Strona 1 z 4

4,5 D4D

: pn mar 10, 2008 12:26 am
autor: CARODZIEJ

: pn mar 10, 2008 6:39 am
autor: Kylon
Hmm
Widziałem na żywo w Europie już we wrześniu zeszłego roku ten samochód. Zaś jeśli chodzi o silnik 4,5 V8 D4-D to mam okazję pojazdem z takowym poruszać się już trzeci tydzień (Land Cruiser V8 ) 8)

: pn mar 10, 2008 7:35 am
autor: profesorr
to czekamy na cos więcej 8)

: pn mar 10, 2008 7:51 am
autor: emsi
Obrazek

:lol: :lol:

: pn mar 10, 2008 10:33 am
autor: banano
AZ SLINKA CIEKNIE :P

Kylon, i jak ten motorek? pewnie CUDOWNY.... a dol tez ma mocny?
czy jak w innych D4D?
sprawdzales spalanie?

: pn mar 10, 2008 10:58 am
autor: Karson
cudo... :)22

: pn mar 10, 2008 11:41 am
autor: Misiek Bielsko
To nie zadne cudo, tylko oblesny kondom...
Coscie sie wszyscy naogladali "Pimp my ride", czy co? :o

: pn mar 10, 2008 11:45 am
autor: Japan
dla mnie bomba, ale de gustibus non disputandum est...
:)21

: pn mar 10, 2008 11:58 am
autor: Misiek Bielsko
Ale Ty gdzies u Arabow siedzisz, zdaje sie? :)21

: pn mar 10, 2008 12:03 pm
autor: Japan
dlatego optyka troche pewnie skrzywiona...
:wink:

: pn mar 10, 2008 12:47 pm
autor: Kylon
Wszelkie wrażenia z jazdy są już od dawna na tlc

: pn mar 10, 2008 12:56 pm
autor: Damian
Misiek Bielsko pisze:Coscie sie wszyscy naogladali "Pimp my ride", czy co? :o
Podobno trzeba iść z duchem czasu, tak? ;) A na pewno z duchem rynku :)21

To tylko dwuseta, z IFS z przodu. O ile wiem nie przewiduje się już wersji heavy duty dla tego modelu, więc auto ze zdjęcia to napakowany sterydami bulwar rodzinno-luksusowy.

Na szczęście mamy nową serię 7:

Obrazek

Mam mieszane uczucia co do przodu, ale musieli go poszerzyć, żeby wszedł diesel V8.

a propos tego nowego diesla - podobno są już problemy z tym nowym silnikiem D4D V8 (VDJ) na rynku australijskim, właśnie w nowych seriach 7. Problem dotyczy układu zasilania silnika w paliwo, który okazuje się zbyt wrażliwy na średniej jakości paliwo. Australijscy farmerzy zawsze lali do swoich HZJotów co było pod ręką, często z brudnych, zardzewiałych kanistrów. Czyżby musieli zmienić swoje przyzwyczajenia? :lol:
Podobno toyota wysłała nawet z Japonii grupę specjalistów do ASO w Australii celem zbadania sprawy.

: pn mar 10, 2008 1:25 pm
autor: banano
Damian pisze:
a propos tego nowego diesla - podobno są już problemy z tym nowym silnikiem D4D V8 (VDJ) na rynku australijskim, właśnie w nowych seriach 7. Problem dotyczy układu zasilania silnika w paliwo, który okazuje się zbyt wrażliwy na średniej jakości paliwo. Australijscy farmerzy zawsze lali do swoich HZJotów co było pod ręką, często z brudnych, zardzewiałych kanistrów. Czyżby musieli zmienić swoje przyzwyczajenia? :lol:
Podobno toyota wysłała nawet z Japonii grupę specjalistów do ASO w Australii celem zbadania sprawy.
dlatego wlasnie zainwestowalem w KZ-TE :)2
moze dresa na swiatlach nim nie pogonie ale jak stary dobry hilux "kazda gnojowe przepali" 8)

P.S. no fajna ta 200setka ale mimo wszystko HZJ78 i tak nadal pozostanie moim faworytem....oczywiscie zaraz za J95 :)23

: pn mar 10, 2008 3:20 pm
autor: Kylon
Jestem zwolennikiem samochodów jak najmniej awaryjnych przez jak najmniejszą ilośc elektroniki ale nabrałem szacunku do V8. Niestety Panowie w pewnych warunkach radzi sobie lepiej niż nasz stare paździerze :wink: I nie mam tu na myśli asfaltu. Przejechaliśmy tymi samochodami około 2 tyś km w terenie. Benzyną i dieslem. Ja dodatkowo jeszcze przejechałem sporo po asfalcie. Praktycznie prawie miesiąc uczyłem się tego samochodu w jeździe codziennej. Jeden ze zjazdów pokonaliśmy 2720 razy. Samochód jest moim zdaniem fajny.

: pn mar 10, 2008 3:27 pm
autor: Damian
Krzysiek, masz rację - rzeczywiście tak jest że nowe auta dzięki elektronice potrafią więcej (oczywiście na suchym, pofałdowanym trialu), niż nasze paździochy.

Ale wiemy jak jest z elektroniką. Nie na darmo Yota wypuściła HZJ105 i nie na darmo robi nadal serię 7. Nowa dwuseta, która ma już "specyfikację afrykańską" nie będzie już w żadnym wypadku heavy duty - jej zadanie to wożenie klientów biur podróży, bo to dla Yoty czyste petrodolary.

Prawdziwi podróżnicy i "szlajacze" nie będą wybierać dwusety, lecz siódemkę. Niestety elektroniki nie naprawisz, a wejście w tryb awaryjny w nowych autach to niestety norma. W każdych. Czy to (tfu!) Land Rover czy Toyota czy Cayenne (które nota bene niesamowicie mnie zaskoczyło na krótkim trialu).

: pn mar 10, 2008 8:14 pm
autor: emsi
To pokaże czas. Weszła V8 i już są tańsze J100, które za chwilę trafią na wyprawy i do off-roadu. Za 8 lat będzie nowy Station Wagon i V8 pójdzie do błota.

Jak wchodziła J95 też miał być bulwarowóz, a teraz coraz więcej ludzi tym upala. J120 - to samo.

Land Cruiser to nie discoteka, która może pod indyjskimi skrzydłami nabierze charakteru.

: pn mar 10, 2008 8:28 pm
autor: Damian
tak tak, zgadza się - to taka wymiana pokoleń
ale ostatnio sam się zgadzałeś z faktem, że IFS nie lubi tarek i dziurawych dróg pokonywanych z prędkościami podróżnymi ;)

pewnych rzeczy się nie przeskoczy
obyśmy tylko zawsze mieli możliwość kupienia nowego auta "z jajami"

zresztą...ja lepiej się znajduję w starych sztruclach, taki oldskulowiec jestem i taki chyba pozostanę ;) mentalnie mi podchodzi bardziej nowa siódemka niż dwuseta

: pn mar 10, 2008 8:39 pm
autor: Kylon
Co innego IFS na drążkach i co innego na sprężynach. V8 ma sprężyny. A J76 ma ten sam silnik co V8 z elektroniką więc...

Dzisiaj myłem ten silnik po chamsku karcherem przez piętnaście minut i nawet nie zająknał przy odpalaniu.

Wersja prosta tzw. HD też już jest dostępna. Prosta bez wodotrysków, zwykła skrzynia manualna, brak systemów DAC, Crawl itp.

: pn mar 10, 2008 8:44 pm
autor: Damian
...więc wszystko się okaże za parę lat ;) ale dla mnie żaden IFS nigdy nie zastąpi prostoty i swoistego uroku sztywnego mostu :)21

A J76 jest też oferowany z 1HZ, choć myślę że nawet jeśli są problemy ze słabym paliwem (nie wiem czy to nie plotki, słyszeliście coś o tym?) w V8 to poprawią ten feler dość szybko
i dobrze, bo motor wart grzechu w siódemce ;)

P.S. Muszę wpaść jakoś do Ciebie w wolnej chwili i pomacać V8, jeśli łaska

: pn mar 10, 2008 8:49 pm
autor: Japan
Damian, LC ma jezdzic...
w ostatni piatek kilka 200 szorowalo juz po BIG RED.
chyba nawet zona nagrala... :-?

P.S.
ME to chyba najlepszy poligon testowy jest dla YOTY. Nikt sie specjalnie nie piesci samochod ma jezdzic albo zostaje na pustyni...
:)21
Edit:
Obrazek

: pn mar 10, 2008 8:57 pm
autor: Damian
Big Red? Taki napój? :P

Fakt, mocno bym się zdziwił gdyby bedu zaczęły się psuć yoty za te kilka lat. W końcu to ogromnie ważny rynek.

Ale może ja po prostu wolę samochody, które mają ten "klimat". Dwusetka? Niestety, dla mnie to taki metroseksualista po kuracji sterydowej ;) Kupi ją sobie z pewnością mój sąsiad, majętny człek, mający setkę w lizingu - bo musi mieć auto duże i reprezentacyjne.

Ja zostanę przy konfiguracji szybki plaskacz + klasyczna terenówka (lub dwie :P)

: pn mar 10, 2008 9:19 pm
autor: Kylon
Damian pisze:Big Red? Taki napój? :P

Fakt, mocno bym się zdziwił gdyby bedu zaczęły się psuć yoty za te kilka lat. W końcu to ogromnie ważny rynek.

Ale może ja po prostu wolę samochody, które mają ten "klimat". Dwusetka? Niestety, dla mnie to taki metroseksualista po kuracji sterydowej ;) Kupi ją sobie z pewnością mój sąsiad, majętny człek, mający setkę w lizingu - bo musi mieć auto duże i reprezentacyjne.

Ja zostanę przy konfiguracji szybki plaskacz + klasyczna terenówka (lub dwie :P)
Eee tam nie podoba Ci się boś znana sknera :)21

: pn mar 10, 2008 9:26 pm
autor: Damian
no coś w tym jest :)21

: pn mar 10, 2008 9:26 pm
autor: Japan
Kylon :)20 :)2
Damian BIG RED prawie jak napoj. To najwyzsza duna najblizej Dxb (ca. 78km) doskonala na niedzielne popierdolki lub nabrania wprawy przed wycieczka do Tawi Nizwa, Fossil Rock albo do Liwy...
tak dla lepszego zobrazowania tuba:
http://www.youtube.com/watch?v=iZTuimJCUlk
http://www.youtube.com/watch?v=0nrxcrZU ... re=related
reszte sobie doszperasz...
:)21

P.S.
jak chcesz isc na latwizne to zerknij na TLC... :wink:

: pn mar 10, 2008 9:35 pm
autor: Damian
Ja nie sknera
Po prostu mnie korporacja wykorzystuje za psi grosz :)21

Idę spać, sponiewierany jestem po rajdzie...

A ci chłopcy na tych filmikach to wiesz...dwusetki sobie kupią na pewno :)21