Jak ściągnąć bieżnię łożyska wałka atakującego

G, Unimog

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
Suj
 
 
Posty: 265
Rejestracja: czw kwie 17, 2003 12:03 am
Lokalizacja: Koszalin

Jak ściągnąć bieżnię łożyska wałka atakującego

Post autor: Suj » czw lip 27, 2006 4:12 pm

Witam

Zabrałem się ostatnio za mały remoncik przedniego mostu. Wymiana łożysk, uszczelniaczy, regeneracja zacisków hamulcowych i siłownika blokady. Przyczyną był luz wa wałku atakującym. A ponieważ żeby się do niego dostać trzeba zdemontować wszystko, postanowiłem zrobić wszystko, tym bardziej że za mojej kadencji wymieniane były tylko łożyska zwrotnic. Wszystko ładnie udało mi się zdemontować poza bieżnią jednego łożyska stożkowego - wewnętrznego łożyska wałka atakującego - tego bliższego zębatki. Ma ono wyjść "do przodu" - w stronę dyfra. Niestety średnica wewnętrzna tej bieżni jest większa niż otwór od tyłu mostu, uniemożliwiając zastosowanie rury do wybicia. Macie może na to jakiś patent? Próbowałem najpierw równomiernie obijać dookoła dużym wkrętakiem. Nic nie dało. Potem podgrzałem palnikiem gazowym obudowę dookoła. Kawał żelastwa, zbyt wielkiej temperatury uzyskać się nie udało, nawet chłodziłem wodą tą bieżnię - nadal nic. Czy próbować ją rozcinać małą tarczą szlifierki kątowej? Czy wykombinować ciekły azot i punktowo ją schłodzić :wink:? Nie mam już pomysłów, tym bardziej że mostu nie zdejmowałem z auta i podejście nie jest zbyt łatwe. Pozdrawiam!
Paweł

MB G240D/300D 24V '84

Awatar użytkownika
Suj
 
 
Posty: 265
Rejestracja: czw kwie 17, 2003 12:03 am
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: Suj » wt sie 01, 2006 10:00 am

Witam

Udało się wreszcie zbić tą bieżnię. Obyło się bez ciekłego azotu. Pomogło zastosowanie większego palnika gazowego i konkretne podgrzanie, a potem równomierne obstukiwanie dookoła. Teraz następny temat to łożyska na piastach kół (większe, od strony zewnętrznej). Nie ma za bardzo podejścia aby rozciąć nie uszkadzając piasty. Ściągacza też nie ma o co zachaczyć. Jak chwyciłem ściągaczem za koszyk to zlazł i została sama bieżnia. Chyba spróbuję małym palnikiem podgrzać nieco i jakimś rodzajem klina odsunąć i zdjąć. Jak ktoś ma na to patent, to dajcie znać. Po rozwiązaniu tego problemu rozpoczynam montaż i będę próbował dokonać regulacji odległości zębnika, napięcia wstępnego łożysk wałka atakującego itp. Pozdrawiam!
Paweł

MB G240D/300D 24V '84

Awatar użytkownika
Koyot
Posty: 717
Rejestracja: pt kwie 12, 2002 1:00 am

Post autor: Koyot » wt sie 01, 2006 1:35 pm

dział mercedes to czysta "samopomoc" :)2


zadaj pytanie i sobie radz :)2
GAZ69>Terrano3.0>3xVitara>SAMURAI>TOY LJ70>JEEP TJ,XJ,WJ>2xJIMNY>2xGVII2,7+TJ

QCOR
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 65
Rejestracja: pn sty 17, 2005 12:29 pm
Lokalizacja: Wawa

Post autor: QCOR » wt sie 01, 2006 1:47 pm

Koyot pisze:dział mercedes to czysta "samopomoc" :)2


zadaj pytanie i sobie radz :)2
:-? :-? :-?
niestety często to prawda
dobrze jednak, że samopomoc a nie SAMOOBR...... :)21 :)21 :)21

QCOR
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 65
Rejestracja: pn sty 17, 2005 12:29 pm
Lokalizacja: Wawa

Post autor: QCOR » wt sie 01, 2006 2:00 pm

Dolączę się do rozważań o przednim moście i dorzucę swoje pytania.

Muszę wymienić łożyska zwrotnic, doszczelnic kule no i może coś w piastach w W 463.

Chciałem zamówić uszczelki teflony kuli ale powiedziano mi, że są całe i przecięte (te drugie droższe). :o

No i które się wrzuca przy wymianie - które zamawiać (Broler mi nie umiał odpowiedzieć)

Mam też prośbę aby ktoś zapodał "specyfikację" łożysk (zwrotnic i piasty) bo oryginały dość drogie, a pewnie można wrzucić FAGa lub SKFa


SORRY Suj, że się pakuję z butami w twój temat, ale jakoś tłoku tu nie ma, a w kilku zawsze raźniej :)2 :)21 :)21

Awatar użytkownika
Suj
 
 
Posty: 265
Rejestracja: czw kwie 17, 2003 12:03 am
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: Suj » wt sie 01, 2006 2:28 pm

QCOR pisze:Mam też prośbę aby ktoś zapodał "specyfikację" łożysk (zwrotnic i piasty) bo oryginały dość drogie, a pewnie można wrzucić FAGa lub SKFa
Nie jestem pewien czy jest to aktualne w przypadku W463, ale dla W460 kiedyś Niedz przytaczał tabelę zamienników SKF, jest link w tym temacie:
http://www.rajdy4x4.pl/forum/viewtopic.php?t=3456

Może porównaj numery Mercedesa dla łożysk W460 i W463 (np. w EPC on-line adres ze dwie strony wstecz) i będziesz miał odpowiedź czy to te same zamienniki. Pozdrawiam.
Paweł

MB G240D/300D 24V '84

Awatar użytkownika
Trout
Posty: 553
Rejestracja: wt maja 10, 2005 8:50 pm
Lokalizacja: 3-city/Rumia
Kontaktowanie:

Post autor: Trout » wt sie 01, 2006 4:53 pm

QCOR pisze: Ciach...
Chciałem zamówić uszczelki teflony kuli ale powiedziano mi, że są całe i przecięte (te drugie droższe). :o
U mnie[460] zmieniali, i rzeczywiście przecięte są droższe, bo łatwiej je założyć (nie trzeba zdejmować bebechów) ale uwaga, są mniej odporne na ponowne uszkodzenia.
Natomiast te w całości (zakładam, że obie wersje z teflonu) są odporniejsze na uszkodzenia np. typu wysunięcie z kuli, ale jest więcej roboty ze zmianą.

więc jak lubisz grzebać-albo masz dość kasy bierz te całe, jak nie bierz przecięte.

A no i przy demontażu tych uszczelnień przeczyść sobie kule. Uszczelka powinna "chodzić" po gładkim..

Na razie tyle...
=> Who's Zed?
Zed is dead.
Zed is dead. Baby.<=

Awatar użytkownika
arek.d
Posty: 328
Rejestracja: śr kwie 24, 2002 1:00 am
Lokalizacja: WARSZAWA,BIAŁOŁĘKA DW.

Post autor: arek.d » wt sie 01, 2006 7:18 pm

Artur Broler NIE WIEDZIAŁ ? :o 460 , 461 i 463 mają takie samo uszczelnienie i łożyska.

Awatar użytkownika
arek.d
Posty: 328
Rejestracja: śr kwie 24, 2002 1:00 am
Lokalizacja: WARSZAWA,BIAŁOŁĘKA DW.

Post autor: arek.d » wt sie 01, 2006 7:26 pm

Suj. Mam instrukcję pomiaru podkładki pod łożysko wałka atakującego. Jest to niezłe wyzwanie bez wszystkich "klocków" pomiarowych. Wypożyczyłem cały zestaw, po znajomości z działu szkolenia MB i wtedy cały pomiar trwa ok 10 min i podkładka jest dobrana co do 0,01 mm. Zaszalałem tak bo raz już miałem naprawiany dyfer przez sławę polskiego offrodu i specjalistę od G. Po 5tys km musiałem znowu wymienić wałek i talerz.

Awatar użytkownika
Suj
 
 
Posty: 265
Rejestracja: czw kwie 17, 2003 12:03 am
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: Suj » śr sie 02, 2006 12:28 am

arek.d pisze:Mam instrukcję pomiaru podkładki pod łożysko wałka atakującego. Jest to niezłe wyzwanie bez wszystkich "klocków" pomiarowych.
No ostatnio to moja lektura pod poduszkę. Faktycznie bez tych kilku wzorników może to być ciężko, ale spróbuję coś wykombinować. Do jednej setki to nie mam szans, ale lepiej zbliżyć się do wartości optymalnej niż zostawić starą podkładkę po zmianie łożyska. Pomysł mam taki aby najpierw zmierzyć mikrometrem grubość zestawu łożysko/koło na ataku. Potem postaram się zmierzyć różnicę pomiędzy dnem gniazda tej cholernej bieżni zewnętrznej łożyska wewnętrznego (tam gdzie ląduje podkładka) a krawędzią oprawy łożyska mechanizmu różnicowego. Znając wartość teoretyczną odległości zębnika, różnicę od tej wartości dla konkretnego zestawu atak/talerz, średnicę gniazd łożysk mechanizmu różnicowego wyliczę grubość podkładki. Widzę problem ze złapaniem bazy dla tych pomiarów. Może dam do dotoczenia walec o średnicy ~88,95 mm i od niego postaram się zmierzyć odległość do dna gniazda? Myślałem też o jakimś liniale mocowanym miast dekla jako bazie do pomiarów różnicowych.
Troszkę mnie nastraszyłeś możliwością uszkodzenia, postaram się więc zrobić to z możliwie jak największą dokładnością. Pozdrawiam!
Paweł

MB G240D/300D 24V '84

QCOR
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 65
Rejestracja: pn sty 17, 2005 12:29 pm
Lokalizacja: Wawa

Post autor: QCOR » śr sie 02, 2006 9:36 am

arek.d pisze:Artur Broler NIE WIEDZIAŁ ? :o 460 , 461 i 463 mają takie samo uszczelnienie i łożyska.
Artur Broler to świetny fachowiec :)2 i doradzał mi w wielu sprawach - no ale ja robię przy aucia sam (z pomocą kumpli :D ) , no i może nie zawsze Artur chce się wpierdzielać ze swoim zdaniem.
Powiedział, że są różne i że lepiej będzie wziąć te cięte.

Domyślałem się, że to wersja dla leniwych :)21 (zanim kupię zapytam tych, co już temat przerobili)

no i wezmę te całe - dla miłośników długiej, bezawaryjnej pracy Geli :)2 !!

Awatar użytkownika
arek.d
Posty: 328
Rejestracja: śr kwie 24, 2002 1:00 am
Lokalizacja: WARSZAWA,BIAŁOŁĘKA DW.

Post autor: arek.d » śr sie 02, 2006 9:53 am

Tylko jak będziesz je naciągał to wybij wcześniej stare bieżnie łozysk zwrotnicy, bo poszarpiesz teflon.

QCOR
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 65
Rejestracja: pn sty 17, 2005 12:29 pm
Lokalizacja: Wawa

Post autor: QCOR » śr sie 02, 2006 9:53 am

Nie jestem pewien czy jest to aktualne w przypadku W463, ale dla W460 kiedyś Niedz przytaczał tabelę zamienników SKF, jest link w tym temacie:
http://www.rajdy4x4.pl/forum/viewtopic.php?t=3456


:oops: :oops: :oops: :oops:
jakiś leniwy się robię, że przeoczyłem ten temat

Dzieki !! !! !!

Dzisia zaczynam rozbierać most........
Pierwsze czym się martwiłem, to co ja zrobię z tym całym smarem :D :D

QCOR
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 65
Rejestracja: pn sty 17, 2005 12:29 pm
Lokalizacja: Wawa

Post autor: QCOR » śr sie 02, 2006 9:56 am

arek.d pisze:Tylko jak będziesz je naciągał to wybij wcześniej stare bieżnie łozysk zwrotnicy, bo poszarpiesz teflon.
to już wiedziałem -> rozumiem, że trzeba zmienić od razu te blaszki osłonowo-dystansowe z łożysk zwrotnic ??

A jak to jest z dystansowaniem ??

QCOR
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 65
Rejestracja: pn sty 17, 2005 12:29 pm
Lokalizacja: Wawa

Post autor: QCOR » śr sie 09, 2006 3:07 pm

QCOR pisze:
arek.d pisze:Tylko jak będziesz je naciągał to wybij wcześniej stare bieżnie łozysk zwrotnicy, bo poszarpiesz teflon.
to już wiedziałem -> rozumiem, że trzeba zmienić od razu te blaszki osłonowo-dystansowe z łożysk zwrotnic ??

A jak to jest z dystansowaniem ??
Po rozłożeniu wszystkiego mam kilka pytań:

Po co wybijać bierznię łożyska przy zakładaniu teflonu, jeśli jest ona poniżej obrysu kuli ?? - mam łożyska SKF LM 11949/910

Czy ktoś regenerował kule? U mnie ich powierzchnia jest dość nierówna - wżery i przytarcia. Nie będzie dużej szczelności :cry:
Kumple robią w landrynach klejami do metalu i polerka, ale to w wypadku jak wżerów jest kilka, a jak wywalona to wymiana.
W gelci kula z mostem (nie wymieni bo zbyt dużo szelestu :D )
Całej powierzchni też chyba nie ma sensu kitować :roll:
Myśle o wypolerowaniu jedynie ile się da, tak żeby teflonu nie niszczyło...
Co myślicie ??

No i jeśli ktoś robił i może doradzić, to cały czas nie wiem jak dystansować łożyska zwrotnic no i na końcu piast (to ostatnie robiłem na oko)

HELP !! !!

Awatar użytkownika
Krecik
 
 
Posty: 3597
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Krecik » śr sie 09, 2006 3:41 pm

kup używaną w lepszym stanie niż twoja

wcale nie zabija ceną jakos strasznie
Krzysiek

Życie jest piękne - jeśli dobrze wybierzesz środki antydepresyjne...

QCOR
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 65
Rejestracja: pn sty 17, 2005 12:29 pm
Lokalizacja: Wawa

Post autor: QCOR » śr sie 09, 2006 4:18 pm

Krecik pisze:kup używaną w lepszym stanie niż twoja

wcale nie zabija ceną jakos strasznie
ale oś czy całą gelę :o :wink:


może ktoś jednak doradzi świeżemu w robocie

Awatar użytkownika
Krecik
 
 
Posty: 3597
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Krecik » śr sie 09, 2006 5:52 pm

jabłko

to sie wymienia
Krzysiek

Życie jest piękne - jeśli dobrze wybierzesz środki antydepresyjne...

Awatar użytkownika
Suj
 
 
Posty: 265
Rejestracja: czw kwie 17, 2003 12:03 am
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: Suj » czw sie 10, 2006 11:16 am

Witam

Kończę już składanie wszystkiego do kupy. Trochę opornie idzie ze wzgledu na braki czasu ale widać już finał. Mam jeszcze jedno pytanie. Czy ktoś mógł by mi na chłopski rozum wytłumaczyć jak wyregulować napięcie wstępne łożysk stożkowych w piaście? Wszelkie opisy po angielsku które czytałem są w jakimś slangu z nieznanymi mi idiomami i nie mam ogólnej wizji jak to się robi. Wiem że należy nakrętkę dokręcić momentem obracając przy okazji całą piastę a potem ją luzować i że ma być tak aby łożyska się nie grzały. Do dyspozycji mam klucz dynamometryczny i homemade nasadkę pazurkową. W gotowości nowa blaszka zabezpieczająca do nakrętek brakuje tylko "know-how".
Paweł

MB G240D/300D 24V '84

QCOR
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 65
Rejestracja: pn sty 17, 2005 12:29 pm
Lokalizacja: Wawa

Post autor: QCOR » pt sie 18, 2006 11:31 pm

No i co Suj, uporałeś się ze skręcaniem piasty?


Było po serwisówce czy na oko?

Jak masz jakiś patent to sprzedaj, bo ja do tej pory robiłem na wyczucie, ale może można lepiej bez tej całej serwisowej aparatury.

QCOR
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 65
Rejestracja: pn sty 17, 2005 12:29 pm
Lokalizacja: Wawa

Post autor: QCOR » pt sie 18, 2006 11:38 pm

Krecik pisze:jabłko

to sie wymienia
Sorry że tak dociekliwie, ale oświeć mnie jak się wymienia kulę vel jabłko, jeśli w W463 jest ona razem z pochwą mostu.

Toż to trzeba cały most, lub części do dyfra, ale tam też nie widzę żeby był rozpinany.

Ja zapolerowałem kule, żeby nie niszczyła uszczelnienia i ...ALLELUJA I DO PRZODU (Ks. Dyrektor) :lol:

Tak ogólnie to w MB osrali szczelność kuli w porównaniu do innych, chromowanych rozwiązań.

Awatar użytkownika
Suj
 
 
Posty: 265
Rejestracja: czw kwie 17, 2003 12:03 am
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: Suj » sob sie 19, 2006 12:29 am

Witam
QCOR pisze:No i co Suj, uporałeś się ze skręcaniem piasty?
No chyba tak ;) Wewnętrzną nakrętkę dokręciłem z momentem 200 Nm, a potem poluzowałem o 1/8 obrotu. W czasie dokręcania obracałem kołem (założyłem koło, bo łatwiej je złapać niż samą piastę). Potem nowa blaszka, druga nakrętka, odgięcie blaszki, smar i pokrywka. Ciężko mi to robić na wyczucie bo takowego w tej kwestii nie posiadam 8)
Za kilka tysięcy zobaczę czy to było właściwe rozwiązanie.
Pozdrawiam!
Paweł

MB G240D/300D 24V '84

QCOR
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 65
Rejestracja: pn sty 17, 2005 12:29 pm
Lokalizacja: Wawa

Post autor: QCOR » sob sie 19, 2006 6:19 am

Suj pisze:Za kilka tysięcy zobaczę czy to było właściwe rozwiązanie.
Pozdrawiam!

Pewnie dobre rozwiązanie :)2 :)2


Dzięki

ODPOWIEDZ

Wróć do „Mercedes”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość