www.forum4x4.pl

witam mam kilka pytań. znów:)
a więc tak:
jak wyczyścić zbiornik paliwa?
jak wyczyścić nastawnik w pompie?
jak sprawdzić czy w paliwie są opiłki?

wydaje mi się ze trochę długo kreci zanim odpali. ok 2sek
dodam ze filtry i oleje wymieniłem jakieś 500 km temu.
zapobiegawczo zamontowałem dodatkowy filterek paliwa i zaworek zwrotny.
i chciałbym zapobiec uszkodzeniu pompy.

mikii1414 pisze:witam mam kilka pytań. znów:)
a więc tak:
jak wyczyścić zbiornik paliwa?
jak wyczyścić nastawnik w pompie?
jak sprawdzić czy w paliwie są opiłki?

wydaje mi się ze trochę długo kreci zanim odpali. ok 2sek
dodam ze filtry i oleje wymieniłem jakieś 500 km temu.
zapobiegawczo zamontowałem dodatkowy filterek paliwa i zaworek zwrotny.
i chciałbym zapobiec uszkodzeniu pompy.

Ja odniosę się tylko do zaworka i filterka.
Jak oddawałem swoją pompę wtryskową (stara zwykła) to pompiarz przy oddawaniu zregenerowanej od razu powiedział że z układu zasilania muszą i to koniecznie zniknąć wszystkie tego typu dodatki. Nie dopytywałem dlaczego, pamiętam tylko że nalegał abym wszystko zdemontował - miałem dodany tylko zaworek zwrotny.

Bo każda pompa wtryskowa z pompą wstępną jest chłodzona i smarowana olejem napędowym. Kiedy zaburzysz przepływ przez pompę (ograniczysz go zaworkami, dodatkowymi filtrami itp) będzie gorzej smarowana, w skrajnych warunkach morze wytworzyć się w pompie wstępnej zjawisko kawitacji, a wtedy łatwo uszkodzić pompę. Ponadto w starszych pompach poprzez wewnętrzne ciśnienie paliwa jest realizowane wyprzedzenie konta wtrysku, niedobory paliwa zaburzają działanie tego układu.
W DID jest to szczególnie ważne, bo dochodzi jeszcze elektronika która musi być dobrze chłodzona, a pompa jest bardzo wrażliwa na brak smarowania.
Mikii a zaglądałeś ty kiedy do pompy wtryskowej że chcesz się za to zabierać? Jako podpowiedź dodam że to cholernie precyzyjne urządzenie jest.

No i fachowo wyjaśnione .
Czyli ogólnie dodatkowym zaworkom i filterkom mówimy stanowcze NIE.

o i mądrego miło poczytać
DID nie jest nie do opanowania, i koszty regeneracji pompy nie musi to być 10 tys, wystarczy tylko wiedzieć kiedy i co zrobić.
Skoro ciężko odpala to już syndrom, zbiornik i czyszczenie pompy trzeba zrobić natychmiast, to koszty zamkną się w 3-4 tys, wydajesz i jeździsz kolejne 300 tys km

z zawodu mechanikiem jestem więc jakieś tam minimalne pojęcie posiadam:)
czytałem tez gdzieś o magnesie na filtrze paliwa. ze niby opiłki przyciąga.
czyli jutro trzeba się pozbyć zaworków filterków itp. dzisiaj odkręciłem filtr paliwa wlałem ropę do słoika i włożyłem magnez.
niestety były opiłki.
mógłby mi ktoś opisać dokładnie jak wyczyścić ten zbiornik i nastawnik?
i co z tym magnesem?

Ze zbiornikiem to w zasadzie dość prosta operacja, wykręcasz z samochodu, płuczesz czystą ropą kilka razy i po sprawie. Tyle że to półśrodek. Po jakimś czasie opiłki pojawią się znowu. Najlepiej zbiornik wymienić na taki bez powłoki galwanicznej w środku, czyli plastik (żywica) lub stalowy chińczyk.
Metoda bardziej pracochłonna to rozciąć zbiornik i wypiaskować od środka.

Z pompą wtryskową jest trochę trudniej bo już trzeba wiedzieć co i w jakiej kolejności się robi. Pompę trzeba rozmontować w drobny mak, bo opiłki są wszędzie, w zaworach, w pompie wstępnej, pod tłokiem wyprzedzenia zapłoni, w tłokorozdzielaczu, elektronice nastawnika...
Nie napiszę w trzech słowach jak to zrobić, fabryczny manual ma 160 stron... a i tak trzeba mieć jeszcze trochę doświadczenia co i jak robić.
No i clou imprezy: po rozbiórce trzeba pompę skalibrować, potrzebny do tego jest stół probierczy przystosowany do pomp VRZ Zexela, albo diagnoskop MUT II lub III.

a czy samo czyszczenie zbiornika wystarczy?
a żeby wyczyścić sam nastawnik to są problemy czy raczej prosto?
i co z tymi magnesami?

1.NIE
2.NIE prosto ->kalibracja
3. Magnetyzery też pomagają

zbiorniki paliwa po 2007 - były lepsze ?

ok. dzięki za podpowiedz . zajmę się tylko zbiornikiem no i tymi magnesami. a jakie to mają być magnesy?
takie zwykłe np. z głośnika?

mikii1414 pisze:ok. dzięki za podpowiedz . zajmę się tylko zbiornikiem no i tymi magnesami. a jakie to mają być magnesy?
takie zwykłe np. z głośnika?

Ale @rudypajero.koszalin napisał Ci że i magnetyzery też pomagają stawiając na końcu .

Dla mnie jest jasnym że pomoże to tyle co umarlakowi kadzidło.

Bez pozbycia się przyczyny powstawania tych opiłków dawanie magnesów to takie półśrodki co w głowie tego co je montował niby pomagają, taki efekt placebo jak właśnie przy magnetyzerach.

Marcin dobrze mnie zrozumiał. Testowałem to na moim prywatnym miśku. W układ paliwowy (przed filtrem) wpiąłem odstojnik paliwa z ciężarówki w środku dałem w uj mocny magnes neodymowy. Test trwał pół roku i jakieś 20 000km, ilość opiłków na magnesie znikoma... Ilość opiłków w pompie w normie czyli nic się nie zmieniło. Wniosek: magnesy chuja dają. lepiej często zmieniać filtr paliwa np co 10 000km.