Co ile wymiana paska rozrządu w 2.5TD?

Pajero, Montero, Shogun, L200

Moderator: Kosiarz

Awatar użytkownika
Videlec
 
 
Posty: 4114
Rejestracja: pn maja 15, 2006 1:38 pm
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Videlec » pn maja 26, 2008 8:40 pm

eee no moj Helmut to dbal o Pajeraka :)21 absolutnie zadnego drut patentu w aucie nie znalazlem.
przy 125tys wymienil (poza olejami) nowe tarcze + klocki przod tył, nowe opony 4 szt. wydech - calość i paski klinowe a przy 132tys zaliczyl stluczke i sprzedal auto :wink:
Ostatnio zmieniony pn maja 26, 2008 8:42 pm przez Videlec, łącznie zmieniany 1 raz.
PIV 3,2DiD

Szczęście to jedyna rzecz, która staje się większa, gdy się ją dzieli.

Awatar użytkownika
TomaszRT
 
 
Posty: 5971
Rejestracja: pt lis 17, 2006 9:08 am
Lokalizacja: Rzeszów/Wyspa

Post autor: TomaszRT » pn maja 26, 2008 8:42 pm

Autoświat to wiesz.. możesz zalać mlekiem i dać psu.. :)21

W sytuacji awaryjnej możesz nawet naszczać do zbiorniczka wyrównawczego i nie będzie to miało żadnych negatywnych konsekwencji :)21

A płyny hamulcowe można ze sobą mieszać do woli (poza DOT 5.0)..
'częściej patrzę się na wschód, chyba tam patrzę od zawsze...'

Awatar użytkownika
TomaszRT
 
 
Posty: 5971
Rejestracja: pt lis 17, 2006 9:08 am
Lokalizacja: Rzeszów/Wyspa

Post autor: TomaszRT » pn maja 26, 2008 8:45 pm

mr.miron pisze:Płyn chłodzący (...) od wody i lepiej odprowadza ciepło
Tutaj się kolego mylisz..
'częściej patrzę się na wschód, chyba tam patrzę od zawsze...'

Awatar użytkownika
Adas
 
 
Posty: 5932
Rejestracja: wt cze 05, 2007 7:01 pm
Lokalizacja: Bielkówko/Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Adas » pn maja 26, 2008 8:55 pm

mr.miron pisze:
ernil pisze:Taa... Faktycznie korozja ma tu ogromne znaczenie. Zwlaszcza biorac pod uwage fakt, ze poprzedni wlasciciel zawsze lal wode. W dodatku z kranu :)21
Panowie - popatrzcie prosze w dowody rejestracyjne Waszych pojazdow... :)21
Padło pytanie jest odpowiedź.
rozwijając twoją myśl: nalejesz "red bulla" do zbiornika- też pojedzie (..)
to taka teoria jak kiedyś firma Ford wprowadził śrubki na gwiazdki coby inni nie mogli ich aut serwisować , jak coś jest wodorozcieńczalne to mieszaj , w nowy aucie bym tego nie robił a w starym strucli to nawet kiedyś jechałem na soku grejfrutowym i dojechałem do mety

Awatar użytkownika
ernil
 
 
Posty: 13146
Rejestracja: pn maja 15, 2006 12:34 pm

Post autor: ernil » pn maja 26, 2008 8:58 pm

mr.miron pisze: 1 -> (...)rozwijając twoją myśl: nalejesz "red bulla" do zbiornika- też pojedzie,
2 -> przepracowany olej do silnika - będzie sie kręcił pytanie jak długo.
3 -> Jak ci ruda wp..... taka zaślepkę i będziesz musiał rozbierać pół miśka żeby ją wymienić to docenisz zalety właściwości płynu chłodzącego.
4 -> Swoja drogą jak spuszczałeś tą wodę ze swojego silnika jaki miała kolor? Idę o zakład że mocno brązowy.
A wiec:

1 -> Owszem. na opale wiele silnikow (co nie znaczy, ze wszystkie) jezdzi zajebiscie i nie widze zadnych, absolutnie zadnych przeszkod, aby na nim jezdzic. Malo tego - widzie wiele korzysci.
2 -> Przeginasz. Nic takiego nie napisalem ani do niczego takiego nie namawiam.
3 -> I bez tego umiem docenic zalety plynu. Natomiast nie kaz mi wierzyc w bajki, ze 20-letnie, terenowe auto nie widzialo nigdy wody w chlodnicy... :)21
I nie twierdze wcale, ze dobrze jest uzywac wody zamiast plynu. Znowu Twoja nadinterpretacja.
4 -> Nie spuszczalem nigdy cieczy z Pajero. A w parchu mialem plyn. Co nie zmienia faktu, ze na pewno byla tam kiedys woda...

Plyny chlodnicze rowniez nie sa takie wspaniale i idealnie obojetne dla silnikow i chlodnic. Nie napisali o tym w Auto-Swiecie?
BTW - ten tekst z mlekiem i psem - 10/10 :)21
XTZ 750
Outback EJ25 MT

Awatar użytkownika
bartv20
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 71
Rejestracja: ndz mar 23, 2008 11:26 am
Lokalizacja: gda

Post autor: bartv20 » pn maja 26, 2008 9:00 pm

tak w sumie to ja do starego strucla to kiedys lalem olej slonecznikowy do wspomagania i dzialalo :lol: :lol: :lol:
v20-ogień

Awatar użytkownika
mr.miron
Posty: 403
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 8:44 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: mr.miron » pn maja 26, 2008 9:13 pm

Panowie dajcie sobie na luz, każdy ma swoje racje i niech tak zostanie, nie twierdzę że jak gość wleje do chłodnicy wody to będzie miał od razu motor do remontu, tak jak pisaliście jeśli odlejesz sie do chłodnicy też będzie.
A w pytaniu nie było mowy o sytuacji awaryjnej, tylko o normalnej eksploatacji.
Cytat był z auto świata bo taki akurat wygooglowałem jest ich cała masa
http://www.parys.pl/porady/jak_zadbac_o ... zenia.html
http://www.texaco.i-g.pl/produkty.php?id=142 i tak można w kółko lejcie sobie co chcecie i gdzie chcecie. Człowiek stara sie odpowiedzieć rzeczowo a tu nagle cała masa specjalistów skacze do oczu :)24 . Za chwilę zobaczę tekst że to lobby producentów chemii samochodowej się zmówiło i ciemnotę ludziom wciska.

Temat uważam za zamknięty.
Jednym słowem lejta co chceta. :wink:
Pozdrawiam! mr.miron 509-627-638
Pajero II 2.8TD SS

Awatar użytkownika
mr.miron
Posty: 403
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 8:44 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: mr.miron » pn maja 26, 2008 10:11 pm

TomaszRT pisze:
mr.miron pisze:Płyn chłodzący (...) od wody i lepiej odprowadza ciepło
Tutaj się kolego mylisz..
i jeszcze mała dedykacja dla kolegi Tomasza polecam zwrócić uwagę na str.8/9
http://halny.tatrynet.pl/bbm/pliki/syst ... 92d5a69037
Pozdrawiam! mr.miron 509-627-638
Pajero II 2.8TD SS

Awatar użytkownika
TomaszRT
 
 
Posty: 5971
Rejestracja: pt lis 17, 2006 9:08 am
Lokalizacja: Rzeszów/Wyspa

Post autor: TomaszRT » wt maja 27, 2008 8:54 am

Kolego dziękuję serdecznie za dedykację.. :)2

Przeczytałem strony 8/9 z przedstawionego przez Ciebie odnośnika -> domyślam się, że chodziło Ci o część pt. Płyny Chłodzące i nie bardzo rozumiem jaki to ma związek z moim stwierdzeniem z poprzedniego postu ? (kto w ogóle jest autorem tego tekstu z odnośnika bo nie widzę, żeby się ktoś pod tym podpisał?)..

Przed dalszą dyskusją proponuję przyswojenie sobie takiego pojęcia jak ciepło właściwe a następnie odszukanie wartości tegoż odpowiednio dla wody i glikolu etylenowego (czyli właśnie płynu do układów chłodzenia)..
'częściej patrzę się na wschód, chyba tam patrzę od zawsze...'

Awatar użytkownika
ernil
 
 
Posty: 13146
Rejestracja: pn maja 15, 2006 12:34 pm

Post autor: ernil » wt maja 27, 2008 2:38 pm

http://www.off-road.pl/index.php?option ... &Itemid=93
Tu tez artykul. Przynajmniej ktos sie pod nim podpisal.
A uwaga o cieple wlasciwym jest bardzo istotna :)
XTZ 750
Outback EJ25 MT

Awatar użytkownika
TomaszRT
 
 
Posty: 5971
Rejestracja: pt lis 17, 2006 9:08 am
Lokalizacja: Rzeszów/Wyspa

Post autor: TomaszRT » wt maja 27, 2008 3:00 pm

Najciekawsza to jest zależność temperatury krzepnięcia od zawartości % składników mieszaniny :P

A tak w temacie, to jak kupiłem syfa, to zlałem płyn, wypłukałem układ wodą demineralizowaną, wymieniłem termostat na nowy, zalałem nowym płynem.. Czas potrzebny ok 30min, koszt ok 50PLN.. I święty spokój..
'częściej patrzę się na wschód, chyba tam patrzę od zawsze...'

ODPOWIEDZ

Wróć do „Mitsubishi”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość