www.forum4x4.pl

witam,

wie ktos gdzie można we wrocławiu wymienić i zarobić przewody hamulcowe do pajero 2?
albo jest ktoś na forum, kto sie takimi sprawami zajmuje?

pozdrawiam
sławek

slavo5 pisze:witam,

wie ktos gdzie można we wrocławiu wymienić i zarobić przewody hamulcowe do pajero 2?
albo jest ktoś na forum, kto sie takimi sprawami zajmuje?

pozdrawiam
sławek

Które?

Te co idą od np. pompy ABS do wahaczy górnych przednich?
Czy może te cą są przymocowane do ramy?

Ja sobie na metry kupiłem z katalogu (cała japonia i korea ma ten sam rodzaj końcówek). Za cały przód wyszło coś ze 30 - 40 zł chyba Chyba w Intercarsie pana męczyliśmy, żeby był łaskawy wyjąć katalog i coś dobrać. Prosta sprawa. Gumowe chyba są w zamienniku tanio.
No chyba, że jaśnie panienka życzy w stali tak jak w oryginale, to wtedy chyba najtaniej wyjdzie kupić dobrą praskę do przewodów i zrobić samodzielnie jak jeden kolega z forum (musisz pogrzebać, jest tutorial gdzieś). Ceny przewodów w ASO są zabawne, np. przewód sprzęgła (komplet - metalowy + gumowy) to jakieś 700 zł Ale już wiem, że gumowy powinien pasować, któryś hamulcowy (chyba z samura'ia) a metalowy dobiorę z metra

No i żeś temat wyczerpał.

Gumowe są w zamienniku.

Te co se lecą po ramie można dorobić z miedzi. Praska za 90zł obleciała Pajero II robiąc i hamulcowe i paliwowe, i w Y61 hamulcowe .

Mnie to czeka jak się cieplej zrobi, tylko żeby było wygodniej ja chyba budę zwalę .

Chodzi mi o przewody metalowe, które idą do tylnych kół wzdłuż budy. Pękł mi jeden po lewej stronie w okolicy tylnych drzwi, a że nie jestem jakoś za bardzo zaznajomiony z ich montażem to nie wiem, czy podczas wymiany trzeba zakuwać go aż od pompy ABS czy te 4 przewody od pompy schodzą gdzieś na dół i potem już łatwo te wzdłuż ramy zmienić.
Z gumowymi nie byłoby problemu, to można łatwo samemu zrobić.

@Kabal: czy ty zajmujesz się czasem takimi rzeczami i wymianą?

Coś mi świta że łącznie masz albo na grodzi silnika, albo na ramie z przodu.

Nie pamiętam jak w weraji z abs. Bez abs jest tak, że jeden idzie do trójnika na grodzi a drugi chyba do pompy hamulcowej. Rzuć się pod auto i sobie zmierz długość z dokładnością do 20 cm i leć do sklepu coś dobrać... Jak będą trochę dłuższe to sobie zwiniesz gdzieś i tyle.

Kabal pisze:Nie pamiętam jak w weraji z abs. Bez abs jest tak, że jeden idzie do trójnika na grodzi a drugi chyba do pompy hamulcowej. Rzuć się pod auto i sobie zmierz długość z dokładnością do 20 cm i leć do sklepu coś dobrać... Jak będą trochę dłuższe to sobie zwiniesz gdzieś i tyle.

Dzięki Kabal za informacje. Na weekend postaram sie popatrzeć jak to jest tam rozwiązane.

W razie jakby ktoś wiedział jak wygląda przebieg przewodów hamulcowych w P2 2,8 TD albo miał jakieś schematy to proszę o info.

Ale to nie jest żadna nie wiadomo jaka operacja.

Pierwsze co robisz to szukasz złączek, które najprawdopodobniej gdzieś u siebie masz tak że nie trzeba będzie robić wszystkiego od np. pompy.
A nawet jak nie masz takich złączeń to przecinasz gdzieś w wygodnym miejscu przewód stalowy, zarabiasz praską i dajesz złączkę, a od złączki jedziesz dalej do tyłu wzdłuż ramy przewodem miedzianym kupionym na metry. A, zanim wszystko to zaczniesz to weź przez kilka dni zapryskuj jakimś penetratorem śruby plastikowych mocowań przewodów wkręcone w ramę - jak kilka razy dobrze spryskasz to masz duże szanse że je odkręcisz. Jak nie to wiercenie, gwintowanie lub nitonakrętki.
Tak samo zapryskaj z tyłu cały ten rozdzielacz, do którego idą te rurki bo tam też możesz mieć problemy z odkręceniem - często się ukręcają.

A, w Pajero mieliśmy problem z końcówkami. Dokupiliśmy takie że na pierwszy rzut oka pasowały, ale tak niezbyt już się chciały wkręcać i odzyskiwaliśmy te stare o ile były w dobrym stanie. W Patrolu chyba wszystkie oryginały wzięliśmy bo tam kiepskie były tylko same przewody.

Przy okazji pomyśl o wymianie przewodów paliwowych . Taka sama robota bo uchwyty mają wspólne z hamulcami, tylko rurka trochę grubsza.

Dzieki Marcingalloper za info i porady