Unimog - mosty
Moderator: Mroczny
Unimog - mosty
zna ktoś może przełożenie i mase ?
- jarekstryszawa
-
- Posty: 4409
- Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
- Lokalizacja: Stryszawa
- Kontaktowanie:
Skorzystam z okazji i zadam pytanie dotyczące przedniego mostu w Unimogu. Znajomy zwlókł z Niemcowni Unimoga z zamiarem odśnieżania dróg. Podczas pierwszych listopadowych akcji gdy się zakopał po włączeniu blokady w przednim moście coś chrupnęło (jak to ładnie określił mój kolega...). Z tego co mi powiedział to napęd działa- na co się może przygotować przed rozbiórką dyfra? Podejrzewacie co mogło nawalić?
Jeżeli Unimog ma podobną konstrukcję blokad do Gelendy (nie wiem), to należy je załączać przed spodziewanymi problemami z przyczepnością. Kiedy auto zaczyna się ślizgać jest za późno i można tylko zmielić blokady. W G blokady to sprzęgło z 5 potężnymi zębami.Żeby blokada załączyła potrzebna jest niewielka różnica obrotów na kołach jednej osi--zęby muszą spasować. Można to łatwo osiągnąć jadąc powoli łagodnymi łukami. Jeżeli auto już siedzi, powiedzmy w zaspie, a jedno koło ma lepszą przyczepność, to przy obrotach powyżej 1000rpm (automat 1500rpm) różnice momentu obrotowego mogą zmielić blokady. To powiedziawszy, doświadczony kierownik może próbować załączania blokad na unieruchomionym aucie pod warunkiem utrzymania tych niskich obrotów. Tyle Gela.jarekstryszawa pisze:Skorzystam z okazji i zadam pytanie dotyczące przedniego mostu w Unimogu. Znajomy zwlókł z Niemcowni Unimoga z zamiarem odśnieżania dróg. Podczas pierwszych listopadowych akcji gdy się zakopał po włączeniu blokady w przednim moście coś chrupnęło (jak to ładnie określił mój kolega...). Z tego co mi powiedział to napęd działa- na co się może przygotować przed rozbiórką dyfra? Podejrzewacie co mogło nawalić?
PS. Blokady przedniego mostu w G też są jakoś bardziej podatne na awarie.
- jarekstryszawa
-
- Posty: 4409
- Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
- Lokalizacja: Stryszawa
- Kontaktowanie:
Z tego co mi się przyznał to podczas odśnieżania jakiegoś placyku wjechał jedną stroną auta na jakieś świeże wykopy i trochę się przechylił. Gość nie jeździł wcześniej terenówkami, zadygotał i chciał szybko wyjechać... Pewnie tak jak mówisz zapiął raz dwa blokadę, może jeszcze na mocno skręconych kołach.
- jarekstryszawa
-
- Posty: 4409
- Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
- Lokalizacja: Stryszawa
- Kontaktowanie:
Dzięki za fotkę, zaraz podrzucę koledze. Ciekawe czy jakiś wyłamany element nie plącze się w obudowie dyfra? (Unimog cały czas jest użytkowany...)
Do tej pory blokad używałem tylko w ciągnikach (Ursusy, Zetor, HTZ, TZ4K14) i robiłem to w ten sposób, że gdy czułem, że będzie kłopot z trakcją naciskałem na dźwignię blokady- od razu przy pierwszym uślizgu jednego z kół blokada zazębiała. Jeśli się już zakopałem to wtedy luz, włączenie blokady, lekki gaz i po zazębieniu blokady pełen gaz.
Ze zdjęć wynika, że blokada jest solidna, ciekawe co zwykle ulega w niej uszkodzeniu? Czy eksploatacja Unimoga bez zdiagnozowania co nawaliło w dyfrze jest bezpieczna?
Do tej pory blokad używałem tylko w ciągnikach (Ursusy, Zetor, HTZ, TZ4K14) i robiłem to w ten sposób, że gdy czułem, że będzie kłopot z trakcją naciskałem na dźwignię blokady- od razu przy pierwszym uślizgu jednego z kół blokada zazębiała. Jeśli się już zakopałem to wtedy luz, włączenie blokady, lekki gaz i po zazębieniu blokady pełen gaz.
Ze zdjęć wynika, że blokada jest solidna, ciekawe co zwykle ulega w niej uszkodzeniu? Czy eksploatacja Unimoga bez zdiagnozowania co nawaliło w dyfrze jest bezpieczna?
Ostatnio zmieniony ndz lis 25, 2007 11:29 am przez jarekstryszawa, łącznie zmieniany 1 raz.
To jest zdjęcie blokady G. Co do Unimoga powinni się wypowiedzieć "mogowcy", ale zakładam, że tam blokady są nawet solidniejsze. Ale naprawdę każdy ząb można urwać. Ja bym nie jeździł bez serwisu.
Pytanie: czy ta blokada załącza po "chrupnięciu"?
Synek takiego jednego wziął nową Gelendę, zapomniał rozpiąć blokady na suchym, tatusia kosztowało 25,000 (bo w ASO).
Pytanie: czy ta blokada załącza po "chrupnięciu"?
Synek takiego jednego wziął nową Gelendę, zapomniał rozpiąć blokady na suchym, tatusia kosztowało 25,000 (bo w ASO).
wiecie coG-man pisze:
Synek takiego jednego wziął nową Gelendę, zapomniał rozpiąć blokady na suchym, tatusia kosztowało 25,000 (bo w ASO).
bez urazy
ale gdybym w ciągniku rolniczym zerwał blokade bo jej niewyłączyłem na asfalcie


to bym ten ciągnik od razu wywalił na złom
owszem może się zmielić gdy jest załączana w momęcie poslizgu któregoś koła
ale nigdy wtedy gdy jest już zapięta
a to w takim razie zapraszam do siebie
pojeździmy ciągnikiem
zastanówcie się co jest warta blokada która pada podczas jazdy na szosowych po czarnym
co będzie gdy wżuci sie terenowe i momęt skrętny na połosiach w zależności od reduktora urosnie ponad dwa razy
co stanie sie na stromym podjeździe gdy koło trafi na karpe a opona obleje ją gumą łapiąc nagle bardzo dużą przyczepnosć
mają piszcześ opony na zaketach i zdzierać sie guma
i nic poza tym
żadne uszkodzenia nie powinny się zdażyć
a jesli ktoś na asfalcie wymiele blokade, to w terenie puści ona przy pierwszym lepszym obciążeniu
pojeździmy ciągnikiem
zastanówcie się co jest warta blokada która pada podczas jazdy na szosowych po czarnym
co będzie gdy wżuci sie terenowe i momęt skrętny na połosiach w zależności od reduktora urosnie ponad dwa razy
co stanie sie na stromym podjeździe gdy koło trafi na karpe a opona obleje ją gumą łapiąc nagle bardzo dużą przyczepnosć
mają piszcześ opony na zaketach i zdzierać sie guma
i nic poza tym
żadne uszkodzenia nie powinny się zdażyć
a jesli ktoś na asfalcie wymiele blokade, to w terenie puści ona przy pierwszym lepszym obciążeniu
vetrieska pisze:A widziales ukrecona pochwe mostu przez niewylaczenie blokady? Bo ja widzialem, w Ursusie C330. gosc tez twierdzil ze przednie kolka sa male i najwyzej pojedzie prosto na skreconych, rzeczywistosc okazala sie inna, droga to byla nauka.

i bardzo dobrze
i to jest własnie blokada która jest dobra
nie ukręciła sie

poza tym musiało być coś skopane w układzie przeniesienia napędu że wybuchła obudowa
bo siłę uciągu ciągnika rolniczego producent sprawdza poprzez ustawienie go na betonowym podłożu i zapieciu mu wszystkich napedów
z tyłu czepia line na której montuje wage i cały ten komplet kotwiczy do odpowiednio wytrzymałej kostrukcji dokładnie na wysokości zaczepu ciągnika
poczym najwolniejszy bieg i do przodu
wszystkie cztery koła mają się krecić w miejscu na betonowym podlożu
to co pokaże waga to jest parametr ciągnika wyrażany jako jego siła uciągu w kN
czy blokady i cała reszta z geli wytrzyma takie traktowanie

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość