zawieszenie do LJ70

LandCruiser, 4Runner, Hilux, Rav4

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
mawrot1
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: wt lut 19, 2008 4:31 pm
Lokalizacja: małopolska

zawieszenie do LJ70

Post autor: mawrot1 » czw mar 27, 2008 9:10 pm

Witam

Od kilku tygodni jestem szczęśliwym posiadaczem LJ70 i już po głowie mi chodzi taki plan;

a mianowicie podniesieni nadwozia o kilka cm. Kieruję więc pytanie do bardziej dośiwadczonych kolegów na forum czy coś takiego już wykonywali.

Ciekaw jestem także czy podniesienie samochodu wpłyneło negatywnie na zachowanie się autka na czarnym ?

Czy zauważalna jest zmiana wysokości środka ciężkości ?

I wreszcie jakiej firmy zawieszenie najlepiej zastosować ?

I oczywiście jaki są tego koszty ?

Za wszelki opinie i porady z góry dziękuję :D

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11905
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Post autor: Zbowid » czw mar 27, 2008 9:35 pm

Użyj najpierw opcji "szukaj" a później pytaj - na wszystkie pytania masz już odpowiedzi na forum :)21
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
Mag69
 
 
Posty: 4387
Rejestracja: sob sty 11, 2003 7:10 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post autor: Mag69 » czw mar 27, 2008 10:58 pm

opcja szukaj działa do dupy, więc napiszę

podnoszenie ma sens, jak zakładasz większe koła , max 33" ,bo jak więcej to mosty nie wytrzymają

masz dwie opcje:
podnieść na sprężynach ( są gotowe kity )

albo podnieść budę

ja podniosłem budę o 4 cm, wywaliłem stabilizator, i nie odczułem różnicy w jeździe na czarnym




:)21
LJ 70

Awatar użytkownika
XchaosX
Posty: 408
Rejestracja: wt lut 19, 2008 9:51 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: XchaosX » czw mar 27, 2008 11:28 pm

podniesienie samochodu dedkowanym zestawem nawet poprawia zachowanie auta na czarnym.

jest zauważalna zmiana wysokości środka ciężkości

ja mam OME i :)2

koszty to około 4tyś zł

mosty wytrzymują więcej niż 33 cali, wszystko zależy od fantazji i łącznika między pedałami a kierownicą, można na 31 calach umielić jak się bardzo chce.

polecam także wywalenie stabilizatora, bardziej się wygina ale da się przyzyczaić, ja bym już stabilizatora nie zakładał.

Awatar użytkownika
profesorr
Posty: 788
Rejestracja: czw gru 07, 2006 8:16 am
Lokalizacja: małopolska

Post autor: profesorr » pt mar 28, 2008 7:34 am

czyli bez liftu budy lub zawiasu 33 cali nie upchamy w standardzie?
tel660675798

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Post autor: rokfor32 » pt mar 28, 2008 7:41 am

Da się. ja tak mam, i wszystko pasi.
Tylko koła muszą być z niezawielkim odsadzeniem, bo przy skręcie będzie obcierać o błotnik tak z 10 cm wyżej progu. (sprawa do załatwienia młotkiem w 2 minuty), błotniki (nadkola)mają konstrukcję "otwartą".
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
XchaosX
Posty: 408
Rejestracja: wt lut 19, 2008 9:51 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: XchaosX » pt mar 28, 2008 7:50 am

bodylift tak naprawde to największe zło jakie można wyrządzić w samochodzie.

jak nie masz siana to możesz większe koła wstawić metodą podcięcia nadkoli/błotników, kąte natarcia/zejścia tak samo :)

a robiąc bodylift narażasz się tylko na zmiane środka ciężkości, który i tak w lj70 jest niekożystny, gorzej ma chyba tylko samuraii :)21

Awatar użytkownika
Karson
 
 
Posty: 5043
Rejestracja: śr lis 23, 2005 6:53 pm
Lokalizacja: Bilcza
Kontaktowanie:

Post autor: Karson » pt mar 28, 2008 12:46 pm

XchaosX pisze:bodylift tak naprawde to największe zło jakie można wyrządzić w samochodzie.

jak nie masz siana to możesz większe koła wstawić metodą podcięcia nadkoli/błotników, kąte natarcia/zejścia tak samo :)

a robiąc bodylift narażasz się tylko na zmiane środka ciężkości, który i tak w lj70 jest niekożystny, gorzej ma chyba tylko samuraii :)21
czasem samo cięcie błotników nie wystarczy aby koła się zmieściły.
niektórzy wolą podnieść budę niż ciąć błotniki.
przy body lifcie środek ciężkości nie zmienia się w sposób drastyczny, w końcu najcięższe elementy - rama, silnik, skrzynia - zostają w oryginalnym położeniu.
lift zawieszenia podnosi środek ciężkości bardziej.

ale to temat rzeka i jeszcze więcej opinii i sposóbów by autko radziło, wyglądało i jeździło lepiej niż oryginał. :wink:
SCARAB TEAM
Land Rover rullez :)21

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Post autor: Damian » pt mar 28, 2008 1:04 pm

profesorr pisze:czyli bez liftu budy lub zawiasu 33 cali nie upchamy w standardzie?
Wszystko zależy od szerokości i ET felgi, a także od tego czy zawias nie jest klapnięty. Generalnie wchodzi bez problemów, możliwe są obtarcia o nadkola tylne, tudzież przód o wahacz.

