Śladami Transsyberii (prawie)

Pajero, Montero, Shogun, L200

Moderator: Kosiarz

Awatar użytkownika
32MU
 
 
Posty: 153
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Olsztyn

Śladami Transsyberii (prawie)

Post autor: 32MU » wt lis 04, 2008 10:44 pm

gg 12380650

Awatar użytkownika
Toroo
 
 
Posty: 2636
Rejestracja: czw sty 13, 2005 9:43 am
Lokalizacja: Łask
Kontaktowanie:

Post autor: Toroo » wt lis 04, 2008 11:10 pm

Super :)2

Awatar użytkownika
32MU
 
 
Posty: 153
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: 32MU » wt lis 04, 2008 11:29 pm

Przyblakły wyczyny RK i załóg w Cayenne, nie?
gg 12380650

Awatar użytkownika
Wiechu
 
 
Posty: 4980
Rejestracja: pn paź 27, 2003 11:28 am
Lokalizacja: Zielonka

Post autor: Wiechu » wt lis 04, 2008 11:36 pm

straszną gorycz wciąż żywisz

:)21

Trans jest już zupełnie inną imprezą. Dawne czasy minęły.
O RK już nikt nie mówi. Bo i co tu gadać. :roll:

Tegoroczne wyczyny maluchów już tu roztrząsaliśmy kilka razy. :wink:
Fajna przygoda. :)2


...jak ktoś lubi tę konserwę oczywiście
:)21
łoś też człowiek

Awatar użytkownika
32MU
 
 
Posty: 153
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: 32MU » śr lis 05, 2008 12:53 pm

straszną gorycz wciąż żywisz
Absolutnie nie!
Już na początku pisałem, że ta trasę można było pokonać plaskaczem. Teraz, z perspektywy czasu bawi mnie jeszcze bardziej atmosfera "zdobywców syberii", jaką wokół rajdu wykreowały media. Jak zawsze zresztą.
gg 12380650

Awatar użytkownika
gebels
 
 
Posty: 9720
Rejestracja: pt lut 10, 2006 5:33 pm
Lokalizacja: dziś Polska jutro Australia, emigracja mnie przyciąga i to coraz intensywniej

Post autor: gebels » śr lis 05, 2008 1:14 pm

To goście z Wieliczki, pisali nawet do nas o wsparcie i reklame
Czwarte serce :cry:

Awatar użytkownika
32MU
 
 
Posty: 153
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: 32MU » śr lis 05, 2008 1:24 pm

Podziwiam! Maluchem bym nie pojechał. Ca. 20 000 km w konserwie, trzeba mieć samozaparcie!. Ale wrażenia na pewno pozostaną na długo, dłużej niż bóle stawów!.
A tak przy okazji.. jest ktoś, kto mógłby zerknąć?
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6602360
Byłbym wdzięczny za pomoc.
gg 12380650

Awatar użytkownika
gebels
 
 
Posty: 9720
Rejestracja: pt lut 10, 2006 5:33 pm
Lokalizacja: dziś Polska jutro Australia, emigracja mnie przyciąga i to coraz intensywniej

Post autor: gebels » śr lis 05, 2008 1:32 pm

32MU pisze:Podziwiam! Maluchem bym nie pojechał. Ca. 20 000 km w konserwie, trzeba mieć samozaparcie!. Ale wrażenia na pewno pozostaną na długo, dłużej niż bóle stawów!.
A tak przy okazji.. jest ktoś, kto mógłby zerknąć?
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6602360
Byłbym wdzięczny za pomoc.

dam linka na forum lokalnym ślask może ktos podjedzie
Czwarte serce :cry:

Awatar użytkownika
selim
 
 
Posty: 4788
Rejestracja: pn paź 24, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Sląsk

Post autor: selim » śr lis 05, 2008 1:34 pm

Wiechu pisze: Trans jest już zupełnie inną imprezą. Dawne czasy minęły.
O RK już nikt nie mówi. Bo i co tu gadać. :roll:

...a co on teraz robi ?
gg4987422
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania

Awatar użytkownika
32MU
 
 
Posty: 153
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: 32MU » śr lis 05, 2008 2:43 pm

1.Dzięki Gebels!, sentyment pozostał (do marki). Jakoś w innym się nie widzę.
2. RK organizuje wyprawę (rajd?) do Mongolii. Rozsyła sms-y.
gg 12380650

<mario>
 
 
Posty: 196
Rejestracja: wt lut 06, 2007 7:09 pm
Lokalizacja: ok. Bełchatowa

Post autor: <mario> » śr lis 05, 2008 2:55 pm

selim pisze:
Wiechu pisze: Trans jest już zupełnie inną imprezą. Dawne czasy minęły.
O RK już nikt nie mówi. Bo i co tu gadać. :roll:

...a co on teraz robi ?
To co zwykle
http://globtroter.onet.pl/40668,1513944,1,osoby.html
LJ 70

ODPOWIEDZ

Wróć do „Mitsubishi”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości