LC 100 na wyprawy.
Moderator: Mroczny
LC 100 na wyprawy.
Kto przerabiał LC 100 do wypraw?
Co zrobić i co zmienić?
Dotyczy kół, liftu, zawiechy
Co zrobić i co zmienić?
Dotyczy kół, liftu, zawiechy
Re: LC 100 na wyprawy.
Wywal hydraulikę jesli ją masz.
Koła 285/75r16 lub 255/85r16
Co do zawieszenia to skomponuj auto, zważ ile dołożyłeś i potem dobierz zawias.
Koła 285/75r16 lub 255/85r16
Co do zawieszenia to skomponuj auto, zważ ile dołożyłeś i potem dobierz zawias.
Patrol LS1 "Czarna Mamba"
Re: LC 100 na wyprawy.
Hydrauliki nie ma. skrzynia manual.
czy do tych kół trzeba robić lift? jeżeli to jaki? -buda i zawiecha czy tylko zawiecha.
zawias -proszę o konkrety
czy do tych kół trzeba robić lift? jeżeli to jaki? -buda i zawiecha czy tylko zawiecha.
zawias -proszę o konkrety
Re: LC 100 na wyprawy.
Takie oponki wchodzą nawet na seryjnym zawiasie
W sprawie zawiasu sam musisz określić czego potrzebujesz
Z przodu sa drążki skrętne więc z liftem nie poszalejesz, raczej dostosujesz poprzez mocniejsze drążki pod większe obciążenie.
Z tyłu sprężyny dobierz po tym jak określisz czy np zabudowa na stałe+ drugi bak czy inne gadzety na pokładzie.
Amory -Koni Raid są dobre lub dedykowany King do J100.
W sprawie zawiasu sam musisz określić czego potrzebujesz
Z przodu sa drążki skrętne więc z liftem nie poszalejesz, raczej dostosujesz poprzez mocniejsze drążki pod większe obciążenie.
Z tyłu sprężyny dobierz po tym jak określisz czy np zabudowa na stałe+ drugi bak czy inne gadzety na pokładzie.
Amory -Koni Raid są dobre lub dedykowany King do J100.
Patrol LS1 "Czarna Mamba"
- rudypajero.koszalin

- Posty: 1895
- Rejestracja: sob gru 03, 2005 10:13 pm
- Lokalizacja: koszalin
- Kontaktowanie:
Re: LC 100 na wyprawy.
Lekki lift warto zrobić, ale nie dla kół, tylko dlatego żeby zwiększyć kąt rampowy, Setka jest długim autkiem i na muldach lubi brzuszkiem przeszorować. Sprężyny to już przedmówcy powiedzieli: dobież pod obciążenie, jak wsadzisz +400 kg a będziesz wozić tylko 100 to będzie ci nerki odbijać, a TLC100 to przecież bardzo komfortowe autko, nie zepsuj tego.
Ostatnio skroiłem taką fajną setkę dla mojego kumpla. Z przodu tylko amory (bo nie ma żadnej stali, tylko winda, a z tym to sobie oryginalne drążki radzą), z tyłu amory i springi 2" znanej firmy na "D". Sprężyny medium, bo zabudowę ma lekką, ledwie kilka desek, mały kanister z wodą i trochę szpeju, gratów, wszystkiego może ze 100-140kg, ale na wyprawy wyciąga tylną kanapę i dodatkowe fotele, więc masa mu się równoważy. Toya stoi równo bez zadartej dupy i talej jest przyjemna w podróży - ani nie za sztywna, ani nie za miękka.
Nie trzeba wydawać zyliona na Koni ani na Kingi. Amor firmy na "D" 1szt=360 pln i komplet springów na oś tylną 680 pln koniec. Inne firmy jak "L" mają podobne ceny za graty, tylko firma na "O" jest ciut droższa, ale wydaje mnie się że nie ma sensu przepłacać.
Kumpla trzy lata namawiałem na wymianę zawiasu, strasznie się opierał, a jak w końcu zrobiliśmy ten krok, to dzwonił aż z Maroka coby mi podziękować
Ostatnio skroiłem taką fajną setkę dla mojego kumpla. Z przodu tylko amory (bo nie ma żadnej stali, tylko winda, a z tym to sobie oryginalne drążki radzą), z tyłu amory i springi 2" znanej firmy na "D". Sprężyny medium, bo zabudowę ma lekką, ledwie kilka desek, mały kanister z wodą i trochę szpeju, gratów, wszystkiego może ze 100-140kg, ale na wyprawy wyciąga tylną kanapę i dodatkowe fotele, więc masa mu się równoważy. Toya stoi równo bez zadartej dupy i talej jest przyjemna w podróży - ani nie za sztywna, ani nie za miękka.
Nie trzeba wydawać zyliona na Koni ani na Kingi. Amor firmy na "D" 1szt=360 pln i komplet springów na oś tylną 680 pln koniec. Inne firmy jak "L" mają podobne ceny za graty, tylko firma na "O" jest ciut droższa, ale wydaje mnie się że nie ma sensu przepłacać.
Kumpla trzy lata namawiałem na wymianę zawiasu, strasznie się opierał, a jak w końcu zrobiliśmy ten krok, to dzwonił aż z Maroka coby mi podziękować
Alkohol spożywany z umiarem, nie szkodzi nawet w dużych ilościach.
Re: LC 100 na wyprawy.
michal rej- taki jegomosc co sporo i zawziecie podrozuje
po 10laatch z dyskoteki przesiadl sie na LC100
o czyms to mowi chociaz moze tez byc przeciwnie, jak kto woli.
zgrubsza auto sie nadaje zwlaszca w XXI wieku gdzie wszytsko jest wszedzie.
po 10laatch z dyskoteki przesiadl sie na LC100
o czyms to mowi chociaz moze tez byc przeciwnie, jak kto woli.
zgrubsza auto sie nadaje zwlaszca w XXI wieku gdzie wszytsko jest wszedzie.
Re: LC 100 na wyprawy.
różnie to może byćrudypajero.koszalin pisze: Sprężyny medium, bo zabudowę ma lekką, ledwie kilka desek, mały kanister z wodą i trochę szpeju, gratów, wszystkiego może ze 100-140kg, ale na wyprawy wyciąga tylną kanapę i dodatkowe fotele, więc masa mu się równoważy.
co to za firma na D ?
Reja na Ukrainie spotkałem
oj ,ciężką nogę chłop ma
gg4987422
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania
Re: LC 100 na wyprawy.
D jak Dobinson.
poczytaj tlc watek 100 jest juz tam troche tematow.
poczytaj tlc watek 100 jest juz tam troche tematow.
Re: LC 100 na wyprawy.
pogadaj z januszem ellertem
maja fajna hdj100 przygotowana do wypraw
Zaliczyli nia tez pare wypraw , wiec juz pewnie zweryfikowaly im sie rozne patenty
maja fajna hdj100 przygotowana do wypraw
Zaliczyli nia tez pare wypraw , wiec juz pewnie zweryfikowaly im sie rozne patenty
Re: LC 100 na wyprawy.
a masz jakieś namiary do gościa?
Re: LC 100 na wyprawy.
Chyba, jedyne auto jakie
bym pod kątem wycieczek kupił
bym pod kątem wycieczek kupił
gg4987422
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania
Re: LC 100 na wyprawy.
http://www.forum4x4.pl/memberlist.php?m ... ile&u=5413Tołdi pisze:a masz jakieś namiary do gościa?
Re: LC 100 na wyprawy.
chyba nie wiesz co mówiszselim pisze:Chyba, jedyne auto jakie
bym pod kątem wycieczek kupił
robok rzępoli w harapuciu
Re: LC 100 na wyprawy.
zdecydowanie nie wie
Re: LC 100 na wyprawy.
a skrobnij coś o swojej - jesteś zadowolony? jakie róznice z setką?
Re: LC 100 na wyprawy.
eeech, wiedziałem, że dojdzie do spowiedziMroczny pisze:a skrobnij coś o swojej - jesteś zadowolony? jakie róznice z setką?
albo przynajmniej wywołania do tablicy...
dobrze, opowiem, ale bedzie to długa historia - ostrzegam
w skrocie - to bylo tak - kilka toyot, krotkich - choc BJ73 do calkiem krótkich zaliczyc nie można, po drodze - calkiem swiadomie - długi Y61, bardzo zajebisty... no ale tchnęło mnie w kierunku LEPSZEGO
jako, że tojociarz ze mnie - a dodatkowo podejrzałem na jednej z bieszczadzkich imprez fajnie zrobioną setkę - zapałałem miłoscią
miłość sie skrystalizowala, zamienilem patrola (i jeepa) na całkiem niezłą setkę... I TU WAŻNE
J100 nie może byc skrajnie zaniedbana lub POWYPADKOWA
jeżeli kupicie taki egzemplarz, to jesteście W DUPIE
(tu proponuję obejrzenie cne używanych częsci do J100 na alledrogo, dodatkowo wizyte w ASO, dodatkow szczegołową analize cen czesci na www.toydiy.com choc tam jest i tak taniej niz w ASO
bardzo mała podaż częsci w aftermarkecie, jeżeli są - to słabe (potrz przeguby), ceny w ASO zwalają z nóg - ceny handlarzy podobnie... prawda jest taka, ze w tym aucie mało sie psuje (jezeli ma przebieg nie wiekszy niż 300-400 tys), ale pozniej jak juz sie zepsuje - to PRZE.pieprzone
generalnie - ZAJEBISTE AUTO, zwlaszcza do wycieczek i wypraw
buda (nadwozie) najlepsze z tych co mialem (Y60 i Y61 to lipa w porownaniu do J100), super silnik (HDFTE to demon ukryty, a UZFE to demon jawny !)
troche przeszkadzal mi efekt wagonowy
no ale ja jestem czepialski....
a oprócz tego - coś o tym aucie wiem
a model tanieje, kiedys za 50-60 tys trzeba bylo szukac fajnego egzemplarza, obecnie jest znaacznie taniej... ale UWAGA na miny ! zaniedbana setka, to masakra... koniec przekazu - każdy zrobi jak uważa
w każdym razie - duży potencjał, auto o idealne do zagospodarowania budzie !
aha, zmienilem na J95 tylko dlatego, ze stracilem robotę i musialem zaczacz mierzyc możliwości na zamiary
DO SETKI KIEDYŚ WRÓCĘ - MAM SPORO PRZEMYŚLEŃ
zajebiste auto, choć -NIESTETY- zajebiście drogie w utrzymaniu (i nie mam tu na mysli - bron boze spalania - j95 manual pali mi tyle samo co j100 w automacie - no moze minimalnie mniej...) - po prostu drogo z czesciami zamiennymi...
robok rzępoli w harapuciu
Re: LC 100 na wyprawy.
aaaaa
miałem skrobnąć coś o swojej - czyli J95 ?
bo tak sie rozpisałem o J100... J95 to też fajne auto jest... ale małe...
(choć wdzięczne!)
miałem skrobnąć coś o swojej - czyli J95 ?
bo tak sie rozpisałem o J100... J95 to też fajne auto jest... ale małe...
(choć wdzięczne!)
robok rzępoli w harapuciu
Re: LC 100 na wyprawy.
no własnie - co dłubnąłeś w j95? jaki zawias? jak znosi ifs wycieczki?
-
rokfor32
-

- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: LC 100 na wyprawy.
Zawsze się można spiąć, i poszukać J105. Czyli w zasadzie J8, ino w nowszej budzie
I koła mają 5 a nie 6 szpilek ... 
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: LC 100 na wyprawy.
zasadniczo miałem zamiar zawiasu nie ruszac, bo mi pasowałMroczny pisze:no własnie - co dłubnąłeś w j95? jaki zawias? jak znosi ifs wycieczki?
ale wykryłem, ze jedna z tylnych spręzyn nie ma dolnego pół zwoju
to stwierdzilem, ze wymienie tył, co bede z ułamaną spreżyną jezdził
no i sie zaczeło - bo okazało sie, ze te moje tyły to niemiec juz sobie podmienił na jakieś "akcesoryjne" (tylko nie wiadomo było "plus" ile i czego...
w ramach leczeniana razie założyłem na tył fabryczne spreżyny i 4 cm podkładki, jest zajebiscie komfortowo ale dobija, no i tył sie "kładzie" po wiekszym zapakowaniu - tak wiec musze załozyc jakiś lift, ale taki w wersji "budget" - padło na lovellsa medium, tylko czekam aż statek do Zibiego przypłynie
aha - bo tu chyba nie pisałem (zdaje sie ze na tlc) - jak ktos potrzebuje podkładki pod tylne sprezyny do J9 to idealnie pasują podkąłdki dedykowane do mercedesa G - maja takie w Elastpolu z poliretaniu, grubosci od 2 cm do bodajże 6 cm, wlasciwie to one nie sa "pod" spreżyny tylko "nad" (zakłada sie u góry, pomiedzy sprezyną a tym talerzykiem z odbojem - wszystko pasi idealnie)
robok rzępoli w harapuciu
-
rokfor32
-

- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: LC 100 na wyprawy.
Montuje się pod talerz z odbojem, nie odwrotnie. Czyli sprężyna - odbój - podkładka - gniazdo. Jak zamontujesz odwrotnie - to zablokujesz zwoje sprężyny zanim sięgnie most do odboju - stąd masz to "dobijanie" - dobicia do tych odbojów jak są założone jak trzeba przaktycznie się nie wyczuwa.
Zmień se to lepiej szybciutko, bo taka zabawa kończy się spawaniem ramy - zwyczajnie przełamuje się na wysokości gniazd sprężyn, albo zgięciem rury mostu
Zmień se to lepiej szybciutko, bo taka zabawa kończy się spawaniem ramy - zwyczajnie przełamuje się na wysokości gniazd sprężyn, albo zgięciem rury mostu
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: LC 100 na wyprawy.
Rektor, czytajcie ze zrozumieniem
przeciez napisałem, ze podkładka idzie "pomiedzy sprezyną a tym talerzykiem z odbojem"
czyli - patrząc od góry - talerzyk jest pierwszy, pozniej dystans/podkładka, a pozniej górne zwoje sprężyny, correct ?
sasugerowałeś sie tym "nad" sprezyny - a miałem na mysli, ze mówie sie na nie podkładki "pod sprężyny", czyli niby na dole - a one faktycznie występują na górze
a uderzenia mam od tych odbojow "bocznych", czyli tych obok sprężnym co to sie o pochwę zapierają
miętka sprężyna...
przeciez napisałem, ze podkładka idzie "pomiedzy sprezyną a tym talerzykiem z odbojem"
czyli - patrząc od góry - talerzyk jest pierwszy, pozniej dystans/podkładka, a pozniej górne zwoje sprężyny, correct ?
sasugerowałeś sie tym "nad" sprezyny - a miałem na mysli, ze mówie sie na nie podkładki "pod sprężyny", czyli niby na dole - a one faktycznie występują na górze
a uderzenia mam od tych odbojow "bocznych", czyli tych obok sprężnym co to sie o pochwę zapierają
robok rzępoli w harapuciu
Re: LC 100 na wyprawy.
po przygodzie z lrseburaj pisze:chyba nie wiesz co mówiszselim pisze:Chyba, jedyne auto jakie
bym pod kątem wycieczek kupił
mnie już nic nie zdziwi
ani zaskoczy
niestety, 5 osobową rodzinę mało które auto ogarnie
gg4987422
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania
Re: LC 100 na wyprawy.
mam wrażenie - dalej - że nie mówimy o tym samym
setka zajebiscie Ci ogarnie 5 osobową rodzinę (czego np nie zrobi J9)
tylko... czy Cie na nia stać
ona sie nie psuje, ale jak sie popsuje (po duuuuzym przebiegu, tak powyżej 300-400) to będzie bolało, i to bolało piekąco
stary przyklad (juz przytaczalem) - ile kosztuje przegub zewnęrzny do LR
kosztuje ze dwie setki, i jest ich kilka gradacji - zwykły gównolit, lepszy gównolit, wzmocniony gównolit i heavy duty - militarny (ktorych jest też ze szeć rodzajów)
wszystkie tanie i malo warte... a w setce - nie ma zamienników
znaczy są - po 500 PLN za sztuke - ale takie mi wytrzymaly 7 tys km i to nie offradu
zatem idziesz do ASO (albo do handlarzy, ale o tym później) - i dowiadujesz sie, że przegub zewn jako cześć zamienna NIE WYSTEPUJE
owszem, mozna kupić - ale calą półoś - czyli przegub zewnętrzny, półoś, i wewnętrzny - w cenie (o dziwo) nawet nie najgorszej, bo okolo 2,5 tys PLN brutto
każdy element eksploatacyjny do J100 kosztuje dziwne pieniądze, proponuję posprawdzać przed zakupem auta
a handlarze na alledrogo
no cóż, oni wychodzą z jedynie słusznego zalożenia: auto bylo luksusowe, flagowe toyoty - było... auto jest rzadkie - jest... no to dajemy ceny Z DUPY na byle jakie uzywki
) im sie nie spieszy, u nich sie nie niegocjuje cen...
setka zajebiscie Ci ogarnie 5 osobową rodzinę (czego np nie zrobi J9)
tylko... czy Cie na nia stać
ona sie nie psuje, ale jak sie popsuje (po duuuuzym przebiegu, tak powyżej 300-400) to będzie bolało, i to bolało piekąco
stary przyklad (juz przytaczalem) - ile kosztuje przegub zewnęrzny do LR
kosztuje ze dwie setki, i jest ich kilka gradacji - zwykły gównolit, lepszy gównolit, wzmocniony gównolit i heavy duty - militarny (ktorych jest też ze szeć rodzajów)
wszystkie tanie i malo warte... a w setce - nie ma zamienników
znaczy są - po 500 PLN za sztuke - ale takie mi wytrzymaly 7 tys km i to nie offradu
zatem idziesz do ASO (albo do handlarzy, ale o tym później) - i dowiadujesz sie, że przegub zewn jako cześć zamienna NIE WYSTEPUJE
owszem, mozna kupić - ale calą półoś - czyli przegub zewnętrzny, półoś, i wewnętrzny - w cenie (o dziwo) nawet nie najgorszej, bo okolo 2,5 tys PLN brutto
każdy element eksploatacyjny do J100 kosztuje dziwne pieniądze, proponuję posprawdzać przed zakupem auta
a handlarze na alledrogo
robok rzępoli w harapuciu
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości


