Przekładka Anglika na Euro

Pajero, Montero, Shogun, L200

Moderator: Kosiarz

Awatar użytkownika
Balu-Balu
 
 
Posty: 5312
Rejestracja: czw mar 15, 2007 9:56 am
Lokalizacja: GWE
Kontaktowanie:

Post autor: Balu-Balu » czw paź 18, 2007 8:54 pm

Harry pisze:Ale trafilem :-? Normalna "Rzeznia" flaki Pojary lataja po scianach :)21

Artur bo z konkretami się stykłeś, przypuszczałeś, że tak szybko pójdzie?
Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"

Awatar użytkownika
Harry
Posty: 424
Rejestracja: sob cze 08, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Barlinek
Kontaktowanie:

Post autor: Harry » sob paź 20, 2007 9:53 pm

Zaskoczony bylem tempem :o . Myslalem nawet zeby to odkrecic ale jednak rozsadek zdecydowal ze poszlo do Adasia.
To jak milosc za ukochana na emigracji - nie masz pewnosci, ze jak wrocisz to bedzie zwarta i gotowa
:lol: .
Ogladalem dzisiaj II z 94 , 2.8 Td , klima , reg. zawieszenie , automat , SWB ~ sam nie wiem :roll: Miala nalot smoly po zdjeciu weza od turbiny na szyjce kolektora - Moze madry by powiedzial czy tak moze byc ?

Awatar użytkownika
Adas
 
 
Posty: 5932
Rejestracja: wt cze 05, 2007 7:01 pm
Lokalizacja: Bielkówko/Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Adas » ndz paź 21, 2007 1:09 am

u mnie w L200 też jest nalot , ale wycieków nie ma i zużycia oleju też to chyba normalne .
Jak będziesz w Polsce daj znać miejsce kierowcy będzie u mnie na miejscu pilota , czyli każdy będzie na miejscu czuł się jak kierowca :wink:

Awatar użytkownika
ap4x4
 
 
Posty: 1258
Rejestracja: śr mar 02, 2005 3:54 pm
Lokalizacja: Legionowo

Post autor: ap4x4 » ndz paź 21, 2007 9:04 am

Harry pisze:Zaskoczony bylem tempem :o . Myslalem nawet zeby to odkrecic ale jednak rozsadek zdecydowal ze poszlo do Adasia.
To jak milosc za ukochana na emigracji - nie masz pewnosci, ze jak wrocisz to bedzie zwarta i gotowa
:lol: .
Ogladalem dzisiaj II z 94 , 2.8 Td , klima , reg. zawieszenie , automat , SWB ~ sam nie wiem :roll: Miala nalot smoly po zdjeciu weza od turbiny na szyjce kolektora - Moze madry by powiedzial czy tak moze byc ?
Harry ile taki samochodzik tam kosztuje? (oczywiście jeżeli to nie tajemnica)
I ile to miało drzwi ??
Może i trochę wolniej ale zawsze do celu.
SUPER Y61 3.0 DIT SUPER

Awatar użytkownika
Harry
Posty: 424
Rejestracja: sob cze 08, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Barlinek
Kontaktowanie:

Post autor: Harry » czw paź 25, 2007 9:09 pm

Troche oleju w ukladzie turbo chyba powinno sie znajdowac, przeciez do ukladu podlaczona jest odma :roll: . ( sam sobie odpowiadam :-? )
Cene moge podac :4300 za SWB

Awatar użytkownika
Balu-Balu
 
 
Posty: 5312
Rejestracja: czw mar 15, 2007 9:56 am
Lokalizacja: GWE
Kontaktowanie:

Post autor: Balu-Balu » czw paź 25, 2007 9:47 pm

To jakiś duży quad te 2.8 no nie. Harry słyszałem, że quada kupujesz? :D :D
Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"

Awatar użytkownika
Harry
Posty: 424
Rejestracja: sob cze 08, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Barlinek
Kontaktowanie:

Post autor: Harry » czw paź 25, 2007 9:56 pm

Mial byc quad ale w zwiazku ze zmiana pracy wypadlo na quad'a z dachem :lol:

Awatar użytkownika
Harry
Posty: 424
Rejestracja: sob cze 08, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Barlinek
Kontaktowanie:

Post autor: Harry » czw paź 25, 2007 9:58 pm

:o
Ostatnio zmieniony wt paź 30, 2007 8:51 pm przez Harry, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Adas
 
 
Posty: 5932
Rejestracja: wt cze 05, 2007 7:01 pm
Lokalizacja: Bielkówko/Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Adas » pt paź 26, 2007 6:38 am

pajero II to fajny wizik , na skrzynię SS , możesz jeżdzić po czarnym 4x4 i nie ma tych sprzęgiełek w piastach .

Awatar użytkownika
Balu-Balu
 
 
Posty: 5312
Rejestracja: czw mar 15, 2007 9:56 am
Lokalizacja: GWE
Kontaktowanie:

Post autor: Balu-Balu » pt paź 26, 2007 9:44 am




Artur jakoś Cię nie widzę tym w terenie, czyżby koniec terenowych wypadów? Zresztą Adaś też jeździł bulwarowcem w teren i dawał radę :D :D :D , może nie zawsze ale dzielny jest :P
Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"

Awatar użytkownika
Adas
 
 
Posty: 5932
Rejestracja: wt cze 05, 2007 7:01 pm
Lokalizacja: Bielkówko/Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Adas » pt paź 26, 2007 12:51 pm

Balu-Balu pisze: Artur jakoś Cię nie widzę tym w terenie, czyżby koniec terenowych wypadów? Zresztą Adaś też jeździł bulwarowcem w teren i dawał radę :D :D :D , może nie zawsze ale dzielny jest :P
:)11 jakim bulwarowcem , samochodem terenowym lepiej utrzymanym :)11 :)21

Awatar użytkownika
Balu-Balu
 
 
Posty: 5312
Rejestracja: czw mar 15, 2007 9:56 am
Lokalizacja: GWE
Kontaktowanie:

Post autor: Balu-Balu » pt paź 26, 2007 1:34 pm

Adas pisze:
Balu-Balu pisze: Artur jakoś Cię nie widzę tym w terenie, czyżby koniec terenowych wypadów? Zresztą Adaś też jeździł bulwarowcem w teren i dawał radę :D :D :D , może nie zawsze ale dzielny jest :P
:)11 jakim bulwarowcem , samochodem terenowym lepiej utrzymanym :)11 :)21
Ja twierdzę,że to auto bulwarowo-terenowe z kierowcą o zapale offrajdera :D
Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"

Awatar użytkownika
Adas
 
 
Posty: 5932
Rejestracja: wt cze 05, 2007 7:01 pm
Lokalizacja: Bielkówko/Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Adas » sob paź 27, 2007 9:25 pm

Dzisiaj przeżyłem koszmarny dzień , pojechałem po budę do Barlinka to 350 km ode mnie , 30 km przed Barlinkiem zepsuł sie 2letni Transit , i kupa coś z elektryką , Serwisy, kiła pozamykane , narzędzi zero , koncepcji na naprawę też nie było, ale jak to bywa w takich sytuacjach można polegać tylko na dobrych kolegach , pomoc z Wejherowa nadjeżdża ( Baluś :wink:) , będzie za 4 godziny , telefon do gościa od budy, zaciągnął nas do siebie. Pakujemy budę na pakę cyklopem , zbrakło paliwa w Traktorze, łycha cyklopa o włos a była by w dachu bo opadła. Dolali paliwa i buda na pace. Koleś zaciągnął nas na parking gdzie mieliśmy oczekiwać na pomoc.
Do przyjazdu Kolegi 3 godziny , nudy , nagle coś pykneło pod airbegiem pasażera, zdejmujemy klapkę a tam wiącha kabli i przekaźniki , kilka chwil gmerania i auto odpaliło , ale chodzi tylko wtedy gdy trzyma sie rękę między kablami . Buda na pace, to najważniejsze ,więc ręka cały czas w kablach , auto jedzie , ręka drętwieje , ale auto jedzie , próba wyjęcia ręki auto staje , i tak powoli do celu. Wyjechaliśmy na przeciw Balusiowi , jedziemy razem asystuje nas , odwiedziny u kumpla Y60 :)2 , jest super , dojeżdżamy na parking w Gdańsku , gdzie zostawiamy Transita , wchodzimy do Mazdy , aby pojechać do domu a akumulator zero rozrusznik nie ciągnie , Mazdę na pycha chodzi , uff. Jedziemy do domu gdzie miałem wysiąść a z krzaków wyskakuje koleś i przebiega przez drogę , ostre hamowanie , uff udało sie . Teraz jestem w domu i chciałbym, żeby ten dzień już się skończył , ale budę mam

Awatar użytkownika
Balu-Balu
 
 
Posty: 5312
Rejestracja: czw mar 15, 2007 9:56 am
Lokalizacja: GWE
Kontaktowanie:

Post autor: Balu-Balu » sob paź 27, 2007 10:07 pm

Do łóżka bez problemowo trafisz czy budzisz żonę ?? :D :D
Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"

Awatar użytkownika
Adas
 
 
Posty: 5932
Rejestracja: wt cze 05, 2007 7:01 pm
Lokalizacja: Bielkówko/Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Adas » ndz paź 28, 2007 7:09 am

Balu-Balu pisze:Do łóżka bez problemowo trafisz czy budzisz żonę ?? :D :D
:)21 :)22 :)23 :wink: :)21

Awatar użytkownika
Harry
Posty: 424
Rejestracja: sob cze 08, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Barlinek
Kontaktowanie:

Post autor: Harry » wt paź 30, 2007 8:55 pm

Twoja diagnoza Balu jest trafna - :)3 ale jeszcze moze sie nawroce :roll:

Awatar użytkownika
Adas
 
 
Posty: 5932
Rejestracja: wt cze 05, 2007 7:01 pm
Lokalizacja: Bielkówko/Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Adas » wt paź 30, 2007 9:02 pm

no no Harry ,ale masz ładne auto świcące :)21 z twojego została sama rama , nawet zdrowa , tylko mechanik powiedział , że chyba ktoś go utopił w błocie :)21
Jak będziesz potrzebował to ci prześlę dane na pw :wink:

Awatar użytkownika
Harry
Posty: 424
Rejestracja: sob cze 08, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Barlinek
Kontaktowanie:

Post autor: Harry » wt paź 30, 2007 9:19 pm

Adas pisze: z twojego została sama rama , nawet zdrowa , tylko mechanik powiedział , że chyba ktoś go utopił w błocie :)21
Jak będziesz potrzebował to ci prześlę dane na pw :wink:
To sa brednie ! zmien mechanika albo podam Cie do sadu za oszczerstwa i znieslawienie. Powtarzam jeszcze raz: ten samochod nie byl uzywany w terenie :)21

Adas jutro zadzwonie to pogadamy,
a... czolowki kupilem ostatnie 2 szt wiec musicie sie podzielic :lol:

Awatar użytkownika
Adas
 
 
Posty: 5932
Rejestracja: wt cze 05, 2007 7:01 pm
Lokalizacja: Bielkówko/Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Adas » wt paź 30, 2007 9:27 pm

wiem , że nie jeździł w ternie bo inaczej bym go nie kupił :)21 to błoto to od nowości tam było jak go w fabryce testowali :wink:
Jedną znalazłem u ciebie w schowku :)13 , mam pytanie odnośnie rozrządu czy go robiłeś kompletny przy kapitalce , i kiedy to było ?

Awatar użytkownika
Balu-Balu
 
 
Posty: 5312
Rejestracja: czw mar 15, 2007 9:56 am
Lokalizacja: GWE
Kontaktowanie:

Post autor: Balu-Balu » wt paź 30, 2007 10:44 pm

ten samochod nie byl uzywany w terenie [/b]

Przez ostatnie trzy dni przed sprzedażą :D :D

Harry zawsze możesz załapać się na przylepca, nawet będziesz siedział po prawej stronie tylko lusterka nie pozwolę sobie przestawić. :) :)

Kiedy przygotowujesz nowy nabytek do jazdy w "teren" (woskowanie, nacieranie kremem nivea. choinka zapachowa, w schowku mokre chusteczki itp.) :D :D :D A w podpisie słowo "bulwara' idzie zmienić na browara. :)21 :)25
Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"

ODPOWIEDZ

Wróć do „Mitsubishi”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości