4runner - wymiana silnika, pomocy!!!!

[finduredhel]

Witam

Z racji awarii mojego dotychczasowego silnika w 4r (uwalone panewki) jestem zmuszony do wymiany serduszka mojego
malenstwa na nowe i mam problemow bez liku, z racji ze jest to wersja benzynowa v6 3.0 to:

ad1) czy wymieniac na orginalny silnik do tego modelu czyli 3VZ-E czy szukac dalej informacji odn mozliwosci
wymiany na 3VZ-FE z Toyoty Camry??

ad2) czy wogole taka zmiana jest mozliwa, bo narazie tylko doczytalem sie "teoretycznych" mozliwosci, a ja szukam konkretnej informacji:)

ad3) czy ktos z was nie ma jednego albo drugiego silniczka gdzies "na polce":D?? bo zanim kupie od jakiegos niepewnego handlarza badz zaczne kombinowac sciaganie z UK to moze u kogos z forumowiczow sie znajdzie:D??


Bede wdzeiczny za pomoc bo wyladowalem w kiepawej sytuacji i nie ukrywam ze calkiem bardzo mnie to przycisnelo i staram sie w trypie asap ulozyc plan dalszej gry:)


Tekere

[rokfor32]

Jeżeli nie masz zaplecza i doświadczenia ze swapem elektroniki - to lepiej poszukaj oryginalnego 3VZ-E. Natomiast fizycznie do obecnego dzwonu sprzęgła możesz zapiąć i ten z Camry, i 5VZ-FE. Do skrzyni - po zmianie dzwonu sprzęgła na odpowiedni - również inne jednostki, wliczając diesle do wielkości 4,2 (1HZ) i benzynowe V8 (1 lub 2UZ-FE). Również sporo jednostek z lexusa i supry.

Ten z Camry dostarczać będzie trochę problemów, ze względu na jego poprzeczny układ w oryginale. 5VZ-FE z prado czy tacomy pasuje lepiej. Pisałem na forum o szczegółach już kiedyś, poszukaj dokładniej.

[maczeta]

Nie wiem jak to by było w kosztach, Rokfor pewnie wie Z którego silnika mógłbyś przełożyć "nowy" stary wał z panewkami i korbowodami np.

[rokfor32]

Z innego 3VZ-E.

Taka zabawa jest mało realna - znaczy nabycie tylko dołu silnika lub samego wału. To nie golf trójka, żeby części tego typu można w kiosku z gazetami zanabyć.

3VZ-E jest i tak najbardziej popularny z benzynówek toyotowskich (w 4x4), ale i on jest rzadkawy na rynku wtórnym w Polsce, a jak już to raczej w całości (no bo po co komu głowice, skoro ich zbywalność jest niemal żadna).

Nie wiem jaki budżet jest przewidziany na ten silnik, ale jeżeli liczysz się z kosztami - celuj w oryginał i ciesz się jazdą. Swap do 5VZ-FE, mimo iż zapewni fajne osiągi autu, to po pierwsze nie jest tania zabawa - ten silnik ciężko znaleźć poniżej 4 tysi, plus ciut zabawy z przerobieniem powietrza, wydechu, misy olejowej i sterowania.
No i wyższe zużycie paliwa. Tak ze 2 literki średnio.

3VZ-FE z Camry wymaga (poza tym co dla 5VZ-FE) w praktyce zrobienia nowego kolektora dolotowego, i przeróbki układu zapłonowego na bezrozdzielaczowy. Wyguglaj sobie foty tego silnika (albo zerknij na aukcje na ebayu), to zobaczysz dlaczego. Poza tym, różnicę w osiągach między nim a 3VZ-E czuć dopiero na wysokich obrotach - od 5000 rpm wzwyż.

[maczeta]

trzeba sprawdzać - np za ile i co tu:

http://moto.allegro.pl/toyota-4runner-3 ... 88842.html

[finduredhel]

Hello


z racji trybu pracy mam srednio z czasem na odpisywanie i przegladanie forum, ale jakby nie patrzec rokfor rzadzi:D bez niego to pewnie
polowa projektow by nadal z garazu nie wyjechala:D tak wiec dzieki wielkie za wsparcie wiedzowe, znowu cos do przodu:D

a wiec decyzja podjeta, 3vze jednak wraca, tylko znalezc trzeba jakies pewne i konkretne, czy macie kogos z handlarzy kogo warto polecic moze z takimi gratami? bo narazie znalazlem 2ch jednego z lubuskiego i drugiego z wawy tylko pytanie czy ryzykowac od obcego silniczek, ciezko znalezc cos pewnego no i odrazu pytanie co z rozrzadem, wymieniac caly caly???


Tekere

[rokfor32]

Rozrząd zawsze się wymienia na start, nigdy nie masz pewności ile ma przelatane, i jak dawno temu zmieniane (czas oprócz przebiegu te z ma znaczenie).

Na pocieszenie - 3VZ-E jest bezkolizyjny, zerwanie paska nie niesie żadnych konsekwencji, chyba że się pasek zawinie i plastiki osłonowe porozwala.

A, i jeszcze jedno - silnik da się sprawdzić (jako tako) przed zakupem. Trza odkręcić od skrzyni (ze swojego auta) dzwon sprzęgła i zabrać rozrusznik. Montujesz je do testowanego silnika, i podłączasz tester kompresji. Plus manometr do ciśnienia oleju (gwint M10x1).

Jeżeli test pokaże ponad 11 bar równo na wszystkich cylindrach, i ciśnienie (na rozruszniku, ale z wykręconymi świecami) pow. 0,5 bara - można uznać, że taki silnik jeszcze pochodzi.

Oczywiście silnik musi mieć olej w środku - i przyglądnięcie się temu olejowi też wiele wnosi.

[finduredhel]

Ale jak to mówią biednemu zawsze wiatr w oczy:p mój mechanik dzwonił chwilę temu i mówi że nie da rady u siebie wymienić serduszka bo mam za dużą krówkę:) i teraz szukaj człowieku pewnego mechanika:P

[rokfor32]

Mechanik najprawdopodobniej nie miał do czynienia z terenówkami - to conieco daje do myślenia.

Powietrze z kapci się wypuszcza, inaczej też bym nie dał rady wyjąć silnika z J80 na 38" oponach ...

[finduredhel]

Ha! Zwycięstwo! silnik się znalazł dzięki forum w bdb cenie, sąsiad powiedział że w warsztacie ma górniczą wyciągarke na 5m i gdyby nie fotka z ost trasy przed awaria która dzisiaj przyszła to by był naprawdę udany dzień:)

Rokfor jak już cię mamy to po co mi gogle:P jakie wymiary bd miał ten silnik? Zmieści się na palecie 80x90x120?

A mój stworek jest na 33" ale chyba odpiszcze bo narazie nie bd terenu:)

[rokfor32]

Eeee ... a który z tych wymiarów to wysokość palety?

Na standardowej europalecie od biedy mieszczą się dwa. Te silniki są dosyć krótkie, za to dosyć szerokie. Takie, obrazowo mówiąc, do wpisania w sześcian, mniej więcej 70x70x70.

[finduredhel]

Mnie tam w szkole uczyli że wysokość podstawowce że wysokość podaje się jako 3ci wymiar:P

No to ql, wejdzie na paczkę paletową, 500km w jedną stronę by pomacać bo i tak leży w magazynie to nawet ciśnienia nie spr:/ ale zaczyna temat wyglądać różowiej:)

[rokfor32]

To co pisałem wcześniej z dzwonem sprzęgła i rozrusznikiem dotyczy właśnie sprawdzania silnika "na palecie".

Sam tak czasem robię, mimo iż silniki które mamy w firmie sam demontuję. Po prostu, jak silnik stoi kilka latek, i się opis (dotyczący dawcy) gdzieś zawieruszył, a dawca uleciał z pamięci, to łatwiej podpiąć dzwon sprzęgła i sprawdzić kompresję niż montować czy wysyłać komuś enigmę, i narażać się na zwrot.
Mimo, że w Isla idzie odzyskać dane serwisowe (np. przebieg) z numeru silnika.