Lift budy, jeżeli mały (do 3-4cm) to jest to wg mnie bardzo dobre rozwiązanie, jeśli się nie ma kasy na pełen zestaw. Lepsze to niż podkładki pod sprężyny. Lift budy jest dobry, bo nie podwyższa tak bardzo jak lift zawieszenia środka ciężkości auta.

Dorabiane sprężyny, podkładki pod nie, przespawanie amorów - lepiej dać sobie siana, choć robi i można.

Dedykowany zestaw zmienia zachowanie auta na czarnym, nie ma bata. Chyba że zapodasz twardą wersję, przygotowaną pod duże obciążenia. Ale wtedy auto stanie się sztywne i mało elastyczne.
Zestaw "normalny" zwiększa "titanikozę", czyli bujanie autem na nierównościach asfaltu. Jest natomiast większy komfort, wybieranie dziur w terenie i zwiększony wykrzyż.

Koszty za firmowe zestawy kształtują się od 3 do 5 tysi. Uznany na rynku jest OME, ale z nim to trochę jak z BF Goodrichem (wszyscy mają i nie narzekają, jest OK). Dalej jest Ironman (fajna charakterystyka sprężyn w teren, amory do bani), Dobinsons (nie widziałem, nie jeździłem, ale opinie użytkowników są obiecujące; daje 3 cale liftu, dla mnie to za dużo, a to auto jest mocno chybotliwe)

Do tego policz jeszcze kpl gum zawieszenia, na pewno masz do wymiany, nawet jeśli nie widać jakoś na pierwszy rzut oka. Możesz założyć zamienniki (lipa), oryginały (ok), poliuretany (tylko markowe, bardzo ok jeśli chodzi o żywotność, ale słabną minimalnie możliwości wykrzyżu). To będzie od kilkuset do 1200zł.
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
Karson
 
 
Posty: 5043
Rejestracja: śr lis 23, 2005 6:53 pm
Lokalizacja: Bilcza
Kontaktowanie:

Post autor: Karson » pt mar 28, 2008 1:24 pm

Dobinsons ma lift 2" i 3". Sam zastanawiałem się, który wybrać i kupiłem ten niższy.
Z tym uznawaniem gotowych kitów to byłbym bardziej ostrożny i napisał bardziej rozpowszechniony, tudzież dłużej dostępny na rynku. :)21
Bo jakościowo O i D są baaardzo podobne. :)2 Co do IM to się zgadzam, choć Wojteeek ma w swojej BJ i rdzy nie widać. Może jeszcze... :wink:
SCARAB TEAM
Land Rover rullez :)21

Awatar użytkownika
XchaosX
Posty: 408
Rejestracja: wt lut 19, 2008 9:51 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: XchaosX » pt mar 28, 2008 2:52 pm

fakt ! podnosząc samą bude zmienia się środek ciężkości mniej niż przy podniesieniu na zawieszeniu, ale..... jak się podnosi na zawieszeniu to zmienia się praca całego mostu, jak zestaw dobry to zmienia się na +, a przy podniesieniu budy nie mamy żadnych kożyści :)21

jeżeli chodzi o wsadzenie większych kół to wolał bym dać felgi z dużym ujemnym et i powykrajać nadkola aż po sufit.

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Post autor: Damian » pt mar 28, 2008 3:06 pm

no tak, ale nie jest to "najgorsze możliwe rozwiązanie" jak napisałeś
lift budy jest lepszym rozwiązaniem niż podkładki pod springi, stosowane w drutologii dość powszechnie
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
XchaosX
Posty: 408
Rejestracja: wt lut 19, 2008 9:51 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: XchaosX » pt mar 28, 2008 3:15 pm

prawda.

jak wam powiem/napisze co u mnie zrobiłem to :o

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Post autor: Damian » pt mar 28, 2008 3:19 pm

jedziesz, też kiedyś przechodziłem przez okresy kombinacji i druciarstwa :)21
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
Karson
 
 
Posty: 5043
Rejestracja: śr lis 23, 2005 6:53 pm
Lokalizacja: Bilcza
Kontaktowanie:

Post autor: Karson » pt mar 28, 2008 3:30 pm

każdy orze jak może. dla jednych druciarstwem jest bodylift, dla innych podkładki pod sprężyny. :)21
w swojej vitarze miałem 8cm budę up i rozciągane sprężyny. i robiło super i nic nie siadło.

chwal się xchaosx, czekamy :wink:
SCARAB TEAM
Land Rover rullez :)21

Awatar użytkownika
XchaosX
Posty: 408
Rejestracja: wt lut 19, 2008 9:51 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: XchaosX » pt mar 28, 2008 4:02 pm

a więc zacznijmy od początku :)21

jakiś czas temu zamówiłem sobie zawieche ome +2 cale, a że miałem stara którego chciałem zabudować z tylu to padło na tylne sprężyny +120 kg a przód standard.

z biegiem czasu wiadomo jak to bywa plan się zmienił i przyszła wyciągarka z przodu i mega trzepak czyli razem około 60-70 kilo na przód a zawiecha nie przystosowana więc siadło, z tyłu zdemontowany zbiornik paliwa na rzecz mniejszego (miał być tam big star) i zdemontowany zapas więc jakieś 70 kilo lżej z tyłu.

samochód wyglądał jak drag star przód nisko tył wysoko, więc co tu robić ??

chciałem kupić sprężyny oczywiście ome na przód odpowiednie do danego obciążenia, ale że miałem ochote podrutować to i podrutowałem :) stwierdziłem, że jak będzie źle lub szczęznie to kupie sobie nowe i tyle :)21


więc tak wziołem poziomice do łapy i podnośnik oraz miarke, pomiary poszły i zacząłem liftować przód aż poziomica była ok i wyszło mi, że brakuje mi 5 cm z przodu :o

czyli prawie 1cm na każde 10 kg dorzucone ;)

zdemontowałem ome i wsadziłem oem celem przeliczenia ile się ugina podczas obciążenia, bo drut cieńszy w oem niż w ome.

* oem -> orydżinales toyota

więc wyszło mi że aby podwyższyć samochód z przodu o 5 cm musze dospawać 14cm oem toyota springa + 1 zwój na zaspawanie, no tak ale tam gdzie spawane to się usztywni :) no i zaczeły się obliczenia.

staneło na 12.5cm oem i cała ome.

zakręciłem pełen zwój jedną na drugą (360 stopni) i pięknie przetopiłem w jedno :)

wygląda jak idź stąd i nie wracaj ale miało tak być.

montaż zajął najdłużej bo ściągacze nie chciały robić tak długiej sprężyny :)21

w końcu się udało, założone i z poziomicą w łapie pomyliłem się o jakieś 3mm więc gołym okiem nie widać.

prowadzenie w terenie: ciut dziwnie to zaczeło robić, ale przyjemnie powiem szczerze :) wykżyż się zrobił przynajmniej o kilka % większy a także charakterystyka fajna, sprężyna cienka ma inną prace niż gruba więc nie rozpręża się w całej rozpiętości jednakowo, tylko robi bardziej mięko a przy większym rozciągnięciu robi się twardo.

na asfalcie jest efekt kutra rybackiego na fali :) ale przy mocnym wygięciu w zakręcie czuć jak samochód się prostuje, suma sumarum jestem bardziej niż zadowolony z tej przeróbki.

jedyne co mnie zastanawia to kiedy strzeli :)21

a jak strzeli to będe wiedział, że nie ma sensu i kupie OME dłuższe sztywniejsze i tak to się skończy :)21

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Post autor: Damian » pt mar 28, 2008 4:09 pm

:o
znaczy masz sprężynę pospawaną z dwóch? :)21 przecież to jerdolnie, i to bardzo spektakularnie :)21

a z tym uginaniem to źle się dzieje, fakt
mam amory OME medium
sprężyny Ironman medium

w tej chwili jest z tyłu prosty zderzak i zapas, na pace pusto
z przodu aktualnie zdemontowany oryginalny zderzak
auto z przodu stoi minimalnie niżej z tyłu

a co będzie jak zapodam ca. 70kg (zderzak + winda) ? :/

w starej LJ70 mam sprężyny seryjne i podkładki :)21
z przodu zderzak skrzynkowy + winda
wszystko stoi prosto i równo...
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
XchaosX
Posty: 408
Rejestracja: wt lut 19, 2008 9:51 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: XchaosX » pt mar 28, 2008 4:17 pm

jak pierdolnie to pierdolnie :)21

zrobie fotki i pokaże co urwało :)21

jak narazie ma już patent 2 miesiące i fakt dużo nie jeździłem ale... z 3tyś km już ma z czego 30% w terenie takim rekreacyjnym.

Awatar użytkownika
Wąż
 
 
Posty: 4688
Rejestracja: sob gru 29, 2007 1:09 pm
Lokalizacja: plama oleju

Post autor: Wąż » pt mar 28, 2008 4:20 pm

:o I to mnie od druciarzy wyzywają :roll: :)21
Land Rover made by craftsmen-driven by psychos :)21
always look on the bright side of life :)21

Awatar użytkownika
XchaosX
Posty: 408
Rejestracja: wt lut 19, 2008 9:51 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: XchaosX » pt mar 28, 2008 4:27 pm

:)21

ale złożyłem sprężyne w ten sposób, że marna szansa aby walneło na dobiciu, jak ma walnąć to przy rozciąganiu a tam siła mniejsza a jedynie czego się boje to że walnie kawałek za końcem spawu no bo tak bywa zazwyczaj, ale jak narazie robi.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Toyota”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości