problem z napędami toyota hilux 92r
Moderator: Mroczny
problem z napędami toyota hilux 92r
Na wstpie wszystkich użytkowników forum pozdrawiam i od razu zwracam się o pomoc.Mam problem z załączeniem napędów w hiluxie 92R automat,a mianowicie po przełączeniu wajchy małej do przodu lub po wcisnięciu włącznika Wd nie zapala mi się nic na wyświetlaczu i napędy nie działają to co sprawdziłem to że nie dochodzi prąd do silniczka który jest zamocowany na reduktorze,czy jest jakiś ukryty bezpiecznik lub przekażnik odpowiedzialny za działanie tego.Proszę o pomoc jeśli ktoś miał takie same obiawy.
-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Załączanie przodu w tym modelu jest za pomocą siłownika pneumatycznego (podciśnieniowego), a realizowane przez dopięcię lewej przedniej półosi.
Jeżeli nie działa, to oznacza, że albo nie ma podciśnienia (jak masz benzynę to nie jest to w zasadzie możliwe, więc jedynie zapchane lub przerwane wężyki pomiędzy kolektorem a zaworami), albo nie działa któryś z elektrozaworów sterujących (są dwa), albo przerwał się któryś z wężyków pomiędzy elektrozaworami a siłownikiem (te zapchać się nie maja prawa).
Prąd, który dochodzi do dyfra, to jedynie kabelek sygnałowy do czujnika potwierdzającego załączenie (kontrolka).
Jeżeli nie działa, to oznacza, że albo nie ma podciśnienia (jak masz benzynę to nie jest to w zasadzie możliwe, więc jedynie zapchane lub przerwane wężyki pomiędzy kolektorem a zaworami), albo nie działa któryś z elektrozaworów sterujących (są dwa), albo przerwał się któryś z wężyków pomiędzy elektrozaworami a siłownikiem (te zapchać się nie maja prawa).
Prąd, który dochodzi do dyfra, to jedynie kabelek sygnałowy do czujnika potwierdzającego załączenie (kontrolka).
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
czyli który czujnik jest odpowiedzialny za kontrolkę ten przy moście czy ten na skrzyni przy reduktorze.i w jaki sposób ma być uruchomiony silnik przy reduktorze skoro nie dochodzi tam wogule prąd a powinnien bo po przełożeniu drążka napędów do przodu załącza też blokade na reduktorze,a u mnie w jednym momencie nie załancza ani z przodu ani też ten z tyłu i nie mam informacji że mam przełożone biegi/napędy/ na wyświetlaczu,czyli wychodzi że coś padło w jednym czasie odpowiedzialne za funkcjonowanie przodu i tyłu.
-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Jakieś sprzeczne informacje widzę.
Na reduktorze w tym typie przełącza się tylko pomiędzy pozycjami H i L, wyjście napędu przedniego na reduktorze jest uruchomione na stałe (znaczy dźwignia w kabinie nie odłącza przedniego wału nigdy, kręci się on zawsze).
Natomiast załączanie napędu na przód obywa się przez dopięcie przedniej półosi, jak pisałem wcześniej.
Oznacza to, że pozycja H4 na dźwigni w kabinie nie wywołuje żadnej mechanicznej zmiany w reduktorze, uruchamia jedynie odpowiedni elektrozawór spinający przód. Natomiast nie wiem dokładnie, gdzie jest umiejscowiony przełącznik, ale może być jak najbardziej wewnątrz reduktora (wkręcony w korpus).
Natomiast w samym reduktorze nie ma żadnych silników elektrycznych spinających blokady czy załączających napędy.
Chyba, że ktoś pomotał napęd w tym aucie, i masz reduktor z HDJ 80, tam faktycznie jest elektroblokada centralnego dyfra.
Może też być wersja z elektroblokadą przedniego dyferencjału (rzadkość), tyle że to nie ma nic wspólnego z dołączaniem przedniego napędu.
Za kontrolkę 4x4 odpowiada czujnik przy moście.
Na reduktorze w tym typie przełącza się tylko pomiędzy pozycjami H i L, wyjście napędu przedniego na reduktorze jest uruchomione na stałe (znaczy dźwignia w kabinie nie odłącza przedniego wału nigdy, kręci się on zawsze).
Natomiast załączanie napędu na przód obywa się przez dopięcie przedniej półosi, jak pisałem wcześniej.
Oznacza to, że pozycja H4 na dźwigni w kabinie nie wywołuje żadnej mechanicznej zmiany w reduktorze, uruchamia jedynie odpowiedni elektrozawór spinający przód. Natomiast nie wiem dokładnie, gdzie jest umiejscowiony przełącznik, ale może być jak najbardziej wewnątrz reduktora (wkręcony w korpus).
Natomiast w samym reduktorze nie ma żadnych silników elektrycznych spinających blokady czy załączających napędy.
Chyba, że ktoś pomotał napęd w tym aucie, i masz reduktor z HDJ 80, tam faktycznie jest elektroblokada centralnego dyfra.
Może też być wersja z elektroblokadą przedniego dyferencjału (rzadkość), tyle że to nie ma nic wspólnego z dołączaniem przedniego napędu.
Za kontrolkę 4x4 odpowiada czujnik przy moście.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
przyczyna nie załanczania była taka że silniczek który jast zamocowany z tyłu na reduktorze zaklinował się /strzeliła sprężyna wspomagająca i zablokowała go/zmieniłem na drugi i wszystko działa ale muszę go uruchamiać w ten sposób że podłanczam prąd bezpośrednio i silniczek uruchamia się co powoduje wepchanie bolca do reduktora i blokade po zmianie biegunów silniczek cofa się i wciąga bolec co powoduje rozpięcie napędów.Pytanie moje dotyczy teraz tego co mogło się spalić że nie dochodzi tam prąd bo bezpieczniki niby są wszystkie całe /chyba że są gdzieś ukryte lub jakiś przekaźnik padł /
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość