Strona 1 z 2
fajny WOLFIK ale drogi !!!!!!!!!!!!!!!
: pn mar 06, 2006 6:12 pm
autor: architeo
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=90264279
Polecam, ale tylko pooglądąć, bo drogi jak diabli
ja swojego młodszego i z mocniejszym silnikiem kupiłem za połowe tej ceny

to coś dla fanów wolfików
: pn mar 06, 2006 7:18 pm
autor: kmachacz
Drogi jest dlatego bo to wersja generalska i trzeba dopłacić plus 40% za to że woził tam tyłek Hans F.

: pn mar 06, 2006 7:39 pm
autor: Drako
cena chyba jest za rejstracje.
znajomy ma do sprzedania g z 95 blaszaka i juz 463 350td , ktory razem z moim sluzyl w gromie ( jezdzil nim dowodca Polko) i chce za niego chyba ok 60)
: pn mar 06, 2006 8:16 pm
autor: dziczek
Drogi ? A co powiesz na tego ...?
http://www.mobile.de/SIDjbbdTscUE5r3rVU ... 1198952068&
takim to fajnie byłoby pojechać na podbój dalekich krajów...
: pn mar 06, 2006 8:19 pm
autor: Drako
piekny dostawczak
za ta cene to mozna miec noweczke 105 na ful wypasie wyprawowym i jeszcze pare drobnych w kieszeni zostawnie.
nawet gdybym mial 100 k ojro zeby wydac na zabawke w zyciu bym tego nie kupil.
: pn mar 06, 2006 8:32 pm
autor: Galik
Drako niech i ja sie przypierdole:
Ty masz wolfa 95 taa a moglbys powiedziec z jakim silnikiem (i jakbys cos dopowidzial bo nie wiem nawet jakie byly w mesiach montowane) a cos kiedys wspominales ze Twoj Ojciec tez ma gele taa??
ps. czemu nie wpadles na torcik??

: pn mar 06, 2006 9:24 pm
autor: Drako
: pn mar 06, 2006 9:35 pm
autor: Galik
Ciebie czesto widze, jescze jak na forum nie bylem zalogowany to bieglem za Toba zeby Cie poznac no ale mi zwiales.
Drako a znasz goscia ktory jezdzi srebna gela (290gd chyba ale glowy nie dam), taki metalik, duze halogenny helli na chromowanym bulbarze

a sa jeszcze u nas jakies mesie G??
czesto widze jak jade w strone sosnicy tam po lewej taki warsztato-komis tam czesto ez stala "landkrowa" Pana Rafala Cieplego (tak on sie nazywal, taka zielona, w pucharze o.rpl m. in startowal) znasz kogos

a z forum to kto jest z gliwic, ten Pan od terano i tyle chyba co
sorki znowu temat skasztanilem.

: pn mar 06, 2006 9:43 pm
autor: Drako
w gliwicach znam kilka g
Bordowa przygotowana w teren - Wojtek
Zielona ( ta ktora stoi obok mojej na zdjeciach z maramureszu)
Srebrna ( dluga) - ktora wlasnie znajomy odnowil - kupil rozbitka i zrobil z niej super noweczke ( wylada jak z salonu )
srebrna dluga - hamulca - tez odwalona na nowego (ale juz nie taka ladna jak ta powyzej)
i w sumie tyle.
jest jeszcze pare niejezdzacych pomnikow.
ten warsztat jak sie jedzie w strone sosnicy to nie cieplego
R.cieply nie jest wlascicielem landkrowy ( teraz nim jest kolega Damian)
tamten warsztat jest ( nie wiem jak to jest do konca) ale chyba Darka P.
na forum z gliwic jest
Bernardo , baxik, grzegorz( terano) hmmm i tyle chyba aaa jeszcze pablo
szary mimo iz soson to tez niejako z gliwic . nie wiem czy ktos jeszcze.
: pn mar 06, 2006 9:53 pm
autor: Galik
Dzieki Drako.
Ta srebna co na nowke zrobiona to widzialem i ogladalem
myslalem ze to 400 cdi jaka nowa wygladala a patrze i kurde 290 gd pisze, a silnik chodzi jak dla mnie rowniutko bardzo az uwierzyc nie moglem. a ta zielona to 463 ta?? oglodalem ja tez. super, wlasciciela nie kojarze ale moj tato to szaleje jak ja widzi. chociaz ja wolalbym tego defa ale gela nie pogardze. zawsze mi sie podobaly, jak bylem maly to taki koles przyjechal do nas w gory i jezdzilismy. fajnie bylo
Wisz ludzi nie kojarze, Czeslaw mi napisal jak sie witalem zebym poszedl gdzies tam (nie pamieatm gdzie i do kogo) a o szczegoly dopytal Ciebie. Zrobie tak, tylko od wiosny bo chce sie zabrac za off-road zabrac i ludzi poznac, glownie Ciebie na poczatku.
Mam nadzieje, ze pomozesz, ale jakby co to walne na pw w odpowiednim czasie.
Trzymaj sie.
Dzieki
: pn mar 06, 2006 9:56 pm
autor: Galik
a i fajny ten maramuresz kurde, nie wiem za bardzo o co chodzi, bo czytac mi sie na necie nie chce, wiem tyle ze to organizowane przez Czeslaw copmany. Ale gdybym kupil takiego defa to dalby rade zeby przejechac maramuresz czy nie bardzo bez wyciagarki i jakis modyfikacji

: pn mar 06, 2006 9:57 pm
autor: czesław&jarząbek
dałby
jeszcze i placka drako z jego pancernym pomnikiem dałby rade na holu przeciągnąć przez góry

: pn mar 06, 2006 10:00 pm
autor: Bartas
Drako pisze: 350td , ktory razem z moim sluzyl w gromie ( jezdzil nim dowodca Polko) i chce za niego chyba ok 60)
któryś tam miał boka

a może i więcej

: pn mar 06, 2006 10:03 pm
autor: Galik
nie no ja tam sie nie znam i nie chce wywolac burzy ale mobil placka drako to chyba mobilniejszy jest niz defektor, blokady ma, wykrzyz w g podobnie dobry... tak mi sie zdaje tylko
: pn mar 06, 2006 10:04 pm
autor: czesław&jarząbek
to ci sie bardzo źle wydaje...

: pn mar 06, 2006 10:10 pm
autor: Galik
no to tera juz wiem.
[cenzura] chlopaki poratujcie, moj kochany braciszek z tatusiem wymyslili ze defender to dobry pomysl, ale taki w najlepszym wypasie z ta najlepsza tapicerka, na alu w metaliku itp.
ja chrzanię ja w to nie wsiade pomimo ze to lr jak bedzie taki bulwar edyszyn.
mowie jednemu i drugiemu ze lepiej kupic off-roadowego szpeja a oni ze i tak sie jezdzi 90% po szosach.
blagam wytlumaczcie tym ...... ze defender na alu i ze skora to tak jak porsze z napedem na przod i w klekocie
: pn mar 06, 2006 10:20 pm
autor: czesław&jarząbek
młodyś to durnyś...

popieraj ich i wkręcaj
ważne żeby kupili-sztuka jest sztuka
połowa migotek i tak się zaraz zepsuje

: pn mar 06, 2006 10:23 pm
autor: Michał...G
: pn mar 06, 2006 11:01 pm
autor: Drako
czesław&jarząbek pisze:dałby
jeszcze i placka drako z jego pancernym pomnikiem dałby rade na holu przeciągnąć przez góry

taaa...zajebisce pancerna jest ta plandeka
Jest to mesio , trudno .
ale pomnikiem nie jest
Ale jak juz jestesmy przy pomnikach i pancerzach ...
to ty chyba z tym pancernym gipsem masz taka pomnikowata mobilnosc. wiec moge do ciebie mowic per mesio ?
: pn mar 06, 2006 11:05 pm
autor: czesław&jarząbek
mobilnosc i owszem kiepska
ale za to wqoorwiony jestem jak gepard abo insza puma...

: pn mar 06, 2006 11:13 pm
autor: Drako
cos mi sie wydaje ze jeszcze tydzien ,dwa tojego "chorobowego" ciaglego siedzenia na forum to poziom cisnienia niektorych osiagnie apogeum.
jak cie zacznie swedziec pod gipsem to chermol dla bezpieczenstwa zamknie forum

: wt mar 07, 2006 8:35 am
autor: benek
Ten pick up G to jest ORC i sprzedaje go ORC. Na wyprawę fajny ale trochę kłopot z cześciami do G poza europą, z unimogiem nie ma problemu. Oni ładnie robią tylko b drogo.
Re: fajny WOLFIK ale drogi !!!!!!!!!!!!!!!
: wt mar 07, 2006 9:21 am
autor: bann
rozbrajaja mnie przebiegi tych aut, czy ktos uwierzy, zeby autko wojskowe - sluzbowe jezdzilo mniej jak 8kkm/rok?
albo dziesiecioletnie terenowki z zachodu z przebiegiem 10kkm/rok - mentalnosc handlarzy, a raczej rozwoj umyslowy zatrzymaly sie na fakcie, ze polak boi sie przebiegu 200kkm, a jak jest 120kkm - to jeszcze wezmie i mozna jeszcze krzyknac conieco za takie auto.
: wt mar 07, 2006 6:34 pm
autor: architeo
wiesz, wydaje mi się, że prędzej wojskowe auto ma szanse miec minimalny przebieg z racji tego, że chociażby niby gdzie ma jeździć?
na poligon i spowrotem ..
co do nowszych g, nie ma problemu stwierdzenie autentycznego przebiegu, ASO komputer i po sprawie.
pozostaje tajemnicą, rzeczywista róznica między wersją wojskową a cywilną, co tak naprawde jest "mocniejsze" w moim Wolfie na razie nie znalazłem żadnych różnic, oprócz kierownicy jak w żuku

i fabrycznie ściętych rurek z przodu.
Re: fajny WOLFIK ale drogi !!!!!!!!!!!!!!!
: śr mar 08, 2006 7:18 pm
autor: dziczek
bann pisze:
rozbrajaja mnie przebiegi tych aut, czy ktos uwierzy, zeby autko wojskowe - sluzbowe jezdzilo mniej jak 8kkm/rok?
albo dziesiecioletnie terenowki z zachodu z przebiegiem 10kkm/rok - mentalnosc handlarzy, a raczej rozwoj umyslowy zatrzymaly sie na fakcie, ze polak boi sie przebiegu 200kkm, a jak jest 120kkm - to jeszcze wezmie i mozna jeszcze krzyknac conieco za takie auto.
u wojskowych to możliwe;jeden gość kupił u nas kraza 6x6 25 letniego z przejechanymi 2500km-stał w gotowości pod wieżą radarową na ukrainie-piękny sprzęt,stan igła.
W Polsce też się zdarzają np 30'letnie ZIŁ'y z przebiegiem 100km(!)