Gaz do LC

LandCruiser, 4Runner, Hilux, Rav4

Moderator: Mroczny

galtom
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 18
Rejestracja: pt mar 21, 2008 8:18 pm

Gaz do LC

Post autor: galtom » ndz mar 30, 2008 12:55 am

Auto opisane w tym posicie:
http://www.forum4x4.pl/forum/viewtopic.php?t=54096

Ogladalem, jest naprawde zadbane i chyba warte kupienia.
Mam tylko jeden maly dylemat... :-(
Auto jest duze (he,he) ten LC jest 8 miejscowy (przy zlozonym ostatni rzedzie bagaznik jest spory) ale:

1. czy da sie jakos zamontowac rolete aby zakryc zawartos bagaznika (przy wymontowanych ostatnich siedzeniach? W koncu jak czesto woze ze soba tyle osob? :-)

2. silnik 2.7 moze i jest ekonomiczny jak na to auto ale na dluzsza mete jazda na gazie bedzie znacznie tansza i tu rodza sie pytania:

2a. Czy ten silnik i gaz sie polubia?
2b. Gdze umiescic butle??? Na samym koncu (za ostatnim rzedem siedzen) tonie da rady bo dostep do bagaznika zaden. Za drugim rzedem? Ok, ale wtedy ten 3 jst w zasadzie nie do wykorzystania :-( A nie jestem pewien czy (co byloby idealne) da sie umiescic zbirnik z gazem pod tym autem (a jesli tak to na ile to kosztowne i klopotliwe dla warsztatu - bo dac moze sie da ale nikt nie bedzie chcial tego zrobic za sensowna kase).

HELP!!! Bo nie wiem czy kupowac! :-)

Awatar użytkownika
busz
Posty: 737
Rejestracja: śr sie 02, 2006 2:52 pm
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Gaz do LC

Post autor: busz » ndz mar 30, 2008 9:59 am

Mam taka z silnikiem benzynowym ale wiekszym - 3,4 z gazem.
Rolete mozesz pewnie zamontowac od 5-osobowej (po wyjeciu kanapy). 8-osobowa to byla opcja, wiec nie powinna byc inna tylna czesc, ta gdzie mocuje sie rolete i jej zaczepy. Nowa kosztuje w aso o ile sie nie myle 3 tysiace, wiec lepiej poszukac uzywanej.

Tez chcialem zalozyc gaz pod spodem. Pytalem naprawde dobrych gazownikow ale sie nie da, no chyba ze spod masz inny (w co watpie). Lub ze jakas mikroskopijna butla (do paintballa :) ) lub wywalisz bak.

galtom
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 18
Rejestracja: pt mar 21, 2008 8:18 pm

Post autor: galtom » ndz mar 30, 2008 10:16 am

To nie jest odpowiedz na ktora liczylem :-)
Podloga w bagazniku, pod 3 rzedem jest plaska wiec albo siedzenia albo gaz. Czy to bedzie smierdziec w aucie (ten gaz)?

galtom
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 18
Rejestracja: pt mar 21, 2008 8:18 pm

Post autor: galtom » ndz mar 30, 2008 10:29 am

Ogladam to ogloszenie i ze zdjec wynikaloby, ze chyba da sie w takim aucie upchnac bute pod samochodem...
http://allegro.pl/show_item.php?item=33 ... s%C5%82any.

Czy to i t o czym ja pisze rozni sie jakos w tak zasadniczy sposob, ze w tym "moim" tego sie nie da zrobic?

Awatar użytkownika
busz
Posty: 737
Rejestracja: śr sie 02, 2006 2:52 pm
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: busz » ndz mar 30, 2008 10:32 am

Mam butle z tylu za drugim rzedem siedzen, w poprzek auta. Wchodzi 72 litry. Gaz sekwencyjny, nic nie smierdzi. Pali ok 20, wiec 2,7 pewnie mniej. Czasem jakies gumki I czyszczenie. Jesli masz kasiure na zbyciu to kup gaz z wtryskiem w fazie cieklej, nie bedziesz jej dotykal latami.
Czy o taka odpowiedz Ci chodzilo?

galtom
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 18
Rejestracja: pt mar 21, 2008 8:18 pm

Post autor: galtom » ndz mar 30, 2008 10:40 am

He,he... wiesz wolabym gdby ktos mi napisal (i bylaby to prawda!!!), ze tym aucie da sie zamontowac butle z gazem pod autem bo wtedy na pewno nic by w aucie nie smierdzialo, 3 rzad siedzen moglby zostac jak jest i byc czasem uzywany. A tak wychodzi na to, ze musze go wywalic jak chce gaz... Troche szda - ale co zrobic - z rzeczywistoscia sie nie dyskutuje :-)

Jednak ciekawi mni to auto w linku wyzej - ja sie na LC nie znam ale dla mnie to wyglada identycznie z tym nad ktorym sie zastanawiam. Skoro tam butli na zdjeciach w bagazniku nie ma - to gdzie jest?

Napisalem, do wlasciciela ale na razie cisza....
Chyba, ze te dwa LC tylko wygladaja tak samo ale sa inne... nie znam sie.

Awatar użytkownika
kozlos
 
 
Posty: 142
Rejestracja: czw wrz 06, 2007 10:01 pm
Lokalizacja: Pabianice

Re: Gaz do LC

Post autor: kozlos » ndz mar 30, 2008 11:15 am

galtom pisze: HELP!!! Bo nie wiem czy kupowac! :-)
Nie kupować :)21

A tak poważnie to chcesz LC bo możesz tanio wyrwać i w zasadzie chciałbyś też tanio jeździć. Tak się nie da, kosztów utrzymania na poziomie corolli 1,4 D4D nie będzie i koniec. No dobra, a teraz już zupełnie poważnie to kupić i zainwestować w naprawdę dobrą instalację LPG (to że ma być sekwencja uznaję za aksjomat) u dobrego gazownika, ale z montażem zbiornika pod autem może być kłopot tzn. zbiornika zapewniającego sensowny przebieg. Pomijam tutaj większe koszty instalacji. Gdybym ja dla siebie kupował to nie instalowałbym LPG, Toyota i LPG to jakoś nie wypada Panowie...
1994 Chevy Suburban

Awatar użytkownika
Japan
Posty: 327
Rejestracja: pn mar 05, 2007 5:27 am
Lokalizacja: KBR - DXB - bedzie KRK

Post autor: Japan » ndz mar 30, 2008 11:20 am

toretycznie jest to mozliwe by byl tam dual tank, ale tak jak pisal emsi zalezy to od wersji. Info uzyskasz od sprzedajacego...

http://www.pradopoint.com/search.php?mode=results

poszperaj
http://www.teamgreenautogas.com.au/4wd- ... etrol.html

http://www.exploroz.com.au/Forum/Topic/ ... 2%26pn%3D1

http://www.lcool.org/

jezeli masz dual tank to rezygnujac z niego w to miejsce wstawisz zbiornik LPG 70ltr i problem z glowy, ale stracisz na przeswicie i dystansie jaki mozesz przejechac bez tankowania...
Toyka Prado - autobus wycieczkowy :)21

galtom
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 18
Rejestracja: pt mar 21, 2008 8:18 pm

Post autor: galtom » ndz mar 30, 2008 11:20 am

To, ze to auto nie bedzie tak tanie w osbsludze jak Corlolla d4d to wiem.
Teraz mam Avensis (nie vvt-i) 2.0 w automacie i zyje :-)
Ale:
1. Wolabym cos wiekszego i co po polskich dziurach i na sniegu w gorach bedzie sensowniejsze (nie ma avensis 4x4)
2. Jesli uratuje 3 rzad siedzen to pogodze sie z pojemnoscia butli 30l zamiast 60l (cos za cos)
3. Wydaje mi sie po przegladniu ogloszen (i ogladaniu juz tego auta na zywo), ze cena ok. 20 tys zl jest raczej okazyjna.

4. Pewnie jak cos sie zepsuje to dopiero sie obudze z reka w nocniku :-)

5. Ile moga kosztowac opony ziome do takiego potwora?

Awatar użytkownika
kozlos
 
 
Posty: 142
Rejestracja: czw wrz 06, 2007 10:01 pm
Lokalizacja: Pabianice

Post autor: kozlos » ndz mar 30, 2008 11:34 am

Powiem Ci tak, jeżeli ta Toyka jest w dobrym stanie to dziwię się że jeszcze nie ma tu postu "Kupiłem Prado 2,7 i co dalej?..." :D

Za 20 tysi to corollę z tego rocznika kupisz :lol:

Tak więc bierz, porób foty od spodu i wtedy kolegów na forum o instalację LPG pytaj.

Co do sensownych opon na zimę to od 500-600 PLN sztuka (oczywiście nowe) np Yokohama Geolandar I/T
1994 Chevy Suburban

galtom
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 18
Rejestracja: pt mar 21, 2008 8:18 pm

Post autor: galtom » ndz mar 30, 2008 12:54 pm

Off topic:
Jakie ten LC ma rozmiar kol?
Chce porownac ceny np. do mojej avansis (zeby Zone przekonac, ze roznicy w cenie typu 100% raczej nie bedzie - mam nadzieje).

A co polecacie... cos na lato... cos na zieme - czy do takiego auta mozna kupic cos uniwersalnego?

Awatar użytkownika
kozlos
 
 
Posty: 142
Rejestracja: czw wrz 06, 2007 10:01 pm
Lokalizacja: Pabianice

Post autor: kozlos » ndz mar 30, 2008 7:06 pm

Powinen mieć 275/70/16, ale od strony kosztowej to chyba Ci braknie argumentów żeby małżonkę przekonać :)21
Po prostu kup yotę, i daj żonie poprowadzić ew. ją przewieź. Efekt murowany
1994 Chevy Suburban

Awatar użytkownika
kozlos
 
 
Posty: 142
Rejestracja: czw wrz 06, 2007 10:01 pm
Lokalizacja: Pabianice

Post autor: kozlos » ndz mar 30, 2008 7:10 pm

Na zimę letnie, na lato zimowe, ot cała filozofia, avensisem chyba też na uniwersalnych nie jeździsz?
1994 Chevy Suburban

galtom
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 18
Rejestracja: pt mar 21, 2008 8:18 pm

Post autor: galtom » ndz mar 30, 2008 7:30 pm

kozlos pisze:Na zimę letnie, na lato zimowe, ot cała filozofia, avensisem chyba też na uniwersalnych nie jeździsz?
Owszem - al tez nie sadze aby czy w ziemie czy w lecie udalo mi sie tym LC przekoroczyc 110km/h a avensisem i owszem.

Czy polecisz zatem do duzego i ciezkiego auta cos innego niz do osobowki? Czy tez mozna kupowac opony tych samych firm? Teraz caly rok jezdze na profilowanych Barumach - typowo letnia guma - czy jakis barum do 4x4 bedzie ok?

WRACAJAC DO TEMATU!!! :-)
Co do tego LC z allegro
(http://allegro.pl/show_item.php?item=33 ... s%C5%82any.) dostalem takie inf.:
"Instalacja firmy BRC zbiornik 100 l. wchodzi 89 l. zamontowany pod samochodem w miejscu gdzie byl zbiornik na benzyne a zbiornik na benzyne jest mniejsz tez pod spodem"

Czyli:
a). da sie
b). to pewnie w cholere skomplikowane i drogie :-( - skad ja niby wezme mniejszy bak do tego LC?

Awatar użytkownika
kozlos
 
 
Posty: 142
Rejestracja: czw wrz 06, 2007 10:01 pm
Lokalizacja: Pabianice

Post autor: kozlos » ndz mar 30, 2008 7:49 pm

galtom pisze:
kozlos pisze:Na zimę letnie, na lato zimowe, ot cała filozofia, avensisem chyba też na uniwersalnych nie jeździsz?
Owszem - al tez nie sadze aby czy w ziemie czy w lecie udalo mi sie tym LC przekoroczyc 110km/h a avensisem i owszem.

Czy polecisz zatem do duzego i ciezkiego auta cos innego niz do osobowki? Czy tez mozna kupowac opony tych samych firm? Teraz caly rok jezdze na profilowanych Barumach - typowo letnia guma - czy jakis barum do 4x4 bedzie ok?

Nie chodzi o prędkości jakie osiągniesz land cruiserem, chociaż 110km/h to z palcem w...
Ważne jest to żebyś przez niewłaściwe opony nie stracił tego po co kupujesz LC, czyli trakcji np na wspomnianym śniegu w górach. Nie słyszałem o barumach do 4x4. Na pewno mogę polecić Yokohamę Geolandar I/T na zimę, a na lato zależy po czym będziesz jeździł. Z Twoich postów wynika że wystarczy Ci opona szosowa więc np. Bridgestone Dueler H/L lub H/T. Pamiętaj że oprócz rozmiaru ważny jest indeks nośności, oczywiście to że wszystkie opony musisz mieć jednakowe na obu osiach uznaję za"oczywistą oczywistość" :lol:
1994 Chevy Suburban

galtom
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 18
Rejestracja: pt mar 21, 2008 8:18 pm

Post autor: galtom » ndz mar 30, 2008 7:59 pm

Jako ciekawostke powiem Ci, ze takiego wymogu (ten sam rodzaj bieznika na jednej osi) nie ma w UK (byle nie byly lyse). Dzieki temu na autostradzie wolno tu rozwijac zawrotna predkosc maks. 112km/h :-)

Owszem, nie zamierzam wykonywac tym samochodem zadnych wyjazdow w typowy teren (gora czasem droga bez asfaltu w gorach).

Zatem na lato cos do normalnej jazdy po drogach (i dziurach :-), te dziury to jednen z powodow dla ktorego szukam takiego auta (mam juz dosc rozsypujacych sie zawieszen w osobowych samochodach co chwile - i am nadzieje, ze skoro taki LC jezdzi np. w Tajlandi gdzie asfalt z dziurami to luksus to Polskie drogi dlugo nie zrobia na nim wrazenia) - zatem wytrzymala opona szosowa (nie musi byc cicha bo auto i tak bedzie glosnie) za jakies rozsadne pieniadze.

I cos podobego na zime co faktycznie da sobie rade w gorach na slabo lub wogle nie odsniezonych drogach. Czesto jzdze na narty i przez Salmopol juz sie kilka razy osobowym malo niezawiesilem na wyrwach w sniegu i lodzie po lancuchac (samych lancuchow udalo mi sie narazie uniknac).

Czy zna ktos ta firme od gazu??? BRC? Czy opisana wyzej przerobk jest bardzo droga i skomplikowana?

Maly OT:

Czy naped 4x4 w tym LC pozwala na:
wlaczenie go w np. Katowicach i przejechanie w zimie po sliskiej (bialej) drodze do Bielska z predkoscia np. w okolicy 80- 100km/h (czyli taka z jaka poruszaja sie najczesciej auta osobowe FWD) tyle, ze bezpsieczniej bo z lepsza trakcja? Czy tez przy 4x4 tak szybko jezdzic sie nie da?
Normalnie napedzana jest tylko tylna os??? (to moze w lece po driftuje tym autem - hihihihi :-)

Awatar użytkownika
TomaszHDJ
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 79
Rejestracja: wt lis 20, 2007 9:09 am

Post autor: TomaszHDJ » ndz mar 30, 2008 8:31 pm

Nie znam się na tym modelu, ale chyba powinien mieć stały napęd na 4 koła, krótko mówiąc cały czas sobie jeździsz na 4x4 i się nie martwisz.

Co do opon, to kup sobie jakieś mało agresywne AT-eki i będziesz śmigał sobie cały rok. Nowa opona kosztuje około 350-400zł, np Kumho, Hankook. Jeżdżę terenowymi od 10 lat i nigdy nie kupowałem opon zimowych i letnich. Zawsze tylko AT, bo przecież nie po to kupujesz terenówkę, żeby latem nie móc zjechać z drogi bo się w pasku zakopiesz. Jeździłem też powyżej 170km/H na atekach i wszystko gra. Indeks nośności często mają do 1T na koło, więc się spoko mieścisz.

No i olej gaz... Ile taki silnik może spalić? 13-14 w mieście? A w trasie pewnie poniżej 10. Nie są to aż takie ilości, aby komplikować sobie życie (i być może kabinę) gazem.

Po prostu kup samochód, pojeździj i sam zobaczysz, że nie nie zechcesz go gazować.

galtom
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 18
Rejestracja: pt mar 21, 2008 8:18 pm

Post autor: galtom » ndz mar 30, 2008 9:53 pm

Na zakonczenie bo juz nudze :-)

Na ile drozsze jest utrzymanie takiego samochodu od przecietnego osobowego?

Mnie wydajesie, ze jesli taki LC bedzie tak bezawaryjny jak byc powinien to nawet jesli czesci typu olej, filtry, klocki, jakies amortyzatory, tarcze, itp sa drozsze niz do skody, citorena, forda czy fiata to przeciez nie bede tego muial naprawiac co chwile jak samochodow ww. marek. Np. ostatni koledze skrzynia Tiptronic w A6 Allroad poszla sie kochac - kumpel ma lzy w oczach bo kwota do wydnia jest zawrotna a bez skrzyni auto troche nie jezdzi ;-(

Ale to wy na codzien uzywacie tych aut wiec wiecie lepiej...

Ps. Moj Tesc mowi zebym nie kupowal LC bo to drogie w utrzymaniu, ze lepiej znalezc Previe 4x4 (ja juz ie mowie, ze znalezc taka Previe w dobrej cenie i nie zajechana na smierc to raczej sztuka) - ale czy ma racje?

Myszek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 25
Rejestracja: pn wrz 17, 2007 6:23 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Myszek » ndz mar 30, 2008 10:13 pm

Nie, nie ma racji.
Bedzie!

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Post autor: Damian » ndz mar 30, 2008 10:14 pm

Teść to taki przysłowiowy przedstawiciel ludowego mędrca, jak widzę :)21
kozlos pisze:Powinen mieć 275/70/16
drobna poprawka: 265/70R16

napęd jest stały 4x4 z centralnym dyfrem, znaczy to że zawsze skrzynia rozdziela moc na cztery koła, a dyfer umożliwia jazdę po czarnym
w terenie można centralny dyfer zablokować, włączyć przełożenia terenowe i (w opcji) zablokować dyfer tylnego mostu

co do opon - przyzwyczajony byłeś do osobówek, to Twoja pierwsza terenówka, z asfaltu raczej na poważniej zjeżdżać nie zamierzasz, więc najlepsze wyjście to dobre, markowe opony całoroczne za ca. 500zł/sztuka
AT są głośniejsze i mają gorsze prowadzenie niż szosówki
Ostatnio zmieniony ndz mar 30, 2008 10:21 pm przez Damian, łącznie zmieniany 1 raz.
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

galtom
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 18
Rejestracja: pt mar 21, 2008 8:18 pm

Post autor: galtom » ndz mar 30, 2008 10:21 pm

Chwila... bo teraz to sam sie gubie - LC chyba jednak jest drozszy w utrzymaniu niz np. Lanos 1998 r., czy Passat, czy co kolwiek podobnego?

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Post autor: Damian » ndz mar 30, 2008 10:23 pm

oczywiście, że droższy, ale nie ma co demonizować
to prosta konstrukcja i wytrzymała, nie ma w nim skomplikowanych czujników, common railów, komputerów
wyższe są ceny części eksploatacyjnych, ale to już sam zerkniesz (np. klocki ok. 140zł, łożyska piasty oryginał 330zł - mogę się mylić, nie pamiętam dokładnie)
natomiast jak nie kupisz miny to poza zakup częsci eksploatacyjnych nie wyjdziesz

aha, i ten silnik
to uznana konstrukcja Toyoty, stosowana w kilku modelach Toyki (m.in. Previa, Hilux) - tylko że na rynkach dalekowschodnich raczej a nie w Europie :)21
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

galtom
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 18
Rejestracja: pt mar 21, 2008 8:18 pm

Post autor: galtom » pn mar 31, 2008 5:23 am

Damian pisze:aha, i ten silnik
to uznana konstrukcja Toyoty, stosowana w kilku modelach Toyki (m.in. Previa, Hilux) - tylko że na rynkach dalekowschodnich raczej a nie w Europie :)21
Czy gdyby cos w nim padlo - co nawet w Toyocie sie moze zdarzyc - bedzie duzy klopot zeby dostac do niego czesci zamienne? Bo moze to bedzie klopot...

Awatar użytkownika
TomaszHDJ
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 79
Rejestracja: wt lis 20, 2007 9:09 am

Post autor: TomaszHDJ » pn mar 31, 2008 9:51 am

Ceny części zamiennych zależą... od Ciebie. Jeśli nie będziesz rozgarnięty to pójdziesz do dupASO i zabulisz.

Jeśli będziesz rozgarnięty to TĘ SAMĄ część za 1/3 ceny kupisz w jakiś japancarsach, intercarsach czy hipolu, bo oni mają produkty takich firm jak Denso, NGK, Koito, Aisin, Koyo czu Union (wszystkie japońskie), które to robią podzespoły dla Toyoty. Nie kupisz więc zamienników tylko dokładnie te same części co masz w samochodzie.

Jeśli jednak potrzebowałbyś jakiejś specyficznej części, której nie ma w zamiennikach (części wnętrza lub duże elementy silnika np głowica) to pozostaje Ci kupno jej przez internet od Toyoty USA. Po sprowadzeniu do polski (7-10 dni) masz to za mniej niż połowę ceny. Dla przypomnienia dodam, że polskie dupASO załatwia części w dwa, trzy tygodnie, więc jest wolne i 2 lub 3 razy droższe.

Więc się nie stresuj. Utrzymanie kosztuje porównywalnie a niekiedy mniej niż w wypadku samochodu osobowego. Po prostu zaglądasz rzadziej pod ten samochód i dlatego jest taniej. Dla przykładu zawieszenie... W osobówkach wymieniasz gumowe tuleje czy sworznie średnio co 18 miesięcy bo się wybijają. W terenówkach wymieniasz średnio co 6 lat (a kosztują podobnie).

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Post autor: Damian » pn mar 31, 2008 10:02 am

Nie mąć chłopakowi.
Niektóre części należy kupować w serwisach, niektóre nie.
W stanach do tego modelu nic nie dostanie.
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

ODPOWIEDZ

Wróć do „Toyota”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości