www.forum4x4.pl

hej

jak sciągnąć to koło dwu paskowe na dole silnika

skład się ono z 3 części - małe koło napędzające pompe oleju

i duze podwójne koło osadzone na module mocowanym do wału

czy te koła winny się luźno obracać na tym module - tak mam w jednym silniku

w drugim to się zachowują jak zaspawane -

chcę sciągnąć te zaspawane i założyć w miejsce luźnych

no więc jak to zrobić ?

Obracac to raczej nie, chyba ze z walem.
Zobacz czy jest jakis klin, a sciagnac to chyba sciagaczem do lozysk.

dobra udało się ściagnąć

musiałem sobie zrobić ściągacz ale poszło

Ok, to może opisz jak to było - coby dla potomności była instrukcja. Nie ma nic frustrującega jak posty typu:

Halo, halo - mam problem, jak zrobić to i to?
---
Ok, już zrobiłem.



Ktoś po tygodniu grzebania na forum odnajduje pytanie jakie sam chciał zadać, a na koniec:
Ok, już zrobiłem.

odkręcam
cztery małe śruby 6 - klucz 10

i zdejmuje małe koło - na podstawie małego koła robię przyrząd do ściągania

płaskownik 3

dwa otwory fi6 lub 7 do mocowania (jako szablon użyłem małego koła)

pośrodku wiercę otwór większy chyba 10, z jednej strony do otworu spawam nakrętkę tak aby śruba przechodziła przez nią na wylot i mogła oprzeć się na w śroku koła które chcę zdjąć

potem mocuję płaskownik w oryginalnych punktach dwoma śrubami 6 - ale dłuższymi od oryginałów,

w środek wkręcam nową śrubę - robię dystans z klucza nasadowego na osi koła, wkręcając śrubę opieram ją na dystansie a potem dokręcająć ściągam całe koło



płaskownik trójka

proste rozwiązania bywają najskuteczniejsze

To koło pasowe w normalnych warunkach schodzi w rękach. Silnik musiał albo długo stać w pokrzywach, albo było słabo dokręcone kiedyś i zatarło się na wpuście.

no racja ja przy wymianie tez zdjalem bez problemu ''recami''

rokfor32 pisze:To koło pasowe w normalnych warunkach schodzi w rękach. Silnik musiał albo długo stać w pokrzywach, albo było słabo dokręcone kiedyś i zatarło się na wpuście.

Trafiłeś chyba w sedno. Ten silnik byl w kwietniu wyjęty z garażu i stał sobie do teraz. I nie w pokrzywach

ale mój nie stał a też zdjęcie nie było łatwe

A jak już zdjąłeś, to jak wyglądały powierzchnie i okolice wpustu? Ładne, błyszczące i bez śladów odkształceń, czy może pokryte takim czarnym nalotem tudzież rdzą?