Chip tunning D4D

LandCruiser, 4Runner, Hilux, Rav4

Moderator: Mroczny

leszek26
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 17
Rejestracja: ndz gru 12, 2010 8:06 pm

Chip tunning D4D

Post autor: leszek26 » sob gru 18, 2010 10:16 pm

Witam, mam Hiluxa 2.5 D4D 120km ,czy ktoś może zakładał do tego typu silników chip zwiększający moc ?
Jak to wpływa na żywotność auta , słyszałem że można zwiększyć moc o 30km?

lemur
 
 
Posty: 977
Rejestracja: śr maja 14, 2003 3:24 pm
Lokalizacja: Klucze

Re: Chip tunning D4D

Post autor: lemur » ndz gru 19, 2010 4:49 pm

http://www.tdi-tuning.pl/
http://compsport.pl/
http://vtech.pl/
może wystarczy użyć google i zadzwonić
Niva 93r.

leszek26
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 17
Rejestracja: ndz gru 12, 2010 8:06 pm

Re: Chip tunning D4D

Post autor: leszek26 » ndz gru 19, 2010 7:29 pm

Właśnie chciałem się dowiedzieć od kogoś kto np. użytkuje taki zchipowany samochód , powiedzmy przez dwa lata. A te strony to już odwiedzałem no i każdy warsztat tuningujący zapewnia że to nie wplywa niekorzystnie na silnik czy sprzęgło.Na samochody do 5 lat dają dwuletnią gwarancję , a co potem?

lemur
 
 
Posty: 977
Rejestracja: śr maja 14, 2003 3:24 pm
Lokalizacja: Klucze

Re: Chip tunning D4D

Post autor: lemur » ndz gru 19, 2010 11:20 pm

A potem to co normalnie w dieslu turbina, wtryski, dwumas itd itp........Jeśli coś ma się popsuć to się popsuje wcześniej czy później, ale nie wiem nie jeździłem d4d po korekcie softu. A swoją drogą producent daje 2 lata gwarancji a co potem?
Niva 93r.

Awatar użytkownika
Samaeli
 
 
Posty: 220
Rejestracja: pn kwie 28, 2008 9:34 am
Lokalizacja: Gdynia

Re: Chip tunning D4D

Post autor: Samaeli » czw gru 23, 2010 10:42 am

LC90 z silnikiem D4D widziałem po powiedzmy ze chipie. Podobno nie da sie bezposrednio dostac do kompa. Jest w ten sposob zabezpieczony, ze tylko cały komp na wersje sportowa mozna zmienic. Jeśli dobrze pamiętam to modulator ciśnienia można założyć co by większym powerem na wtryski waliła później może a może i nie miało wpływ na lepsze rozpylenie mieszanki. mniejsza o to. Najlepsze w tym wszystkim jest ze owy urzytkownik wczesniej nie miał chipa a silnik mozna powiedziec 2 krotnie mu sie rozleciał. Raz tłok pekł, a na koniec wał korbowy ale w tak efektowny sposob ze auto jezdziło jeszcze przez rok i nic sie nie działo. Dopiero gdy od wibracji sruba podpory wału sie odkreciła zaczeo cos stukac w silniku :). Wiec mysle nie warto .........

ODPOWIEDZ

Wróć do „Toyota”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości