Strona 1 z 2
pomocy-- potrzebne dane spręzyn
: czw sie 07, 2008 11:24 am
autor: ktmkotwica
Panowie czy ktos z was zna oryginalne wymiary spręzyn do krótkiej gelendy 460 ,ilosc zwojów parametry techniczne itp
Wytłumacze o co chodzi -chce zamówic sprezyny i tak naprawde to nie wiem jakie ,nigdy nie miałem g i własciwie nic nie wiem o tym sam.
gela ma byc podcieta i ma miec mozliwie najwiekszy wykrzyz !
blacha nadwozia nie stanowi problemu ,wytnie sie tyle ile bedzie potrzeba
Nie mam równiez pojecia jak bardzo moge podnies na zawieszeniu gele {czy np 5 cm czy tez moze byc 10 cm } czy bede potem mógł dobrac jakies fajnie pracujące amorki , boje sie ze jak podniase za duzo bedę miał problem z amorkami i ze bedzie ją bujało
Prosze o pomoc PILNE

!
: czw sie 07, 2008 11:41 am
autor: GAZFAN
Pomoc nr 1
Sprzedaj.

: czw sie 07, 2008 11:50 am
autor: selim
pomoc nr.2
napisz do Bravo ....
: czw sie 07, 2008 12:51 pm
autor: TerenowyBizon
pomoc nr 3
napisz na Privat do Kity - jest na forum g-klasy
on takie różne machloje robi ze sprężynami

miał w swojej nawet laczki 36 cali simexy
ale z tego co wiem to amory długie Bilstein B6 do tego
powodzenia.... będzie Ci potrzebne...
Re: pomocy-- potrzebne dane spręzyn
: czw sie 07, 2008 12:56 pm
autor: Eskapada
ktmkotwica pisze:
Nie mam równiez pojecia jak bardzo moge podnies na zawieszeniu gele {czy np 5 cm czy tez moze byc 10 cm } czy bede potem mógł dobrac jakies fajnie pracujące amorki , boje sie ze jak podniase za duzo bedę miał problem z amorkami i ze bedzie ją bujało
Prosze o pomoc PILNE

!
Zasada liftowania każdego auta jest mniej więcej taka sam do 50 mm możemy ograniczyć się do sprężyn i amortyzatorów. Powyżej 50 mm zaczynają robić poważne schody z geometrią zawieszenia z przewodami hamulcowymi z układem kierowniczym z zakrótkimi wałami pędnymi z dużym kątem ich pracy. Gdyby lift plus 100 mm ograniczał się do dobrania długości amortyzatorów i ich skoku to było by super. Niestety trzeba zrobić to wszystko o czym pisałem powyżej plus pewnie jakieś dystanse lub felgi z większym ET aby auto było stabilne na trawersach jak przed liftem czy żeby tez się dobrze prowadziło. Dystanse czy inne ET to poszerzenia nadkoli to nie możność skrętu bo właśnie nam koła obcierają od nadkola.
Moim zdaniem lift plus 50 mm G klase z 1980 to max co mi podowiada zdrowy rozsądek....
: czw sie 07, 2008 4:04 pm
autor: Flor
w większości samochodów lift do 2" jest najtańszym rozwiązaniem

poza wymianą sprężyn i ew amorków reszta zazwyczaj działa

powyżej zaczynają się schody

wały ,wahacze ,różne przewody itp do wykrzyżu potrzebujesz amorki o dużym skoku i sprężyny swobodne z dyslokatorami

a potem zaczynają cię trzymać wahacze

masz na terenie Dobinsona może ci coś poradzą

: czw sie 07, 2008 8:26 pm
autor: ktmkotwica
Piotrek kto to jest Dobinson ?
: czw sie 07, 2008 10:06 pm
autor: Flor
ktmkotwica pisze:Piotrek kto to jest Dobinson ?
http://www.dobinson.pl/?id=19 
: pt sie 08, 2008 8:03 pm
autor: ktmkotwica
nic tam do geli nie maja
: pt sie 08, 2008 8:11 pm
autor: Liroz
Hehe a co tu robi zgniłe jajo doradza na temat Geli?

Sprężyny zamó po prostu w Pospringu oni mają już tyle doświadczenia że robią dobrze i cena jest OK. Sam testuję ich sprężyny od pół roku, zamówiłem +6/+8 i dokładnie takie przyszły, są bez zastrzeżeń.
: sob sie 09, 2008 6:45 pm
autor: kita
zamów spreżyny + 5cm - einbachy lub taniej pospringi ,
einbachy na pewno jak samochód odchudzisz będą za twarde (sprawdzone w praktyce)
jeśli ma być wyżej to lift budy i max wycięcia kasty lub jej pozbycie się,
wyzej zawieszenia nie warto podnosić za bardzo traci na stabilnosci, geometria idzie w łeb i szkoda wałów
tu masz G po przeróbce na fabrycznym zawieszeniu i 35' simexach
http://www.kosynier4x4.pl/fotka.php?f=6748
a ten wrangler na zawieszeniu i mostach od G
http://www.kosynier4x4.pl/fotka.php?f=6304
pojazdy z naszego klubu jak byś chciał coś podejrzeć da się załatwić
: ndz sie 10, 2008 7:17 am
autor: PiotreQ
Liroz pisze:Hehe a co tu robi zgniłe jajo doradza na temat Geli?

Sprężyny zamó po prostu w Pospringu oni mają już tyle doświadczenia że robią dobrze i cena jest OK. Sam testuję ich sprężyny od pół roku, zamówiłem +6/+8 i dokładnie takie przyszły, są bez zastrzeżeń.
ja tez testowalem pospringi
3 razy mi je w Poznaniu przerabiali obiecywali ze teraz bedzie dobrze a skonczylo sie na zakupie kompletu Eibachów
zaluje ze sie dalem podpuscic na zakup tych pospringow ale tak to jest jak sie chce miec po taniosci
kosztowalo mnie to duzo czasu i kasy wyrzucone w bloto
stanowczo nie polecam nikomu tego wynalazku
o ile wiem wszyscy co kupili pospringi czy inne "wymyslunki" wczesniej czy pozniej i tak koncza na Eibachach
: ndz sie 10, 2008 9:16 am
autor: kita
pospringi to temat rzeka , wiele razy ćwiczony nie tylko na G
moja poprzednia G jeździła na pospringach bo einbachy były na niskie
warunek jeden - trzeba zamówić z drutu 16mm lub 18mm a nie 14mm bo to nic nie daje , sprężyna sie wygina i wiotczeje pojazd tańczy i jest nie stabilny
prosta sprawa jaką średnice drutu mają einbachy na pewno nie 14
przykład - przód zrobiony z 16x550 mm stał wyżej niż 14x600mm i był samochód stabilniejszy
druga sprawa po podniesieniu +10 masz czterośladowy pojazd i kąt wyprzedenia idzie "spać" -można ratowac się mimośrodowymi tulejami w wachaczach ale zostają jeszcze panchardy,
do przeprawy i zabawy ok idzie wytrzymać ale jazda dalej np z 500km asfaltu załadowanym pojazdem to już akrobacja i loty koszące szczególnie na 35'
w tej chwili jeżdze wycieczkowo długą na einbachach i 33x10,5 MT
jedzie sie lepiej niż na fabrycznym zawieszeniu , 35 nie będe zakładał-wiec jest lepiej niż dobrze
: ndz sie 10, 2008 4:12 pm
autor: Liroz
No nie wiem, mi zrobili dobrze drut oczywiście 18mm
: ndz sie 10, 2008 7:00 pm
autor: PiotreQ
Liroz pisze:No nie wiem, mi zrobili dobrze drut oczywiście 18mm
mnie tez mowili ... ze jest dobrze i ze tak wszystkim robia i tez tył z 18 tylko tyl stal wyzej od przodu o 10 cm i okazalo sie ze jest za mala srednica wewnetrzna tylnych sprezyn jak poprawili to bylo jeszcze pond 6 cm wyzej na wyjebach okazalo sie ze przod byl miekki a tyl twardy i autem rzucalo dociskajac przod trzeba bylo by sie nauczyc tym jezdzic potem jeszcze 2 x przerabiali i wreszcie oddalem im te springi i kupilem niebieskie
: ndz sie 10, 2008 7:46 pm
autor: Flor
Liroz pisze: mi zrobili dobrze drut oczywiście 18mm
masz wymagania

drutem 18mm

mnie pękła sprężyna na pierwszej imprezie i zrezygnowałem z ich twórczości

: ndz sie 10, 2008 8:15 pm
autor: kita
trochę z innej beczki...
kolega swego czasu zawiózł jakieś niebieskie stare używane sprężyniki z odzysku od G460 do pospringu aby je "zregenerować" i trochę podnieść zawieszenie - dwa wyjazdy srężynki do kosza,
szok przyszedł pózniej jak się okazało że einbacha popsuł na amen,
jakiś czas później pojawiły się w ofercie pospringi z drutu 18 mm.....
jeszcze mam pytanie o spreżyny trailmaster do G - co są warte i jak wychodzą w porównaniu z innymi np einbachami, mają G460 w ofercie
: ndz sie 10, 2008 8:31 pm
autor: Liroz
e nie wiem mi tam robia na razie
: ndz sie 10, 2008 8:41 pm
autor: TerenowyBizon
Kita - trailmaster do G jest miekki - einbach to hd...
zresztą wiesz jak 2 lata temu przerabialem temat i czarna zaczela jezdzic dopiero na ORC einbach czyli...
pozdro
: ndz sie 10, 2008 8:43 pm
autor: kita
a co miałeś trailmastera? bo nie pamiętam...
: pn sie 11, 2008 9:45 am
autor: TerenowyBizon
miałem pospringi czy jak tam to sie nazywa i bujał sie jak g z piły

)))
a jak temat był wałkowany to wyszło ze tylko niebieskie....
sam widzisz jak w długiej u Ciebie to chodzi
no to ruszam -

!!
: pn sie 11, 2008 11:21 am
autor: kita
no to wpadnij żółtka utopimy
na Bornym będziesz?
: pn sie 11, 2008 11:38 am
autor: Liroz
Twarde sprężyny to nie na ciężki teren tylko na duże prędkości i skoki lub jazdę po asfalcie. Na przeprawe te z pospringu są dobre.
: pn sie 11, 2008 8:45 pm
autor: PiotreQ
Liroz pisze:Twarde sprężyny to nie na ciężki teren tylko na duże prędkości i skoki lub jazdę po asfalcie. Na przeprawe te z pospringu są dobre.
Liroz spróbuj niebieskich
zmienisz zdanie - gwarantuje Ci
ja w poprzednim aucie mialem pospringi
tez przerabiali i dorabiali mi je chyba ze 3 razy
w koncu jakos na nich przejechalem ok pól roku
ale nie wiem czy nowy wlasciciel auta na nich jeszcze jezdzi
: pn sie 11, 2008 9:40 pm
autor: Liroz
Za miękkie sprężyny można poznać po tym że auto nadmiernie się przechyla na zakrętach. U mnie jest z tym dobrze więc nie widzę potrzeby wymiany na twardsze. Dużo ważniejsze są amortyzatory...