Pajero, Montero, Shogun, L200
Moderator: Kosiarz
-
waldii
- jestem tu nowy...

- Posty: 52
- Rejestracja: pn lis 14, 2005 11:40 pm
- Lokalizacja: kraków
Post
autor: waldii » czw sty 05, 2006 4:44 pm
własnie dowiedziałem się że musze spawac głowice w trzech miejscach..generalnie ile wytrzymują takie głowice ..

teren....czasami silnik się zgrzeje.... można spokojnie jezdzić?? ..czy troche go teraz oszczedzać?/..może ma ktos doswiadczenie w tym temacie..?
.....najwazniejsze w życiu to błękit i złoto.......błękitna poswiata monitora na suficie...i złoty kolor piwa w kuflu.....
-
misiu

- Posty: 599
- Rejestracja: śr lut 26, 2003 6:29 pm
- Lokalizacja: Gąbin / Płock
Post
autor: misiu » czw sty 05, 2006 5:06 pm
swierzo po zespawanej glowicy pojechalem na Integracje terenowa gdzie silnik dostal ostro po garach, grzal sie sporo ponad norme
pozniej kupa syfu w chlodnicy i znow sie grzal i tak przez 2 tyg.
a silnik jak chodzil tak chodzi i wyglada na to ze jeszcze dlugo bedzie
-
rtrwoga
-

- Posty: 1098
- Rejestracja: pt lut 25, 2005 6:30 pm
- Lokalizacja: ze skarpy
Post
autor: rtrwoga » czw sty 05, 2006 5:12 pm
miałem stare sapporo i pospawana glowice dostawala w pedzel az milo i wytrzymala az sie auto rozpadlo

bałwan bałwanowi wilkiem ..........życie to podróż ,a nie osiaganie celu ...PATOLGIA...
-
JONY B

- Posty: 577
- Rejestracja: czw wrz 15, 2005 12:46 pm
Post
autor: JONY B » czw sty 05, 2006 6:20 pm
waldii pisze:własnie dowiedziałem się że musze spawac głowice w trzech miejscach..generalnie ile wytrzymują takie głowice ..

teren....czasami silnik się zgrzeje.... można spokojnie jezdzić?? ..czy troche go teraz oszczedzać?/..może ma ktos doswiadczenie w tym temacie..?
bedziesz jezdzil az sie zepsuje! -NAPRAWDE!

-
bojach

- Posty: 730
- Rejestracja: sob paź 19, 2002 5:12 pm
- Lokalizacja: rumia
-
Kontaktowanie:
Post
autor: bojach » czw sty 05, 2006 9:13 pm
jako że czasami udało mi sie wymienić głowicę , sobie lub koledze , wniosek końcowy był jeden : nigdy wiecej spawania
nie warto kasy wydawać na robocizne , uszczelki , stratę czasu bez auta ...
takie jest moje zdanie podparte doswiadczeniem
pozdrawiam Marek
offpoje team
-
waldii
- jestem tu nowy...

- Posty: 52
- Rejestracja: pn lis 14, 2005 11:40 pm
- Lokalizacja: kraków
Post
autor: waldii » pt sty 06, 2006 9:31 am
zobaczymy..jutro głowica ma byc gotowa..na razie będe jeżdził..ale będe się rozglądał za używaną..tak na zapas..gdyby ktoś miał używke do krótkiego 89/2600 bendzyna to prosze o kontakt..
.....najwazniejsze w życiu to błękit i złoto.......błękitna poswiata monitora na suficie...i złoty kolor piwa w kuflu.....
-
Eskapada
-

- Posty: 6434
- Rejestracja: pn paź 11, 2004 4:02 pm
- Lokalizacja: Wrocław
Post
autor: Eskapada » ndz sty 08, 2006 2:06 am
bojach pisze:jako że czasami udało mi sie wymienić głowicę , sobie lub koledze , wniosek końcowy był jeden : nigdy wiecej spawania
nie warto kasy wydawać na robocizne , uszczelki , stratę czasu bez auta ...
takie jest moje zdanie podparte doswiadczeniem

Dżip z lebiodką
GSM 501 44 66 33
-
hesus
- jestem tu nowy...

- Posty: 98
- Rejestracja: wt mar 30, 2004 11:56 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Post
autor: hesus » ndz sty 15, 2006 2:44 am
Jesli spaw zrobiony zgodnie z prawidlami sztuki, to w tym samym miejscu nie pusci

Dum spiro spero
GG 36740
-
Bartas

- Posty: 2215
- Rejestracja: wt paź 26, 2004 9:22 am
- Lokalizacja: 4x4wlkp.pl
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Bartas » ndz sty 15, 2006 12:35 pm
hesus pisze:Jesli spaw zrobiony zgodnie z prawidlami sztuki, to w tym samym miejscu nie pusci

dokładnie i basta

VOLVO TGB 11 + GE300 Спец + Honda XR400R
-
waldii
- jestem tu nowy...

- Posty: 52
- Rejestracja: pn lis 14, 2005 11:40 pm
- Lokalizacja: kraków
Post
autor: waldii » ndz sty 15, 2006 1:26 pm
jutro odbieram bryke z naprawy...jak mi znowu pęknie głowica

..obiecuje ..poinformuje niezwłocznie ...zobaczymy kto miał racje....jestem ..OPTYMISTĄ..{ na cmentarzu widze same plusy.he.he}..pozdrawiam.
.....najwazniejsze w życiu to błękit i złoto.......błękitna poswiata monitora na suficie...i złoty kolor piwa w kuflu.....
-
goszen
-

- Posty: 1165
- Rejestracja: wt cze 07, 2005 10:42 pm
- Lokalizacja: Bytów
Post
autor: goszen » pn lut 06, 2006 10:13 am
jak pospawana głowiaca

Misiek robi

GG 3597101 tel. 602-673-905
-
waldii
- jestem tu nowy...

- Posty: 52
- Rejestracja: pn lis 14, 2005 11:40 pm
- Lokalizacja: kraków
Post
autor: waldii » czw lut 09, 2006 6:52 pm
chodzi ..chodzi..tylko temperatura jakby podskoczyła..nie wiem co jest..

musze go jeszcze dobrze sprawdzić..narazie mało używałem..od poniedziałku do piątku jestem w polsce... tylko weekend..moge siąść do miśka...ostatnio kraków zasypany..stare szlaki nieprzejezdne ..nawet dla mnie{he..he}..
.....najwazniejsze w życiu to błękit i złoto.......błękitna poswiata monitora na suficie...i złoty kolor piwa w kuflu.....
-
MACIEK27

- Posty: 2239
- Rejestracja: pt sty 18, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Gdańsk
Post
autor: MACIEK27 » czw lut 09, 2006 9:35 pm
bojach pisze:jako że czasami udało mi sie wymienić głowicę , sobie lub koledze , wniosek końcowy był jeden : nigdy wiecej spawania
nie warto kasy wydawać na robocizne , uszczelki , stratę czasu bez auta ...
takie jest moje zdanie podparte doswiadczeniem
w tym popieram bojacha, dla mnie strata kasy na spawanie

był patrol - był kojot ... teraz juz tylko emerytura...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości