L200 2006
Moderator: Kosiarz
- Warchlaczek
- jestem tu nowy...
- Posty: 41
- Rejestracja: śr kwie 13, 2005 2:56 pm
- Lokalizacja: Łódź
Witam.
Nowy Hi-Lux z tym grilem przeszedłby jakby go troszeczkę czymś zasłonić, na przykład jakieś solidne orurowanie. Co do L200 (wybaczcie opinię Toyociarza) to na rynek Europijski wypuszczają coś okropnego (może nie do końca, ale czemu nie to samo
), a na rynek Hamerykański naprawdę perełkę, ale bez obaw Toyota na tamtym rynku też tak jakby inna (Tundra, Tacoma, Sequoia)
.
Nowa stylizacja samochodów terenowych to faktycznie opinia inywidualna, tylko czemu to wszystko w teren się nie nadaje, a jak na bulwarze będą za wysokie krawężniki to tylko szkód sobie narobi ktoś
Powiem co myślę, nie stylizacja jest probleme, ale zanik własności terenowych (plastiki dookoła, elektronika, wykładziny i dywaniki i kilo luksusu którego poprostu szkoda)
.
NIECH ŻYJĄ AUTA Z LAT ZAMIERZCHŁYCH, AUTA Z DUSZĄ OFF-ROADOWĄ
Pozdrawiam.
Kudlaty
Nowy Hi-Lux z tym grilem przeszedłby jakby go troszeczkę czymś zasłonić, na przykład jakieś solidne orurowanie. Co do L200 (wybaczcie opinię Toyociarza) to na rynek Europijski wypuszczają coś okropnego (może nie do końca, ale czemu nie to samo


Nowa stylizacja samochodów terenowych to faktycznie opinia inywidualna, tylko czemu to wszystko w teren się nie nadaje, a jak na bulwarze będą za wysokie krawężniki to tylko szkód sobie narobi ktoś


NIECH ŻYJĄ AUTA Z LAT ZAMIERZCHŁYCH, AUTA Z DUSZĄ OFF-ROADOWĄ

Pozdrawiam.
Kudlaty
dark_zdzich pisze:a mi sie te pierwsze nie podobają mój stary i ten kiełbasy mi sie bardziej podobają więc zgadzam sie ze Sławkiem bo w końcu będe jakby rodzina teraztechmark pisze:BTW: coś tu za spokojnie - gdzie ten kasztaniarz Dark_Zdzich
a z rodziną trzeba sie zgazać
![]()
natomiast ten na amerykunski rynek jest śliczny




Gdzieś Ty się podziewał




Racja jest jak dziura w d...,każdy ma swoją:)21
Re: L200 2006
Nie ma się co zastanawiaćKiełbasa pisze: (...)
tia, i na tej fotce zasadne wydaje się pytanie koleżanki o moje L200 (stare)...
"CZY TY TA PRZYCZEPKĘ ODCZEPIASZ CZY Z NIĄ JEŹDZISZ?" koniec cytatu....
teraz jako blondi w tym nowym modelu 2006 sama bym mogła się nad tym zastanawiać...



JimnyJeans + 2" - jeździmy bez śladów 

- dark_zdzich
- Posty: 384
- Rejestracja: śr maja 18, 2005 6:55 pm
- Lokalizacja: Krapkowice
- dark_zdzich
- Posty: 384
- Rejestracja: śr maja 18, 2005 6:55 pm
- Lokalizacja: Krapkowice
- dark_zdzich
- Posty: 384
- Rejestracja: śr maja 18, 2005 6:55 pm
- Lokalizacja: Krapkowice
a a akumam kumam
podjezdzam i puk londuje na bagażniczku dachowym a z bagażniczka dachowego ma ładną dystyngowaną drabinke coby sobie delikatnie zejść na pake i czekać na kolezanki
więc jak tu można mówić o przedmiotowym traktowaniu
ja myśle że raczej o należytym szacunku

podjezdzam i puk londuje na bagażniczku dachowym a z bagażniczka dachowego ma ładną dystyngowaną drabinke coby sobie delikatnie zejść na pake i czekać na kolezanki

więc jak tu można mówić o przedmiotowym traktowaniu
ja myśle że raczej o należytym szacunku

Pain is temporary, pride is forever
Na pace to Arabowie swoje kobiety wożądark_zdzich pisze:a a akumam kumam![]()
podjezdzam i puk londuje na bagażniczku dachowym a z bagażniczka dachowego ma ładną dystyngowaną drabinke coby sobie delikatnie zejść na pake i czekać na kolezanki![]()
więc jak tu można mówić o przedmiotowym traktowaniu
ja myśle że raczej o należytym szacunku

Sam widziałem: w Libii -> facet z synami w kabinie a kobiety na pace

Ty Darek nie masz szans: buda na pace i burdel w środku

Racja jest jak dziura w d...,każdy ma swoją:)21
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości