www.forum4x4.pl

Jak pozbyc sie smrodu rozlanej ropy w samochodzie?

sprzedac samochod

Karcher ale taki dobry HDS na gorącą wode z srodkiem piorąca odtłuszczającym...ja swojego mylem tak, całe wnętrze po zdemontowaniu tylko radia oraz CB. W podłodze masz korki spustowe woda wyleci i o nic sie martw ani o deske elektryke jakś czy głośniki....auto po takim zabiegu jest nówka, czyste i pachnące ....tak jak pisalem 130 C i 170 atmosfer plus chemia. Gorzej z schnieceim o tej porze roku -ja to robilem w lipcu przy 28 C

a jak wyglądają te korki? Czy to jest taka wajcha pod tylną kanapą?

wajcha ymm w podłodze masz dziury spustowe zatkane gumowymi korkami widac je jak wejdziesz pod auto.Pewnie bedzie ciezko je wyjac ale wiesz nie da sie to tylko w d... parasola otworzyć

chudzielec pisze:Jak pozbyc sie smrodu rozlanej ropy w samochodzie?

Rozlej coś bardziej cuchnącego - ropy nie poczujesz

mix smietany, jajek, piwa i do tego masło bo kwas masłowy to bajka

ja mam kolege ktory sie nie myje, gwarantuje ze jak przespi sie w twoim aucie to ropa nie bedzie twoim najwiekszym zmartwieniem

dzisiaj pociągnołem z wężyka przy ściąganiu i jkoś smród mniejszy

proponuje wkleic sie w oborniku przy pelnym nadmuchu, koniecznie na twarz

Eskapada pisze:Karcher ale taki dobry HDS na gorącą wode z srodkiem piorąca odtłuszczającym...

Tylko zapomnij że dobrze to zrobisz bez wyprucia dywanów ze środka. Fabrycznie pod dywanami przyklejony jest jeszcze jakiś wojłok czy inne ustrojstwo które strasznie ciągnie wodę. Bez wyjęcia będzie schło z pół roku

Nie wiem jak zadziala na tapicerke ale slyszalem ze plamy z oleju, ropy - te na chodnikach na przyklad - schodza po wylaniu na nie Coli (Coca czy Pepsi nie ma znaczenia ) i nie jest to dowcip - nie wiadomo tylko czy pozbedziesz sie smrodku

Na odwrócenie uwagi od smrodu ropy polecam mleko. Ja użyłem dwóch baniek koziego, ale myślę, że wystarczyłaby jedna baka (20l) krowiego (dla obniżenia kosztów)

farfurnia pisze:Na odwrócenie uwagi od smrodu ropy polecam mleko. Ja użyłem dwóch baniek koziego, ale myślę, że wystarczyłaby jedna baka (20l) krowiego (dla obniżenia kosztów)

ja proponuje pierd... do auta , koniecznie na tydzien kilo swiezego sledzia
a swojej lubej powiesz ze kolezanki z pracy woziles

farfurnia pisze:Na odwrócenie uwagi od smrodu ropy polecam mleko. Ja użyłem dwóch baniek koziego, ale myślę, że wystarczyłaby jedna baka (20l) krowiego (dla obniżenia kosztów)

Farfunia: od ropy to przynajmniej tak na wymioty nie bierze wiec moze lepiej mleko sobie podarowac - zawsze to taki "zawodowy", meski zapach tej ropy.

Farfunia: od ropy to przynajmniej tak na wymioty nie bierze wiec moze lepiej mleko sobie podarowac - zawsze to taki "zawodowy", meski zapach tej ropy.[/quote]

Ale po smrodzie ropy jedna z moich córek rzygała jak kotek, a po mleku przestała wsiadać do samochodu, ergo - nie rzygała. Problem znikł.

Powinno się wyjąć wszystkie dywaniki i wygłuszenia z okolic plamy, i wyprać to jakąś wodą z proszkiem i szczotą. Przy takiej pogodzie szybko wyschnie, a jak przyjdzie zima to będziesz miał zapach do wiosny.