Co dla żony Pajero 3 3.8, Sorento 3,5 czy Murano ?

Pajero, Montero, Shogun, L200

Moderator: Kosiarz

lech.
Posty: 1577
Rejestracja: czw maja 14, 2009 11:44 pm

Re: Co dla żony Pajero 3 3.8, Sorento 3,5 czy Murano ?

Post autor: lech. » czw lip 07, 2016 11:21 pm

Się trochę tego poużywało.
GS300 na cztery łapy był najodpowiedniejszy.
Teraz RX350 się podobał żonce.

Ale mierzi mnie to skojarzenie lexus-luxus. Jak mechanik widzi znaczek, to cena razy dwa.

Ujmują mnie wózki szare, niezauważalne, bez żadnych oznakowań...z trzema setami pod maską, bezszelestnie znikające w parę sekund. Jak pamiętna Safrana, zwykły szary sedan ale....biturbo- wciągała nosem zaskoczonych gdzie chciała. Żadnych oznaczeń...albo 1,6 16V na listwach i szlus.

Awatar użytkownika
benek
Posty: 637
Rejestracja: pn wrz 22, 2003 8:01 pm
Lokalizacja: Komorów

Re: Co dla żony Pajero 3 3.8, Sorento 3,5 czy Murano ?

Post autor: benek » pt lip 08, 2016 8:32 pm

witam,

"Pajero 3,8 - silnik źle policzony i zaciera się"
Na bliskim i srodkowym wschodzie tych 3,8 jest od groma - to najtansze japonskie 4x4 poza skrocoymi pickupami. jakos nie ma opinii zacierajacego sie. Jesli ta opinia "zaciera sie" jest z polskiego/europejejskiego rynku to raczej przypadek.
w polskich warunkach pojemnosc 3,8 robi wrazenie ale auto z nim nie jest zbyt dynamiczne. Mysle ze jest po prostu trwale.

wymieniony wczesniej grand hemi jest zupelnie innym autem: jest relatywnie maly, ma niewielki bagaznik ale na drodze jest dynamiczny. za krotko uzywam aby miec doswiadczenie co do awaryjnosci. pali przecietnie 16-17l/100 - tak samo jak pajero 3,8l.
a i dodam ze w grandzie silnik nieco lepiej brzmi niz w podobnej wielkosci autach, natomiast w dlugiej trasie jest to upierdliwe - ma wydech raczej do szpanowania niz jezdzenia.

lexy 300-350 to inna jakosciowo i cenowo polka. dla kobiety chyba najlepsza opcja z wymienianych. zreszta tutaj (ME) raczej kobiety tym jezdza.

krotko mowic szukasz SUVa bez reduktora czyli takiego typowo szosowego.

pomysl o subaru h6

ciekaw jestem na czym stanelo jesli juz stanelo
Rocsta>W460>WK>GU4+LC76

Awatar użytkownika
alibia1112
Posty: 1855
Rejestracja: ndz lis 16, 2008 9:48 am
Lokalizacja: PAJERO ŁÓDZKIE TEAM

Re: Co dla żony Pajero 3 3.8, Sorento 3,5 czy Murano ?

Post autor: alibia1112 » sob lip 09, 2016 4:28 pm

Lex to lex. Tez patrzylem.

Ale


Z dwa dni temu prowadzilem prosiaka turbo 520 koni w stanie idealnym i ponownie sie zakochalem. Od zera do dwoch pak w moment . Jak w samolocie. Wnetrze pieknie wykonczone.
Dalej musze zbierac siano.

Zona rozwaza tez lexsa i mazde.
CARPE DIEM
PAHero III LONG nie seria
CLUBMan żółty
PAHERO II LONG 33 było

lech.
Posty: 1577
Rejestracja: czw maja 14, 2009 11:44 pm

Re: Co dla żony Pajero 3 3.8, Sorento 3,5 czy Murano ?

Post autor: lech. » sob lip 09, 2016 7:19 pm

Z prosiakiem się nie rozpędzaj - to jak kwiat jednej nocy, tutaj już było to wielokrotnie wałkowane.

A z RX-em temat jest trudniejszy, niż się wydaje. Rokującą sztukę łowi się czasem i pół roku.

Awatar użytkownika
alibia1112
Posty: 1855
Rejestracja: ndz lis 16, 2008 9:48 am
Lokalizacja: PAJERO ŁÓDZKIE TEAM

Re: Co dla żony Pajero 3 3.8, Sorento 3,5 czy Murano ?

Post autor: alibia1112 » ndz lip 10, 2016 7:34 am

lech. pisze:
ernil pisze:
Sienna wykurwista jest.
Jak masz kasę, to kupuj 3,5 AWD. 3.3 też daje radę.
Auto w zasadzie bez wad.
W porównaniu do innych VANów to zwyczajnie nie ma do czego porównywać, choć na pewno Damian powie, że Alfa jest lepsza :)21 :wink:
Sienna jest mega, ale...nie dla małżonki. Dla jednej osoby w miasto jest zwyczajnie za duża.

Sienna jako van jest zaku........sta, ale sam nie wiem czy chce vana. Muszę się przejechać.
Małżonka najczęściej podróżuje z dwójką dzieci, a bełchatów w którym mieszkamy trudno nazwać miastem :)21 dziesięć ulic na krzyż.
Żona lubi duże auta, teraz śmiga pajero, wcześniej troche s80 i nie ma problemów z manewrowaniem czy widocznością.
CARPE DIEM
PAHero III LONG nie seria
CLUBMan żółty
PAHERO II LONG 33 było

Awatar użytkownika
alibia1112
Posty: 1855
Rejestracja: ndz lis 16, 2008 9:48 am
Lokalizacja: PAJERO ŁÓDZKIE TEAM

Re: Co dla żony Pajero 3 3.8, Sorento 3,5 czy Murano ?

Post autor: alibia1112 » ndz lip 10, 2016 7:38 am

lech. pisze:Z prosiakiem się nie rozpędzaj - to jak kwiat jednej nocy, tutaj już było to wielokrotnie wałkowane.

A z RX-em temat jest trudniejszy, niż się wydaje. Rokującą sztukę łowi się czasem i pół roku.

OJ na razie się ostro nakręciłem na prosiaka cayenne s 4.5 340kucy. Tyle powinno wystarczyć.
AWARYJNOŚĆ, CZY DROGIE UZYTKOWANIE ?? ??
CARPE DIEM
PAHero III LONG nie seria
CLUBMan żółty
PAHERO II LONG 33 było

Awatar użytkownika
alibia1112
Posty: 1855
Rejestracja: ndz lis 16, 2008 9:48 am
Lokalizacja: PAJERO ŁÓDZKIE TEAM

Re: Co dla żony Pajero 3 3.8, Sorento 3,5 czy Murano ?

Post autor: alibia1112 » ndz sie 21, 2016 7:10 am

Zakupiony został prosiaczek i cała rodzina jest bardzo zadowolona :)12
AUTO zajefajne pod wieloma względami.

ps. Budżet oczywiście musiał się znacząco powiększyć.
CARPE DIEM
PAHero III LONG nie seria
CLUBMan żółty
PAHERO II LONG 33 było

ODPOWIEDZ

Wróć do „Mitsubishi”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość