Pytania dotyczące Mitsubishi Pajero Long 2,5 TD
Moderator: Kosiarz
Pytania dotyczące Mitsubishi Pajero Long 2,5 TD
Witam serdecznie
mam pytanie dotyczące tego pojazdu
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C1689357
jakie są opinie państwa na temat tego modelu, głównie rozchodzi się o bezpieczeństwo choć wiem to archaiczna konstrukcja zakładam jednak, iż w miarę bezpieczna aczkolwiek mogę być w błędzie.
Kolejnym pytaniem jest apetyt na paliwo, jak również awaryjność tegoż pojazdu i jak jest z częściami to tegoż modelu, i chyba najważniejsze na co zwracać szczególną uwagę przy ewentualnych oględzinach przed zakupem.
Z góry dziękuje za odpowiedź
z poważaniem
Krystian
mam pytanie dotyczące tego pojazdu
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C1689357
jakie są opinie państwa na temat tego modelu, głównie rozchodzi się o bezpieczeństwo choć wiem to archaiczna konstrukcja zakładam jednak, iż w miarę bezpieczna aczkolwiek mogę być w błędzie.
Kolejnym pytaniem jest apetyt na paliwo, jak również awaryjność tegoż pojazdu i jak jest z częściami to tegoż modelu, i chyba najważniejsze na co zwracać szczególną uwagę przy ewentualnych oględzinach przed zakupem.
Z góry dziękuje za odpowiedź
z poważaniem
Krystian
-
- Posty: 333
- Rejestracja: czw sie 04, 2005 9:12 am
- Lokalizacja: Sowia Wola Folwarczna
zastanawiam się również nad takim pojazdem http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2010197
zależy mi gównie na tym aby samochód był wytrzymały na uderzenia
Pozdrawiam
Krystian
zależy mi gównie na tym aby samochód był wytrzymały na uderzenia
Pozdrawiam
Krystian
Re: Pytania dotyczące Mitsubishi Pajero Long 2,5 TD
bym nie kupiłkrychu pisze: choć wiem to archaiczna konstrukcja

pozdrawiam Marek
offpoje team
offpoje team
To ja powiem też otwarcie - nie porwałbym się na zakup 20-letniej terenówki za 9 tys. nie mając drugie tyle na doprowadzenie jej do stanu używalności. No, może nie 9 ale 5 tysięcy na pewno, jeśli jest w miarę w dobrym stanie.krychu pisze:powiem otwarcie mam kapitał do 9 tys, czy można ewentualnie coś sensownego za taką sumę zakupić
To, że taka stara fura nie wymaga nakładów można od razu między bajki włożyć

Ave Caesar!
Pajero znowu w przebudowie.
Photo by: pwiecko
Pajero znowu w przebudowie.
Photo by: pwiecko
Za 9kpln to chyba nie kupisz takiego misia w dobrym stanie. Zawsze trzeba na pakiet startowy odłożyć; albo tak jak my zakupić, a na pakiet zbierać podczas jeżdżenia
ale to jednak trudna droga. 
A co do innych twoich pytań,
bezpieczeństwo - z przodu 2 wachacze, z tyłu most - takie zawiecho lepiej wybiera nierówności ale jest bardziej awaryjne od 2 sztywnych mostów
Auto jest duże więc dość bezpieczne (inni cię widzą), ale zapomnij o strefach kontrolowanego zgniotu.
paliwo - zależy jak depczesz - nam na ostatnich 10kkm wyszło około 10l/100, ale teraz założyliśmy większe opony o nie drogowym bieżniku wiec na pewno wzrośnie - przewidujemy że do 11l/100km
Oględziny - jak się mało znasz to oglądnij przede wszystkim ramę - ale najlepiej zabierz kogoś kto kuma bazę.
Acha - i nie zrażaj się - zawsze po zakupie wyjdzie że i tak kupiłeś syfa


A co do innych twoich pytań,
bezpieczeństwo - z przodu 2 wachacze, z tyłu most - takie zawiecho lepiej wybiera nierówności ale jest bardziej awaryjne od 2 sztywnych mostów
Auto jest duże więc dość bezpieczne (inni cię widzą), ale zapomnij o strefach kontrolowanego zgniotu.
paliwo - zależy jak depczesz - nam na ostatnich 10kkm wyszło około 10l/100, ale teraz założyliśmy większe opony o nie drogowym bieżniku wiec na pewno wzrośnie - przewidujemy że do 11l/100km
Oględziny - jak się mało znasz to oglądnij przede wszystkim ramę - ale najlepiej zabierz kogoś kto kuma bazę.
Acha - i nie zrażaj się - zawsze po zakupie wyjdzie że i tak kupiłeś syfa

dętki sucks! a dotacja z Funduszu Pracy vivat!
taki mam zamiar, jednakże trafiłem za testy zderzeniowe co prawda robione w USA i CHEROKEE wyszedł o niebo lepiej aniżeli PajeroGreentop pisze:Za 9kpln to chyba nie kupisz takiego misia w dobrym stanie. Zawsze trzeba na pakiet startowy odłożyć; albo tak jak my zakupić, a na pakiet zbierać podczas jeżdżeniaale to jednak trudna droga.
![]()
Dziękuje za rady
Pozdrawiam
Krystian
podobnie jak w reklamie hammera (poszukaj na forum był takowy filmik) on przejedzał przez wszystkie przeszkody a inne auta trerenowe nie ot taka reklama a rzeczywistosć zupełnie innakrychu pisze:taki mam zamiar, jednakże trafiłem za testy zderzeniowe co prawda robione w USA i CHEROKEE wyszedł o niebo lepiej aniżeli PajeroGreentop pisze:Za 9kpln to chyba nie kupisz takiego misia w dobrym stanie. Zawsze trzeba na pakiet startowy odłożyć; albo tak jak my zakupić, a na pakiet zbierać podczas jeżdżeniaale to jednak trudna droga.
![]()
Dziękuje za rady
Pozdrawiam
Krystian
lodz4x4.weebly.com
d23 pickup
790-71-74-74
d23 pickup

790-71-74-74
A co Ty tak się zderzać chcesz????krychu pisze:zastanawiam się również nad takim pojazdem http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2010197
zależy mi gównie na tym aby samochód był wytrzymały na uderzenia
Pozdrawiam
Krystian

A co do tego conapisał AveCezar - cuda się zdarzają (choć nieczęsto, w moim miśku chłopak na prawdę wysztko powymieniał i miał na to faktury / organoleptycznie sprawdziwszy - rozrząd też wyglądał jak z półki sklepowej/), więc moze uda Ci się ominąć pakiecik startowy i z 5 tys. , które miałyby być włożone zostanie 2,5

Aha...skoro pytałeś o apetycik - nooo to syatwienie 4 lirowej benzyny (jeepek) z 2,5 litrowym dieselkiem chyba samo mówi za siebie )))
Pajero 2,5TD 86r. GG 649597
Przy cudzie i bardzo dobrym stanie to może te 2,5 tys. faktycznie wystarczy na pakiet startowy ale jeśli chce nawet minimalnie zmotać auto w teren (bo do czego innego ta odporność na zderzenia
) to już się robi za mało. Same opony (i to 4, a nie 5) zeżrą 1000-1500 zł i to te z dolnej półki.
Ja w każdym razie kolego Krychu nie nastawiałbym się, że 9 tys. wystarczy i nie trzeba żadnych nakładów. Po co masz się później rozczarować.

Ja w każdym razie kolego Krychu nie nastawiałbym się, że 9 tys. wystarczy i nie trzeba żadnych nakładów. Po co masz się później rozczarować.

Ave Caesar!
Pajero znowu w przebudowie.
Photo by: pwiecko
Pajero znowu w przebudowie.
Photo by: pwiecko
Witam, właśnie jakiś miesiąc temu zanabyłem dokładnie takie samo cudeńko z 91r. Kupowałem od znajomego, który przekonywał mnie, że autko jest cacane, no wcale nie jeżdżone po prostu
Dla pewności podjechałem do warsztatu celem dokonania obdukcji i okazało się, że auto rzeczywiście prawie nie jeżdżone z tym, że jednak nie do końca. Pobieżne oględziny wykazały:
- zawiecha przód do kasacji - nie było jednego elementu, którego nie trzeba byłoby wymienić
- zawiasy z tyłu, jak cię moge, poszły tylko polibusze
- silnik mokry jakby go ktoś oliwą przez całe życie polewał
- sprzęgło do poważnej renowacji
- skrzynia przynajmniej do rozbiórki i złożenia od nowa, bo jakiś specyjalista się do niej dobierał, a że leń z niego i partacz był straszny to nie umiał poskładać do kupy jakby tego sobie życzył producent
- no i takie drobiazgi jak pęknięte 2 felgi aluminiowe
No ale trzeba pozytywnie na świat patrzeć: reszta auta jak się patrzy!
Znajomy wycenił auto na 11 patoli, ale po moich sugestiach zjechał z ceny.
Na zrobienie rzeczy wymienionych powyżej wydałem ok. 6 koła, ale powiem szczerze nie żałowałem sobie, tzn. miskowi no i pośrednio (czy nawet bezpośrednio) specom, którzy wzieli autko w obroty, a wzięli przyznać muszę z pełnym namaszczeniem i reanimacja dała zaskakujące efekty.
Po tym przydługim wywodzie konkluduję: przed zakupem obowiązkowa wizyta na warstacie i to nie autoryzowanym mistubiszi a takim, w którym właściciel sam posiada takie autecko
i dobrze wie gdzie i czego szukać
Dla pewności podjechałem do warsztatu celem dokonania obdukcji i okazało się, że auto rzeczywiście prawie nie jeżdżone z tym, że jednak nie do końca. Pobieżne oględziny wykazały:
- zawiecha przód do kasacji - nie było jednego elementu, którego nie trzeba byłoby wymienić
- zawiasy z tyłu, jak cię moge, poszły tylko polibusze
- silnik mokry jakby go ktoś oliwą przez całe życie polewał
- sprzęgło do poważnej renowacji
- skrzynia przynajmniej do rozbiórki i złożenia od nowa, bo jakiś specyjalista się do niej dobierał, a że leń z niego i partacz był straszny to nie umiał poskładać do kupy jakby tego sobie życzył producent
- no i takie drobiazgi jak pęknięte 2 felgi aluminiowe
No ale trzeba pozytywnie na świat patrzeć: reszta auta jak się patrzy!
Znajomy wycenił auto na 11 patoli, ale po moich sugestiach zjechał z ceny.
Na zrobienie rzeczy wymienionych powyżej wydałem ok. 6 koła, ale powiem szczerze nie żałowałem sobie, tzn. miskowi no i pośrednio (czy nawet bezpośrednio) specom, którzy wzieli autko w obroty, a wzięli przyznać muszę z pełnym namaszczeniem i reanimacja dała zaskakujące efekty.
Po tym przydługim wywodzie konkluduję: przed zakupem obowiązkowa wizyta na warstacie i to nie autoryzowanym mistubiszi a takim, w którym właściciel sam posiada takie autecko

wiek wiekiem,ale jest ramakrychu pisze:nie no zderzać niemam zamiaru lecz jak już dojdzie do kolizji to już raczej chciałbym mieć coś mocnego a co do Paliwa to cóż oto odwieczne pytanie bezpieczeństwo czy ekonomia o ile można mówić o bezpieczeństwie w 15 letnim pojeździe

bezpieczniejsze od osobówki.
Jest bezpiecznijesze bo jest większe i cięższe od większości aut i przy zderzeniach z nimi działa jak taran - ale przy zderzeniu ze stała przeszkoda z większą prędkością to przeciążenie urwie ci głowe - rama się nie zgniecie, a strefy kontrolowanego zgniotu w plaskaczach i owszem chroniąc twoje d-u-p-s-k-okrychu pisze:...co do bezpieczeństwa to wiem, iż jest bezpieczniejsze od osobówki dlatego kupuje terenowe, po za tym wychodzę z założenia iż Japońskie się nie psuje

A co do mitu, że japonskie się nie psuje to, jak pewnie zobaczysz, w terenie to każde się psuje - tylko że jedno więcej drugie mniej

dętki sucks! a dotacja z Funduszu Pracy vivat!
Ja swojego "złoma" kupiłem za 15 tys. i jestem zajefajnie zadowolony. Nie mozna oczekiwac cudów za taka kase, ale jak ktos potrafi i ma czas na podłubanie przy samochodzie to mozna cos ciekawego znaleźć. Mój był taki tani bo nie miał tylnej kanapy (i nie ma) i tylnych szyb (juz ma) i dodatkowo to automat (niektórzy sie boja automatów, ja nie chce juz manuala
). Lało sie z silnika, ale to była kwestia poluzowanej sruby w głowicy, wykreciłem i wkreciłem na silikon i jest bajka. Tłukła poducha od reduktora (180zł oryginał, kupiłem). Wszystko działa bez zarzutu (orócz oczywiscie podgrzewania z kluczyka). Nie musiał dokładac kasy tylko czas, zeby posprawdzac, nasmarować co trzeba (a w zawieszeniu jest tego sporo)

K3
------------------------------
Pajero 2,5 TD'92 - był
------------------------------
Pajero 2,5 TD'92 - był
Chcesz lezec pod nim cały czas?krychu pisze:zastanawiam się również nad takim pojazdem http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2010197
zależy mi gównie na tym aby samochód był wytrzymały na uderzenia
Pozdrawiam
Krystian

K3
------------------------------
Pajero 2,5 TD'92 - był
------------------------------
Pajero 2,5 TD'92 - był
Ktoś tu na forum krąży z takim podpisem:CLIMBER pisze:AveCezar pisze:ccamillo pisze:Ja swojego "złoma" kupiłem za 15 tys. ..... Mój był taki taniTani
jak widac " taniość" jest pojeciem wzglednym
Każdemu brakuje - jednemu do chleba, drugiemu do jachtu"

Ma racje.
dętki sucks! a dotacja z Funduszu Pracy vivat!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość