Strona 1 z 1

MITSUBIHI PAJERO 2.5TD

: wt mar 07, 2006 9:13 am
autor: wojtassn
WLASNIE DOKONALEM ZAKUPU PAJERO 2.5TD 1987R ZASTANAWIA MNIE TO ZE SAMOCHOD JEST STRASZNIE ZMULONY TURBINA JEST NIBY WPORZADKU SILNIK NA WOLNYCH OBROTACH CHODZI DOSYC LADNIE CZY KTOS MI PODPOWIE CO MOZE BYC PRZYCZYNA I CZY SILNIKI 2.5TD SA UDANE CZY TO TYLKO AUTO REMONTOWE POZDRAWIAM

Re: MITSUBIHI PAJERO 2.5TD

: wt mar 07, 2006 9:22 am
autor: cianbo
wojtassn pisze:WLASNIE DOKONALEM ZAKUPU PAJERO 2.5TD 1987R ZASTANAWIA MNIE TO ZE SAMOCHOD JEST STRASZNIE ZMULONY TURBINA JEST NIBY WPORZADKU SILNIK NA WOLNYCH OBROTACH CHODZI DOSYC LADNIE CZY KTOS MI PODPOWIE CO MOZE BYC PRZYCZYNA I CZY SILNIKI 2.5TD SA UDANE CZY TO TYLKO AUTO REMONTOWE POZDRAWIAM
Widzisz trzeba było jednak brać tego Golfa GTI. ;)
Zalezy co oznacza w/g ciebie zmulony,

: wt mar 07, 2006 9:28 am
autor: SławekXJ
1. Wyłącz caps-lock
2. Uzupełnij profil
3. Pierwszy post powinien być mądrzejszy - myślałeś że to będzie GTi ??
:)21

: wt mar 07, 2006 9:31 am
autor: luceklucky
No, Cianbo ma rację , to zależy z jakiego auta wysiadłeś , jaki masz punkt odniesienia pisząc „strasznie zmulony”, bo być może że tylko Ci się tak zdaje a może faktycznie tak jest.
Niezależnie od tego proponuję wymianę filtrów paliwa i powietrza (nie spodziewaj się jakiś nadzwyczajnych przyspieszeń).

: wt mar 07, 2006 10:36 am
autor: goszen
wiekszość z nas miała jakieś kłopoty po zakupie auta, ale na poczatek zmień filtry, sprawdz ciśnienie turbiny i w cylindrach no i może trzeba regenerowac pompę. Ale będzie dobrze :)2

: wt mar 07, 2006 1:37 pm
autor: Rekwizytornia
@wojtassn nie krzycz tak, tu ludzie pracują :lol:

Większość pyta o takie rzeczy przed zakupem, ale to takie banalne...

Przyczyną zmulenia może być stosunek mocy silnika do masy całości :wink:

: wt mar 07, 2006 6:58 pm
autor: BooBoo
Tak tu głośno, że aż musiałem zajrzeć.

Przyczyną słabszych osiągów może być również zaciągnięty ręczny :wink:

: wt mar 07, 2006 11:00 pm
autor: 1darek1
jak wyjedzie tam gdzie golf gti nie wyjedzie to jest ok ;)

: śr mar 08, 2006 9:00 am
autor: BooBoo
Pod krawężnik :)21

: śr mar 08, 2006 8:14 pm
autor: 1darek1
BooBoo pisze:Pod krawężnik :)21
z zapietym reduktorem :)21

: czw mar 09, 2006 8:12 am
autor: Gęsior
BooBoo pisze:Tak tu głośno, że aż musiałem zajrzeć.

Przyczyną słabszych osiągów może być również zaciągnięty ręczny :wink:
A może za słabo na gaz naciska :)21 . Dwoma nogami spróbuj :)2 :)2

: czw mar 09, 2006 8:43 am
autor: majcher
Gęsior pisze:
BooBoo pisze:Tak tu głośno, że aż musiałem zajrzeć.

Przyczyną słabszych osiągów może być również zaciągnięty ręczny :wink:
A może za słabo na gaz naciska :)21 . Dwoma nogami spróbuj :)2 :)2
nie naigrywajcie się
ja się z Forda Probe przesiadłem na moją glisde - rok się do tego szykowałem duchowo

: czw mar 09, 2006 9:08 am
autor: Gęsior
No ale to jest pojęcie względne "zmulony". Zalezy do czego porównasz. Jakbys rok Nyską na gaz albo Żukiem nawozy albo cement woził i przesiadł sie do Miśka 2.5 TD to pomyślałbyś że tak mocno gazu nie powinieneś wciskac bo Cie przeciążenie zabije za którymś razem. No a z kolei jak.... itd. wiesz co chce napisać. Najlepiej chyba wsiąśc do innego miśka, którego właściciel nie uważa że jest "zmulony" i wtedy porównywać. No tak czy nie ?? Ja też mam paska GT 115 KM i jak się przesiąde do miśka to myślę ale on "zmulony". Ale jak pomyślę że miskiem dojadę tam gdzie z paska nawet wzrok nie sięgnie to tak ma być i już. Albo nich sobie kupi z pięciolitrowym silnikiem i będzie G(i)T. Tylko jak na stacje zajedzie to z powrotem zechce tego "zmulonego".

: czw mar 09, 2006 3:50 pm
autor: Pandora
Jak szukałem miśka dla siebie, to oglądałem najpierw diesle, ale później przejechałem się 3.0 V6 i wiedziałem już jaki chcę silnik :)

: czw mar 09, 2006 8:51 pm
autor: goszen
tu nie ma co porównywać.
Ja mam peugota 406 , porzyspieszenie na poziomie i lubie uczucie kja się do niego przesiadam, ale jak pojeżdźę peugotem to tęsknie za Pajero i tez lubie te uczucie kiedy się na niego przeciadam.
Jak komuś zależy na terenówce z extra przyspieszeniem, to po rajdzie Dakar kilka terenówek będą sprzedawać

: czw mar 09, 2006 8:57 pm
autor: Galik
a jak dla nas (dla mnie i brata) to misiek l200 dynamiczny byl. Mielismy tez honde crv, ktora jezdzil tata a my miskiem. i powiem Wam ze wg. nas to misiek mial lepsze przyspieszenie. wiem ze to subiektywne ale ta elastycznosc, dawala poczucie ze jak wciskasz gaz to autko jedzie. a w hondzie wiertarka- silnik powyzej 4 tys dopiero sie ruszal.
tera mamy subaru outback 2.5 jak dla mnie to rakieta, zwlaszcza z reduktorem. tylko znowu jak gadam z kims z forum subaru to mowi ze taki outback fajne auto tylko mulowate strasznie i sprzedal dlatego bo za malo jadu ma....

: sob mar 11, 2006 7:56 am
autor: BooBoo
Pandora pisze:Jak szukałem miśka dla siebie, to oglądałem najpierw diesle, ale później przejechałem się 3.0 V6 i wiedziałem już jaki chcę silnik :)
Taa :)2
jedyny słuszny wybór.