wiskoza w 300GD

[Krecik]

No wlasnie, umarła a jazda z włączonym ogrzewaniem mnie nie bawi

Pytanie pierwsze - czy jest taka sama jak w beczkowej trzysetce, czy nie, bo cos mnie tu doszła informacja że są różne.

Jeśli nie taka sama, to czy ma na sobie jakieś oznaczenie po którym będzie do odróżnienia od tej beczkowej ?

Ktoś wie gdzie kupić (do aso to w poniedziałek ewentualnie ma na stanie i chce się wyzbyć ?

[biloowa]

Ja jak szukałem do 300 GE to tez mi mówili , że jest zupełnie inna niż do 124 , ale kupiłem od 124 jako ryzyk fizyk i wszystko ladnie pasiło i wszystko dobrze chodzi.

[Bikl]

Podobno jest inna ale we wszystkich jakie widziałem były takie same jak w beczkach ( może już wszystkie były wymienione )
Beczkowe spokojnie robią w Gelendzie miałem takie i w długiej 300GD i w krótkiej 240GD . Zaletą jest łatwa dostępność praktycznie na każdym szrocie i cena nie przekraczająca 100 zł a często i taniej .
A jak chcesz mieć święty spokój to wrzuć przed chłodnice wiatrak od klimy ze 124 ( jest bardzo płaski i spokojnie się mieści ) i czujnik na wąż z wyłącznikiem/włącznikiem w kabinie - sprawdzony patent , też spokojnie się wyrabia

[Krecik]

Biklu, ten elektryk to 'zamiast' czy 'niezależnie' od wiskozy ?

Kumpel mówiący o róznych wiskozach mówił ze beczkową da sie zamontować ale wymaga to wymiany pompy wodnej do której to wszystko jest przykręcane.

Jutro zabieram sie za rozbieranie ustrojstwa. Ma ktos jakies sprawdzone metody ?

BTW. udało sie komus rozwiązać problem zabijającej się chłodnicy ? Wymiana na cos co ma większe otworki lub jakaś osłona Bo paskudnie sie to potem odtyka

[Bikl]

Można całkowicie"zamiast" , spokojnie się wyrabia .
Pompy wody w G są takie same jak w beczce , przynajmniej "główki" . Tak wiec stałe wiatraki i wiskozy bez problemu pasują .
W najgorszym wypadku wymienisz "główke" - koszt 72 zł brutto
Problem zabijającej się chłodnicy rozwiązuje całkowicie nylonowa moskitiera naciągnięta na ramkę i przykręcona od wewnątrz grila .
Gril się łatwo demontuje i masz siatke na wierzchu do wypłukania z węża czy kachera .
Moskitiery są praktycznie w każdym markecie budowlanym , ja kupowałem w Castoramie za 10 zł paczka o wymiarach okna

[Bikl]

Ja jak szukałem do 300 GE to tez mi mówili , że jest zupełnie inna niż do 124 , ale kupiłem od 124 jako ryzyk fizyk i wszystko ladnie pasiło i wszystko dobrze chodzi.

Tak mówili bo różna jest głownie cena
To że mamy G to nie powód żeby nas kroić jak frajerów
Jeżeli w aucie jest silnik od modelu osobowego to na 99,9% większość osprzętu też pasuje ( z drobnymi wyjątkami ale one potwierdzają regułe )

[Bikl]

Jeszcze jedna rzecz mi się nasuneła
Krecik - jak będziesz przekładał wisko to jeśli będziesz zakładał z wiatrakiem od beczki ( aluminiowy ) nie zmieści Ci się w osłonę chłodnicy .
Moim skromnym zdaniem lepiej wywalić osłonę niż przekładać wiatrak od G

[Krecik]

tez myslałem o wywaleniu osłony... utrudnia dosc mocno doczyszczenie chłodnicy po topieniu w syfie

zobaczymy, ide rozbierać sprzęta

[Bikl]

Żeby wywalić osłonę trzeba niestety trochę się namęczyć bo łatwo nie wychodzi
Najprościej to odkręcić z pompy wisko razem z wiatrakiem ale do tego to trzeba mieć małpią zręczność i paluszki ginekologa a i tak wyłazi się z poodzieranymi nadgarstkami
Nieco dłużej ale za to wygodniej i nie używając słów niecenzuralnych jet wyciągnąć chłodnicę a przy okazji wymienić wisko .
Po kolei :

- zdemontować dolną płytę osłonową ( pod nią są śruby dolne chłodnicy )
- zdemontowć gril
- odkręcić węże chłodnicy
- odkręcić osłonę chłodnicy bo w komplecie nie da się wyciągnąć

Po wyciągnięciu chłodnicy spokojnie wychodzi osłona i masz pełen dostęp do wiskozy

Montaż w odwrotnej kolejności tyle że bez osłony chłodnicy
U mnie wyglądało to tak :
przed


i po

[Krecik]

No to u mnie wyglaa to troszke inaczej, wiskoza nie jest przykręcona czterema śrubami jak na jednym ze zdjęc u ciebie, tylko to jest jeszcze ta z ośką wchodzącą w koło pasowe. Do wisko jest przykręcony wentylator.

Wiec moze nie udać się wymienić tego tak prosto - na visko z beczki

z braku narzędzi odpuszczam temat do jutra, jak rozbiorę to zobaczymy co w srodku mieszka

[mdebski]

Patrz Krecik, a wlasnie sprzedalem wisko do Beczki.
Jak bedziesz kupowal uzywane to pamietaj, ze musi byc przechowywane w pionie.

[Krecik]

Ma ktos moze numer częsci - wiskoza taka jak opisalem wyżej, z ośką. Bo w ASO nie umieją przez telefon znaleźć że o podyktowaniu numerów nie wspomne

[Bikl]

Numer wiskozy w/g EPC podam Ci popoudniu , podeślij mi tylko na PW nadwozia .
U mnie we wszystkich silnikach było wiatraki montowane do pompy na 4 śruby przez aluminiowy dystans albo wisko na stopce przykręcane do pompy też na 4 śruby .
Na zdjęciach poniżej masz zdjęcie pompy na 300 D od beczki z pompą wody od 230 M115 z gelendy . Tam był oryginalnie sztywny wiatrak na aluminiowym dystansie



i zdjęcie samej gołej pompy



sama główka pompy jest wymienna i kosztuje 72 zł więc jeżeli u Ciebie jest inna to jej wymiana powinna rozwiązać problem .

W 240GD którym teraz jeżdzę też był sztywny wiatrak na dystansie , na 100% oryginał bo jeździł u szkopów i silnik był oryginał
Po wymianie na wisco od beczki wygląda to teraz tak



i druga strona



Jak możesz to podeślj jakieś fotki jak to jest u Ciebie to coś pomyslimy

[Krecik]

Biklu, jestes genialny z tymi fotkami

swoje zrobie jutro, bo autko obecnie sie rozbiera własnie w warsztaciku nie pod domem

vina bym chetnie wysłał, ale PM mam zablokowane ;( wiec tylko emailem...

[kmachacz]

A poradzcie w takiej sprawie.
Pojeździlem trochę i poszla wiskoza. Wisko wymienione, ale silnik ma trochę wyższą temperaturę niż przedtem jakieś 90 stopni (przedtem 80 stopni) - to ten silnik 250 diesel zwykly.
Jak oglądalem chlodnice to od wewnątrz jest czysta a od zewnątrz wisi pelno trawek, jakiejś powbijanej gliny i takie tam. Może mieć to wplyw?? Jaka powinna być wlasciwa temperatura??
Muszę zastosować patent Bikla z tą moskitierą

Ale trzeba chyba oczyścić chlodnicę, jak to zrobić Kercherem nie bać się nic ciśnienia myjki i poprostu wyplukać

I na koniec czy atrapa w W463 z 90 trzyma się tylko na tych 3 lub 4 śrubach z góry
Dzięki za pomoc

[Peter]

No wlasnie, umarła a jazda z włączonym ogrzewaniem mnie nie bawi

A skręć ją na sztywno i spoko. Lato jest i goraco, to nie zaszkodzi, a do zimy znajdziesz...

[kmachacz]

A poradzcie w takiej sprawie.
Pojeździlem trochę i poszla wiskoza. Wisko wymienione, ale silnik ma trochę wyższą temperaturę niż przedtem jakieś 90 stopni (przedtem 80 stopni) - to ten silnik 250 diesel zwykly.
Jak oglądalem chlodnice to od wewnątrz jest czysta a od zewnątrz wisi pelno trawek, jakiejś powbijanej gliny i takie tam. Może mieć to wplyw?? Jaka powinna być wlasciwa temperatura??
Muszę zastosować patent Bikla z tą moskitierą

Ale trzeba chyba oczyścić chlodnicę, jak to zrobić Kercherem nie bać się nic ciśnienia myjki i poprostu wyplukać

I na koniec czy atrapa w W463 z 90 trzyma się tylko na tych 3 lub 4 śrubach z góry
Dzięki za pomoc

KUNA, Krecik zadal pytanie dawno i już sprawę pewnie zalatwil, a teraz ja zadalem, i chcialbym konkretnej odpowiedzi. . He teraz będzie że sienie sam opieprzam . Ale to do kolegi, który mi dobrze życzyl Petera

[Krecik]

Krzyś,

zawalenie chłodnicy ma baaaardzo duży wpływ na temperature, weź węża z wodą i wymyj ją dokłądnie, ale nie karcher bo sie pogną blaszki i wtedy sie problem robi, zwykły wąż, zwykła woda bez jakiegos duzego cisnienia...

umyjesz, zobaczysz czy nadal sie grzeje czy przestało

stare wisko staneło na debowo, czy kręciło sie swobodnie jak umarło ?

bo moze staneło i dlatego kręciło sie nonstop, wtedy bedzie troche chłodniej, mimo wszystko wiskoza nie kręci sie 1:1 tylko ma troche uślizgu

[Peter]

A poradzcie w takiej sprawie.
Pojeździlem trochę i poszla wiskoza. Wisko wymienione, ale silnik ma trochę wyższą temperaturę niż przedtem jakieś 90 stopni (przedtem 80 stopni) - to ten silnik 250 diesel zwykly.
Jak oglądalem chlodnice to od wewnątrz jest czysta a od zewnątrz wisi pelno trawek, jakiejś powbijanej gliny i takie tam. Może mieć to wplyw?? Jaka powinna być wlasciwa temperatura??
Muszę zastosować patent Bikla z tą moskitierą

Ale trzeba chyba oczyścić chlodnicę, jak to zrobić Kercherem nie bać się nic ciśnienia myjki i poprostu wyplukać

I na koniec czy atrapa w W463 z 90 trzyma się tylko na tych 3 lub 4 śrubach z góry
Dzięki za pomoc

KUNA, Krecik zadal pytanie dawno i już sprawę pewnie zalatwil, a teraz ja zadalem, i chcialbym konkretnej odpowiedzi. . He teraz będzie że sienie sam opieprzam . Ale to do kolegi, który mi dobrze życzyl Petera

Aaaa ale o so chodzi

Karcherem możesz umyć chłodnicę, tylko trzymaj lancę jakieś 30-40 cm od chłodnicy co najmniej, to nie uszkodzisz blaszek. Ja tak myłem wiele razy i nic się nie stało. Jeszcze zależy jakiego Karchera masz na myśłi. Jeśli taki domowy, to nic sie nie stanie, a jak przemysłowy, z dużym ciśnieniem, to trzeba uważać i odsunąć dalej. Ja myję chłodnicę taką końcówką, która obraca strumień wody wkoło, a nie taką standardową, płaską.

Pozdro

[kmachacz]

Dzięki Peter
No wiesz to jeszcze pewna sympatia jak mnie podnosileś na duchu przy reanimacji tego gnojowego G, czyli mojego GG
Czy wiecie jaką temperaturę powinien mieć silnik, ten 250 D

[Krecik]

taką żeby wskazówka nie wchodziła na czerwone pole...

reszta zależy od warunków pogodowych, przy minus siedemnastu bedzie chłodniejszy niż przy plus trzydziestu...