www.forum4x4.pl

witam,wie ktos moze jaką ma pojemność zbiornik paliwa w tojce lj70?

85 litrow

w praktyce wchodzi prawie 90

dzieki bardzo!

A ja mam takie małe pytanko odnośnie tego tematu co by nowego wątku nie zaczynać.Jak to mozliwe ze w moiej J7ce z koncówki 95 roku bak paliwa przegnił na wylot a rureczki od smoka te powrotne i zasilajace rozsypały sie w rękach przez co autko dziwnie się zachowywało gasnac wpadajac w takie wibracje z racji zapowietrzania układu zasilającego a o mocy silnika juz nie wspomnę.Czy te małe mądre ludziki ze skośnymi oczami nie wymyśliły do tej pory jakiegoś plastikowego zamiennika bo szlak mnie trafił jak w salonie Toyoty powiedzieli mi ze po rabacie nowy bak będe miał juz za 3 800zł netto(tak nawiasem mówiac taniej nowego nigdzie nie znalazłem)Tak jakoś musiałem odreagować

Nie wiem jak w innych ale smok w siódemce jest faktycznie podatny na rdze.moj samochod stoi w warszatcie juz 2gi tydzien z tego powodu ze rurki od niego sie rozsypały od rdzy., ale jest nadzieja na naprawienie tego malym kosztem, wspawanie nowych rurek do wlotu smoka.bak caly i zdrowy.nie widze sensu w kupowaniu nowego zbiornika w tej cenie-kosmiczna.ostateczbie uzywka za 400zeta.moja 20 letnia toyka ma zupelnie zdrowy bak-tylko ten smok...

Rdzewiejące rurki to niestety typowa przypadłość, i nie tylko dla LC, ale dla wszystkich toyot, nawet tych najmłodszych (do tej pory zakładają tam stalowe, malowane, identyczne jak 20 lat temu). Najlepsza metoda to wspawanie nowych, można mosiężne, miedziane (wlutować), albo nierdzewne (wspawać TIGiem).

ps. Stopień zardzewienia spodu zależy od kraju pochodzenia śmietnika i miejsca jego użytkowania. Główną przyczyna dewastacji tych elementów jest sól (sypana na drogi), i nadmorski mokry klimat ...

Po dluzszej walce z przerdzewialymi rurkami smoka, przeanalizowaniu opcji kupienia calego zbiornika lub samego uzywanego smoka udalo sie w koncu zalatwic to najmniejszym kosztem-w Warszawie tylko jeden zakład podjął sie wykonania naprawy starej czesci(inni nawet nie chceli rozmawiac albp odsylali do siebie nawzajem)w koncu udało sie.Oto wynik http://img189.imageshack.us/img189/9272/smokou.jpg Wspawano miedziane rurki fi 8 z kolankiem tak aby wszytsko smiescilo sie pod podloga samochodu po wmontowaniu zbiornika paliwa-koszt 60 zeta:)
Gdyby ktos jeszcze mial podobny problem moge polecic odpowiedni zakład, pozdrawiam Sebastian

U mnie w Samuraiu podobnie te rurki, obydwie, w rekach sie rozpadly. Bak jako tako sie trzyma. Kupilem wiec uzywke, w Toyocie moze to inaczej wyglada, sam stelaz do ktorego zamocowana jest pompa paliwa i to przykrecone jest bo baku. Koszt jakies 20zl, teraz tylko pozostaje do kupy mi to poskladac i jezdzic

Niewątpliwą zaleta samuraia sa tanie czesci a czasem nawet za darmo jak mawia moj kolega-posiadacz jednego:) niestety toyki za kazda duperele maja spora cene i jak sie nie ma kasy jak lodu to trzeba kombinowac jak ja na przykład:)

Kurcze, a sam kiedys chcialem Toyke, jakas serie 40

40 to juz jest piekny klasyk, ale o kosztach eksploatacji moze swiadczyc to ze wiekszosc posiadaczy ma w garażu jeszcze 2 inne fajne toyki. Na 40 nie wystarczy tylko fantazja:) (kiedys tez sobie taka kupie:)