Strona 1 z 1

wymiana silnika 250 d na 300 td

: sob lis 19, 2005 11:01 am
autor: piotr beaupre
Temat wiele razy omawiany,wiem ale...czy za wszelką cenę szukać sterego silnika 300 turbo ze 116 ,czy z braku takowego na rynku kupić coś młodszego i dostępnego np 300 td z 124? Jeśli tak to czy jest jakiś specyficzy typ rocznik takiego silnika który jest lepszy od innych? Kto mi może wymienić w moim wolfie 250 na taki silnik?A może jakiś silnik od sprintera?

: pn lis 21, 2005 9:12 am
autor: Artur
Temat bardzo prosty teoretycznie ale skomplikowany praktycznie ,niby merc ale nie pasuje wiele klimatów od osprzetu silnika czyli kolektory ukł wydech kolektory sace wadza o drazek pompa wspom wadzi o kol kierownicy przerabianie chłodnic miska olejowa itd. Przekładalismy ostatnio 300D na 280 z osobówki .

: pn lis 21, 2005 10:19 am
autor: piotr beaupre
Czy sugerujesz zakup silnika orginalnego z Geli?

Re: wymiana silnika 250 d na 300 td

: pn lis 21, 2005 11:15 am
autor: pol
Widzialem pare gelend z silnikiem od BMW 2.4TD 118 koni,
sam sie zastanawiam nad tym rozwiazaniem, napewno
bedzie lzejszy i tanszy w zakupie, co ilosci przerobek to jeszcze nie
wiem.

: pn lis 21, 2005 12:05 pm
autor: Artur
piotr beaupre pisze:Czy sugerujesz zakup silnika orginalnego z Geli?
Powiem tak ze to napewno ułatwi dużo sprawe i zaoszczędzi duzo forsy

: wt lis 22, 2005 5:19 pm
autor: piotr beaupre
znalazłem orginał 290 z wolfa to niestety jest bez turbiny 88 koników czy to się da zaturbić?

: wt lis 22, 2005 6:30 pm
autor: pol
piotr beaupre pisze:znalaz³em orgina³ 290 z wolfa to niestety jest bez turbiny 88 koników czy to siê da zaturbiæ?
da,ale to rzezba w gownie wogole nie oplacalna

: wt lis 22, 2005 8:06 pm
autor: Drako
moze nie w gownie :)21 bo ja mam wolfika 290 gd.
silnik jest jaki jest.
lepsze od zwyklej trzysety, ale jezeli nie meczy was podrozowanie 100- 110 km/h to silnik jest ok.
odziwo przyspiesza calkiem przyzwoicie , czasami jakiej sejczento nawety lyne na trsie :wink:
ale co turbina to turbina( oczywiscie te powyzej 3 l bo 2,5 to kicha)

Re: wymiana silnika 250 d na 300 td

: wt lis 22, 2005 9:34 pm
autor: szymon milimetr
piotr beaupre pisze:Temat wiele razy omawiany,wiem ale...czy za wszelką cenę szukać sterego silnika 300 turbo ze 116 ,czy z braku takowego na rynku kupić coś młodszego i dostępnego np 300 td z 124? Jeśli tak to czy jest jakiś specyficzy typ rocznik takiego silnika który jest lepszy od innych? Kto mi może wymienić w moim wolfie 250 na taki silnik?A może jakiś silnik od sprintera?
Witam. Silnik 300td od sam 116 to jest stary typ silnika i tu jest napewno problem z przelozeniem do Twojej gelendy, a silnik 300td od 124 to jest juz taki silnik jak masz obecnie tylko o jeden cylinder wiecej i dolozona turbina. raczej nie powinno byc jakis wiekszych problemow, ale sam osobiscie nigdy tego nie robilem.

: czw lis 24, 2005 12:30 am
autor: piotr beaupre
Czy tzw rzeżba w gównie oznacza że efek słaby czy dużo pracy pytanie do Pola

: czw lis 24, 2005 10:42 am
autor: Krecik
silnik nie jest przewidziany pod kątem turbiny, wiec owszem, załozenie nie bedzie straszliwie skomplikowane, ale efekt osiągnięty potem moze nie pokryc kosztów związanych z dosć szybkim remontem silnika który trzeba będzie wykonac. motor sie rozpadnie po prostu

choc, podobno, jesli sie ustawi niewielkie cisnienie, to motor jeszcze wytrzymuje i czuc poprawę, ale to 'podobno'

: czw lis 24, 2005 10:54 am
autor: pol
na dzien dobry musisz wymienic/domontowac: kolektor wydechowy + turbo, dolotowy, oraz pompe (z boost compenstorem), do tego odprezyc silnik. I to tylko zewnetrzne zmiany. Przewanie srodke silnika od turbo rozi sie od wolnnoscaego bo musi wytrzymywac wieksze momenty oraz byc bardziej odpornym cieplnie (dodatkow chlodzenie tlokow).
Takze jak wogole zewnetrzne domontujesz zabawki , co pewno bedzie niemalym kosztem, to potem modlitwa zeby tloki nie poplynely, albo korby bokiem nie powychodzily

: czw lis 24, 2005 11:02 am
autor: pol
Krecik pisze:silnik nie jest przewidziany pod k±tem turbiny, wiec
choc, podobno, jesli sie ustawi niewielkie cisnienie, to motor jeszcze wytrzymuje i czuc poprawê, ale to 'podobno'
samo wsadzenie trubo do wydechu, i praca jego bez cisniania spowoduje pogorszenie osiagow, wiec albo daje na maxa ile moze , albo wogole wywalic, zysk z turbo musi byc wiekszy niz energia potrzebna do jego napedzania

: czw lis 24, 2005 6:57 pm
autor: piotr beaupre
Czyli tylko orginalny 300 td z Geli. Jeśli tak to może ktoś z was zna kogoś kto ma takie antyki lub może takiego sprowadzić.

: ndz lis 27, 2005 7:23 pm
autor: Krecik
pogadaj z bartkiem szczytowskim, ostatnio cos mu sie po warsztacie takiego pałętało

: ndz lis 27, 2005 11:33 pm
autor: Kosiak
Krecik pisze:pogadaj z bartkiem szczytowskim, ostatnio cos mu sie po warsztacie takiego pałętało
Po tym jak na objeżdżaniu próby przy ostatnim Wertepie łyknął wody do silnika, już mu się nie pałęta...

: ndz lis 27, 2005 11:42 pm
autor: Krecik
pałęta, rozmawiałem z nim już 'po tym' :)

: wt lis 29, 2005 10:51 pm
autor: piotr beaupre
dajcie mi proszę jakiś kontakt na człowieka któremu się pląta ten silnik

: pt gru 09, 2005 8:22 pm
autor: Prumer
witaj piotr wlasnie wkladam ten silnik do tego wolfa 250 D pasuje ok .
:lol: :P