Strona 1 z 2
4runner 3.0 V6
: pn paź 12, 2009 11:35 am
autor: Trzeszczący Kij
Dzień dobry!
Jestem nowy na forum zatem jeszcze raz dzień dobry

Chcę kopić tojke 4runner'96 z motorem V6 3 litry. Mam już kandydata , ma instalacje gazową (sekwencyjną). Proszę o uwagi odnośnie takiej konfiguracji. Spore spalanie mnie nie przeraża, moje volvo osobowe wciąga 12 litra 95tki i da się z tym żyć. Nigdy nie miałem auta z instalacją gazową, nie miałem też auta 4x4 więc nie bardzo wiem w co się tu pakuję... Toyota jest podniesiona o 2 cale, koła 32", manualna skrzynia. Interesuje mnie jak się sprawuje taki motor jak w tym autku z instalacją gazową - na gazie wychodzi że przejechanie 100 km będzie mnie kosztować sporo mniej niż obecnym pojazdem no i jakie toyota ma właściwości jezdne w umiarkowanym terenie - od ubitych dróg po rozjeżdżone traktorami koleiny w lesie.
z góry dzięki i sory za kolejny, lamerski post

Re: 4runner 3.0 V6
: pn paź 12, 2009 2:02 pm
autor: Mroczny
na początek przygody z 4x4 dobe auto i dobra konfiguracja. Po zakupie zrób solidny przegląd auta (nie tylko silnika) ze szczególnym uwzględnieniem instalacji
Re: 4runner 3.0 V6
: pn paź 12, 2009 2:15 pm
autor: wołynka
Trzeszczący Kij poszukaj ze swojego terenu zaprzyjaźniony i sprawdzony warsztat 4x4 i tam niech chłopaki wsadza łapy gdzie trzeba aby ocenić tego strucla

, jak nie to określ sie skąd jesteś kup kratę browara i poproś kogoś, jakiegoś ziomala z toy toyem aby zobaczył to Twoje cudo. Dużo można gadać i dużo zostało opisane o tojotach na forum, ale może z braku czasu w/w propozycje załatwia sprawę.
jakie toyota ma właściwości jezdne w umiarkowanym terenie - od ubitych dróg po rozjeżdżone traktorami koleiny w lesie.
Nie znam toyoty z 4x4 która nie radzi sobie z terenem

Re: 4runner 3.0 V6
: pn paź 12, 2009 2:17 pm
autor: Karson
wołynka pisze:
Nie znam toyoty z 4x4 która nie radzi sobie z terenem

oprócz 4Runnera właśnie to reszta radzi sobie wyśmienicie

Re: 4runner 3.0 V6
: pn paź 12, 2009 2:33 pm
autor: wołynka
Karson znasz zasadę: nie kopie sie leżacego

gość zakochał się w 4Runner to dlaczego nie ma mieć przechlapane

Re: 4runner 3.0 V6
: pn paź 12, 2009 2:41 pm
autor: Trzeszczący Kij
Mieszkam w 3city nad morzem (takie niebieskie na górze mapy) - więc krata chłodzona morską bryzą może być

Mam jednego znajomego co czołga mercedesa G na rajdach, ma to auto na maxa pod teren zrobione i chyba się typ na tej zabawie zna. Obiecał popatrzeć i na tojote ale on nie jest zakład mechaniczny tylko raczej driver, a jego 4x4 to wunderwaffe, a nie sushi.
Z tym że 4runner to dupa w terenie to rozumiem że że joke? Głupio by było zagrzebać się w pierwszej większej kałuży... Z drugiej stronie szukam auta w okolicy (woj. pomorskie) i za wiele ciekawych ofert nie ma w necie, jeszcze ze dwa patrole fajne by się znalazły ale to już za bardzo hardkorower pojazdy jak na mój debiut w tej dyscyplinie. W Polskę czy za gramanicę po furę nie pojadę, za dużo z tym zmieszania jak dla mnie i za mało na ten temat wiem (nic prawie). To nie musi być tojota, zakochany to ja jestem w mercedesach ale na G nie mam szmalu...
Re: 4runner 3.0 V6
: pn paź 12, 2009 3:12 pm
autor: MaxLux
Jak zamierzasz bardziej smigac w terenie to pomysl o Toyce ze sztywnym mostem z przodu -> KZJ 70
Re: 4runner 3.0 V6
: pn paź 12, 2009 4:18 pm
autor: wołynka
Trzeszczący Kij poszło na PM namiary na warsztat 4x4 gdzie sie ludzie znają
Re: 4runner 3.0 V6
: pn paź 12, 2009 6:27 pm
autor: Wezyr
Karson pisze:wołynka pisze:
Nie znam toyoty z 4x4 która nie radzi sobie z terenem

oprócz 4Runnera właśnie to reszta radzi sobie wyśmienicie

taa yhm
wszystko tak naprawdę zależy kto jak teren definiuje.
w 4runnererze najgorszy jest brak sztywnego mostu z przodu i tylny zwis, ale jak ktoś to akceptuje to jak najbardziej polecam

Re: 4runner 3.0 V6
: pn paź 12, 2009 6:59 pm
autor: Karson
wołynka pisze:Karson znasz zasadę: nie kopie sie leżacego

gość zakochał się w 4Runner to dlaczego nie ma mieć przechlapane

leżący by był, gdyby to auto już kupił

a przechlapane miał będzie nawet gdy G-klasse kupi
Wezyr pisze:
w 4runnererze najgorszy jest brak sztywnego mostu z przodu i tylny zwis, ale jak ktoś to akceptuje to jak najbardziej polecam

niezależnie z przodu można znieść, niestety ten zwis właśnie skutecznie eliminuje 4R z grupy aut do upalania.
poza tym, na szutry, lajtowy terenik, zloty czy integracje, a także na czarne wybór znakomity

Re: 4runner 3.0 V6
: pn paź 12, 2009 7:33 pm
autor: ramzes
Karson pisze:wołynka pisze:
Nie znam toyoty z 4x4 która nie radzi sobie z terenem

oprócz 4Runnera właśnie to reszta radzi sobie wyśmienicie

ee nie powiedziałbym ..
dwa lata temu seryjnym 4runnerem 2.4Td opyciliśmy "Zmotę" co prawda w klasie travel...
ale dojazdówki łatwe nie były i dało rade .. i to na takich sobie at;ekach ..
co do zwisu z tyłu ... fakt dość marny

Re: 4runner 3.0 V6
: pn paź 12, 2009 8:54 pm
autor: Trzeszczący Kij
proszę się nie śmiać, ale co to 'zwis'?
Re: 4runner 3.0 V6
: pn paź 12, 2009 9:12 pm
autor: Mroczny
jak sama nazwa wskazuje jest to wszystko to co za tylną osią wystepuje
Re: 4runner 3.0 V6
: pn paź 12, 2009 9:23 pm
autor: Trzeszczący Kij
siur, true, dupsko to auto ma zaiste jak karawan, ale za to po złożeniu siedzeń da się upchnąć kajak i dwa krokodyle

Re: 4runner 3.0 V6
: pn paź 12, 2009 9:38 pm
autor: ramzes
Trzeszczący Kij pisze:siur, true, dupsko to auto ma zaiste jak karawan, ale za to po złożeniu siedzeń da się upchnąć kajak i dwa krokodyle

albo fajnie zrobić zabudowę sypialną ...
w razie jak sie z kobitą pokłocisz to możesz kimać śmiało w aucie

Re: 4runner 3.0 V6
: wt paź 13, 2009 7:37 am
autor: Trzeszczący Kij
heh, w takim przypadku nie obyło by się bez ofiar w ludności cywilnej
btw. cena za autko jest 20-21 tysięcy (duzo to? Mało?) jutro jadę to oglądać i coś tam ponegociować. Rocznik niby 1996 ale to II generacja więc to chyba data zakupu a nie produkcji.
Re: 4runner 3.0 V6
: śr paź 14, 2009 11:14 am
autor: Wezyr
jak w dobrym stanie to warto, ja trochę więcej dałem za III generacje i jak na razie jestem zadowolony

Re: 4runner 3.0 V6
: śr paź 14, 2009 7:29 pm
autor: rokfor32
Ja się właśnie przesiadłem z takiego 4Runnera na krótką J7. To tak, jakby przesiąść się na taczki ...

Krótki rozstaw osi w J7 znakomicie się sprawdza w terenie, ale na nasze dziurawe asfalty to jest rozwiązanie dosyć spartańskie, niestety. Dlatemu, jak ktoś używa auta bardziej uniwersalnie (znaczy większościowo asfalty), to 4R z IFS jest naprawdę dobrym wyborem. Całkiem znośnie sie to prowadzi, znacznie lepiej niż sztywny przedni most, jest też mniej wrażliwy na koleiny. A i silnik 3 litrowy daje spory komfort, tak akustyczny, jak i przy wyprzedzaniu.
A zwis tylny ...

pomaga wywalenie haka holowniczego ...

Re: 4runner 3.0 V6
: śr paź 14, 2009 9:04 pm
autor: Trzeszczący Kij
Byłem, widziałem i mam mieszane uczucia... Autko jest podniesione, koła 32 cale, właściciel to młody gość i z rozmowy wynika że w terenie lubi pojeździć i się tam specjalnie nie cacka. Sporo mu się tam poniszczyło (z wymianą całego mostu na rufie włącznie). Reperowane było, a jakże ale parę rzeczy wymaga jeszcze wkładu kasy (LPG nie działa, klima też nie, z mostem coś nie tak, nie wiem bo nie skumałem, zderzak z przodu lekko trafiony, od frontu był dzwonek i chłodnica świeżo wstawiona, no trochę tego naopowiadał). Środek nie zniszczony ale zapuszczone dość konkretnie. Z zewnątrz ok, rudego nie widać, choć jakieś detale z plastiku ledwo się trzymały nadwozia. U mecha nie bylim - także stanu zawiechy i gara nie znam ale wydaje się że jest OK, poza mostem - właściciel przyznał że coś tam jest wychlastane czyli do zrobienia. Zaskoczyło mnie to autko kubaturą wnętrza - niskie kurde takie jakieś. Wsiadam i czuję się jak bym na podłodze siedział

PO mojemu to 20 klocków za te tojke to za wiele, zrobić to i owo trzeba a ja bym wolał nie robić, hehe. Znalazł się podobny okaz, tyle że w automacie... Chyba nie wiem czy chcę kolejne auto z automatem :/
Re: 4runner 3.0 V6
: śr paź 21, 2009 10:11 am
autor: jakubmysliwiec
Trzeszczący Kij kup 4runnera z Anglii, albo Hiluxa lepiej

. Za 4runnera GB dasz mniej niż dychę z całymi bajerami, za to samo auto albo hila w polsce mniej niż 15 nie ma wielkich szans a i tak będzie kupę roboty. Nie słuchaj szyderców - nawet ze zwisem i IFS z przodu to bardzo wdzięczne auto i w terenie świetnie sobie radzi, tylko fakt, nie do extremu. tylko nie jedź w hardcore bez asekuracji kogoś, najlepiej z wyciągarką. Nie wiem jak konkretnie 4runner, ale to co muszę powiedzieć o hilu to jest bardzo stabilny na oryginalnym zawieszeniu - nie udało mi się go jeszcze wywrócić, mimo że kąty były momentami porażające a inni się kładli w tych samych miejscach. również przy zjazdach - ciężar auta ciągnie go jakoś w dół i stabilizuje, więc nie tak łatwo postawić go bokiem i dachować... ale pytanie o ile 4runner ma rózny punkt ciężkości...
ale podsumowując - każde auto będziesz naprawiał i dokładał jak będziesz jeździł ostro w terenie. każde ma swoje słabe strony.
Re: 4runner 3.0 V6
: śr paź 21, 2009 10:22 am
autor: Trzeszczący Kij
Eh fury z UK kuszą tylko że ta nacja umyśliła sobie jeździć po złej stronie ulicy :/ Opłaca się przekładke robić w kraju? Aktualnie oglądał autka marki mitsubiszi, model pajero. Tyż fajne, a co im na plus zaliczam to centralny dyfer. Choć szczerze to wolał bym tojke (bo mam corolke od paru lat i nic nie było reperowane, nic). Z tym że spotkałem się już z opiniami że japońce to spoko ale te kilkunastoletnie to zaczynają umierać i to jak już zaczną to w całości...
aha, jak juz przy autach z UK to jakies propozycje portali z ofertą autek?
Re: 4runner 3.0 V6
: śr paź 21, 2009 10:44 am
autor: jakubmysliwiec
alledrogo
centralny dyfer.... mógłby być. ale i bez niego da się jeździć.
nie wiem jak ten 4r, ale hilux JEST niezniszczalny. ja to potwierdzam.

ale weź z silnikiem diesla!
Re: 4runner 3.0 V6
: śr paź 21, 2009 1:12 pm
autor: Trzeszczący Kij
pytanie za dwa piwa

ile to pali gazu
http://otomoto.pl/toyota-4-runner-nowy- ... 68454.html w mieście i w mieszanym, wyniki z trasy nie istotne, na trase są inne auta

Re: 4runner 3.0 V6
: śr paź 21, 2009 5:57 pm
autor: Wezyr
ja Ci mogę powiedziec ile pali benzinu

Re: 4runner 3.0 V6
: śr paź 21, 2009 6:35 pm
autor: Trzeszczący Kij
Hy! No to słucham
