LC 100 na wyprawy.

LandCruiser, 4Runner, Hilux, Rav4

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
Tołdi
Posty: 527
Rejestracja: śr lip 07, 2004 4:49 pm
Lokalizacja: Margonin

LC 100 na wyprawy.

Post autor: Tołdi » pt paź 05, 2012 7:22 pm

Kto przerabiał LC 100 do wypraw?
Co zrobić i co zmienić?
Dotyczy kół, liftu, zawiechy

Awatar użytkownika
KamiL200
Posty: 798
Rejestracja: pn cze 04, 2007 2:46 pm
Lokalizacja: 4Raid

Re: LC 100 na wyprawy.

Post autor: KamiL200 » pt paź 05, 2012 7:42 pm

Wywal hydraulikę jesli ją masz.
Koła 285/75r16 lub 255/85r16
Co do zawieszenia to skomponuj auto, zważ ile dołożyłeś i potem dobierz zawias.
Patrol LS1 "Czarna Mamba"

Awatar użytkownika
Tołdi
Posty: 527
Rejestracja: śr lip 07, 2004 4:49 pm
Lokalizacja: Margonin

Re: LC 100 na wyprawy.

Post autor: Tołdi » pt paź 05, 2012 8:13 pm

Hydrauliki nie ma. skrzynia manual.
czy do tych kół trzeba robić lift? jeżeli to jaki? -buda i zawiecha czy tylko zawiecha.
zawias -proszę o konkrety :lol:

Awatar użytkownika
KamiL200
Posty: 798
Rejestracja: pn cze 04, 2007 2:46 pm
Lokalizacja: 4Raid

Re: LC 100 na wyprawy.

Post autor: KamiL200 » pt paź 05, 2012 8:31 pm

Takie oponki wchodzą nawet na seryjnym zawiasie :)21
W sprawie zawiasu sam musisz określić czego potrzebujesz :wink:
Z przodu sa drążki skrętne więc z liftem nie poszalejesz, raczej dostosujesz poprzez mocniejsze drążki pod większe obciążenie.
Z tyłu sprężyny dobierz po tym jak określisz czy np zabudowa na stałe+ drugi bak czy inne gadzety na pokładzie.
Amory -Koni Raid są dobre lub dedykowany King do J100.
Patrol LS1 "Czarna Mamba"

Awatar użytkownika
rudypajero.koszalin
Posty: 1895
Rejestracja: sob gru 03, 2005 10:13 pm
Lokalizacja: koszalin
Kontaktowanie:

Re: LC 100 na wyprawy.

Post autor: rudypajero.koszalin » pt paź 05, 2012 9:00 pm

Lekki lift warto zrobić, ale nie dla kół, tylko dlatego żeby zwiększyć kąt rampowy, Setka jest długim autkiem i na muldach lubi brzuszkiem przeszorować. Sprężyny to już przedmówcy powiedzieli: dobież pod obciążenie, jak wsadzisz +400 kg a będziesz wozić tylko 100 to będzie ci nerki odbijać, a TLC100 to przecież bardzo komfortowe autko, nie zepsuj tego.
Ostatnio skroiłem taką fajną setkę dla mojego kumpla. Z przodu tylko amory (bo nie ma żadnej stali, tylko winda, a z tym to sobie oryginalne drążki radzą), z tyłu amory i springi 2" znanej firmy na "D". Sprężyny medium, bo zabudowę ma lekką, ledwie kilka desek, mały kanister z wodą i trochę szpeju, gratów, wszystkiego może ze 100-140kg, ale na wyprawy wyciąga tylną kanapę i dodatkowe fotele, więc masa mu się równoważy. Toya stoi równo bez zadartej dupy i talej jest przyjemna w podróży - ani nie za sztywna, ani nie za miękka.
Nie trzeba wydawać zyliona na Koni ani na Kingi. Amor firmy na "D" 1szt=360 pln i komplet springów na oś tylną 680 pln koniec. Inne firmy jak "L" mają podobne ceny za graty, tylko firma na "O" jest ciut droższa, ale wydaje mnie się że nie ma sensu przepłacać.
Kumpla trzy lata namawiałem na wymianę zawiasu, strasznie się opierał, a jak w końcu zrobiliśmy ten krok, to dzwonił aż z Maroka coby mi podziękować :)21
Alkohol spożywany z umiarem, nie szkodzi nawet w dużych ilościach.

CZOBI
Posty: 545
Rejestracja: pn kwie 18, 2005 5:30 pm
Lokalizacja: wawa
Kontaktowanie:

Re: LC 100 na wyprawy.

Post autor: CZOBI » pn paź 08, 2012 4:24 pm

michal rej- taki jegomosc co sporo i zawziecie podrozuje
po 10laatch z dyskoteki przesiadl sie na LC100
o czyms to mowi chociaz moze tez byc przeciwnie, jak kto woli. :)21
zgrubsza auto sie nadaje zwlaszca w XXI wieku gdzie wszytsko jest wszedzie.

Awatar użytkownika
selim
 
 
Posty: 4788
Rejestracja: pn paź 24, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Sląsk

Re: LC 100 na wyprawy.

Post autor: selim » pn paź 08, 2012 7:13 pm

rudypajero.koszalin pisze: Sprężyny medium, bo zabudowę ma lekką, ledwie kilka desek, mały kanister z wodą i trochę szpeju, gratów, wszystkiego może ze 100-140kg, ale na wyprawy wyciąga tylną kanapę i dodatkowe fotele, więc masa mu się równoważy.
różnie to może być
co to za firma na D ?

Reja na Ukrainie spotkałem
oj ,ciężką nogę chłop ma
gg4987422
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania

CZOBI
Posty: 545
Rejestracja: pn kwie 18, 2005 5:30 pm
Lokalizacja: wawa
Kontaktowanie:

Re: LC 100 na wyprawy.

Post autor: CZOBI » śr paź 10, 2012 1:40 pm

D jak Dobinson.
poczytaj tlc watek 100 jest juz tam troche tematow.

Awatar użytkownika
Drako
 
 
Posty: 5017
Rejestracja: ndz kwie 28, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Re: LC 100 na wyprawy.

Post autor: Drako » śr paź 10, 2012 6:14 pm

pogadaj z januszem ellertem
maja fajna hdj100 przygotowana do wypraw
Zaliczyli nia tez pare wypraw , wiec juz pewnie zweryfikowaly im sie rozne patenty

Awatar użytkownika
Tołdi
Posty: 527
Rejestracja: śr lip 07, 2004 4:49 pm
Lokalizacja: Margonin

Re: LC 100 na wyprawy.

Post autor: Tołdi » czw paź 11, 2012 9:50 am

a masz jakieś namiary do gościa?

Awatar użytkownika
selim
 
 
Posty: 4788
Rejestracja: pn paź 24, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Sląsk

Re: LC 100 na wyprawy.

Post autor: selim » czw paź 11, 2012 8:25 pm

Chyba, jedyne auto jakie
bym pod kątem wycieczek kupił
gg4987422
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania

Awatar użytkownika
Drako
 
 
Posty: 5017
Rejestracja: ndz kwie 28, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Re: LC 100 na wyprawy.

Post autor: Drako » czw paź 11, 2012 9:03 pm

Tołdi pisze:a masz jakieś namiary do gościa?
http://www.forum4x4.pl/memberlist.php?m ... ile&u=5413

Awatar użytkownika
seburaj
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: pt kwie 02, 2004 11:02 am
Lokalizacja: Śląsk Górny

Re: LC 100 na wyprawy.

Post autor: seburaj » czw paź 11, 2012 9:15 pm

selim pisze:Chyba, jedyne auto jakie
bym pod kątem wycieczek kupił
chyba nie wiesz co mówisz :)21
robok rzępoli w harapuciu

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40680
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: LC 100 na wyprawy.

Post autor: Mroczny » czw paź 11, 2012 9:27 pm

:)21

zdecydowanie nie wie
:)21

Awatar użytkownika
seburaj
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: pt kwie 02, 2004 11:02 am
Lokalizacja: Śląsk Górny

Re: LC 100 na wyprawy.

Post autor: seburaj » czw paź 11, 2012 9:31 pm

niech se kupi i pojeździ :lol:
robok rzępoli w harapuciu

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40680
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: LC 100 na wyprawy.

Post autor: Mroczny » czw paź 11, 2012 9:38 pm

a skrobnij coś o swojej - jesteś zadowolony? jakie róznice z setką?

Awatar użytkownika
seburaj
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: pt kwie 02, 2004 11:02 am
Lokalizacja: Śląsk Górny

Re: LC 100 na wyprawy.

Post autor: seburaj » czw paź 11, 2012 10:07 pm

Mroczny pisze:a skrobnij coś o swojej - jesteś zadowolony? jakie róznice z setką?
eeech, wiedziałem, że dojdzie do spowiedzi
albo przynajmniej wywołania do tablicy... :lol:

dobrze, opowiem, ale bedzie to długa historia - ostrzegam

w skrocie - to bylo tak - kilka toyot, krotkich - choc BJ73 do calkiem krótkich zaliczyc nie można, po drodze - calkiem swiadomie - długi Y61, bardzo zajebisty... no ale tchnęło mnie w kierunku LEPSZEGO

jako, że tojociarz ze mnie - a dodatkowo podejrzałem na jednej z bieszczadzkich imprez fajnie zrobioną setkę - zapałałem miłoscią :wink:

miłość sie skrystalizowala, zamienilem patrola (i jeepa) na całkiem niezłą setkę... I TU WAŻNE
J100 nie może byc skrajnie zaniedbana lub POWYPADKOWA !!

jeżeli kupicie taki egzemplarz, to jesteście W DUPIE !!

(tu proponuję obejrzenie cne używanych częsci do J100 na alledrogo, dodatkowo wizyte w ASO, dodatkow szczegołową analize cen czesci na www.toydiy.com choc tam jest i tak taniej niz w ASO :)21 )

bardzo mała podaż częsci w aftermarkecie, jeżeli są - to słabe (potrz przeguby), ceny w ASO zwalają z nóg - ceny handlarzy podobnie... prawda jest taka, ze w tym aucie mało sie psuje (jezeli ma przebieg nie wiekszy niż 300-400 tys), ale pozniej jak juz sie zepsuje - to PRZE.pieprzone !!! (i pisze to z całkowita odpowiedzialnoscią)

generalnie - ZAJEBISTE AUTO, zwlaszcza do wycieczek i wypraw
buda (nadwozie) najlepsze z tych co mialem (Y60 i Y61 to lipa w porownaniu do J100), super silnik (HDFTE to demon ukryty, a UZFE to demon jawny !)

troche przeszkadzal mi efekt wagonowy :roll:
no ale ja jestem czepialski....

a oprócz tego - coś o tym aucie wiem :wink:
a model tanieje, kiedys za 50-60 tys trzeba bylo szukac fajnego egzemplarza, obecnie jest znaacznie taniej... ale UWAGA na miny ! zaniedbana setka, to masakra... koniec przekazu - każdy zrobi jak uważa 8)

w każdym razie - duży potencjał, auto o idealne do zagospodarowania budzie !

aha, zmienilem na J95 tylko dlatego, ze stracilem robotę i musialem zaczacz mierzyc możliwości na zamiary :(

DO SETKI KIEDYŚ WRÓCĘ - MAM SPORO PRZEMYŚLEŃ
zajebiste auto, choć -NIESTETY- zajebiście drogie w utrzymaniu (i nie mam tu na mysli - bron boze spalania - j95 manual pali mi tyle samo co j100 w automacie - no moze minimalnie mniej...) - po prostu drogo z czesciami zamiennymi... :(
robok rzępoli w harapuciu

Awatar użytkownika
seburaj
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: pt kwie 02, 2004 11:02 am
Lokalizacja: Śląsk Górny

Re: LC 100 na wyprawy.

Post autor: seburaj » czw paź 11, 2012 10:10 pm

aaaaa
miałem skrobnąć coś o swojej - czyli J95 ? 8)

bo tak sie rozpisałem o J100... J95 to też fajne auto jest... ale małe... 8)

(choć wdzięczne!)
robok rzępoli w harapuciu

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40680
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: LC 100 na wyprawy.

Post autor: Mroczny » pt paź 12, 2012 6:02 am

no własnie - co dłubnąłeś w j95? jaki zawias? jak znosi ifs wycieczki?

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: LC 100 na wyprawy.

Post autor: rokfor32 » pt paź 12, 2012 7:31 am

Zawsze się można spiąć, i poszukać J105. Czyli w zasadzie J8, ino w nowszej budzie :wink: I koła mają 5 a nie 6 szpilek ... :)21
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
seburaj
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: pt kwie 02, 2004 11:02 am
Lokalizacja: Śląsk Górny

Re: LC 100 na wyprawy.

Post autor: seburaj » pt paź 12, 2012 10:59 am

Mroczny pisze:no własnie - co dłubnąłeś w j95? jaki zawias? jak znosi ifs wycieczki?
zasadniczo miałem zamiar zawiasu nie ruszac, bo mi pasował
ale wykryłem, ze jedna z tylnych spręzyn nie ma dolnego pół zwoju :roll:
to stwierdzilem, ze wymienie tył, co bede z ułamaną spreżyną jezdził

no i sie zaczeło - bo okazało sie, ze te moje tyły to niemiec juz sobie podmienił na jakieś "akcesoryjne" (tylko nie wiadomo było "plus" ile i czego... :-? )
w ramach leczeniana razie założyłem na tył fabryczne spreżyny i 4 cm podkładki, jest zajebiscie komfortowo ale dobija, no i tył sie "kładzie" po wiekszym zapakowaniu - tak wiec musze załozyc jakiś lift, ale taki w wersji "budget" - padło na lovellsa medium, tylko czekam aż statek do Zibiego przypłynie :)21

aha - bo tu chyba nie pisałem (zdaje sie ze na tlc) - jak ktos potrzebuje podkładki pod tylne sprezyny do J9 to idealnie pasują podkąłdki dedykowane do mercedesa G - maja takie w Elastpolu z poliretaniu, grubosci od 2 cm do bodajże 6 cm, wlasciwie to one nie sa "pod" spreżyny tylko "nad" (zakłada sie u góry, pomiedzy sprezyną a tym talerzykiem z odbojem - wszystko pasi idealnie)
robok rzępoli w harapuciu

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: LC 100 na wyprawy.

Post autor: rokfor32 » pt paź 12, 2012 3:16 pm

Montuje się pod talerz z odbojem, nie odwrotnie. Czyli sprężyna - odbój - podkładka - gniazdo. Jak zamontujesz odwrotnie - to zablokujesz zwoje sprężyny zanim sięgnie most do odboju - stąd masz to "dobijanie" - dobicia do tych odbojów jak są założone jak trzeba przaktycznie się nie wyczuwa.

Zmień se to lepiej szybciutko, bo taka zabawa kończy się spawaniem ramy - zwyczajnie przełamuje się na wysokości gniazd sprężyn, albo zgięciem rury mostu :wink:
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
seburaj
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: pt kwie 02, 2004 11:02 am
Lokalizacja: Śląsk Górny

Re: LC 100 na wyprawy.

Post autor: seburaj » pt paź 12, 2012 5:06 pm

Rektor, czytajcie ze zrozumieniem :)21

przeciez napisałem, ze podkładka idzie "pomiedzy sprezyną a tym talerzykiem z odbojem"
czyli - patrząc od góry - talerzyk jest pierwszy, pozniej dystans/podkładka, a pozniej górne zwoje sprężyny, correct ? :wink:

sasugerowałeś sie tym "nad" sprezyny - a miałem na mysli, ze mówie sie na nie podkładki "pod sprężyny", czyli niby na dole - a one faktycznie występują na górze :roll:

a uderzenia mam od tych odbojow "bocznych", czyli tych obok sprężnym co to sie o pochwę zapierają :)21 miętka sprężyna...
robok rzępoli w harapuciu

Awatar użytkownika
selim
 
 
Posty: 4788
Rejestracja: pn paź 24, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Sląsk

Re: LC 100 na wyprawy.

Post autor: selim » pt paź 12, 2012 6:34 pm

seburaj pisze:
selim pisze:Chyba, jedyne auto jakie
bym pod kątem wycieczek kupił
chyba nie wiesz co mówisz :)21
po przygodzie z lr
mnie już nic nie zdziwi
ani zaskoczy

niestety, 5 osobową rodzinę mało które auto ogarnie
gg4987422
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania

Awatar użytkownika
seburaj
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: pt kwie 02, 2004 11:02 am
Lokalizacja: Śląsk Górny

Re: LC 100 na wyprawy.

Post autor: seburaj » pt paź 12, 2012 6:50 pm

mam wrażenie - dalej - że nie mówimy o tym samym 8)

setka zajebiscie Ci ogarnie 5 osobową rodzinę (czego np nie zrobi J9)

tylko... czy Cie na nia stać :)21

ona sie nie psuje, ale jak sie popsuje (po duuuuzym przebiegu, tak powyżej 300-400) to będzie bolało, i to bolało piekąco :roll:

stary przyklad (juz przytaczalem) - ile kosztuje przegub zewnęrzny do LR ??
kosztuje ze dwie setki, i jest ich kilka gradacji - zwykły gównolit, lepszy gównolit, wzmocniony gównolit i heavy duty - militarny (ktorych jest też ze szeć rodzajów)

wszystkie tanie i malo warte... a w setce - nie ma zamienników :o
znaczy są - po 500 PLN za sztuke - ale takie mi wytrzymaly 7 tys km i to nie offradu :)21

zatem idziesz do ASO (albo do handlarzy, ale o tym później) - i dowiadujesz sie, że przegub zewn jako cześć zamienna NIE WYSTEPUJE !!

owszem, mozna kupić - ale calą półoś - czyli przegub zewnętrzny, półoś, i wewnętrzny - w cenie (o dziwo) nawet nie najgorszej, bo okolo 2,5 tys PLN brutto :D

każdy element eksploatacyjny do J100 kosztuje dziwne pieniądze, proponuję posprawdzać przed zakupem auta :)11

a handlarze na alledrogo ?? no cóż, oni wychodzą z jedynie słusznego zalożenia: auto bylo luksusowe, flagowe toyoty - było... auto jest rzadkie - jest... no to dajemy ceny Z DUPY na byle jakie uzywki :)3 ) im sie nie spieszy, u nich sie nie niegocjuje cen...
robok rzępoli w harapuciu

ODPOWIEDZ

Wróć do „Toyota”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości