posypało się " łożysko igiełkowe zwrotnicy " -tak było napisane na opakowaniu
do tego wymieniłem przegub zewnętrzny ponieważ miał już wżery na powierzchni na której pracuje to łożysko i od razu łożysko z drugiej strony, była tam do wymiany guma-osłona przegubu więc za jednym razem poszło i sworzeń wahacza.
tak więc cała akcja kosztowała mnie około 750zł -przegub, dwa łożyska z uszczelniaczami, osłona przegubu, sworzeń wahacza i robocizna. nie ma tragedii
w tym miesiącu jeszcze przymierzam się do wymiany całego zawieszenia (drążki skrętne,sprężyny i amortyzatory) ale to rozmowa będzie na inny post
i jeszcze tak poza tematem
przed awarią założyłem opony General Grabber AT i teraz przez 3 dni mogłem się nimi pocieszy i jak dla mnie rewelacja czuję dużą różnicę na plus w porównaniu do poprzednich kumho kl78 a zwłaszcza na śniegu i mokrym
