Buty do pojary

Pajero, Montero, Shogun, L200

Moderator: Kosiarz

Siwy45
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 7
Rejestracja: sob kwie 09, 2005 12:07 pm
Lokalizacja: Lublin

Buty do pojary

Post autor: Siwy45 » pn wrz 18, 2006 8:13 pm

Witam. Potrzebuję porady. Jestem szczęśliwym posiadaczem Pojarki LONG. Idzie zima a moja Pojarka jest używana przezemnie do polowań i do jazdy po szosie. Mam oponki szosowe a niestety potrzebe mi będą na zimę na szosę i teren. Poradźcie co byłoby najlepsze Waszym zdaniem.
Pozdrawiam
Życie jest piękne na emeryturze....

Awatar użytkownika
AveCezar
Posty: 348
Rejestracja: śr sie 31, 2005 9:29 am
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: AveCezar » pn wrz 18, 2006 8:20 pm

ATeki albo porządne, zwykłe zimówki. Byle nie jakieś całoroczne M&S bo to w śniegu porażka :)3
Ave Caesar!
Pajero znowu w przebudowie.
Photo by: pwiecko

Awatar użytkownika
bazant
 
 
Posty: 139
Rejestracja: śr lis 02, 2005 11:47 pm
Lokalizacja: Limanowa
Kontaktowanie:

Post autor: bazant » pn wrz 18, 2006 8:23 pm

moze takie zimowki?? nalewki:

Obrazek
Mitsubishi Pajero 2,5 TD 1992r.
http://maryjan.wordsight.com

Siwy45
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 7
Rejestracja: sob kwie 09, 2005 12:07 pm
Lokalizacja: Lublin

buty

Post autor: Siwy45 » pn wrz 18, 2006 9:14 pm

bazant pisze:moze takie zimowki?? nalewki:

Obrazek
Powiedz tylko jakie koszty takich nalewek oraz jak sie to sprawuje w warunkach nieco trudniejszych no i śniegu. No i ew gdzie to kupic
Życie jest piękne na emeryturze....

Awatar użytkownika
ernil
 
 
Posty: 13146
Rejestracja: pn maja 15, 2006 12:34 pm

Post autor: ernil » pn wrz 18, 2006 9:31 pm

Ja mam takie (wlasnie do mnie jada), z opinii kolegi sprawuja sie pysznie. Za rozmiar 255/75/r15 cos kolo 220 czy jakos tak, dowiem sie jutro dokladnie, bo jeszcze nie placilem. Tylko ze to cena dla mojego znajomego, ktory bierze na warsztat. Dam znac dokladniej.
XTZ 750
Outback EJ25 MT

Awatar użytkownika
bazant
 
 
Posty: 139
Rejestracja: śr lis 02, 2005 11:47 pm
Lokalizacja: Limanowa
Kontaktowanie:

Post autor: bazant » pn wrz 18, 2006 11:06 pm

http://www.pphjanpol.pl/opona_cennik/in ... prod_id=50
jak w janpolu az 290 to normalnie ok 230. w piatek bede tam gdzie je produkuja bo znajomy je tez chce kupic. to bede wiedzial dokladnie
Mitsubishi Pajero 2,5 TD 1992r.
http://maryjan.wordsight.com

Awatar użytkownika
Eskapada
 
 
Posty: 6434
Rejestracja: pn paź 11, 2004 4:02 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Eskapada » wt wrz 19, 2006 6:00 am

AveCezar pisze:ATeki albo porządne, zwykłe zimówki. Byle nie jakieś całoroczne M&S bo to w śniegu porażka :)3
Przy założeniach kolegi to ...
z zimówkami to juz przesadziłeś - opona zimowa do auta 4x4 jest dobra pod warunkiem że jest to autostardowy zapierdalacz który nie zjeżdża z czarnego np nowe Pajero Discovery Pathfinder....

Opona AT to socialne minimum - w wielu przypadkach drogowych na głowe bije opone zimową. Jej wyższość ( zimówki ) polega na skladzie mieszanki który podczasz chamowania na sliskiej nawierzchni zachowuje lepszą przyczepność - ale o ile ?? a takiego to nie wie nikt bo nikt z Nas nie robił testu: to samo auto, rózne opony te same warunki i pomiar drogi chamowania.

Natomiast opony klasy AT o wiele lepiej doprowadzają wode śnieg błoto po śniegowe z pod kól bo maja żadszy bieżnik niż opona zimowa. Na kopnym śniegu tez szybciej ruszysz na AT niz na oponie zimowej o tym że na lekkim błocie opona zimowa zakleji sie w ułamek sekundy nie musze pisać - ze będzie po jeżdzie też :)21

Trzecia rzecz - wszyscy mamy auta z napędem na 4 koła - nikt z nas nastoletnim Pajerem nie jeżdżi 150 km/ h tylko tak koło 80-100 a zimowych w warunkach jeszcze mniej....do czego zmierzam ?? do argumentów o drodze chamowania na śliskiej nawierzchni !! :wink:

O tym że koledze przydały by sie dobre opony MT - nie będe pisał - nadmienie że moje Pajero ma 2 komplet opon MT i innych do syfa nie zanbede :)21
Dżip z lebiodką :)21
GSM 501 44 66 33

Awatar użytkownika
AveCezar
Posty: 348
Rejestracja: śr sie 31, 2005 9:29 am
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: AveCezar » wt wrz 19, 2006 7:43 am

Eskapada pisze:
AveCezar pisze:ATeki albo porządne, zwykłe zimówki. Byle nie jakieś całoroczne M&S bo to w śniegu porażka :)3
Przy założeniach kolegi to ...
z zimówkami to juz przesadziłeś - opona zimowa do auta 4x4 jest dobra pod warunkiem że jest to autostardowy zapierdalacz który nie zjeżdża z czarnego np nowe Pajero Discovery Pathfinder....

Opona AT to socialne minimum - w wielu przypadkach drogowych na głowe bije opone zimową. Jej wyższość ( zimówki ) polega na skladzie mieszanki który podczasz chamowania na sliskiej nawierzchni zachowuje lepszą przyczepność - ale o ile ?? a takiego to nie wie nikt bo nikt z Nas nie robił testu: to samo auto, rózne opony te same warunki i pomiar drogi chamowania.

Natomiast opony klasy AT o wiele lepiej doprowadzają wode śnieg błoto po śniegowe z pod kól bo maja żadszy bieżnik niż opona zimowa. Na kopnym śniegu tez szybciej ruszysz na AT niz na oponie zimowej o tym że na lekkim błocie opona zimowa zakleji sie w ułamek sekundy nie musze pisać - ze będzie po jeżdzie też :)21

Trzecia rzecz - wszyscy mamy auta z napędem na 4 koła - nikt z nas nastoletnim Pajerem nie jeżdżi 150 km/ h tylko tak koło 80-100 a zimowych w warunkach jeszcze mniej....do czego zmierzam ?? do argumentów o drodze chamowania na śliskiej nawierzchni !! :wink:

O tym że koledze przydały by sie dobre opony MT - nie będe pisał - nadmienie że moje Pajero ma 2 komplet opon MT i innych do syfa nie zanbede :)21
Wyrazy podziwu za post o 6 rano !! O tej porze też bym miał bardzo kategoryczne sądy :)21
No właśnie mogę sobie pozwolić na takie porównania, ponieważ jeździłem na zwykłych oponach całorocznych M&S po kopnym śniegu na leśnych drogach (i pewnie po takich kolega będzie jeździł, a nie topił się w podmarzniętych bagienkach) Fordem Explorerem. Furka dwutonowa, długa, nawet bez zapiętego reduktora radziła sobie całkiem nieźle, dopóki nie zaryłem w jakimś przydrożnym rowie, skąd na badziewnym bieżniku szosówki nie dało się już wyjechać. Na co dzień po płaskim, śnieżnym terenie jednak sobie jakoś radziła i na tej podstawie twierdzę, że dobra zimówka poradziłaby sobie jeszcze lepiej. Jednak ja tego już nie sprawdzałem, bo założyłem jeszcze w zimie ATeki i oczywiście nawet się nie spieram, że są lepsze niż zimówki bo to jasne, że są :D

Twoja racja, że wziąłeś pod uwagę, że w zimie zdarza się też błotko, gdzie zimówki wymiękają :D O tym zapomniałem, ale też nie miałem nawet okazji nigdy jeździć po błocie na zwykłych oponach więc brak mi materiału porównawczego :D

A że kolega z zimówek i ATeków powinien wybrać MT to oczywiste :)21
Ave Caesar!
Pajero znowu w przebudowie.
Photo by: pwiecko

Ryży Koń
Posty: 414
Rejestracja: pn sie 22, 2005 8:35 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ryży Koń » wt wrz 19, 2006 4:02 pm

Eskapada jak tam twoje "H"amulce :D:D:D

Z tymi ATekami to trochę przesadzacie. Dobra zimówka z agresywnym bieżnikiem taka jak Cooper Discoverer daje radę w głębokim śniegu doskonale a i po błocie spokojnie jeździ i się nie zakleja.
Chyba za wczesna pora pisania posta

Awatar użytkownika
BooBoo
Posty: 1802
Rejestracja: ndz sie 22, 2004 1:43 pm
Lokalizacja: Rudawy Janowickie

Post autor: BooBoo » wt wrz 19, 2006 5:03 pm

Witaj na forum.

Kurza ja tam mam hamulce a o "chamulcach" nie słyszałem, jak to w terenie robi? :wink:

W marcu wybraliśmy się w parę aut na taką sobie popierdółkę po śniegu po okolicach hałdy w Wałbrzychu. Auta na MT i Terrano Luckyego jeszcze na zimówkach (czekał na swoje 33") i zgadnijcie kto się w tym zbitym, przedodwilżowym śniegu najmniej kopał ?
Ziemia jest płaska, każdy to widzi. Za wyjątkiem mojej wiochy gdzie jest ewidentnie wypukła.

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40595
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Mroczny » wt wrz 19, 2006 6:00 pm

a my zima jeździmy na mt - wszyscy
zgadnijcie, które najlepiej robią?
35" - choć w lekkim aucie (samurai) to 30" wystarczy :)21

Rekwizytornia
 
 
Posty: 258
Rejestracja: wt kwie 19, 2005 8:11 pm
Lokalizacja: Beskid Niski

Post autor: Rekwizytornia » śr wrz 20, 2006 8:28 pm

Co roku temat wraca :roll:
Zwykłe zimówki w niektórych warunkach nie ruszą samochodu.
Zwykłe MT nie wyhamują.
Dla mnie wybór jest oczywisty. Ja kupiłem coopery, bo są połączeniem AT i zimowej, kto oglądał, ten wie. W warunkach zimowych najważniejsza jest jednak mieszanka gumowa, z której jest zrobiona opona, potem lamelle, a na końcu rzeźba.
Argument, że na śniegolodzie żadna opona nie działa jest do d., bo zimówka zadziała dużo mniej źle niż AT i MT. A przecież rzadko nie ma wcale miejsca na hamowanie - najczęściej jest go tylko trochę za mało.
@eskapada - zjedz mnie teraz :wink:

Albo przyjedź i zrobimy pomiary. Może zmienię zdanie?
Dodge Durango 5,9
Mitsubischi L-200

http://wielodzietni.net

ODPOWIEDZ

Wróć do „Mitsubishi”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość