Świece 24v

[Drako]

POtrzebuje swiece do 290g instalacje mam 24 v i tu jest problem. w normalnym sklepie motoryzacyjnym nie potrafia mi pomoc.
wie ktos moze gdzie mozna kupic takie swiece.
dowiadywalem sie w mercedesie 40 ojro sztuka

[Artur]

Albo daj drut oporowy w szereg miedzy świecami a przekaźnikiem ze starej 123 gdzie świece były długo grzejne w imadle zrób test zmierz czas grzania a jak nie to ból forsę i

[Drako]

jednak wolalbym swiece
dramatem jest to ze nikt nie chce sie podjac tematu, swiece sa standardowe (wymiar. 12v kosztuja 40zl) a 24 ...ni ma
Jakby ktos znal jakiegos sensownego czlowieka , ktory potrafi rozne niemozliwe znalesc .... bylbym wdzieczny za info

[niedz]

poszukaj wsrod typow oferujacych swiece na allegro - pewnie maja tylko 12v, ale jak dobrze zagadasz to moze sciagna co trzeba, powodzenia!

[Drako]

jak narazie to jedynie chca mi takie sprzedac w mercedesie . w niemczech, wszystko byloby super ale swieca 24v kosztuje 41 ojro ( ze znizka 15% ) gdzie normalna 12v kosztuje 11 ojro. dramat normalnie.

[niedz]

uroki 24v :-]

[Drako]

najgorsze ze w wolfie jest wszystko na 24v , w niektorych tylko rozruch jest na 24.
jak kupilem ten samochod , i stal u blacharza kupilem nowe lampy ( golf) dodatkowo jakies wypasne zarowki(12v) wielce wzmocnione . jak wlaczylismy to swiecilo jak xenon ... przez pare sek zanim wybuchlo .
pociagnalem sobie druga instalacje 12v ( na stalympplusie) dla radyjka , halogenow(dodatkowych) , gniazdek, lampek ...

[niedz]

myslalem kiedys o wolfie, ale zniecheca mnie to 24v - pozniej kombinacje, dodatkowe instalacje itd.

[Drako]

Ja z wolfa jestem zadowolony. NIestety jest to ciezkie w codziennej ekspolatacji auto . glowie przez plandeke i " lekkie " drzwi( bez ramki ). strasznie sie tlucze jak jezdzi itd. konfortem samochod jest bardziej zblizony do uaza jak normalnego G predkosc max ok 120 km , ale 100 to jest predkosc podrozna i granica swiatla i dzwieku
ale jak " szkarady" nie kochac

[niedz]

widzisz ja szukam 463tki lange,
jako ze bedzie to moj jedyny, pojazdy, czyli z rodzina, do roboty, na zakupy, na wakacje, w teren itd.
ja WIEM ze jak bym sie zaparl to 460tka tez bym dal rade to wszystko zrobic, niemniej odrobina komfortu sie rodzinie nalezy wiec ortodoksyjne podejscie pozostawiam na czas gdy bedzie wiecej szelestow, wtedy jakies cabrio bede motal dla siebie

[Drako]

ja z racji tego ze jestem studentem, i nie mam jeszcze swojej rodziny- moge jezdzic takim autem, ale przekonany jestem ze jak sie jakis dzieciak pojawi , czy juz sie zaobraczkuje to bede musial zmienic wolfa na cos bardziej cywilizowanego i ekonomiczniejszego .
marzy mi sie HDJ ale ceny porzadnych egzemplarzy zabijaja