Strona 1 z 1

Spojrzcie prosze na L 200 z linku:

: wt paź 24, 2006 8:47 pm
autor: kettenhund
Bo bardzo dziwne uszkodzenie.Moze go z poczatkiem listopada poogladam naocznie ale napiszcie jak mogla wygladac kolizja czy czasem nie zostala zgieta cala rama a potem naciagnieta?
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=135992779

: wt paź 24, 2006 9:19 pm
autor: ernil
Robocizna to minimum 1500, jezeli nie trzeba bedzie nic naciagac, dolicz do tego czesci. Duuuzo czesci :) Ze zdjecia to sie nie da ocenic co z rama. Ja bym sie tez zastanowil nad tym, czy kola to aby jada prosto :)
Nie przychodzi mi do glowy co mu sie ztalo. To troche wyglada tak, jakby wjechal tylem do fosy. Ale nie wiem wtedy skad tak progi pogiete :)

: wt paź 24, 2006 9:26 pm
autor: misiu
a moze dostal po kolach i mu most wymienili ?

: wt paź 24, 2006 10:09 pm
autor: goszen
a wlasciciel L-200 co mowi? ze od czego te wgnioty?

: śr paź 25, 2006 9:00 am
autor: Eskapada
goszen pisze:a wlasciciel L-200 co mowi
Zbyszek a co ma mówić :roll: stan idealny gotowy do jazdy lekko uszkodzony bo zona cofała do garażu :)21

: śr paź 25, 2006 9:59 am
autor: goszen
Eskapada pisze:
goszen pisze:a wlasciciel L-200 co mowi
Zbyszek a co ma mówić :roll: stan idealny gotowy do jazdy lekko uszkodzony bo zona cofała do garażu :)21
:)2 :P :P :P

: śr paź 25, 2006 1:05 pm
autor: kettenhund
Wlasciciel mówi , ze nie ma pojecia w jaki sposób bylo uszkodzone Po prostu takie kupil w Belgii. Wg niego normalnie sie auto prowadzi. No nic , poogladam to bede wiedzial wiecej Na szczescie mozna w tym aucie z tyłu duuuzo zobaczyc .Ale popatrzcie na pozostale auta , ktore sprzedaje.Calkiem podobne unfalle z tyłu. Tak jakby byly to uszkodzenia powstale w karambolu na autobanie np.
Pake,swiatelka i podstopnik bym wymienil a reszta chyba do naprawy blacharskiej i tyle.Dlaczego ma tam byc do wymiany jeszcze duuuzo czesci?Przyjmując ze uklad jezdny i rama sa OK.

: śr paź 25, 2006 1:35 pm
autor: selim
wydaje mi sie- ze to auto jest juz po tuningu
choc to są tylko zdjęcia , wiec moge sie mylić :wink:

: śr paź 25, 2006 3:04 pm
autor: ernil
Duzo, bo policzylem sobie kazdy element z osobna. Fakt, jak traktujemy pake jako jeden element, to juz jest o 2 mniej:) Ale i tak troche sie czesci nazbiera. Jesli chodzi o blacharke (robocizne), to licz sobie mniej wiecej 300 PLN za element i bedziesz juz mial poglad.
Naprawde bardzo dziwne jest uszkodzenie progow. To faktycznie wyglada troche tak, jakby os poszla do przodu :) Niezbyt sobie potrafie wyobrazic sily, ktorych dzialanie akurat tak by uszkodzilo progi.
Dokladnie obejrzyj auto. W stanach nagminne jest wlasnie kupowanie aut sprasowanych, naprawianie czesciowe, po czym znowu sprzedawanie jako juz lzej uszkodzone. Czemu w PL tak by nie mialo byc (albo w innych krajach UE)?
Pozdrawiam!

: śr paź 25, 2006 5:04 pm
autor: pancziki
Poobijane burty są w każdym L200 , tak samo jak i pobijana klapa tylnia.
mnie się tak porbiło na kilku rajdach ale nie mam zamiaru klepać.
Tył jest lekki i czasami chodzi na boki, ot i cała tajemnica.
A gdyby były założone progi z grubosciennej rury to śladów by nawet nie było . Największy koszt to demontaż tych chromów :)21

: czw lis 02, 2006 12:29 am
autor: olderene
A ja kupilem to autko, ogladalem z mechanikiem i twierdzil ze rama jest ok. Ale nie zdziwie sie mocno jesli cos w nim wyjdzie:( cos co mnie zrujnuje finansowo......

: ndz lis 05, 2006 4:38 pm
autor: kettenhund
Napisz kiedyś rzetelą recenzję czy warto bylo i ile kosztowala robota.Bede mial czego załować:D

: ndz lis 05, 2006 4:45 pm
autor: dark_zdzich
olderene pisze:A ja kupilem to autko, ogladalem z mechanikiem i twierdzil ze rama jest ok. Ale nie zdziwie sie mocno jesli cos w nim wyjdzie:( cos co mnie zrujnuje finansowo......
za tą samą cene czy utargowałeś coś ???
badam rynek . Tez miałem jechać po niego.

: ndz lis 05, 2006 4:53 pm
autor: Eskapada
Dark_Zdziszku Placku jeden Ty kochany tutaj czym sobie to forum zasłużyło żeś tutaj zagoscił ... :)20

myslaem ze ty tylko jeep.org.pl tylko bywasz :)21

: ndz lis 05, 2006 11:05 pm
autor: olderene
pewnie jak bede mial auto juz w domu to cos wiecej bede wiedzial..... chociaz nie powiem ze przez wszystkie powyzsze opinie mam koszmary sennne:( a dark zdzich i ketten... odezwijcie sie na gg7101384 chetnie pogadam:) pozdrawiam wszystkich!!!

: pn lis 06, 2006 8:37 pm
autor: dark_zdzich
olderene pisze:pewnie jak bede mial auto juz w domu to cos wiecej bede wiedzial..... chociaz nie powiem ze przez wszystkie powyzsze opinie mam koszmary sennne:(
oni tylko tak marudzą
wszystko zależy od człowieka jakiemu zostawiłeś autko ,
ja tam uważam że (opinia na podstawie zdjęć) nie jest źle
plastikowe poszerzenie tylko zgięte a nie złamane a to chyba najwięcej kosztuje o ile mnie pamięć nie myli to w ASO 1200 zł jedno
Powinieneś teoretycznie zrobić dobry interes