pajero III, 2006, 2.5 TDI

Pajero, Montero, Shogun, L200

Moderator: Kosiarz

trypel
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: wt paź 17, 2006 9:26 am
Lokalizacja: Piaseczno

pajero III, 2006, 2.5 TDI

Post autor: trypel » śr gru 17, 2014 8:25 am

witam wszystkich
kiedyś byłem na forum z jeepem. Teraz po paru latach przerwy jest szansa na powrót z miśkiem z tytułu.
Mam jedno pytanie na jakie nie umiem znaleźć odpowiedzi - układ przeniesienie napędu w tym aucie.
Reduktor ma 4 pozycje: 2H (jasne), 4H(jasne), 4L (jasne), 4LR (chyba R - jakaś blokada- czego?), dodatkowo blokada włączana przyciskiem na desce (tył?)
Pytanie dnia brzmi - czy z tym napędem mogę jezdzić po czarnym z zapiętym 4H czy nie - zasadniczo ta odpowiedź wpłynie na zakup bądź nie.
Z góry bardzo dziękuję.

PS pytanie dodatkowe - czy jest sens podciągać nieco te 120 KM z tego silnika i czy to coś da? auto w ciągu roku bedzie wykorzystywane przez żone (120 KM aż nadto) ale 1-2 x w roku bedziemy nim smigać gdzies dalej...

Awatar użytkownika
pedroz
 
 
Posty: 152
Rejestracja: pt mar 13, 2009 11:10 pm
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów-Włochy

Re: pajero III, 2006, 2.5 TDI

Post autor: pedroz » śr gru 17, 2014 12:40 pm

Ale masz reduktor easy select czy super select?
Jak masz super select to powinieneś mieć tak:
Obrazek
czyli: 2H, 4H, 4HLc, 4LLc. (Lc) - to zablokowany dyfer międzyosiowy.
4H to w terminologii jeepowej full-time, czyli można śmigać po czarnym.
PII V23 6G72

trypel
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: wt paź 17, 2006 9:26 am
Lokalizacja: Piaseczno

Re: pajero III, 2006, 2.5 TDI

Post autor: trypel » śr gru 17, 2014 12:55 pm

dzięki wielkie - przedtem próbowałem czytać na stronie ale nic nie umiałem dopasować do tego modelu.
Nie - nie mam takiego rozwiązania jak na zdjeciu dokładnie ale pozycje sie zgadzają idealnie (nie ma N) poza nazwami - 2H,4H,4L, 4L*** (nie pamietam)
jesli to jest full time 4wd to chyba był ostatni argument za :)
poza oczywiscie słabowitoscią silnika ale celowo szukałem czegoś bardziej idiotoodpornego (przyzwyczajenia z jeepa)

Awatar użytkownika
ernil
 
 
Posty: 13146
Rejestracja: pn maja 15, 2006 12:34 pm

Re: pajero III, 2006, 2.5 TDI

Post autor: ernil » śr gru 17, 2014 1:59 pm

trypel pisze:Nie - nie mam takiego rozwiązania jak na zdjeciu dokładnie ale pozycje sie zgadzają idealnie (nie ma N) poza nazwami - 2H,4H,4L, 4L*** (nie pamietam)
Po uju się zgadzają, skoro na zdjęciu widać wyraźnie inne pozycje, niż Ty masz w swoim.
4HLc nie równa się 4H, tak samo jak 4LLc nie równa się 4L.
Albo inaczej - równa się, ale w zasadzie działania, choć też nie do końca, bo trudno blokować dyfer centralny, którego nie ma w ES, a jest w SS.
No i nie ma N. Rotfl.
Faktycznie, 100% zgodności... :)21

Wniosek z przeprowadzonego rozumienia tekstu powinien być następujący - nie masz reduktora SS, tylko ES, co w takim aucie jest rozwiązaniem kompletnie z dupy.
Przekładając na jeepa - nie masz czegoś na wzór NP-242 Selec-Trac (czy jak to się tam nazywało poprawnie).
XTZ 750
Outback EJ25 MT

trypel
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: wt paź 17, 2006 9:26 am
Lokalizacja: Piaseczno

Re: pajero III, 2006, 2.5 TDI

Post autor: trypel » śr gru 17, 2014 2:27 pm

jeszcze raz bo nic nie rozumiem:
- we wranglu miałem 2H, 4H, 4L - był reduktor nie było blokady mostów
- w GC miałem QDII i tam wszystko robiła elektronika ja tylko włączałem (rzadko) reduktor

tu jest z tego co wczoraj oglądałem: 2H - czyli napęd na tył niezredukowany, 4H - napęd na 4 niezredukowany (i pytanie co do użycia na asfalcie - we wranglu nie mogłem - brak centralnego mech róznicowego), 4L napęd na 4 zredukowany (czyli jest reduktor) i ostatni 4L*(gwaizdka oznacza że nie pamietam co tam jest) czego nie miałem ani w wranglu ani w GC. I szukam wyjasnienia.

dodatkowo jak napisałem jest przycisk na desce blokady dyfra.

Awatar użytkownika
ernil
 
 
Posty: 13146
Rejestracja: pn maja 15, 2006 12:34 pm

Re: pajero III, 2006, 2.5 TDI

Post autor: ernil » śr gru 17, 2014 2:33 pm

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa....

3 mechanizmy różnicowe - SuperSelect. 2H, 4H, 4HLc, 4L, 4LLc, zazwyczaj blokada dyfra tylnego (guzikiem).
2 mechanizmy różnicowe - EasySelect. 2H, 4H, 4L, w starszych nie było blokady tylnego, w nowszych nie wiem.

Pomijam neutralny N.

Tylko w pierwszej opcji można bezkarnie jeździć po czarnym w trybie 2H i 4H.
W drugiej opcji można bezkarnie jedynie na 2H.

Karwa, użyj gugli, poczytaj Forum.
To było tyle razy i jest tak elementarne, że masakra.
Instrukcję użytkowania pojazdu sobie pobierz z neta, albo kup na Allegro.

Litości.
XTZ 750
Outback EJ25 MT

trypel
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: wt paź 17, 2006 9:26 am
Lokalizacja: Piaseczno

Re: pajero III, 2006, 2.5 TDI

Post autor: trypel » śr gru 17, 2014 2:56 pm

sorry ale jest tak pewien swojego że nie czytasz co piszę.

napisałeś:
3 mechanizmy różnicowe - SuperSelect. 2H, 4H, 4HLc, 4L, 4LLc, zazwyczaj blokada dyfra tylnego (guzikiem).
2 mechanizmy różnicowe - EasySelect. 2H, 4H, 4L, w starszych nie było blokady tylnego, w nowszych nie wiem.

a ja mam (bede miał jak sie zdecyduję) opisy inne ale położenia 4 + guzik blokady na desce. Dlatego nie zgadza mi się to z Twoim opisem. Jakby to było takie proste to bym nie pisał. Nie znalazłem odpowiedzi wiec pytam.

Jeszcze raz: jest 2H, 4H, 4L i 4L(LC) - czyli ostatnia pozycja sugeruje blokadę centralnego dyfra a wg Ciebie nie powinno go być

dma3
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 55
Rejestracja: ndz lip 15, 2007 7:13 pm

Re: pajero III, 2006, 2.5 TDI

Post autor: dma3 » śr gru 17, 2014 3:05 pm

1. Możesz jeździć z 4H po asfalcie, masz reduktor SuperSelect

SuperSelect standardowo zawsze miał pozycje: 2H, 4H, 4HLc, 4LLc w miśku z 2006 może być inaczej z blokadami, które to są realizowane elektroniką, blokującą koła. Stąd mechaniczna blokada może być na ostatniej pozycji.
Ale odpowiedź na Twoje zasadnicze pytanie brzmi - można jeździć na 4H na asfalcie.

Awatar użytkownika
Szarbia
 
 
Posty: 3626
Rejestracja: sob gru 27, 2003 4:08 pm
Lokalizacja: Powiat Wolomin
Kontaktowanie:

Re: pajero III, 2006, 2.5 TDI

Post autor: Szarbia » śr gru 17, 2014 3:26 pm

ernil pisze:Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa....
(...)
:)21
Pozdr. Michal

www.szarbia.com

dma3
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 55
Rejestracja: ndz lip 15, 2007 7:13 pm

Re: pajero III, 2006, 2.5 TDI

Post autor: dma3 » śr gru 17, 2014 3:52 pm

Jeszcze dodam do tematu. Nie zastanawiaj się. Kupuj. Sam posiadam PIII z silnikiem 2,5 i polecam :)

Awatar użytkownika
Adas
 
 
Posty: 5932
Rejestracja: wt cze 05, 2007 7:01 pm
Lokalizacja: Bielkówko/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: pajero III, 2006, 2.5 TDI

Post autor: Adas » śr gru 17, 2014 6:48 pm

ja polecam z 3,2 rakieta, w automacie bajka

Awatar użytkownika
TangoKK
Posty: 455
Rejestracja: sob kwie 09, 2011 1:36 pm
Lokalizacja: Olsztyn
Kontaktowanie:

Re: pajero III, 2006, 2.5 TDI

Post autor: TangoKK » śr gru 17, 2014 7:22 pm

Adas pisze:ja polecam z 3,2 rakieta, w automacie bajka
O ku..... nie wiedziałem że jestem posiadaczem rakiety. Ale chyba ruskiej :)21
Różne określenia przychodzą mi na myśl o 3.2 i raczej na samym końcu byłaby to rakieta :D :D :D
HEAVEN CAN WAIT I'M BUSY

Awatar użytkownika
Adas
 
 
Posty: 5932
Rejestracja: wt cze 05, 2007 7:01 pm
Lokalizacja: Bielkówko/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: pajero III, 2006, 2.5 TDI

Post autor: Adas » śr gru 17, 2014 7:47 pm

2,5 to przeżytek XX wieku, w dwutonowym aucie 116kM :wink:

trypel
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: wt paź 17, 2006 9:26 am
Lokalizacja: Piaseczno

Re: pajero III, 2006, 2.5 TDI

Post autor: trypel » śr gru 17, 2014 8:46 pm

Adas pisze:ja polecam z 3,2 rakieta, w automacie bajka
ja naprawde byłem bardzo zadowolony z GC wk, póki był służbowy :D
teraz szukam czegoś co przez rok bedzie używała żona - srednio 150-250 km/msc (nie żartuję) a te 2 x w roku zrobimy sobie we dwójkę wyprawę na Bałkany czy gdzies w okolice..
Raczej ważniejsze są koszty utrzymania i możliwosci w terenie od bycia rakietą :) (teraz do takich wyjazdów mamy 75konnego potwora o podobnych do tego miśka osiągach) a zakładam że długofalowo (3-5 lat) tym silnikiem ryzykuje mniej niż 3.2 a w trasie da sobie radę.
Najważniejsze było żeby był stały 4x4, mam takiego plaskacza - żona zazdrosci, też by chciała.


Bardzo dziękuje za odpowiedzi.

PS co mnie zaksoczyło - w srodku miejsca o niebo wiecej niż we wranglu, bagażnik ze 2 x większy wiec mozna jechac dalej bez zarzucania tylnej kanapy (nie lubię).

ODPOWIEDZ

Wróć do „Mitsubishi”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość