grzechotka
Moderator: Kosiarz
grzechotka
Czy grzechotanie w piaście Pajera przy jeździe 2H to łabędzi śpiew automatycznego sprzęgiełka?
grzechotka
Dźwięk ten zanika z lekkim uderzeniem gdy bardzo zmniejszę prędkość i pojawia się i znów, łagodnie, gdy przyspieszę. Dzieje się tak kilka razy na pierwszych kilometrach. Potem (być może rozgrzana) piasta milczy.
Sprężyna w sprzęgiełku nie oddaje półosi. Rozebrać sprzęgiełka, przywrócić sprężynę do fabrycznych wymiarów lub wymienić. Sprawdzić zużycie (nierównomierność starcia) mosiężnych ślizgaczy i stan kwadratowego "ząbka" zabieraka. Jak jest półokrągły lub owalny - wymienić pierścień lub naspawać i przywrócić prostokątny kształt.

Acha, jeszcze jedno. Do sprzęgiełek wbrew obiegowej opinii nie daje się za dużo smaru ! Wystarczy odrobinka dobrego smaru do łożysk, w miarę rzadkiego. Za dużo lepkiego smaru blokuje sprzęgiełka !

Acha, jeszcze jedno. Do sprzęgiełek wbrew obiegowej opinii nie daje się za dużo smaru ! Wystarczy odrobinka dobrego smaru do łożysk, w miarę rzadkiego. Za dużo lepkiego smaru blokuje sprzęgiełka !
MISIE SIĘ NIE PSUJĄ 
G 300D Turbo 460.3

G 300D Turbo 460.3
- Jakub PAJERO 2.5TD
- Posty: 313
- Rejestracja: pt lip 15, 2005 11:23 am
- Lokalizacja: Legionowo
- Jakub PAJERO 2.5TD
- Posty: 313
- Rejestracja: pt lip 15, 2005 11:23 am
- Lokalizacja: Legionowo
ymmmJakub PAJERO 2.5TD pisze:Muszę przyznać, że mnie też marzy sie ta cisza. Czekam na namiary do gościa, który wyspecjalizował się w regeneracji tych automatycznych i po jego robocie, podobno nie wraca się do tematu. Jak zdobęde telefon do niego to dam znać.




Dżip z lebiodką
GSM 501 44 66 33

GSM 501 44 66 33
- Jakub PAJERO 2.5TD
- Posty: 313
- Rejestracja: pt lip 15, 2005 11:23 am
- Lokalizacja: Legionowo
Po rozebraniu sprzęgiełek nie stwierdziłem żadnych nieprawidłowości, sprężyna ok, ślizgacz z ząbkiem ok i nie ma się do czego doczepić. ydaje mi się, że jedyną możliwością wyeliminowania grzechotania jest wydystansowanie sprzęgiełka od piasy podkładkami, coby odsunąć od siebie hałasujące wielowypusty. Czy ja dobrze rozumuję?
grzechotka
Nie, gdy się hamowało milkło, tylko gdy się zwalniało. Takie były objawy. Po wymianie (na manualne zresztą) jak ręką odjął, więc oczywiste, że nie łożyska. Jakie to szczęście, że mnie to już właściwie nie interesuje.
- Jakub PAJERO 2.5TD
- Posty: 313
- Rejestracja: pt lip 15, 2005 11:23 am
- Lokalizacja: Legionowo
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość