Post
autor: rokfor32 » ndz paź 30, 2011 5:43 pm
A możesz też na początek po prostu dokręcić mocniej (acz bez przesady) dolne szpilki mocujące główkę do obudowy mostu. Ten wyciek bardzo często jest efektem uderzenia osłoną śruby spustowej o kamień, co powoduje delikatne odkształcenie sie obudowy i naciągnięcie ( i w efekcie poluzowanie) tych szpilek. Czasem zwykłe dokręcenie pomaga.
Jeżeli to nie pomorze,to ponownie zakładaj już na płynnych uszczelkach (polecam oryginalny toyotowy uszczelniacz, jest znacznie lepszej jakości niż zwykłe silikony). Jeżeli obudowa jest odkształcona, to nowa uszczelka (standardowa) niewiele pomorze, bo i tak się nie dociśnie, prędzej szpilki pozrywasz.
Olej - zależnie co za typ mechanizmu tam siedzi. Jeżeli dyfer otwarty, to zwykły olej przekładniowy, jeżeli LSD - to olej z takim oznakowaniem (for limited slip. differential). I raczej z tych rzadszych, bo w zimnych warunkach takie sie powinno stosować. Czyli coś w klasie lepkości 75, max 80W.