Chcę kupić Hilux-a 2008r. 120KM - proszę o opinie
Moderator: Mroczny
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 17
- Rejestracja: pn maja 10, 2010 10:02 am
- Lokalizacja: Racibórz
Chcę kupić Hilux-a 2008r. 120KM - proszę o opinie
Witam Szanownych forumowiczów, jestem przed zakupem Toyoty Hilux 2008r. 120KM od dealera chciałbym zasięgnąć Waszej opinii na temat tego samochodu. Jestem po jazdach próbnych i jestem pod wielkim wrażeniem ale wiadomo jak to jest przed zakupem człowiek jest podjarany - bo to będzie mój pierwszy 4x4. Mam wydać ok 80 tyś. wieć chciałbym zapytać może ktoś z Was jeździ takim samochodem proszę o opinie o eksploatacji i wrażenia z jazd po drodze i bezdrożach.
Mam nadzieję że Wasze opinie na temat tego samochodu utwierdzą mnie w przekonaniu, że to dobry wybór.
Pozdrawiam Grzegorz
Mam nadzieję że Wasze opinie na temat tego samochodu utwierdzą mnie w przekonaniu, że to dobry wybór.
Pozdrawiam Grzegorz
Re: Chcę kupić Hilux-a 2008r. 120KM - proszę o opinie
dobry wybór - jeśli potrzebujesz pickupa
Re: Chcę kupić Hilux-a 2008r. 120KM - proszę o opinie
Sa rozne opinie. Wiecej dowiesz sie na tlc.org.pl. Tam jest duzo o tym hilu. Ja sam napykalem wlasnie 90 Tkm (rocznik 2007). Autko nie jezdzone w terenie, choc skrotow uzywam na biezaco
Pojazd wdzieczny, brak udziwnien i elektronicznych gadzetow, troche glosne, fotele na dlugie trasy moglyby byc lepsze. Co do usterkowosci to .... zarowki wymienialem 3 razy. Przeglady robione na biezaco.
Autko nie powala stajlem, ale przekonuje na codzien prostota i solidnoscia.
Niestety, z tego co zauwazylem mozna trafic takze na model "poniedzialkowy"
Moj model to dlx+ (ten bez plastikow ozdobnikow)
Czarek

Autko nie powala stajlem, ale przekonuje na codzien prostota i solidnoscia.
Niestety, z tego co zauwazylem mozna trafic takze na model "poniedzialkowy"
Moj model to dlx+ (ten bez plastikow ozdobnikow)
Czarek
********************
Traktorek, brum brum, klek klek klek klek klek
Traktorek, brum brum, klek klek klek klek klek
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 17
- Rejestracja: pn maja 10, 2010 10:02 am
- Lokalizacja: Racibórz
Re: Chcę kupić Hilux-a 2008r. 120KM - proszę o opinie
Przy wyborze pic-upa kierowałem się własnie małą ilością gadżetów w pojeździe. Auto ma być użytkowe i praktyczne.
A powiedz jak z przeglądami co ile robisz przegląd tzn. olej filtry itd. i czy robisz w ASO czy gdzieś prywatnie. Jak cenyw ASO bo mnie gość przekonywał że przegląd co 15000km a cena ok 400zł - 500zł
? Prawda to
?
A powiedz jak z przeglądami co ile robisz przegląd tzn. olej filtry itd. i czy robisz w ASO czy gdzieś prywatnie. Jak cenyw ASO bo mnie gość przekonywał że przegląd co 15000km a cena ok 400zł - 500zł


Re: Chcę kupić Hilux-a 2008r. 120KM - proszę o opinie
Z ceną 400 - 500 zl to tylko robocizna dochodzą materiały i wychodzi 1000-1200 zł. Przeglądy co 15000 km edług książki ale jak chcesz nim dłużej pojeździć to co 10000 km. Niestety trzeba uważać na turbiny bo niestety potrafią się bardzo szybko wysypać w moim po 70000 km i tuż po gwarancjidzikus1200 pisze:Przy wyborze pic-upa kierowałem się własnie małą ilością gadżetów w pojeździe. Auto ma być użytkowe i praktyczne.
A powiedz jak z przeglądami co ile robisz przegląd tzn. olej filtry itd. i czy robisz w ASO czy gdzieś prywatnie. Jak cenyw ASO bo mnie gość przekonywał że przegląd co 15000km a cena ok 400zł - 500zł? Prawda to
?

-
- jestem tu nowy...
- Posty: 17
- Rejestracja: pn maja 10, 2010 10:02 am
- Lokalizacja: Racibórz
Re: Chcę kupić Hilux-a 2008r. 120KM - proszę o opinie
Czyli stare powiedzenie się sprawdza : jak nie smarujesz to nie pojeździsz. Dzięki za podpowiedź odnośnie turbiny.
Powiem tak zawsze podobały mi się pic-upy. Odbyłem jazdę próbną L200, Navarą i Hiluxem powiem, że ten ostatni mi najbardziej przypadł do gustu bo ma najwygodniejszą kabinę, paka całkiem duża - motocykl mi się zmieści. Więc mi pasuje.
Widzę że opinie na forum tlc.org.pl są bardzo dobre więc jeszcze bardziej umacniam się w przekonaniu, że
Hilux to dobry wybór
Ps: CzarekN - dzięki za link do forum
Powiem tak zawsze podobały mi się pic-upy. Odbyłem jazdę próbną L200, Navarą i Hiluxem powiem, że ten ostatni mi najbardziej przypadł do gustu bo ma najwygodniejszą kabinę, paka całkiem duża - motocykl mi się zmieści. Więc mi pasuje.
Widzę że opinie na forum tlc.org.pl są bardzo dobre więc jeszcze bardziej umacniam się w przekonaniu, że
Hilux to dobry wybór
Ps: CzarekN - dzięki za link do forum
-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: Chcę kupić Hilux-a 2008r. 120KM - proszę o opinie
Co do turbin - taka ogólna uwaga.
W starszych modelach landcruiserów były takie specjalne naklejki informacyjne. Jest też to dobrze znany temat wśród ludzi tuningujących samochody. Otóż turbosprężarka słabo znosi sytuację, w której po intensywnym obciążeniu silnika (np. jazda z przyczepą, jazda po autostradzie) jest on (silnik) natychmiast po zatrzymaniu auta wyłączany.
Turbina jest wtedy silnie rozgrzana, a znajdujący się wewnątrz olej przestaje płynąć, co powoduje jego przypalenie. W konsekwencji pogarsza się sprawność smarowania i odprowadzania ciepła z korpusu turbiny, co przyspiesza zużycie łożysk i uszczelnień, a po dłuższej eksploatacji w takich warunkach zużywa się również rotor i korpus sprężarki (przy powiększonych luzach rotor wyciera korpus). Taka turbina nie nadaje się już do regeneracji.
Dlatego silniki z turbo, zanim się je wyłączy, powinny popracować na wolnych obrotach celem wystudzenia kolektora wydechowego i korpusu sprężarki. Można zanabyć odpowiednie układy sterujące wyłączeniem silnika (po wyjściu z auta i zamknięciu zamków), albo po prostu o tym pamiętać.
W starszych modelach landcruiserów były takie specjalne naklejki informacyjne. Jest też to dobrze znany temat wśród ludzi tuningujących samochody. Otóż turbosprężarka słabo znosi sytuację, w której po intensywnym obciążeniu silnika (np. jazda z przyczepą, jazda po autostradzie) jest on (silnik) natychmiast po zatrzymaniu auta wyłączany.
Turbina jest wtedy silnie rozgrzana, a znajdujący się wewnątrz olej przestaje płynąć, co powoduje jego przypalenie. W konsekwencji pogarsza się sprawność smarowania i odprowadzania ciepła z korpusu turbiny, co przyspiesza zużycie łożysk i uszczelnień, a po dłuższej eksploatacji w takich warunkach zużywa się również rotor i korpus sprężarki (przy powiększonych luzach rotor wyciera korpus). Taka turbina nie nadaje się już do regeneracji.
Dlatego silniki z turbo, zanim się je wyłączy, powinny popracować na wolnych obrotach celem wystudzenia kolektora wydechowego i korpusu sprężarki. Można zanabyć odpowiednie układy sterujące wyłączeniem silnika (po wyjściu z auta i zamknięciu zamków), albo po prostu o tym pamiętać.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: Chcę kupić Hilux-a 2008r. 120KM - proszę o opinie
@rokfor32 no właśnie, tylko, że mało kto o tym wie, a jak już wie to mało kto tego przestrzega....kultura techniczna ciągle jest u nas na niewysokim poziomie.....dlatego kupowanie na rynku wtórnym zaturbionego auta to trochę loteria.......
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 17
- Rejestracja: pn maja 10, 2010 10:02 am
- Lokalizacja: Racibórz
Re: Chcę kupić Hilux-a 2008r. 120KM - proszę o opinie
Jak długo trzeba chłodzić turbinę ?
Re: Chcę kupić Hilux-a 2008r. 120KM - proszę o opinie
Zależy od tego jak mocno jest rozgrzana. Generalnie nie powinno się robić akcji w stylu jazda z nogą w podłodze i nagle zatrzymujemy się na stacji benzynowej... Można w ekstremalnym przypadku już nie odjechać. Ja zwykle po ostrzejszej jeździe zostawiam silnik na 1-2 minuty. To samo tyczy się pałowania zaturbionego silnika na zimno.dzikus1200 pisze:Jak długo trzeba chłodzić turbinę ?
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172
tel. 504126172
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 17
- Rejestracja: pn maja 10, 2010 10:02 am
- Lokalizacja: Racibórz
Re: Chcę kupić Hilux-a 2008r. 120KM - proszę o opinie
Czyli jak mocno rozgrzana turbina to chłodzimy 1-2 min. A jak zimny silnik to nie pałujemy od razu aż temperatura się podniesie ?
Re: Chcę kupić Hilux-a 2008r. 120KM - proszę o opinie
mam takiego hila z 2007 r. przez 25 tys km na gwarancji wymieniono mi pompę wody z której zaczeło się lać, przy przebiegu 30 tys km zauważyłem że cieknie mi z przedniej półosi. Poza tym w ASO w Łodzi nie byli w stanie zamontować plastikowej zabudowy, która bez kilku poprawek ocierała mi o budę.
Po 3 latach jazdy rama, zawieszenie, mosty są rude. Oryginalnie w profilach zamkniętych nie ma grama tłuszczu (za to błoto wypełnia je idealnie) - jak kupisz i zamierzasz dłużej jeździć może wlej coś w ramę
Wcześniej jeździłem starym hilem 2.4d w porównaniu z nim nowy to rakieta. Przy obciażeniu do 500 kg daje radę (wiecej nie ładowałem. Spalanie min 8 - 9 l. w trasie, miasto nie wiecej niż 10.
Moc wystarczająca zwłaszcza borąc pod uwagę trzymanie sie drogi i słabe hamulce w dodatku bardzo podatne na fading.
W poważniejszym terenie nie katowałem - zwis tylny skutecznie zniechęca do bardziej karkołomnych manewów.
Szutry, łąki, małe błotka owszem.
W wersji xtra cab można spokojnie i wygodnie wyspać na kipie. (testowałem w 2 dorosłe osoby + moja roczna córka)
Ogólnie auto warte polecenia, mimo wszelkich narzekań na forum i tak chyba bardziej pewne od navary (silniki renault) czy L200 (problemy ze skręcajacym się nadwoziem czy odpalaniem w zimie)
Po 3 latach jazdy rama, zawieszenie, mosty są rude. Oryginalnie w profilach zamkniętych nie ma grama tłuszczu (za to błoto wypełnia je idealnie) - jak kupisz i zamierzasz dłużej jeździć może wlej coś w ramę
Wcześniej jeździłem starym hilem 2.4d w porównaniu z nim nowy to rakieta. Przy obciażeniu do 500 kg daje radę (wiecej nie ładowałem. Spalanie min 8 - 9 l. w trasie, miasto nie wiecej niż 10.
Moc wystarczająca zwłaszcza borąc pod uwagę trzymanie sie drogi i słabe hamulce w dodatku bardzo podatne na fading.
W poważniejszym terenie nie katowałem - zwis tylny skutecznie zniechęca do bardziej karkołomnych manewów.
Szutry, łąki, małe błotka owszem.
W wersji xtra cab można spokojnie i wygodnie wyspać na kipie. (testowałem w 2 dorosłe osoby + moja roczna córka)
Ogólnie auto warte polecenia, mimo wszelkich narzekań na forum i tak chyba bardziej pewne od navary (silniki renault) czy L200 (problemy ze skręcajacym się nadwoziem czy odpalaniem w zimie)
Hilux/k750
Re: Chcę kupić Hilux-a 2008r. 120KM - proszę o opinie
Skręcające nadwozie??sonnyboy pisze:L200 (problemy ze skręcajacym się nadwoziem czy odpalaniem w zimie)

Zielony Autobus 2,7TDi
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 17
- Rejestracja: pn maja 10, 2010 10:02 am
- Lokalizacja: Racibórz
Re: Chcę kupić Hilux-a 2008r. 120KM - proszę o opinie
Panowie a powiedzcie czy to normalne , że podczas odpalania lewarek zmiany biegów skacze w lewo i prawo ?
Ostatnio byłem na jeździe próbnej (Hilux 2008 ) i takie zjawisko się działo a facet z salonu powiedział, że te typy tak mają

Ostatnio byłem na jeździe próbnej (Hilux 2008 ) i takie zjawisko się działo a facet z salonu powiedział, że te typy tak mają



- wojtek_kom
-
- Posty: 3678
- Rejestracja: wt lip 25, 2006 9:20 pm
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Chcę kupić Hilux-a 2008r. 120KM - proszę o opinie
Skręca się, do tego stopnia że oderwie pakę...Browning pisze:Skręcające nadwozie??sonnyboy pisze:L200 (problemy ze skręcajacym się nadwoziem czy odpalaniem w zimie)Z odpalaniem zimą masz Kolego rację, ale Mituwisi zrobiło akcję serwisową i montowali (montują??) podgrzewacze paliwa... L200 prosto z salonu mamy w rodzinie już 2lata, przebieg na chwilę obecną to 105tysięcy km....
Nissan-y
Re: Chcę kupić Hilux-a 2008r. 120KM - proszę o opinie
moj tak madzikus1200 pisze:Panowie a powiedzcie czy to normalne , że podczas odpalania lewarek zmiany biegów skacze w lewo i prawo ?
Ostatnio byłem na jeździe próbnej (Hilux 2008 ) i takie zjawisko się działo a facet z salonu powiedział, że te typy tak mają![]()
![]()
na wolnych obrotach lewarek skacze bardzo, przy dodawaniu gazu widac jak sie przechyla
Hilux 3.0 2009r
Re: Chcę kupić Hilux-a 2008r. 120KM - proszę o opinie
tak samo mam w '09
taka uroda...
taka uroda...
Re: Chcę kupić Hilux-a 2008r. 120KM - proszę o opinie
No chyba, że turbina jest chłodzona ciecząrokfor32 pisze: Dlatego silniki z turbo, zanim się je wyłączy, powinny popracować na wolnych obrotach celem wystudzenia kolektora wydechowego i korpusu sprężarki.

Re: Chcę kupić Hilux-a 2008r. 120KM - proszę o opinie
nawet jeśli - bo nadal smarowana jest filmem olejowym a ten potrzebuje pracy pompy
Re: Chcę kupić Hilux-a 2008r. 120KM - proszę o opinie
Ale czas stygnięcia znacznie się skracaMroczny pisze:nawet jeśli - bo nadal smarowana jest filmem olejowym a ten potrzebuje pracy pompy

-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: Chcę kupić Hilux-a 2008r. 120KM - proszę o opinie
Zważywszy że w silniku temperatura wody i oleju jest podobna to skąd ten skrócony czas?
Nie jest tu mowa o zwykłej jeździe po mieście, ale o solidnym rozgrzaniu turbiny. Temperatura jej (wirnika turbiny i jej korpusu, bo oczywista sprężarka się nie nagrzewa aż tak) przekracza 600 stopni, czasem sporo. Jak się wtedy nie da czasu na ostygnięcie, to ta cała woda w korpusie tylko zabulgota, i woda w kilka sekund zostaje stamtąd wypchięta. Olej też, mimo że do zabulgotania potrzebuje ponad dwa razy wyższą temperaturę.

Nie jest tu mowa o zwykłej jeździe po mieście, ale o solidnym rozgrzaniu turbiny. Temperatura jej (wirnika turbiny i jej korpusu, bo oczywista sprężarka się nie nagrzewa aż tak) przekracza 600 stopni, czasem sporo. Jak się wtedy nie da czasu na ostygnięcie, to ta cała woda w korpusie tylko zabulgota, i woda w kilka sekund zostaje stamtąd wypchięta. Olej też, mimo że do zabulgotania potrzebuje ponad dwa razy wyższą temperaturę.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: Chcę kupić Hilux-a 2008r. 120KM - proszę o opinie
Ja polecam ten samochód zrobiłem 80kkm i jestem zadowolony , nic nie padło, opony jeszcze seryjnie montowane,woże nim raz w tygodniu ok 500kg ładunku wszystko gra.
Najbardziej jestem zadowolony z tego samochodu w zimę , kiedy miasto jeszcze nie jest odśnieżone.Bez stresu wjeżdżam tam gdzie 2WD nie daje rady.
Rozważam założenie na przyszłą zimę pługu do odśnieżania , widziałem na Youtubie, daje rade.
W teren się nie zapuszczam gdyż nie mam na to czasu, zresztą do terenu trzeba by bylo zmotać ten samochód.
Co do drgania lewarka to spowodowane jest tym że kierowca podczas jazdy opiera ręke na lewarku i zużywają sie łożyska igiełkowe tak jest w większości samochodów.
Najbardziej jestem zadowolony z tego samochodu w zimę , kiedy miasto jeszcze nie jest odśnieżone.Bez stresu wjeżdżam tam gdzie 2WD nie daje rady.
Rozważam założenie na przyszłą zimę pługu do odśnieżania , widziałem na Youtubie, daje rade.
W teren się nie zapuszczam gdyż nie mam na to czasu, zresztą do terenu trzeba by bylo zmotać ten samochód.
Co do drgania lewarka to spowodowane jest tym że kierowca podczas jazdy opiera ręke na lewarku i zużywają sie łożyska igiełkowe tak jest w większości samochodów.
Re: Chcę kupić Hilux-a 2008r. 120KM - proszę o opinie
Łożyska czego ?leszek26 pisze:Co do drgania lewarka to spowodowane jest tym że kierowca podczas jazdy opiera ręke na lewarku i zużywają sie łożyska igiełkowe tak jest w większości samochodów.
Zużywają się raczej synchronizatory, wodziki lub widełki wodzików.
Re: Chcę kupić Hilux-a 2008r. 120KM - proszę o opinie
Łożyska czego ?misiek-mt pisze:leszek26 pisze:Co do drgania lewarka to spowodowane jest tym że kierowca podczas jazdy opiera ręke na lewarku i zużywają sie łożyska igiełkowe tak jest w większości samochodów.
Zużywają się raczej synchronizatory, wodziki lub widełki wodzików.[/quoteN
Na wałku głównym skrzyni biegów.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości