gdzie jest sruba spustu plynu chlodniczego w 4D56

[maasser]

stary, jestem miastowy z krwi i kosci wiec skad mam wiedziec takie starocie

[kzh]

a ja to niby ze wsi ?

a tak powaznie to moja normalna waga to 0,8q. tylko przez ta zime mnie troche ponioslo

[maasser]

no to jak 0.2 kfffinntala przybrales przez zime to jak Ty sie odyzwiasz?, chyba wdupcasz slonine, boczeki inne wielokaloryczne hooooojooostoowooo
stary nie wierze,

[Kajen]

Ta, kwintal, mendel jajec, i akr gleby

Tym jakże radosnym i wiejskim stwierdzeniem skończmy pierdolić o śrubkach - dupkach...































... i udajmy się do ASO

[kzh]

a jak tam gwint w bloku ? zerwales juz ?

[maasser]

a ja i tak odkece te srubke

[maasser]

dzissiaj nie zerwe bo jestem nadupcony, ale jutro postaram sie to zrobic dla Ciebie, ale jak nie zerwe, to przyjezdzsaz do miasta swietej wiezy i stawiasz pol litra

[kzh]

pamietaj ze helikoil tam nie bedzie robic

[maasser]

wiec zasyfie jakims dziwnym srodkiem i zakrece srubke
ale widze ze zakladasz, ze ujebe ten gwint, jakos nie wierzysz we mnie
przykro mi

[kzh]

nie łam sie. poxipolem dasz rade

[maasser]

kzh, odkreciles kiedys te srubke?

[kzh]

do tej pory nie mialem pojecia ze ona istnieje. w zadnej z moich serwisowek nie ma wzmianki o niej. a czemu pytasz?
jakbym wiedzial o niej to i tak nie wpadl bym na wspanialy pomysl spuszczania plynu przez te srube

[maasser]

dzisiaj probowalem 3 nowymi kluczami (fajkowym, wygietym i przegubowym) i nie dalo rady, nie to ,ze sruba nie chce puscic , ale idzie o to, ze jednak nie ma tam podejscia aby moc manewrowac kluczem, moze gdyby miec odpowiednio dluga nasadke to moze daloby rade, albo pospawac odpowiednoi dluga przedluzke do klucza nasadowego, chyba, ze jeszcze probowac odkrecici rure wydechowa, cos tam tego miejsca bedzie wiecej

ale w sumie wczoraj po % chojrakowalem ze nie wygra ze mna to dzisiaj poddalem sie

jak myslicie, czy gdybym do gornej rury gumowej z chlodnicy wsadzil szlaufa a dolna do chlodnicy odkrecil i puscil wode to wyplukaloby mi z silnika ten caly syf czy tez moze lecialaby czysta woda (bo przeciez bedzie mialo pod gorke) a ciezszy syf i tak zostalby w dole silnika a a zapewniam was , ze wyglada to jak bloto ?

[kzh]

bez wyjecia termostatu nic nie wypluczesz

wlej do chlodnicy ze 4-5 litrow octu i uzupelnij woda i pojezdzij z tydzien. pozniej dopiero spuszczaj bo inaczej ten syf nie wyleci. lezy se od lat na dnie i nie latwo go oderwac.

[maasser]

dzieki, zrobie tak jak mowisz, odpuszczam se te nierowna walke

[lukas 78]

wlej zwykły środek do płukania układów spuść i tak ze dwa razy
później ze dwa razy wodą
dolej koncentratu
ocet 5 litrów zostaw do ogórków

[kzh]

ocet 5 litrów zostaw do ogórków

popieram!
po co wydawac 10 zl na ocet, skoro mozna 35 na plyn ktory nic nie daje

[maasser]

jednak nie daje mi spokoju ta sruba, odkrecilem wydech i moglem dostac sie od gory nasadka z dluga przedluzka, tak, ze juz mam mozliwosc wreszcie jej odkrecenia ale pojawil sie problem z jej masakrycznym zapieczeniem, nie daje rady odkrecic grzechotka o długosci 25 cm, nie bardzo jest jak zastosowac udar mlotkiem (klucz nie jest na srubie a na dlugiej przedluzce) , jutro kupie przedluzke z rury i sprobuje, ale obawiam sie az taka sila grzebac w bloku, jest mozliwosc zerwania w nim gwintu? w waszych postach zdania sa podzielone?

[kzh]

he he. czekam na post "jak nagwintowac otwor w bloku"

[lukas 78]

tak jak piszesz kzh
http://allegro.pl/k2-radiator-flush-do- ... 57967.html

[kzh]

tak jak piszesz kzh
http://allegro.pl/k2-radiator-flush-do- ... 57967.html

dokladnie tak. musialbys tego z 5 flaszek wlac zeby mialo sens przy zasranym ukladzie.

od octu lepszy jest tylko cytrynian sodu.

[lukas 78]

kzh cenie swój nos i jednak wolę płukacze po 7 zł

[kzh]

a co ty nos wsadzasz do chlodnicy?

[lukas 78]

tak mam takie hobby
a królewna śnieżka tego za mnie nie wypłuka

[kzh]

no to pozostaje aso.