Pomocy. Co się stało ?

Pajero, Montero, Shogun, L200

Moderator: Kosiarz

Awatar użytkownika
Michał Derek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 43
Rejestracja: sob kwie 21, 2007 4:08 pm
Lokalizacja: Łódź

Pomocy. Co się stało ?

Post autor: Michał Derek » sob maja 05, 2007 10:52 pm

Witam.
Zwracam się z prośba o diagnozę jakiejś usterki lub poważniej awarii.
Jechałem sobie dziś z Łodzi do Gostynina i w drodze powrotnej nastąpiło niesamowite zjawisko :o : W czasie zmiany biegów z 4 na 5 obroty silnika po wciśnieciu sprzęgła nie spadły lecz wzrosły na jakieś 4 tys i tak zostały. Wbiłem neutral i zjechałem na pobocze a tu kur....sko czarny dym z każdej dziury : z nawiewów, spod maski. z tyłu , z przodu - masakra !! Próbuję zgasić auto i nic - trzyma obroty, wyje i nic. Zadusiłem na 5 biegu i hamulcu i zgasł. Lecę z gaśnicą , ale nie ma ognia. Wywietrzyłem, poczekałem aż ostygnie ( ja też musiałem wyluzować trzęsące łapy ) i odpaliłem - bez problemu, ale po jakiś 6 sek wszedł sam na obroty i znów czarny dym i duszenie biegami bo nie chciał się zgasić. Do Łodzi wróciłem na lince i nie wiem jak mam go "ugryść" ??
Pomocy.
American Dream po japońsku 2.8 TD (1997)mobile:603 898 646 GG:7213627

Awatar użytkownika
Michał Derek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 43
Rejestracja: sob kwie 21, 2007 4:08 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Michał Derek » sob maja 05, 2007 11:03 pm

Zapomniałem napisac ze to zjawisko miało miejsce w pajero 2.8 td z 1997.
American Dream po japońsku 2.8 TD (1997)mobile:603 898 646 GG:7213627

zgenty
 
 
Posty: 297
Rejestracja: pt lut 17, 2006 11:03 am
Lokalizacja: Rybienko Leśne

Post autor: zgenty » sob maja 05, 2007 11:13 pm

Turbinę sprawdz.

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Post autor: klucz13 » sob maja 05, 2007 11:26 pm

Pompa wtryskowa szczezła :(
:)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Awatar użytkownika
bojach
Posty: 730
Rejestracja: sob paź 19, 2002 5:12 pm
Lokalizacja: rumia
Kontaktowanie:

Post autor: bojach » ndz maja 06, 2007 8:36 am

zdejmij wąż dolotowy powietrza do kolektora ssącego i zobacz czy w nim jest olej
jeżeli tak to rozszczelniła sie turbina .
pozdrawiam Marek
offpoje team

Awatar użytkownika
gossy
Posty: 627
Rejestracja: ndz sie 21, 2005 8:17 pm
Lokalizacja: łódzkie

Re: Pomocy. Co się stało ?

Post autor: gossy » ndz maja 06, 2007 9:16 am

Michał Derek pisze:Próbuję zgasić auto i nic - trzyma obroty, wyje i nic. Zadusiłem na 5 biegu i hamulcu i zgasł. Lecę z gaśnicą , ale nie ma ognia.
Przy padniętej turbinie byłoby dużo dymu ale silnik dałby się zgasić, ja obstawiam również temat pompowy - albo co odpukać, pompa + olej w turbinie. :cry:

Ile go pogoniłeś? Oby nie zmotywował cię post @Gene 170km/h w 2,5TD :)3
------------
Jarek po trupach do celu ...

Awatar użytkownika
Michał Derek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 43
Rejestracja: sob kwie 21, 2007 4:08 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Michał Derek » ndz maja 06, 2007 10:17 am

Wcześniej, przed tą całą sprawą z dymem - jechałem maksymalnie 150km/h więc myślę, że nie zamordowałem go prędkoscią.
A tak na marginesie to ile pojedzie Pajero z takim silnikiem na 31". ?? Mnie udało się na "Kulczykowej" troszkę ponad 160 - licznikowe
American Dream po japońsku 2.8 TD (1997)mobile:603 898 646 GG:7213627

Awatar użytkownika
Michał Derek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 43
Rejestracja: sob kwie 21, 2007 4:08 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Michał Derek » ndz maja 06, 2007 10:18 am

Gdyby to była turbina to czy sam po ponownym odpaleniu wchodziłby na obroty i nie dał się zgasić kluczykiem??
American Dream po japońsku 2.8 TD (1997)mobile:603 898 646 GG:7213627

Awatar użytkownika
gossy
Posty: 627
Rejestracja: ndz sie 21, 2005 8:17 pm
Lokalizacja: łódzkie

Post autor: gossy » ndz maja 06, 2007 10:40 am

Michał Derek pisze:Wcześniej, przed tą całą sprawą z dymem - jechałem maksymalnie 150km/h więc myślę, że nie zamordowałem go prędkoscią.
A tak na marginesie to ile pojedzie Pajero z takim silnikiem na 31". ?? Mnie udało się na "Kulczykowej" troszkę ponad 160 - licznikowe
Ja myślę, że właśnie go zamordowałeś :cry:
- dla 2,8TD standardem były koła 265/70R15 - to jest około 30" i dla takiego koła jest wyskalowany prędkościomierz przy 31" różnica jest 6% i jechałeś trochę więcej.
------------
Jarek po trupach do celu ...

Awatar użytkownika
Michał Derek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 43
Rejestracja: sob kwie 21, 2007 4:08 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Michał Derek » ndz maja 06, 2007 10:58 am

:-? Faktycznie to mogłem jechać więcej. Nie sprawdziłem na GPS'ie. Jednak nie trwało to zbyt długo, z taką prędkośćią jechałem może z kilometr, a awaria zdarzyła się później przy prędkośći około 100km/h.
American Dream po japońsku 2.8 TD (1997)mobile:603 898 646 GG:7213627

Awatar użytkownika
Michał Derek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 43
Rejestracja: sob kwie 21, 2007 4:08 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Michał Derek » ndz maja 06, 2007 11:37 am

Właśnie sprawdziłem turbinę i jak dla mnie to jest ok. Wszędzie sucho. W przewodach nie ma oleju.
Więc chyba pompa. I co teraz?? Szukać jakiejś używki, czy to się regeneruje? Co lepiej ? I gdzie ?
American Dream po japońsku 2.8 TD (1997)mobile:603 898 646 GG:7213627

Awatar użytkownika
Faja
Posty: 366
Rejestracja: wt kwie 04, 2006 8:27 pm
Lokalizacja: Puławy

Post autor: Faja » ndz maja 06, 2007 4:09 pm

Miałem taki sam przypadek jak padła mi turbina. Pękł całkiem w niej wałek i silnik zasysał olej smarujący turbinę. Za mną zasłona dymna, silnika nie dało się zgasić kluczykiem, po dodaniu gazu sam wkręcał się na wysokie obroty. Silnik traktował zasysany olej jako paliwo.
Różne diesle teraz vitara tdi.

Awatar użytkownika
+ AND +
 
 
Posty: 1072
Rejestracja: ndz mar 05, 2006 3:28 pm
Lokalizacja: Garwolin\Józefów Mazowieckie

Post autor: + AND + » ndz maja 06, 2007 4:17 pm

w pierwszym momecie obstawiałem pompe ( podobnie miałem tylko motor wiekszy ) ale po tym co napisał @faja mam inna diagnoze -człowiek sie jednak całe zycie uczy :)21
Nissan GR - era motania
Sportage - dupowoz
cos nadchodzi ...wiekszego
gps 21.3... -51.5...

Awatar użytkownika
jacekz
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 25
Rejestracja: sob kwie 14, 2007 2:42 pm
Lokalizacja: pow. Pruszków

A swoją drogą to ja bym nie jechał Pajero 150 ani tez wiecej

Post autor: jacekz » ndz maja 06, 2007 5:16 pm

Jak widać w stopce mam poprzednia generację, i jakoś tak średnio sie czuje jak jadę ok. 120 km/h. Szybciej bym się bał zwłaszcza ze nie wiem jeszcze do końca czy coś mu nie dolega, jak po 11-tym będę po przeglądzie zawiechy będę miał może trochę więcej zaufania do niego.
W ogóle takim samochodem to chyba jakoś tak nie wydaje mi sie rozsądnie pędzić jak nasz kolega. Do pędzenia są płaszczaki :)
10.04.2007 stałem sie posiadaczem Pajero I 1990, 2,5 TD, Long, manual

Awatar użytkownika
gossy
Posty: 627
Rejestracja: ndz sie 21, 2005 8:17 pm
Lokalizacja: łódzkie

Post autor: gossy » ndz maja 06, 2007 8:58 pm

Faja pisze:Miałem taki sam przypadek jak padła mi turbina. Pękł całkiem w niej wałek i silnik zasysał olej smarujący turbinę. Za mną zasłona dymna, silnika nie dało się zgasić kluczykiem, po dodaniu gazu sam wkręcał się na wysokie obroty. Silnik traktował zasysany olej jako paliwo.
Jakoś mi się to nie widzi - w Pajero kolegi @Derka stacyjka odcina dopływa paliwa a w dizlu musiałbyś olej podać pod dużym ciśnieniem i rozpylony, to nie benzyna, olej silnikowy nie odparuje w kolektorze ssącym i nie zrobi mieszanki z powietrzem.
------------
Jarek po trupach do celu ...

Awatar użytkownika
goszen
 
 
Posty: 1165
Rejestracja: wt cze 07, 2005 10:42 pm
Lokalizacja: Bytów

Post autor: goszen » ndz maja 06, 2007 9:05 pm

Prawdopodobnie poleciała pompa, zacioł się albo urwał zawór przyspieszenia w pompie i całe paliwo podawane jest na wtryski
GG 3597101 tel. 602-673-905

Awatar użytkownika
+ AND +
 
 
Posty: 1072
Rejestracja: ndz mar 05, 2006 3:28 pm
Lokalizacja: Garwolin\Józefów Mazowieckie

Re: A swoją drogą to ja bym nie jechał Pajero 150 ani tez wi

Post autor: + AND + » ndz maja 06, 2007 11:07 pm

jacekz pisze:Jak widać w stopce mam poprzednia generację, i jakoś tak średnio sie czuje jak jadę ok. 120 km/h.
pitolisz :)21

zrób zawieche , przyzwyczaj sie do auta (wiem ze misia masz od miesiaca ) i przestaniesz sie czuc dziwnie .......


jak kiedys w przypływie odwagi chciałem sprawdzic swojego to tez sie poczułem dziwnie ...... 150 na benzynie ,jak przeszłem na gaz 170 i odwagi mi zbrakło a on jeszcze miał ochote sie rozpedzac - jak teraz o tym pomysle.......... szczyt debilizmu :)21
Nissan GR - era motania
Sportage - dupowoz
cos nadchodzi ...wiekszego
gps 21.3... -51.5...

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Post autor: klucz13 » ndz maja 06, 2007 11:15 pm

Są dwie opcje pompa lub ulubiona C&J dziura w tłoku i żadne tam stacyjki czy inne pierdoły :)21 kręcił się na paliwie lub oleju
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Awatar użytkownika
Michał Derek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 43
Rejestracja: sob kwie 21, 2007 4:08 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Michał Derek » pn maja 07, 2007 9:02 am

Piszecie, że turbina mogła paść. Pozdejmowałem węże i wszędzie jest sucho. Więc chyba pompa. Odpaliłem go i jak nie daję gazu to on sobie normalnie pyrka jak dawniej na wolnych obrotach i jest cały zadowolony. Jak dodam gazu to zaczyna się cała historia od nowa.
American Dream po japońsku 2.8 TD (1997)mobile:603 898 646 GG:7213627

Awatar użytkownika
goszen
 
 
Posty: 1165
Rejestracja: wt cze 07, 2005 10:42 pm
Lokalizacja: Bytów

Post autor: goszen » pn maja 07, 2007 9:25 am

Michał Derek pisze:Piszecie, że turbina mogła paść. Pozdejmowałem węże i wszędzie jest sucho. Więc chyba pompa. Odpaliłem go i jak nie daję gazu to on sobie normalnie pyrka jak dawniej na wolnych obrotach i jest cały zadowolony. Jak dodam gazu to zaczyna się cała historia od nowa.
Ile można tłumaczyć ??
Napisałem ci, że padłą pompa, nie masz co szukać innych przyczyn, naprawa nie opłacalna
chyba, że części używane dostaniesz z innej pompy.
GG 3597101 tel. 602-673-905

Awatar użytkownika
Michał Derek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 43
Rejestracja: sob kwie 21, 2007 4:08 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Michał Derek » wt maja 08, 2007 2:03 pm

Dziś sprawdziłem raz jeszcze tak "na oko" i zaobserowowałem, że w oleju mam chyba ropę. Ponieważ stan jest dużo wyższy niż powinien a poza tym jest bardzo rozcieńczony. I przewody od intercoolera są jednak mokre... Jak się mogła dostać ropa do oleju?
American Dream po japońsku 2.8 TD (1997)mobile:603 898 646 GG:7213627

Awatar użytkownika
kudlaty_bytom
 
 
Posty: 289
Rejestracja: ndz mar 18, 2007 1:28 pm
Lokalizacja: Bytom
Kontaktowanie:

Post autor: kudlaty_bytom » wt maja 08, 2007 2:19 pm

Michał Derek pisze:... Jak się mogła dostać ropa do oleju?
pewny jesteś, że to ropa? moze zarżnąłeś silnik i masz tam płyn chłodzący, bo poszła uszczelka pod glowicą
był sobie misiek 2.6 Wagon '86
obecnie zaglądam towarzysko :)
_______________________
GG: 4366835

Awatar użytkownika
goszen
 
 
Posty: 1165
Rejestracja: wt cze 07, 2005 10:42 pm
Lokalizacja: Bytów

Post autor: goszen » wt maja 08, 2007 2:22 pm

Michał Derek pisze:Dziś sprawdziłem raz jeszcze tak "na oko" i zaobserowowałem, że w oleju mam chyba ropę. Ponieważ stan jest dużo wyższy niż powinien a poza tym jest bardzo rozcieńczony. I przewody od intercoolera są jednak mokre... Jak się mogła dostać ropa do oleju?
Pompa podawała za dużo ON i niemógł tego przepalić, więc prawdopodobnie wtłoczony został do silnika, np przez zawory
GG 3597101 tel. 602-673-905

Awatar użytkownika
Faja
Posty: 366
Rejestracja: wt kwie 04, 2006 8:27 pm
Lokalizacja: Puławy

Post autor: Faja » wt maja 08, 2007 7:08 pm

A spróbuj zdjąć przewód od intercoolera i zobacz czy bez turbiny dzieje się tak samo. Potrzymaj silnik na wysokich obrotach. Zobaczysz, czy turbina nie chlapie olejem.
Różne diesle teraz vitara tdi.

Awatar użytkownika
Michał Derek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 43
Rejestracja: sob kwie 21, 2007 4:08 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Michał Derek » śr maja 09, 2007 6:19 am

Faja pisze:A spróbuj zdjąć przewód od intercoolera i zobacz czy bez turbiny dzieje się tak samo. Potrzymaj silnik na wysokich obrotach. Zobaczysz, czy turbina nie chlapie olejem.
Nie mogę tego zrobić ponieważ po jakimkolwiek dodaniu gazu silnik łapie sam bardzo wysokie obroty - prawie czerwone pole i nie da się normalnie zgasić. Najpierw musze ustalić przyczynę wchodzenia na obroty i dymienia.
Wymiana pompy wtryskowej, oleju na pewno.
Pytanie tylko jak usunąć olej z przewodów od intercoolera i filtra powietrza. A drugie to czy wystarczy wymienić olej jak mam w nim prawdopodobnie ropę , czy jakieś inne operację sa konieczne??
American Dream po japońsku 2.8 TD (1997)mobile:603 898 646 GG:7213627

ODPOWIEDZ

Wróć do „Mitsubishi”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość