Strona 1 z 1

Walenie przy skręcie kół w Hiluxie.

: wt lip 27, 2010 12:16 am
autor: Fotografik
Witam jeżdżę nowym hilem, wczoraj trochę poharcowałem, Samochód jest wyposażony w osłony podwozia. W zasadzie jedne co mi przychodzi do głowy, to wczoraj dotknąłem podwoziem powalonego drzewa, jednakże koła cały czas dotykały ziemi. Tak w zasadzie po zdarzeniu przejechałem jeszcze jakieś 120 km po czarnym, plus cały dzień dzisiaj. Walić zaczęło dopiero dzisiaj wieczorem, konkretnie jak parkowałem pod blokiem. Odgłos jakby któraś z osłon się obluzowała i wydawała ten dźwięk dzięki drganiom silnika, ale to dzieje się tylko przy skręconych kołach, jutro z rana tam zajrzę, jakoś na wieczór nie lubię takich rzeczy robić. Ktoś się wypowie czego konkretnie szukać? Do ASO mam co prawda 7 minut jazdy, no ale może to jakaś błahostka...

z góry dzięki i pozdrawiam :D

Re: Walenie przy skręcie kół w Hiluxie.

: wt lip 27, 2010 6:06 am
autor: Kylon
Sam chyba sobie odpowiedziałeś na pytanie czego szukać. Nikt z nas tego nie widzi więc trudno jest coś pomóc.

Re: Walenie przy skręcie kół w Hiluxie.

: wt lip 27, 2010 8:47 am
autor: Dragunov
chyba że chodzi o "strzały" przy maxymalnym skręcie...

Re: Walenie przy skręcie kół w Hiluxie.

: wt lip 27, 2010 4:29 pm
autor: Kylon
Nowy Hil nie ma już tego problemu :wink:

Re: Walenie przy skręcie kół w Hiluxie.

: wt lip 27, 2010 6:19 pm
autor: Dragunov
szczęściarze :)21

Re: Walenie przy skręcie kół w Hiluxie.

: śr lip 28, 2010 8:32 am
autor: szwendała
Fotografik. Zanim wpadniesz w szpony fachowców którzy wycisna z Ciebie ostatni grosz, pomogą a jak nie to zorganizują konsylium które stwierdzi że tak musi być, wymyj dokładnie karcherem podwozie ze szczególnym uwzględnieniem miejsc gdzie elementy amortyzowane: silnik, buda, paka, mosty mogą się stykać z ramą lub osłonami

Re: Walenie przy skręcie kół w Hiluxie.

: czw lip 29, 2010 12:26 pm
autor: Fotografik
szwendała pisze:Fotografik. Zanim wpadniesz w szpony fachowców którzy wycisna z Ciebie ostatni grosz, pomogą a jak nie to zorganizują konsylium które stwierdzi że tak musi być, wymyj dokładnie karcherem podwozie ze szczególnym uwzględnieniem miejsc gdzie elementy amortyzowane: silnik, buda, paka, mosty mogą się stykać z ramą lub osłonami
Dzięki wielkie:) podwozie myję regularnie, czyli jak się zbierze błotko;p ale dzięki za miłą radę:)

Zajrzałem pod spód, rano jak było jasno. Śruba była konkretnie obluzowana i cała osłona pod skrzynią biegów drżała.

Dzięki wszystkim za szybką odpowiedz. odpisuję dopiero teraz, bo siedzę na Castle Party w Bolkowie, a trzeba się było spakować, dokręcić śruby, dojechać...

Pozdrawiam.