Lj73 amory
Moderator: Mroczny
Lj73 amory
Witam
Wyszły mi amory w lj73 lift około 2 cale. pytanie czy standardowej długości bardzo szybko padną przy lekkim terenie?
Pytanie drugie - czy pasują jakieś od innego auta?
Może ktoś ma takie na zbyciu albo namiar gdzie tanio dostanę?
Pozdrowionka
Wyszły mi amory w lj73 lift około 2 cale. pytanie czy standardowej długości bardzo szybko padną przy lekkim terenie?
Pytanie drugie - czy pasują jakieś od innego auta?
Może ktoś ma takie na zbyciu albo namiar gdzie tanio dostanę?
Pozdrowionka
- kpeugeot
-
- Posty: 5560
- Rejestracja: śr lip 10, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Lublin/Wrocław
- Kontaktowanie:
Re: Lj73 amory
a co to znaczy tanio?
TARO 3,0V6 LJ70 LJ78
Forum broni, forum radzi, forum nigdy Cię nie zdradzi!!
Forum broni, forum radzi, forum nigdy Cię nie zdradzi!!
Re: Lj73 amory
tzn tak żebym się zamknął w 1000Naszych pięknych polskich szelestów za 4 sztuki
- kpeugeot
-
- Posty: 5560
- Rejestracja: śr lip 10, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Lublin/Wrocław
- Kontaktowanie:
Re: Lj73 amory
na giełdzie masz do kupienie kompletne zawieszenie za 1300
TARO 3,0V6 LJ70 LJ78
Forum broni, forum radzi, forum nigdy Cię nie zdradzi!!
Forum broni, forum radzi, forum nigdy Cię nie zdradzi!!
- kpeugeot
-
- Posty: 5560
- Rejestracja: śr lip 10, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Lublin/Wrocław
- Kontaktowanie:
Re: Lj73 amory
nowe amory dedykowane do lj70 kupisz w cenie około 300 zł/szt
poszukaj na aledrogo
poszukaj na aledrogo
TARO 3,0V6 LJ70 LJ78
Forum broni, forum radzi, forum nigdy Cię nie zdradzi!!
Forum broni, forum radzi, forum nigdy Cię nie zdradzi!!
-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: Lj73 amory
Kwestia też czy przed, czy po '90. Są inne, i przednie i tylne.
A - i amory do liftu 2" nie są ani trochę dłuższe niż oryginały ...
A - i amory do liftu 2" nie są ani trochę dłuższe niż oryginały ...

w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: Lj73 amory
'93 konkretnie.
Rozmawiałem z kolegą z giełdy i nie chce szprzedać samych amorów a szkoda.
Co to znaczy że nie są dłuższe, pracują tylko w innych zakresach czy co?
Rozmawiałem z kolegą z giełdy i nie chce szprzedać samych amorów a szkoda.
Co to znaczy że nie są dłuższe, pracują tylko w innych zakresach czy co?
-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: Lj73 amory
Sprężyny liftowe też nie są dłuższe - są sztywniejsze. A jak sprężyny nie sa dłuższe - to amor też być nie może, bo by sprężyny z gniazd powypadały przy odbiciu.
W zasadzie można to tak określić - inny zakres pracy. I - w naszych warunkach terenowych - zazwyczaj pogorszenie własności jezdnych, i na czarnym, i w terenie. (no chyba że ktoś popirerdziela po naszych polnych dróżkach jak australijczycy po pustyni - bo właśnie pod takie zastosowanie są te zawieszenia - szybka jazda po szutrach i pustyni).
Acz bywają wyjątki - znam auta, w których usztywnienie zawieszenia poprawiło komfort jazdy.
W zasadzie można to tak określić - inny zakres pracy. I - w naszych warunkach terenowych - zazwyczaj pogorszenie własności jezdnych, i na czarnym, i w terenie. (no chyba że ktoś popirerdziela po naszych polnych dróżkach jak australijczycy po pustyni - bo właśnie pod takie zastosowanie są te zawieszenia - szybka jazda po szutrach i pustyni).
Acz bywają wyjątki - znam auta, w których usztywnienie zawieszenia poprawiło komfort jazdy.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: Lj73 amory
rokfor32 pisze:Kwestia też czy przed, czy po '90. Są inne, i przednie i tylne.
A - i amory do liftu 2" nie są ani trochę dłuższe niż oryginały ...
Śmiem się nie zgodzić. Porównywałem ori i OME 2". Te drugie są dłuższe.
A sprężyny faktycznie mają taką samą długość.
GU4
-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: Lj73 amory
Ile dłuższe? te deklarowane 2"?
Ori sprężyna ma parę cm napięcia wstępnego, i można z tego skorzystać. Ale nie ma tego za wiele, a i o wypadających sprężynach się też słyszało, bo sprężyny liftowe pracują na granicy plastyczności, i lubią sie trwale odkształcać przy przeciążeniu albo uszkodzonych odbojach ...
Dłuższe amory "standardowo" stosuje się przy lifcie resoraków - resor nie wypadnie nigdzie, ale i tak, jak się przesadzi, to trzeba stosować wieszaki z antyrewersem, bo sie zawias zakleszcza w pozycji odwróconej wieszaków ...
Generalnie - to co u nas nazywa się powszechnie liftem zawieszenia to niskobudżetowa zabawa polegająca na zmianie zestrojenia zawiasu ale w granicach konstrukcyjnych auta. Czyli zwiększa się sztywność sprężyn, i przenosi położenie neutralne w dół. W efekcie zyskuje się skok zawiasu w górę, ale jednocześnie traci się o tyle samo skoku w dół.
Zwiększenie skoku w górę sprawdza sę przy dynamicznej jeździe po dziurach, ale na pustyni, gdzie zapitala się z zasady ze słabym kontaktem z gruntem (czyli na częściowym poślizgu). Natomiast w naszych warunkach, gdzie auta jednak głównie po czarnym się przemieszczają, utrata kontaktu z gruntem nie jest szczególnie dobrym zjawiskiem.
Dwa - fabrycznie zestrojony zawias wykorzystuje do pracy również odboje - guma i ich kształt powoduje, że nie są one twarde jak beton - ale działają progresywnie. Dzięki temu, np. w łukach, auto nie kiwa się jak żaglówka, mimo miękkich sprężyn.
Trzy - teren. Zwiękdszona sztywność sprężyn to zmniejszony wykrzyż zawieszenia. Nie ma że boli, fizyki oszukać się nie da. Co inne są miękkie resory ome do HZJ70 (szczególnie w porównaniu ze starymi zardzewiałymi), a co inne utwardzone sprężyny do J7 LD. Zawias, który przy wykrzyżu nie pozwala na wykorzystanie pełnego skoku (czyli z jednej stony całkiem naciągnięty amor, z drugiej siad na odboju) - to zawias do dupy w przeprawówce, a tak właśnie się zachowują sprężyny usztywniane z liftem (wszystkie liftowe do J7 są sztywniejsze niż ori). Hitem było dla mnie, jak jedno z takich podliftowanych aut, już nie pamiętam na jakim zestawie, miało problem z dwudziestocentymetrowym krawężnikiem najeżdżanym skośnie ...
Miałem okazję pojeździć paroma autami z liftowym zawiasem, mam też porównanie do aut seryjnych, i jak dla mnie ogólnie jest po prostu do dupy. Są zalety, ale generalnie ma to więcej wad niż zalet. Z punktu widzenia użytkowania w naszych warunkach "cywilnych" - wozy specjalizowane pod rajdy rządzą sie innymi prawami - ale też nie stosuje się tam niskobudżetowych "liftów" ...
Nie ma problema, jak skok w górę wynosi 10 cm (czyli mniej więcej tyle, ile w serii jest całkowity skok zawiasu przedniego w J7), jeżeli całkowity skok zawieszenia jest 25 cm ...
ps. Są zawieszenia liftowe sprężynowe gdzie faktycznie amor jest istotnie dłuższy niż ori - ale te aplikacje wymagają przedłużania odbojów, żeby po pierwsze chronić amor przed zgnieceniem (bo dłuższy amor po rozciągnięciu to i dłuższa tuba, więc nie ściśnie się do takiego wymiaru jak ori - a pod właśnie taki wymiar są dobrane fabryczne wysokości odbojów), a po drugie żeby chronić sprężynę przed ściśnięciem poza granicę plastyczności. Bo po jednym zaciśnięciu po "lifcie" zostaje tylko wspomnienie ...
Ori sprężyna ma parę cm napięcia wstępnego, i można z tego skorzystać. Ale nie ma tego za wiele, a i o wypadających sprężynach się też słyszało, bo sprężyny liftowe pracują na granicy plastyczności, i lubią sie trwale odkształcać przy przeciążeniu albo uszkodzonych odbojach ...
Dłuższe amory "standardowo" stosuje się przy lifcie resoraków - resor nie wypadnie nigdzie, ale i tak, jak się przesadzi, to trzeba stosować wieszaki z antyrewersem, bo sie zawias zakleszcza w pozycji odwróconej wieszaków ...
Generalnie - to co u nas nazywa się powszechnie liftem zawieszenia to niskobudżetowa zabawa polegająca na zmianie zestrojenia zawiasu ale w granicach konstrukcyjnych auta. Czyli zwiększa się sztywność sprężyn, i przenosi położenie neutralne w dół. W efekcie zyskuje się skok zawiasu w górę, ale jednocześnie traci się o tyle samo skoku w dół.
Zwiększenie skoku w górę sprawdza sę przy dynamicznej jeździe po dziurach, ale na pustyni, gdzie zapitala się z zasady ze słabym kontaktem z gruntem (czyli na częściowym poślizgu). Natomiast w naszych warunkach, gdzie auta jednak głównie po czarnym się przemieszczają, utrata kontaktu z gruntem nie jest szczególnie dobrym zjawiskiem.
Dwa - fabrycznie zestrojony zawias wykorzystuje do pracy również odboje - guma i ich kształt powoduje, że nie są one twarde jak beton - ale działają progresywnie. Dzięki temu, np. w łukach, auto nie kiwa się jak żaglówka, mimo miękkich sprężyn.
Trzy - teren. Zwiękdszona sztywność sprężyn to zmniejszony wykrzyż zawieszenia. Nie ma że boli, fizyki oszukać się nie da. Co inne są miękkie resory ome do HZJ70 (szczególnie w porównaniu ze starymi zardzewiałymi), a co inne utwardzone sprężyny do J7 LD. Zawias, który przy wykrzyżu nie pozwala na wykorzystanie pełnego skoku (czyli z jednej stony całkiem naciągnięty amor, z drugiej siad na odboju) - to zawias do dupy w przeprawówce, a tak właśnie się zachowują sprężyny usztywniane z liftem (wszystkie liftowe do J7 są sztywniejsze niż ori). Hitem było dla mnie, jak jedno z takich podliftowanych aut, już nie pamiętam na jakim zestawie, miało problem z dwudziestocentymetrowym krawężnikiem najeżdżanym skośnie ...

Miałem okazję pojeździć paroma autami z liftowym zawiasem, mam też porównanie do aut seryjnych, i jak dla mnie ogólnie jest po prostu do dupy. Są zalety, ale generalnie ma to więcej wad niż zalet. Z punktu widzenia użytkowania w naszych warunkach "cywilnych" - wozy specjalizowane pod rajdy rządzą sie innymi prawami - ale też nie stosuje się tam niskobudżetowych "liftów" ...


ps. Są zawieszenia liftowe sprężynowe gdzie faktycznie amor jest istotnie dłuższy niż ori - ale te aplikacje wymagają przedłużania odbojów, żeby po pierwsze chronić amor przed zgnieceniem (bo dłuższy amor po rozciągnięciu to i dłuższa tuba, więc nie ściśnie się do takiego wymiaru jak ori - a pod właśnie taki wymiar są dobrane fabryczne wysokości odbojów), a po drugie żeby chronić sprężynę przed ściśnięciem poza granicę plastyczności. Bo po jednym zaciśnięciu po "lifcie" zostaje tylko wspomnienie ...

w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: Lj73 amory
Amortyzator jest dłuższy +/- o wartość założonego liftu. Co inne jest, że nominalny lift 2" dawał faktycznie około 10 cm w górę. Wtedy rzeczony amortyzator, można powiedzieć był za krótki. Aczkolwiek przetestowałem litfy w dwóch toyotach LJ70 i LJ73 i muszę przyznać, że czułem różnicę w prowadzeniu w terenie na wyjebach. Zawias lepiej wybierał wszelkie nierówności i można było poruszać się szybciej na wybojach.
Niemniej jednak obecnie poruszając się Patrolem nawet przez myśl mi nie przeszło, żeby bawić się w liftowanie na sprężynach. Jedyne co zrobię to 30 mm podkładki pod sprężyny. Wiem, że dla większości wydaje się to druciarstwem, ale gro czasu poruszam się po czarnym i po przerobieniu zawieszeń dwóch toyot mija mi się z celem liftowanie parcha. Poza tym podkładki wyrównają różnicę po założeniu zderzaka z windą.
Idąc dalej zgadzam się z Rokforem, że liftowanie wozu w naszych warunkach to przerost formy nad treścią. W teren wystarczy dobra opona i odpowiednio dobrane w niej ciśnienie oraz porządny amortyzator. W moim przypadku Bilstein B6.
Niemniej jednak obecnie poruszając się Patrolem nawet przez myśl mi nie przeszło, żeby bawić się w liftowanie na sprężynach. Jedyne co zrobię to 30 mm podkładki pod sprężyny. Wiem, że dla większości wydaje się to druciarstwem, ale gro czasu poruszam się po czarnym i po przerobieniu zawieszeń dwóch toyot mija mi się z celem liftowanie parcha. Poza tym podkładki wyrównają różnicę po założeniu zderzaka z windą.
Idąc dalej zgadzam się z Rokforem, że liftowanie wozu w naszych warunkach to przerost formy nad treścią. W teren wystarczy dobra opona i odpowiednio dobrane w niej ciśnienie oraz porządny amortyzator. W moim przypadku Bilstein B6.
GU4
-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: Lj73 amory
Mnie drażni inna sprawa - ale to już takie zboczenie zawodowe. Mianowicie to, że do tych "zestawów liftowych" kompletnie (z kilkoma wyjątkami) nie ma danych technicznych.
To znaczy - nie ma opcji kupienia sprężyn powiedzmy o sztywności x, i wysokości y, (bo mając dla porównania ori można z dużą dokładnością wtedy ocenić, jak to będzie działało zanim się je kupi) oraz amortyzatorów o nastawach tłumienia takich czy siakich - kupuje sie kota w worku pod nazwami "medium" czy "plus ileśtam", i to jak się auto będzie zachowywało to sie klient dowiaduje, jak se już takowy zawias założy ...
Mamy więc tematy na forum w stylu "który zawias lepiej robi" - przy czym nie istnieje ogólna definicja słowa "robi", więc w zasadzie każdy zestaw może u kogoś "robić poprawnie" ...
ps. ome jako jedyne podaje do wiadomości dane sprężyn - natomiast w przypadku amorów - terra incognita, u wszystkich.
To znaczy - nie ma opcji kupienia sprężyn powiedzmy o sztywności x, i wysokości y, (bo mając dla porównania ori można z dużą dokładnością wtedy ocenić, jak to będzie działało zanim się je kupi) oraz amortyzatorów o nastawach tłumienia takich czy siakich - kupuje sie kota w worku pod nazwami "medium" czy "plus ileśtam", i to jak się auto będzie zachowywało to sie klient dowiaduje, jak se już takowy zawias założy ...

Mamy więc tematy na forum w stylu "który zawias lepiej robi" - przy czym nie istnieje ogólna definicja słowa "robi", więc w zasadzie każdy zestaw może u kogoś "robić poprawnie" ...

ps. ome jako jedyne podaje do wiadomości dane sprężyn - natomiast w przypadku amorów - terra incognita, u wszystkich.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: Lj73 amory
przybliżę Rokforze - robi = stoi
jakość = nie siada
a że dyskopatia, że prowadzenie jak dniepra z wózkiem, że pozostałe elementy zawiasu i konstrukcji się rozpadną od drgań - nic to. Ważne aby było wysoko, twardo i nie siadało - wtedy można zaoszczędzić na wielu bzdurnych fantach przywracających poprawne nastawy zawieszenia czy kąty pracy wałów

jakość = nie siada
a że dyskopatia, że prowadzenie jak dniepra z wózkiem, że pozostałe elementy zawiasu i konstrukcji się rozpadną od drgań - nic to. Ważne aby było wysoko, twardo i nie siadało - wtedy można zaoszczędzić na wielu bzdurnych fantach przywracających poprawne nastawy zawieszenia czy kąty pracy wałów

-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: Lj73 amory
Jest to też podstawa legendy o wywrotności toyek J7.
Długo uważałem tę legendę za bzdurę wyssaną z palca (bo w moich się czuję jak przyklejony do podłoża) - do czasu aż się takim wyliftowanym pokrakiem przejechałem po górkach ...
Długo uważałem tę legendę za bzdurę wyssaną z palca (bo w moich się czuję jak przyklejony do podłoża) - do czasu aż się takim wyliftowanym pokrakiem przejechałem po górkach ...

w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: Lj73 amory
no tak... ten wóz w serii ma wyżej ramę niż parch na 35
Re: Lj73 amory
Dziękuję za wyczerpujące wypowiedzi profesjonalistów, jednak dalej nie wiem jakie amory nabyć 

-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: Lj73 amory
A jakie byś chciał? Ori w serwisie kosztują coś niecałe 3 stówy za sztukę - czyli tyle samo mniej więcej co "liftowe". Do seryjnego zawiasu to w zasadzie najsensowniejsza opcja (i charakterystyką, i jakością, i ceną za tą jakość). Można też się rozglądnąć za kayabami w aftermarktowej sprzedaży - czasem się trafiają. Będzie taniej - a to taki sam amor jak genuin, ino bez loga toyoty (toyota wstawia właśnie KYB).
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: Lj73 amory
Jednak wybrałem OME
Małe Parsonki potwierdziły słuszność wyboru


Małe Parsonki potwierdziły słuszność wyboru


Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości