Dzięki!!
Cio do twego opisu eSKaPe to sie zgadzam, tez tak własnie myślę o jego stanie.
Nie uparłem się na pojarę ,ale przyznaję że mi się spodobała i pod katem jazdy po czarnym tez ją biore.
Ja juz się troche w życiu pokulałem po błotnistym , nie jest mi to obce.
A teraz chce sie troche ustatkować.

hehe.( zawsze sie tak mówi!!)
no i moja żoniasta tez chce pojezdzic a gaza,ktorego posiadam raczej nie jest w stanie okiełznąć -sami rozumiecie.
Szukam takie cos własnie między wygodą a jeszcze możliwościa lekkiego popycenia. No i wyszło mi na pojare.
Nie musisz mnie Mocny przekonywać do G ,znam jego zalety ,ale nie tego (NIESTETY!!) szukam.
Na wszelki gaziora jeszcze zostawiam jakby mnie co naszło

no i trzeba czymś pojare z tego błota wyciągać hehehhhehe!
Z wielkim uszanowaniem
