pezet
jak nie jak tak 100/105
tutaj wiecej:
http://www.pinaki.info/om_abu.htm
na temat LC=camel na bliskim wschodzie...

: sob lut 23, 2008 10:10 pm
autor: pezet
No to przecież nie przeczę
A co polityki - to chyba nie Toyoty, a państwa, które bardzo mocno inwestuje w turystykę i albo dopłaca biurom różnicę ceny, albo daje jakiś kredyt na wieczną spłatę.
: sob lut 23, 2008 10:12 pm
autor: Damian
Abu Shenab, the ‘father of the moustache.'
Wyjątkowo klimatyczna zawartość linku

: sob lut 23, 2008 10:16 pm
autor: Japan
Damian calkiem niezla historia jest o matce wszystkich trucizn, a zreszta milej lektury calosci...

: sob lut 23, 2008 10:18 pm
autor: Elwood
no dobra trolowałem

: sob lut 23, 2008 10:27 pm
autor: Japan
pezet moze w Tunezji panstow wspiera. Tutaj nie ma doplat bo i nie ma podatkow. Kazdy sobie rzepke skrobie..

: ndz lut 24, 2008 12:20 am
autor: darkman
sto5ka Pietruś, a co kupujesz

.. bo są też inne fajne modele z Ryża, jakby co ? ale ta chyba najbardziejsza w naszym fachu, zasadniczo jeśli już. Nawet bym wszedł w temat tylko to ściąganie od faszysty mnie się nie podoba

: ndz lut 24, 2008 6:05 am
autor: pezet
No nieee no co Ty
Tak tylko zapytałem
Ale dobrze - jak się toyocie ten model sprzedaje, to niech go klepie jeszcze przez 20 lat.
Jak sie disco rozsypie, to bedziem sie wtedy zastanawiać...
: ndz lut 24, 2008 10:26 am
autor: jarekstryszawa
: ndz lut 24, 2008 11:50 am
autor: Damian
pezet pisze:
Ale dobrze - jak się toyocie ten model sprzedaje, to niech go klepie jeszcze przez 20 lat.
Niestety Toyota ma trochę inne zdanie na ten temat

: ndz lut 24, 2008 11:52 am
autor: Karson
pezet pisze:w Tunezji 100% aut terenowych używanych przez biura podróży do wożenia gawiedzi, to właśnie te tojtojki.
Hmm.. a myśmy pomykali Y61. Tzn połowa autek miała znaczki Nissan, drua połowa Toyota. Ale to 7 lat temu było.

: ndz lut 24, 2008 1:20 pm
autor: pezet
Karson pisze:pezet pisze:w Tunezji 100% aut terenowych używanych przez biura podróży do wożenia gawiedzi, to właśnie te tojtojki.
Hmm.. a myśmy pomykali Y61. Tzn połowa autek miała znaczki Nissan, drua połowa Toyota. Ale to 7 lat temu było.

No właśnie podobno w ostatnich kilku latach to się zmieniło.
Ja pisałem, że 100%, które widziałem - należało do biur podróży.
przykład parkingu:
http://pl.youtube.com/watch?v=NH-w1g-E2Dk
: ndz lut 24, 2008 3:59 pm
autor: Kylon
: śr mar 05, 2008 9:57 pm
autor: HDJ80
Moim zdaniem to jest HDJ120 z mostami od 80-tki.... i silnikiem bez turbo...
: śr mar 05, 2008 10:51 pm
autor: TomaszHDJ
A gdzie tam, przecież 120 są mniejsze i węższe. No i oczywiście inaczej wyglądają. Jest to seria 100 na sztywnym przednim moście. Popularna głównie w biedniejszych krajach arabskich, napędzana dieslem bez turba. Najczęściej są to totalne 'golasy' nawet na stalowych wąskich felgach. W teren fajne, ale raczej tylko w teren.
: śr mar 05, 2008 11:13 pm
autor: Kamel
Nie koniecznie w biedniejszych krajach afrykańskich. Śmiem że właśne w tych bogatszych. W terenie świetne na szosie, prawie światne ale nie ma czego im zarzucić. Pustynna limuzyna.
: czw mar 06, 2008 6:22 am
autor: Kylon
HDJ80 pisze:Moim zdaniem to jest HDJ120 z mostami od 80-tki.... i silnikiem bez turbo...
