Co dla żony Pajero 3 3.8, Sorento 3,5 czy Murano ?
Moderator: Kosiarz
Re: Co dla żony Pajero 3 3.8, Sorento 3,5 czy Murano ?
Się trochę tego poużywało.
GS300 na cztery łapy był najodpowiedniejszy.
Teraz RX350 się podobał żonce.
Ale mierzi mnie to skojarzenie lexus-luxus. Jak mechanik widzi znaczek, to cena razy dwa.
Ujmują mnie wózki szare, niezauważalne, bez żadnych oznakowań...z trzema setami pod maską, bezszelestnie znikające w parę sekund. Jak pamiętna Safrana, zwykły szary sedan ale....biturbo- wciągała nosem zaskoczonych gdzie chciała. Żadnych oznaczeń...albo 1,6 16V na listwach i szlus.
GS300 na cztery łapy był najodpowiedniejszy.
Teraz RX350 się podobał żonce.
Ale mierzi mnie to skojarzenie lexus-luxus. Jak mechanik widzi znaczek, to cena razy dwa.
Ujmują mnie wózki szare, niezauważalne, bez żadnych oznakowań...z trzema setami pod maską, bezszelestnie znikające w parę sekund. Jak pamiętna Safrana, zwykły szary sedan ale....biturbo- wciągała nosem zaskoczonych gdzie chciała. Żadnych oznaczeń...albo 1,6 16V na listwach i szlus.
Re: Co dla żony Pajero 3 3.8, Sorento 3,5 czy Murano ?
witam,
"Pajero 3,8 - silnik źle policzony i zaciera się"
Na bliskim i srodkowym wschodzie tych 3,8 jest od groma - to najtansze japonskie 4x4 poza skrocoymi pickupami. jakos nie ma opinii zacierajacego sie. Jesli ta opinia "zaciera sie" jest z polskiego/europejejskiego rynku to raczej przypadek.
w polskich warunkach pojemnosc 3,8 robi wrazenie ale auto z nim nie jest zbyt dynamiczne. Mysle ze jest po prostu trwale.
wymieniony wczesniej grand hemi jest zupelnie innym autem: jest relatywnie maly, ma niewielki bagaznik ale na drodze jest dynamiczny. za krotko uzywam aby miec doswiadczenie co do awaryjnosci. pali przecietnie 16-17l/100 - tak samo jak pajero 3,8l.
a i dodam ze w grandzie silnik nieco lepiej brzmi niz w podobnej wielkosci autach, natomiast w dlugiej trasie jest to upierdliwe - ma wydech raczej do szpanowania niz jezdzenia.
lexy 300-350 to inna jakosciowo i cenowo polka. dla kobiety chyba najlepsza opcja z wymienianych. zreszta tutaj (ME) raczej kobiety tym jezdza.
krotko mowic szukasz SUVa bez reduktora czyli takiego typowo szosowego.
pomysl o subaru h6
ciekaw jestem na czym stanelo jesli juz stanelo
"Pajero 3,8 - silnik źle policzony i zaciera się"
Na bliskim i srodkowym wschodzie tych 3,8 jest od groma - to najtansze japonskie 4x4 poza skrocoymi pickupami. jakos nie ma opinii zacierajacego sie. Jesli ta opinia "zaciera sie" jest z polskiego/europejejskiego rynku to raczej przypadek.
w polskich warunkach pojemnosc 3,8 robi wrazenie ale auto z nim nie jest zbyt dynamiczne. Mysle ze jest po prostu trwale.
wymieniony wczesniej grand hemi jest zupelnie innym autem: jest relatywnie maly, ma niewielki bagaznik ale na drodze jest dynamiczny. za krotko uzywam aby miec doswiadczenie co do awaryjnosci. pali przecietnie 16-17l/100 - tak samo jak pajero 3,8l.
a i dodam ze w grandzie silnik nieco lepiej brzmi niz w podobnej wielkosci autach, natomiast w dlugiej trasie jest to upierdliwe - ma wydech raczej do szpanowania niz jezdzenia.
lexy 300-350 to inna jakosciowo i cenowo polka. dla kobiety chyba najlepsza opcja z wymienianych. zreszta tutaj (ME) raczej kobiety tym jezdza.
krotko mowic szukasz SUVa bez reduktora czyli takiego typowo szosowego.
pomysl o subaru h6
ciekaw jestem na czym stanelo jesli juz stanelo
Rocsta>W460>WK>GU4+LC76
- alibia1112
- Posty: 1855
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 9:48 am
- Lokalizacja: PAJERO ŁÓDZKIE TEAM
Re: Co dla żony Pajero 3 3.8, Sorento 3,5 czy Murano ?
Lex to lex. Tez patrzylem.
Ale
Z dwa dni temu prowadzilem prosiaka turbo 520 koni w stanie idealnym i ponownie sie zakochalem. Od zera do dwoch pak w moment . Jak w samolocie. Wnetrze pieknie wykonczone.
Dalej musze zbierac siano.
Zona rozwaza tez lexsa i mazde.
Ale
Z dwa dni temu prowadzilem prosiaka turbo 520 koni w stanie idealnym i ponownie sie zakochalem. Od zera do dwoch pak w moment . Jak w samolocie. Wnetrze pieknie wykonczone.
Dalej musze zbierac siano.
Zona rozwaza tez lexsa i mazde.
CARPE DIEM
PAHero III LONG nie seria
CLUBMan żółty
PAHERO II LONG 33 było
PAHero III LONG nie seria
CLUBMan żółty
PAHERO II LONG 33 było
Re: Co dla żony Pajero 3 3.8, Sorento 3,5 czy Murano ?
Z prosiakiem się nie rozpędzaj - to jak kwiat jednej nocy, tutaj już było to wielokrotnie wałkowane.
A z RX-em temat jest trudniejszy, niż się wydaje. Rokującą sztukę łowi się czasem i pół roku.
A z RX-em temat jest trudniejszy, niż się wydaje. Rokującą sztukę łowi się czasem i pół roku.
- alibia1112
- Posty: 1855
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 9:48 am
- Lokalizacja: PAJERO ŁÓDZKIE TEAM
Re: Co dla żony Pajero 3 3.8, Sorento 3,5 czy Murano ?
lech. pisze:Sienna jest mega, ale...nie dla małżonki. Dla jednej osoby w miasto jest zwyczajnie za duża.ernil pisze:
Sienna wykurwista jest.
Jak masz kasę, to kupuj 3,5 AWD. 3.3 też daje radę.
Auto w zasadzie bez wad.
W porównaniu do innych VANów to zwyczajnie nie ma do czego porównywać, choć na pewno Damian powie, że Alfa jest lepsza![]()
Sienna jako van jest zaku........sta, ale sam nie wiem czy chce vana. Muszę się przejechać.
Małżonka najczęściej podróżuje z dwójką dzieci, a bełchatów w którym mieszkamy trudno nazwać miastem

Żona lubi duże auta, teraz śmiga pajero, wcześniej troche s80 i nie ma problemów z manewrowaniem czy widocznością.
CARPE DIEM
PAHero III LONG nie seria
CLUBMan żółty
PAHERO II LONG 33 było
PAHero III LONG nie seria
CLUBMan żółty
PAHERO II LONG 33 było
- alibia1112
- Posty: 1855
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 9:48 am
- Lokalizacja: PAJERO ŁÓDZKIE TEAM
Re: Co dla żony Pajero 3 3.8, Sorento 3,5 czy Murano ?
lech. pisze:Z prosiakiem się nie rozpędzaj - to jak kwiat jednej nocy, tutaj już było to wielokrotnie wałkowane.
A z RX-em temat jest trudniejszy, niż się wydaje. Rokującą sztukę łowi się czasem i pół roku.
OJ na razie się ostro nakręciłem na prosiaka cayenne s 4.5 340kucy. Tyle powinno wystarczyć.
AWARYJNOŚĆ, CZY DROGIE UZYTKOWANIE


CARPE DIEM
PAHero III LONG nie seria
CLUBMan żółty
PAHERO II LONG 33 było
PAHero III LONG nie seria
CLUBMan żółty
PAHERO II LONG 33 było
- alibia1112
- Posty: 1855
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 9:48 am
- Lokalizacja: PAJERO ŁÓDZKIE TEAM
Re: Co dla żony Pajero 3 3.8, Sorento 3,5 czy Murano ?
Zakupiony został prosiaczek i cała rodzina jest bardzo zadowolona
AUTO zajefajne pod wieloma względami.
ps. Budżet oczywiście musiał się znacząco powiększyć.

AUTO zajefajne pod wieloma względami.
ps. Budżet oczywiście musiał się znacząco powiększyć.
CARPE DIEM
PAHero III LONG nie seria
CLUBMan żółty
PAHERO II LONG 33 było
PAHero III LONG nie seria
CLUBMan żółty
PAHERO II LONG 33 było
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość