Tuleje Pajero 3,2 2002 r

[Cajman]

Witam

Chciałem ostatnio zrobi geometrie całego zawieszenia - bo trochę rozjechane jest i na stacji diagnostycznej "gość" stwierdził po przymiarce do tego zadania, że nie tknie się tego bo mu się śruby pourywają.

Podjęta została decyzja że nastąpi wymiana śrub i ewentualnie tulei. Ale...nie było to ruszane od nowości - czyli od dnia jak wyjechać z polskiego salonu.
I tu jest problem - jeden mechanik stwierdził że nie da rady tego odkręcić - wyciąć - też nie bo nie ma jak podejśc ze szlifierką - chodzi o tył

Czy ktoś przy tym kiedyś grzebał, potrafi się tym zająć - okolice krakowa, albo ma jakąś podpowiedź jak do tego tematu podejść??

Geometra dosyć rozjechana z tyłu i zcina opony od wewnątrz

dzięki za ewentualną podpowiedź

[vandall_jr]

DRM ... po temacie.

[bazylisek]

OK - DRM ale to już po etapie na którym utknął kolega Kajman.
Oczywiście zawsze twierdze że oryginały najbardziejsze, jednakowoż pozostaje problem jak wydłubać stare barachło? Sam ciekaw jestem czy jest jakiś dobry i prosty [jednocześnie] pomysł na to?

[vandall1]

Jak nie da rady szlifierką,to niech lisa weżnie ciapciak jeden.

[Cajman]

no właśnie - nie chodzi jakie tuleje zastosować tylko jak je wydłubać Szczególnie z tylnego zawieszenia

[vandall_jr]

pardom ... my fault
lis jest mega dobry do tego gumę wytnie i tuleje też

[vandall1]

Dla porządku: lis to taka elekstryczna "moja-twoja"
sztychówka inaczej jakby ciapciak nie wiedział...

[selim]

[cenzura] daj jakiś link ...do tego moja-twoja

[Marcingalloper]

O jebanckie .

A próbował Ty z raz w Google wpisać "piła lisi ogon" choć i sama piła lis wystarcza.
To taka wyrzynarka, ciut mocniejsza i wkłady tnące bardziej wytrzymałe.

A najtańsza wersja tego urządzenia to "brzeszczot", z tym że on jest wypełni napędzany siłą człowieka .

[vandall_jr]

Tylko zmień ostrze ...

[Marcingalloper]

O kutfa

[Cajman]

Taaa - to jest dobry pomysł - nie pomyślałem o tym

Chłopaki na budowie często to używali przy wycinaniu instalacji jak nie było podejścia

Dzięki za podpowiedź

[Cajman]

A tak swoją drogą - jestem zachwycony jak to chodzi (auto w automacie) z przyczepą
I praca tej skrzyni z ciężką przyczepą po górach...jej hamowanie biegami

Jeżdżę też Partolem w manualu z przyczepą ale tym pajero w automacie to robota na półetatu

Trochę mi przeszkadza że przy ładunku tak z 3 tony to czuć, że to zawieszenie z tyłu jest bardziej miękkie, nie tak stabilne jak w Partolu. Tam jest sztywny most i idzie jak czołg. Tu trochę bardziej buja przy większej prędkości (tak powyżej 80-90 km/h). Musi być idealnie wyważona przyczepa (rozłożenie ładunku)

[jradek]

Jak hamujesz biegami w automacie?

[Cajman]

po pierwsze masz możliwość zmiany biegów - sekwencja

Poza tym (przykład gdy masz pozycję D) ...jedziesz z przyczepą, dochodzisz do do szczytu wzniesienia i masz np 80 km/h. Potem ostry zjazd.Puszczasz gaz nie pozwalając rozbujać się zestawowi w dół (tak na szczycie wzniesienia - trzeba to wyczuć aby nie za późno). Skrzynia cały czas trzyma te 80 km/h, nawet potrafi zredukować. Jeżeli za bardzo zaczyna się rozpędzać wystarczy mocniej przyhamować (tak po prostu jeden pulsacyjne przyhamowanie hamulcem), a silnik zredukuje np z 4 na 3...obroty podskoczą nawet do 3 tyś i trzyma. W ogóle nie naciskasz hamulca.
Oczywiście bywają takie zjazdy w Hiszpanii że i na 3-ce jak jest skrzynia trzeba jej pomóc hamulce - ale to tak samo jest w manualu w Patrolu

Oczywiście idzie też hamować biegami - normalnie przełączanie sekwencyjne (tzw "+" i "-")

Zrobiłem ostatnio dwa razy trasę do Malagi z przyczepą. Łączny ciężar przyczepy i ładunku ok 3 tony. A Hiszpania jest naprawdę gorzysta

[vandall_jr]

A tak swoją drogą - jestem zachwycony jak to chodzi (auto w automacie) z przyczepą
I praca tej skrzyni z ciężką przyczepą po górach...jej hamowanie biegami

Jeżdżę też Partolem w manualu z przyczepą ale tym pajero w automacie to robota na półetatu

Trochę mi przeszkadza że przy ładunku tak z 3 tony to czuć, że to zawieszenie z tyłu jest bardziej miękkie, nie tak stabilne jak w Partolu. Tam jest sztywny most i idzie jak czołg. Tu trochę bardziej buja przy większej prędkości (tak powyżej 80-90 km/h). Musi być idealnie wyważona przyczepa (rozłożenie ładunku)

Wstaw sobie tam KONI, będzie dobrze jechać, przód podstawa, tył średnia twardość.

[Cajman]

No tak - ale na co dzień jego fabryczne nastawy są ok.

Zastanawiałem się nad wstawieniem do sprężyn tzw "miechów" które trochę utwardzają zawieszenie a na co dzień można spuścić powietrze

np coś takiego

http://www.resorrex.pl

jak by co - nie reklamuje bo nie znam firmy, kiedyś kolega dał mi ich katalog

[jradek]

Dzieki. Mam w domu 6 biegowy automat i hamowanie silnikiem jest mozliwe tylko w manualu, a i tak wychodzi srednio. Podejrzewam, ze z przyczepa to byla by tragedia, nie wiem jaka jest przyczyna. Za maly silnik, za duzo biegow?

[Cajman]

Ale to zależy od automatu. W jakim samochodzie? Jaka konstrukcja automatu??

Nie każdy automat nadaje się do ciągania przyczep. To wszystko zależy od konstrukcji, oprogramowania i wielu innych rzeczy

Chodzi o to - sorry bo pewnie popełnię wiele błędów w terminologi - że w tych ...nowych automatach, czy powiedzmy tego typu kostrukcji biegi są jak gdyby zapięte na stałe. Za zmianę biegu odpowiada elektrozawór (zdaje się).
Sam fakt że w zasadzie ponad 50% nowych ciężarówek jest już w automacie. Sam miałem przyjemność się przejechać taką - a nie wyobrażam sobie nie mieć możliwości hamowania biegami w ciężarówce gdy masz na "pace" 40 ton

Zmiana biegu - tak jak i w Pajero - nawet pod dużym obciążeniem (z przyczepą) pod górę odbywa się prawie nie wyczuwalnie. Sam czasami jadąc pod stromą górę tak z ciekawości chciałem zobaczyć na którym biegu idzie bo w zasadzie nie mogłem wyczuć ich zmian.
Po przerzuceniu z D na sekcję "plus/minus" na desce rozdzielczej zapala się kontrolka przy numerze biegu na którym aktualnie jedzie

No i zdziwienie innego rodzaju - spalanie mniejsze niż przy manualu w Patrolu

[Misiek Cypr]

No niestety, w automacie hamowanie biegami, to trzeba sie przeprosic z wajha. Ale dalej nie czeba sprzegla cisnac.

[jradek]

Nawet jak wajhuje to mam wrażenie, że auto leci na pysk.
Pacjent: Hyundai Santafe 2014 2,2 crdi 197KM klasyczny automat 6 biegów.
To nie moje auto, tylko żony, więc rzadko nim jeżdżę, w dodatku mieszkamy na Mazowszu, wiec górek raczej nie widać. Z tego co sobie w życiu pojeździłem tym autem, to słabo z tym hamowaniem silnikiem, zawsze musiałem dodawać dużo hamulców, prawdopodobnie więcej niż musiał bym dodać w manualu.

[Cajman]

Nie wiem jak jest w Santafe, nie jeździłem

Ale tą skrzynią jestem naprawdę mile zaskoczony.

Co do wajhowania to naprawdę jeżeli się odpowiednio wyczuje to nawet nie trzeba ręcznie zmieniać na niższy jadąc w dół tylko tak jak pisałem dać jedno przyhamowanie i to wystarcza aby sama zredukowała

A nawet jak chcę czy muszę to zrobić ręcznie to wystarczy przerzucić na na pozycję "plus/minus" i jednym palcem dawać sygnał do redukcji albo na wyższy bieg

[selim]

To z wurtha mam