Strona 1 z 1

2,4 2Tl cczy 3,0 1KZT ?

: sob lis 07, 2009 5:29 pm
autor: zlasu
Ktory silnik lepszy?tudzież jakie sa zalety a jakie wady , prosze użytkownkow o cenne wskazówki..
Myśle kupić disla 4R. tylko ktora wersje???
pozdrawiam

Re: 2,4 2Tl cczy 3,0 1KZT ?

: sob lis 07, 2009 6:26 pm
autor: Mag69
:o
a co to za silnik ten 2,4 2TI ??
:)21

Re: 2,4 2Tl cczy 3,0 1KZT ?

: sob lis 07, 2009 7:46 pm
autor: Jureq
Mag69 pisze::o
a co to za silnik ten 2,4 2TI ??
:)21
dyć napisał że disla 4R :)21

2,4TI - czyli Turbo I ledwo jedzie /zapewne 86KM/

3,0 1KZT - to będzie: ponad 1 Koń więcej i też Z Turbo /125 kucyków jeśli wszystkie zdrowe/

Re: 2,4 2Tl cczy 3,0 1KZT ?

: ndz lis 08, 2009 12:52 pm
autor: Drako
pomiedzy 2,4d 2lt a 3.0d kzt-e jesli chodzi o jazde jest przepasc. 2,4 "wystarcza" a 3.0 juz zapierdala
Nie wiem czy w 4r byly takie silniki (2lt) ale wiem jaka jest roznica w seri 7 ( a takze kolosalna w cenie zakupu auta z takim motorem! )

Re: 2,4 2Tl cczy 3,0 1KZT ?

: ndz lis 08, 2009 6:46 pm
autor: zlasu
dzieki drako za odzew.ogolnie o tych silnikach na forum było duzo ale nie wyczerpujaco..a czy w 4r. tez taka roznica i 2lt jest wolowaty?
1 kzt- do ktorego roku sypaly sie glowice?
a w 2lt podobno puszczaly uszczelki z pod glowicy..fakty czy mity?

Re: 2,4 2Tl cczy 3,0 1KZT ?

: ndz lis 08, 2009 9:22 pm
autor: Drako
fakt jest taki ze nie psuje sie tylko to czego nie ma :)
dluuugo szukaj auta , i najlepiej sprawdzaj z mechanikiem :)
lepiej sobie w kolano strzelic jak kupic zdezelowana toyote

Re: 2,4 2Tl cczy 3,0 1KZT ?

: pn lis 09, 2009 8:58 am
autor: rokfor32
Wszystkie silniki 1KZ-T maja wrażliwe głowice. Te wcześniejsze bardziej, ale i te późniejsze też pękają.
Ale i w 2LT widziałem popękane, mimo iż żeliwne.

Żaden silnik diesla nie lubi być przegrzewany, a te z komorami wirowymi w głowicach szczególnie. A oba te silniki są takiego właśnie typu.

Re: 2,4 2Tl cczy 3,0 1KZT ?

: sob lis 14, 2009 12:13 am
autor: montero
A dlaczego konkretnie ? za duża różnica temperatur komora wstępna/cylinder ?

Re: 2,4 2Tl cczy 3,0 1KZT ?

: sob lis 14, 2009 9:14 am
autor: rokfor32
Najprawdopodobniej zbyt skomplikowany kształt głowicy, i problem z właściwym rozłożeniem materiału - tak, żeby uzyskać wytrzymałość, równomierny rozkład naprężeń, i jednocześnie odpowiednią zdolność oddawania ciepła.

Bo zarówno głowice w 1KZ-T i 2L-T mają dokładnie ten sam problem - pękają mostki między zaworami, i rozlatują się komory wirowe. I, wbrew pozorom, w przypadku 2L-T wcale to taka rzadkość nie jest. Tyle tylko, że ten silnik jest jakoś mniej wrażliwy na popękane w opisany sposób głowice, i jeździ dalej (nie ma brania płynu, ale kompresję jednak traci, i ciężej pali), więc sporo użytkowników wogóle nie wie, że ma popękaną głowicę i jeździ spokojnie aż do zezłomowania auta.

Ja natomiast czasem ściągam głowice dla klienta, z aut z różną historią, ale zazwyczaj takich, które jeździły do końca, żeby szansa trafienia na wadliwą była mniejsza. A i tak mniej więcej jedna na trzy (w przypadku 1KZ-TE z J9) i jedna na cztery (2L-T z hila czy hiace) jest popękana.

Re: 2,4 2Tl cczy 3,0 1KZT ?

: sob lis 14, 2009 1:13 pm
autor: N2O
Pomiędzy zaworami to głównie żeliwne głowice pękają(w wielu dieslach na świecie), samo pękanie może powstawać podczas jazdy np: na pełnym ogniu pod górę z obciążeniem a potem nagłe odpuszczenie po wjechaniu na górkę(momentalnie spada temperatura spalania), dlatego też zwykle seryjne silniki mają pewien zapas mocy aby były idiotoodporne.
:)21

Re: 2,4 2Tl cczy 3,0 1KZT ?

: sob lis 14, 2009 4:57 pm
autor: zlasu
czy w takim razie po 95r rozwiązono ten problem?czy nadal pekajace glowice sie zdarzaja???

Re: 2,4 2Tl cczy 3,0 1KZT ?

: sob lis 14, 2009 6:10 pm
autor: rokfor32
Zdarzają się cały czas, jak chodzi o ten typ silników. A problem rozwiązał się w zasadzie sam - w nowszych silnikach D4D (jak chodzi o Toyotę) stosuje się, podobnie jak w starszych i HD konstrukcjach (jak 1HZ, 1 PZ), wtrysk bezpośredni i komory wirowe w tłokach. I tam, jak się zdaje, problem pękających głowic w zasadzie nie występuje.

Re: 2,4 2Tl cczy 3,0 1KZT ?

: sob lis 14, 2009 6:31 pm
autor: KamiL200
rokfor32 pisze:stosuje się, podobnie jak w starszych i HD konstrukcjach (jak 1HZ, 1 PZ), wtrysk bezpośredni i komory wirowe w tłokach
Silniki 1HZ i 1PZ mają wtrysk pośredni.
1HD-T/FT/FTE czyli 4,2TD mają wtrysk bezpośredni :)21

Re: 2,4 2Tl cczy 3,0 1KZT ?

: sob lis 14, 2009 7:42 pm
autor: rokfor32
Ha, ciekawość, sądziłem, że są konstrukcyjnie identyczne (1HZ i 1HD-T). A tu niespodzianka ... :wink:

Dzięki Kamil za sprostowanie. :)2

Re: 2,4 2Tl cczy 3,0 1KZT ?

: pn lis 16, 2009 7:03 pm
autor: Jerz23
a czy ktos mogly krotko opisac roznice miedzy silnikiem 1 KZT a D4D?

:wink:

Re: 2,4 2Tl cczy 3,0 1KZT ?

: pn lis 16, 2009 7:32 pm
autor: KamiL200
Jerz23 pisze:a czy ktos mogly krotko opisac roznice miedzy silnikiem 1 KZT a D4D?

:wink:
1KZ-T 3,0 turbo diesel wtrysk pośredni,pompa sterowana mechanicznie
1KZ-TE 3,0 turbo diesel wtrysk pośredni,pompa sterowana elektronicznie,czasem intercooler
1KD-FTV 3,0 turbo diesel wtrysk bezpośredni common rail D4D,pompa sterowana elektronicznie,intercooler
:)21

Re: 2,4 2Tl cczy 3,0 1KZT ?

: wt lis 17, 2009 8:45 am
autor: Jerz23
dzieki kamil.

jedno pytanie. Czemu 1KD-FTV jest stosowany tylko w hilu, fortunerze i czasami z w LC120 a nie ma go w serii LC 70?

:)21

Re: 2,4 2Tl cczy 3,0 1KZT ?

: wt lis 17, 2009 9:22 am
autor: Piter69A
J7 L-D skończyła się w 1996r a wtedy o tym silniku jeszcze nikt nie słyszał :wink:
To może byc powód... :)21

Re: 2,4 2Tl cczy 3,0 1KZT ?

: wt lis 17, 2009 10:08 am
autor: Jerz23
a ja dzis widzialem kilkuletnia HZJ78 i jakies szesc sztuk FZJ79 niektore anno domini 2008 :)21

Skoro produkuja nadal wersje LC7 stage wagon to w czym problem zaimlementowac tam D4D :)21 :wink:

Re: 2,4 2Tl cczy 3,0 1KZT ?

: wt lis 17, 2009 10:58 am
autor: Drako
ld czyli light duty :)
serie 7 w wersji tak zwanej Heavy duty robia do dzisiaj. byly glownie silniki 4,2 d i b

Re: 2,4 2Tl cczy 3,0 1KZT ?

: pt lis 27, 2009 3:02 am
autor: Kiciuś
Pojeździłem jednym i drugim.
Nawet taki temat wrzuciłem, o przekładce silnika na mocniejszy do LJ73, bo chciałem go przełożyć.

Tak dokładnie to LJ z 2,4TD dwa lata prawie jeżdże, a dwa tygodnie temu kupiłem taka samą LJ73 z silnikiem 1KZ-T.

Różnica w cenie całego auta to około 100% - czyli z małym silnikiem kupisz fajną Toykę poniżej 15 000 zł, a za takie samo auto z 1KZ-T musisz wydać prawie 30 000 zł.

Ale też różnica w jeździe jest na pewno 100% :)2

Czyli dla leśniczego czy myśliwego wystarczy te 86 KM z 2,4TD, ale jak włożysz większe koła i chcesz pośmigać w terenie, to brakuje mocy, a w 3,0 TD masz jej ciągle zapas.

Zdecydowanie o Toyce LJ 73 z 2,4TD z roku '88 moge napisać, że jak jej nie katować za ostro, to jest to auto praktycznie bezawaryjne :)2

Natomiast na temat awaryjności większego silnika nie moge jeszcze się wypowiadać, ale wszyscy mnie straszą, że to dużo większa skarbonka będzie.
Silnik i głowica jest bardziej obciążona termicznie, a także ze względu na większe obciązenie innych mechanizmów przeniesienia napędu większą moca przy ostrych kołach już może nie być tak pięknie jak przy 86KM.