być może uda się gdzieś dalej pojechac w wakacje, a nie chce juz ryzykować i się stresować tysiąc kilometów od domu. To stukanie było już jak kupiłem sprzęta 2 lata temu, ale chyba nie tak głośne. Stan licznika chyba nie istotny bo to sprzęt od handlarza, nie mniej niż 220 000 tkm, no bo chyba nie podwyższył
Pytanie brzmi czy jest jakiś sposób na lokalizacje tych stuków czy to na panwekach, na sworzniu czy zawór. Nie jestem w stanie "na słuch" sprawdzić czy to góra czy dół silnika, jak stoje z boku to wydaje sie ze z dołu. Ale pamietam we fiacie jak panewki były wytarte to przy przegazówce mocno walił, uszczelniacze zaworowe po dodaniu gazu na 2000rpm w kolejnym starym sprzęcie sie wyciszały. Tych efektów nie ma ani przy przegazówce nie ma tych metalicznych dziwięków a i przy małym dodaniu gazu stuk nie ginie. Czyli co, łożysko na sworzniu?? Macie jakis patent co by to sprawdzić. Morze przerabiał ktoś temat panewki, sworznie i łożyska to chyba niezbyt droga impreza, a i da rade samemu zrobić,przy małym doświadczeniu
Z góry dzięki za info
Pozdrawiam
Piotrek
. A jaki masz przebieg ( o ile wiesz)?. Mój podchodzi pod 250 kkm ,chodzi cicho , oleju nie bierze . Były to dość żywotne motory, ponoć wytrzymują zirka ebałt 500kkm do remontu wg speców mitsu.
