Hilux problem z napędem
Moderator: Mroczny
Hilux problem z napędem
Hilux 97 sprzęgiełka manualne. Sytuacja wygląda następująco sprzęgiełka w kołach przełączam w pozycję "lock", zapinam napęd 4h, samochód stoi na luzie jest ok, wjeżdżam w teren, jeżdżę 15- 30 min, zatrzymuje samochód (cały czas mając 4h) i buda dostaje dziwnych drgań, odłączam napęd przednich kół drgania znikają, załączam z powrotem 4h i drgań nie ma, pojeżdżę ok 20 min i drgania wracają. Teraz tak, przed rozpoczęciem jazdy w terenie przełączanie napędów z 2h na 4h i odwrotnie zarówno na postoju jak i w czasie jazdy odbywa się bezproblemowo ale po dłuższej jeździe w terenie jak chcę odłączyć napęd i z 4h przejść na 2h to nie mogę dopóki nie cofnę parę metrów do tyłu, jak cofnę problem znika i wajhę bez problemu mogę przełączyć na 2h, jak już raz to zrobię kolejne przełączenia odbywają się bez problemu. Co jest grane? co się spie...ło? Oleje w mostach i reduktorze mam świeżo wymienione (ok 1000 km temu), od mechaników na przeglądzie też nie miałem sygnałów by były w starym oleju jakieś opiłki ani by coś było nie tak. Może mieć na to jakikolwiek wpływ kończące się sprzęgło?
Re: Hilux problem z napędem
Nie wiem jak w tyocie ale w pajero takie drgania to objaw padnietych lozysk igielkowych w zwrotnicy. W toyocie moga byc tuleje mosiezne.
LJ 70
-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: Hilux problem z napędem
Tak ma być w tym akurat modelu. Parę metrów jazdy do przodu (prosto) też powinno uwolnić reduktor.Sarin pisze:[...] jak chcę odłączyć napęd i z 4h przejść na 2h to nie mogę dopóki nie cofnę parę metrów do tyłu, jak cofnę problem znika i wajhę bez problemu mogę przełączyć na 2h, jak już raz to zrobię kolejne przełączenia odbywają się bez problemu.[...]
No - chyba że w ramach apgrejdu ktoś zapodał inne przełożenia przód/tył ...

w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: Hilux problem z napędem
Przy manualnych sprzęgiełkach? zawsze myślałem że tylko przy automatycznych trzeba cofać. Dzięki.rokfor32 pisze:Tak ma być w tym akurat modelu. Parę metrów jazdy do przodu (prosto) też powinno uwolnić reduktor.Sarin pisze:[...] jak chcę odłączyć napęd i z 4h przejść na 2h to nie mogę dopóki nie cofnę parę metrów do tyłu, jak cofnę problem znika i wajhę bez problemu mogę przełączyć na 2h, jak już raz to zrobię kolejne przełączenia odbywają się bez problemu.[...]
No - chyba że w ramach apgrejdu ktoś zapodał inne przełożenia przód/tył ...
-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: Hilux problem z napędem
To nie jest kwestia sprzęgiełek - a budowy reduktora. Ten typ - czyli reduktor o oznaczeniu RF1A - ma spięty schifter z przesuwką (od dopinania przedniego napędu) na sztywno. Co oznacza, że jak napęd jest pod obciążeniem - to nie masz szans go przestawić. To samo dotyczy J6 i J7 z manualnym dopinaniem przedniego napędu.
Inaczej sprawa wygląda w hilach (głównie w 4Runnerach) z reduktorem VF1A (i pochodnych - mowa o reduktorach z łańcuchem), oraz młodszych LC z napędem typu part time - tam schifter napiera na sprężynę, a nie bezpośrednio na widełkę przesuwki. Więc dźwignię da się przesunąć zawsze. Natomiast napęd się rozłączy - jak się układ rozpręży. Wtedy sprężyna popchnie przesuwkę.
Inaczej sprawa wygląda w hilach (głównie w 4Runnerach) z reduktorem VF1A (i pochodnych - mowa o reduktorach z łańcuchem), oraz młodszych LC z napędem typu part time - tam schifter napiera na sprężynę, a nie bezpośrednio na widełkę przesuwki. Więc dźwignię da się przesunąć zawsze. Natomiast napęd się rozłączy - jak się układ rozpręży. Wtedy sprężyna popchnie przesuwkę.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: Hilux problem z napędem
Teraz dokopałem się do oryginalnej instrukcji obsługi od mojego hila i co ciekawe nie umieścili tam info że trzeba cofnąć by rozłączyć napęd, jest tylko info że jak nie chce kontrolka zgasnąć to trzeba cofnąć lub pojechać do przodu.rokfor32 pisze:To nie jest kwestia sprzęgiełek - a budowy reduktora. Ten typ - czyli reduktor o oznaczeniu RF1A - ma spięty schifter z przesuwką (od dopinania przedniego napędu) na sztywno. Co oznacza, że jak napęd jest pod obciążeniem - to nie masz szans go przestawić. To samo dotyczy J6 i J7 z manualnym dopinaniem przedniego napędu.
Inaczej sprawa wygląda w hilach (głównie w 4Runnerach) z reduktorem VF1A (i pochodnych - mowa o reduktorach z łańcuchem), oraz młodszych LC z napędem typu part time - tam schifter napiera na sprężynę, a nie bezpośrednio na widełkę przesuwki. Więc dźwignię da się przesunąć zawsze. Natomiast napęd się rozłączy - jak się układ rozpręży. Wtedy sprężyna popchnie przesuwkę.
Re: Hilux problem z napędem
Nie trzeba zawsze cofać, ja np. jak nie idzie dźwigni przełączyć delikatnie podjadę do przodu odwijając kierownicę w przeciwnym kierunku niż ostatnio jechałem, znikają naprężenia z dyfrów ( jadąc po łuku tylnie koła mają mniejszy promień zawracania, wiadomo) i działa.
Ale jeśli jest opór przy jechaniu kilku obrotów kół na wprost, to uważam że coś nie halo z reduktorem.
Ale jeśli jest opór przy jechaniu kilku obrotów kół na wprost, to uważam że coś nie halo z reduktorem.
Subaryna leśnik, i piździk dzielny w teren. Poszukiwanie sztywnych mostów...
Re: Hilux problem z napędem
Heh, to teraz wreszcie nie wiem...czy wogule to cofanie czy jazda do przodu celem powrotu z 4h na 2h jest normalne czy mam coś nie tak z reduktorem? U mnie ten opór zawsze się pojawia i by odpiąć napęd muszę cofnąć lub pojechać do przodu. A jak jest u Ciebie? zdarza Ci się wogule że na postoju po jeździe z 4h możesz swobodnie przełączyć na 2h? czy tez zawsze musisz cofać lub jechać do przodu te parę metrów?Dagu pisze:Nie trzeba zawsze cofać, ja np. jak nie idzie dźwigni przełączyć delikatnie podjadę do przodu odwijając kierownicę w przeciwnym kierunku niż ostatnio jechałem, znikają naprężenia z dyfrów ( jadąc po łuku tylnie koła mają mniejszy promień zawracania, wiadomo) i działa.
Ale jeśli jest opór przy jechaniu kilku obrotów kół na wprost, to uważam że coś nie halo z reduktorem.
Re: Hilux problem z napędem
U mnie bardzo rzadko nie chce się rozłączyć ( dźwignia stawia opór). Najczęściej jeśli to gdy zimą wjeżdżam po łuku do garażu z zapiętym przodem ( trochę na górce mam i próg). Gdy wyjeżdżam, to nie rozepnę puki za bramę już po prostej ze dwie długości auta ujadę jak pisałem odwinę kierą w przeciwnym kierunku.
Masz na osiach równe koła, równe ciśnienie? Obwód musi być taki sam.
Ze dwa lata temu kolega kupił samuraja z niemcowni od handlarzy, i były różne główki mostów, tam to były cyry, trzeba było przełożenia wyrównać.
Masz na osiach równe koła, równe ciśnienie? Obwód musi być taki sam.
Ze dwa lata temu kolega kupił samuraja z niemcowni od handlarzy, i były różne główki mostów, tam to były cyry, trzeba było przełożenia wyrównać.
Subaryna leśnik, i piździk dzielny w teren. Poszukiwanie sztywnych mostów...
Re: Hilux problem z napędem
Koła mam nowe i niedawno założone więc to na pewno nie to. Może faktycznie jest tak jak pisze Rokfor że taka konstrukcja reduktora. Ciekawe czy mam taki sam typ reduktora jak Ty bo z tego co widzę Ty nie masz z przodu IFS a ja mam.
-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: Hilux problem z napędem
Wejdź pod auto, i zrób fotę tylnej pokrywy reduktora - to będzie wiadomo co za typ.
Ale generalnie - hile do '97 miały reduktory na kołach zębatych, i sztywne połączenie shiftera i przesuwki. łańcuchowe reduktory były montowane w 4runnerach od '89.
Ale generalnie - hile do '97 miały reduktory na kołach zębatych, i sztywne połączenie shiftera i przesuwki. łańcuchowe reduktory były montowane w 4runnerach od '89.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość