www.forum4x4.pl

1. Czy w pajero ze skrzynia rozdzilcza super select mozna wlaczac przod bez zatrzymania

2. Czy przegielka w przednich piastach sa zalaczane podcisnieniowo Jezeli tak to w ktorym monecie sie zalaczaja/rozlaczaja
ps. Uzylem opcji szukaj i nic...

wg. instrukcji przy SS4 mozna dopinac przod (z 2H na 4H) w czasie jazdy do predkosci 100km/h.

caterpillar pisze:Czy przegielka w przednich piastach sa zalaczane podcisnieniowo. Jezeli tak to w ktorym monecie sie zalaczaja/rozlaczaja

Napęd kół przednich załączany jest podciśnieniowo.
Pajero II z SS nie ma sprzęgiełek piast przednich .

pedro3 pisze:

caterpillar pisze:Czy przegielka w przednich piastach sa zalaczane podcisnieniowo. Jezeli tak to w ktorym monecie sie zalaczaja/rozlaczaja

Napęd kół przednich załączany jest podciśnieniowo.
Pajero II z SS nie ma sprzęgiełek piast przednich .

To co jak sie jedzie na 2h to cal czas od przednich kol obracaja sie poloski, przeguby, pracuje dyfer, i wal napedowy ?

Przy jezdzie na 2H obracaja sie przeguby i poloski, przy przejsciu na 4H polaczenie napedu wystepuje podcisnieniowo w przednim mech roznicowym.
Nie ma potrzeby (podobno) zatrzymywania sie zeby zapiac 4H i odwrotnie - nie potrzeba cofac aby rozpiac naped na przod (4H na 2H).
Ja jednak 2H na 4H robie przy ruszaniu, a po rozlaczeniu 4H-2H cofam

gossy pisze:Przy jezdzie na 2H obracaja sie przeguby i poloski, przy przejsciu na 4H polaczenie napedu wystepuje podcisnieniowo w przednim mech roznicowym.
Nie ma potrzeby (podobno) zatrzymywania sie zeby zapiac 4H i odwrotnie - nie potrzeba cofac aby rozpiac naped na przod (4H na 2H).
Ja jednak 2H na 4H robie przy ruszaniu, a po rozlaczeniu 4H-2H cofam

jak można rozłączać podczas jazdy to po co cofasz
skoro trzeba by cofać po rozłączeniu to niemożna by było robić tego w czasie jazy.
Rozumowania niektórych nierozumię.
zamiast sprzęgiełek masz nakładkę z wieloklinem, który wchodzi w półoś. i kręci się stale, więc po co cofać Skoro i tak nie ma co rozłaćzyć

Można włączac i wyłączac spokojnie w czasie jazdy. Nie trzeba cofac. Ja tak robię i jest

Dzeiki za odpowiedzi.
Czy ten miedzy-osiowy (centralny) dyferencjal dziala tak samo jak normalny osiowy(miedzy kolowy)? Czy jest to jakias wiskoza czy cos w tym stylu?
Czy rodzial mocy jest 50 na 50 (przod/ tyl)?

czytalem na tym forum ze jest tam wiskoza i rozdzial nie jest 50 na 50

bylo ostatnio o tym tu prawione tydzien gora dwa

goszen pisze:więc po co cofać Skoro i tak nie ma co rozłaćzyć

Wyrobilem sobie taki odruch

danielpoz pisze:czytalem na tym forum ze jest tam wiskoza i rozdzial nie jest 50 na 50

bylo ostatnio o tym tu prawione tydzien gora dwa

Jedna z wielu bzdur powielanych na tym forum, ze niby naped jest dzielony 33/66% i takie tam.
Superselect ma centralny, normalny dyfer, chyba ze ja mam alzheimera

Oooo, to ciekawe, chcialbym wiedziec cos wiecej na ten temat, bo jesli to bzdura, jak Ty twierdzisz, to rzeczywiscie mocno zakorzeniona:) Ja sie nie upieram, ale chcialbym zobaczyc przekonujacy dowod
Z ciekawosci. Bo przyjalem niejako to stwierdzenie na wiare od bardziej zaawansowanych Uzytkownikow Forum...

Aha, dodam jeszcze, ze bardziej sie sklaniam ku Twojej Misku opinii, gdyz jesli byloby tam jakies sprzeglo wiskotyczne, to zdaje mi sie, ze ono jest zanurzone w cieczy. A jesli tak, to powinno sie ja (ciecz) okresowo zmieniac A wlasnie nie dalej jak tydzien teu zmienialem wszystkie oleje w gadzie i nigdzie nie doszukalem sie osobnego do takiego sprzegla...

O, znalazlem na necie wlasnie:

"Sprzęgło wiskotyczne składa się z zamkniętej obudowy w kształcie walca wypełnionej płynem magnetoreologicznym. W obudowie zamknięte są dwa rodzaje płytek: z nacięciami połączone są z wielowypustem wału i płytki z otworami współpracujące z rowkami w obudowie. Płytki umieszczone są na przemian i mogą się względem siebie osiowo przesuwać. Gdy nastąpi różnica obrotów między kołami przedniej i tylnej osi, dwa rodzaje płytek obracają się z różną prędkością, co doprowadza do gęstnienia płynu. Następuje więc wyrównywanie obrotów, a w przypadku dużej ich różnicy zanika poślizg sprzęgła i połączenie jest sztywne."

Nie wydaje mi sie wiec, zeby w Pajero cos takiego istnialo...

Podaje za wydawnictwem "Auta terenowe - testy i porownania 2000" - przedruk z niemieckiego "Geleandewagen magazin", wyd. Media-Press Łódź 1999.

Napęd 4x4:
Stały, rozkład mocy 50:50, centralny mechanizm roznicowy blokowany ręcznie (100%)

Misiek Bielsko pisze:

danielpoz pisze:czytalem na tym forum ze jest tam wiskoza i rozdzial nie jest 50 na 50

bylo ostatnio o tym tu prawione tydzien gora dwa

Jedna z wielu bzdur powielanych na tym forum, ze niby naped jest dzielony 33/66% i takie tam.
Superselect ma centralny, normalny dyfer, chyba ze ja mam alzheimera

tak jak pisalem wyzej: wszystko co wiem o tym reduktorze to tylko wyczytane z tego forum i jesli tam jest najnormalniejszy mechanizm rozicowy to nawet lepiej

tylko komu teraz wierzyc

danielpoz pisze: (...) jesli tam jest najnormalniejszy mechanizm rozicowy to nawet lepiej

tylko komu teraz wierzyc

W skrzyni Super Select od początku (od 1992) jest "normalny" mechanizm różnicowy. Tyle, że od 1999 (drugiej generacji SupSelect 4WD II wprowadzona do Pajero V60 ) dodano do niego sprzęgło płytkowe działające jak częściowa blokada, dzięki czemu rozdział momentu przód/tył może przyjmować wartości od 30:70 do 50:50. SS 4WD II stosowano także w niektórych odmianach Pajero Pinina.
Nie mylcie wiskozy(lub innego sprzęgła płytkowego) wsadzonego ZAMIAST mech. róznicowego, ze sprzęgłem płytkowym DODANYM do mechanizmu różnicowego jako "wspomagacz' i spełniającym rolę podobną do LSD. Właściciele Grandów powinni wiedzieć to najlepiej...

ja juz nie mam granda wiec jestem zwolniony z tej wiedzy


dzieki za wyjasnienie co siedzi w SS

zu-tec pisze:

danielpoz pisze: (...) jesli tam jest najnormalniejszy mechanizm rozicowy to nawet lepiej

tylko komu teraz wierzyc

W skrzyni Super Select od początku (od 1992) jest "normalny" mechanizm różnicowy....

Dla potwierdzenia i zaprzestania głoszenia na forum herezji pokazuję:




W SS pierwszej generacji (czyli takim jaki ma 99% pojarek do 1999r) nie ma żadnej wiskozy. Można włączć i wyłączać napędy bez zatrzymywania, nie ma sprzęgów piast.

od wielu miesiecy z doskokou ktos pisze o wiskozie to czemu odrazu nie jest srawa wyjasniana i korygowana?

Przepraszam jak to ma sie w Wagonach do 2006 i w nowym Wagonie 2007?
Czytalem opisy ale wole dowiedziec sie tego od doswiadczonych Off-roader'ow.
Moj Sport ma niestety Easy Select i wszystko na co moge liczyc to reduktor.

danielpoz pisze:

od wielu miesiecy z doskokou ktos pisze o wiskozie to czemu odrazu nie jest srawa wyjasniana i korygowana?

no przeceiż mówiłem ze pitolicie bez sensu...

A Majcher jak zwykle pelen spokoju i optymizmu...

ernil pisze:A Majcher jak zwykle pelen spokoju i optymizmu...