
rurkeczki przy progach
Moderator: Kosiarz
rurkeczki przy progach
Na razie to wizja coraz mniej mglista. Pora wymienić ładne rury na solidne (ładne juz nie są ładne
). Rozglądałem się za materiałami - i najbardziej pasująca rura z dostępnych ma średnicę 2" i ściankę o grubości 3,2 mm . Jak z Waszych doświadczeń wynika ? Wystarczy i wytrzyma np dźwiganie hi-liftem?

Pajero 2,5TD 86r. GG 649597
Podłączam się do tematu:
http://www.rajdy4x4.pl/forum/viewtopic.php?t=43529
http://www.rajdy4x4.pl/forum/viewtopic.php?t=43529
------------
Jarek po trupach do celu ...
Jarek po trupach do celu ...
Dzięki panowie za rady. Co do rysunku gossego - troszkę inaczej zaplanowałem samo mocowanie do ramy. Mianowicie wygięty profil (coś jak ceownik), który obejmie ramę i zostanie złapany "za" ramą śrubami w pionie - góra profilu z dołem.
_______
I ___
II I
II___I
I_______
Ot coś w ten deseń
_______
I ___
II I
II___I
I_______
Ot coś w ten deseń

Ostatnio zmieniony pn cze 04, 2007 8:52 am przez Mariobros, łącznie zmieniany 1 raz.
Pajero 2,5TD 86r. GG 649597
tez kiedys sadzilem, ze przykrecane progi to fajny patent, ale znajacy sie na rzeczy kolega objasnil jak bledne jest moje przeswiadczenie
w miejscu przylegania progu do ramy bardzo szybko zbiera sie wilgoc i brud co w konsekwencji powoduje korozje
dodatkowo sruby zawsze sie troche ruszaja wzgledem ramy, szczegolnie w momencie obciazania co powoduje uszkadzanie warstwy lakieru, kolejne ognisko korozji gotowe
gniazda srob wymagaja wzmocnienia bo powstaja w tym miejscu naprezenia mogace prowadzic do pekania lub co najmniej owalizacji, co oslabia rame
takie problemy nie wystepuja przy progach przyspawanych, a ich demontarz jest dziecinnie prosty, na dobra sprawe prostszy niz przykrecanych
w miejscu przylegania progu do ramy bardzo szybko zbiera sie wilgoc i brud co w konsekwencji powoduje korozje
dodatkowo sruby zawsze sie troche ruszaja wzgledem ramy, szczegolnie w momencie obciazania co powoduje uszkadzanie warstwy lakieru, kolejne ognisko korozji gotowe
gniazda srob wymagaja wzmocnienia bo powstaja w tym miejscu naprezenia mogace prowadzic do pekania lub co najmniej owalizacji, co oslabia rame
takie problemy nie wystepuja przy progach przyspawanych, a ich demontarz jest dziecinnie prosty, na dobra sprawe prostszy niz przykrecanych
Nie przejmuj sie. Ksiezniczki z ch...ja nie zrobisz (Emila).
A jak to sie ma do kwesti odksztalcenia ramy? Mocowanie na stale zwieksza ryzyko uszkodzenia ramy podczas jakiegos niefortunnego manewru. Przy srubach to ryzyko jest chyba mniejsze. Poprawcie mnie jesli sie myle lub sprawa dotyczy tylko oslon lub zderzakow.
Pajero Sport 2.5 TD Dakar
www.pajero.org.pl
www.pajero.org.pl
Jak ktoś Ci z rozpędu przypapra w bok to ramę tak samo uszkodzi niezależnie od tego czy jest przykręcone czy przyspawane. Mam progi przyspawane już w piątym samochodzie z kolei i jeżdżąc w extremie (bynajmniej nie oszczedzam auta) nie udalo się uszkodzić ramyGene pisze:A jak to sie ma do kwesti odksztalcenia ramy? Mocowanie na stale zwieksza ryzyko uszkodzenia ramy podczas jakiegos niefortunnego manewru. Przy srubach to ryzyko jest chyba mniejsze. Poprawcie mnie jesli sie myle lub sprawa dotyczy tylko oslon lub zderzakow.

Suzi XL - w ogóle, ale to w ogóle się nie zrozumieliśmysuziXL pisze:tez kiedys sadzilem, ze przykrecane progi to fajny patent, ale znajacy sie na rzeczy kolega objasnil jak bledne jest moje przeswiadczenie
w miejscu przylegania progu do ramy bardzo szybko zbiera sie wilgoc i brud co w konsekwencji powoduje korozje
dodatkowo sruby zawsze sie troche ruszaja wzgledem ramy, szczegolnie w momencie obciazania co powoduje uszkadzanie warstwy lakieru, kolejne ognisko korozji gotowe
gniazda srob wymagaja wzmocnienia bo powstaja w tym miejscu naprezenia mogace prowadzic do pekania lub co najmniej owalizacji, co oslabia rame
takie problemy nie wystepuja przy progach przyspawanych, a ich demontarz jest dziecinnie prosty, na dobra sprawe prostszy niz przykrecanych

Co do korozji - obawiam się że pierwszy lepszy przejazd po kamyczkach albo głębszych koleinach (a nie wszystkie składają sie tylko z błota

Pajero 2,5TD 86r. GG 649597
rurki 3 " , jak chcesz moge ci wyslac fotki jak jest moj zrobiony , oczywiscie do ramy spawane i wzmocnione , przednie rury do ramy przykrecone i testowane kinetykiem , jest okMariobros pisze:Suzi XL - w ogóle, ale to w ogóle się nie zrozumieliśmysuziXL pisze:tez kiedys sadzilem, ze przykrecane progi to fajny patent, ale znajacy sie na rzeczy kolega objasnil jak bledne jest moje przeswiadczenie
w miejscu przylegania progu do ramy bardzo szybko zbiera sie wilgoc i brud co w konsekwencji powoduje korozje
dodatkowo sruby zawsze sie troche ruszaja wzgledem ramy, szczegolnie w momencie obciazania co powoduje uszkadzanie warstwy lakieru, kolejne ognisko korozji gotowe
gniazda srob wymagaja wzmocnienia bo powstaja w tym miejscu naprezenia mogace prowadzic do pekania lub co najmniej owalizacji, co oslabia rame
takie problemy nie wystepuja przy progach przyspawanych, a ich demontarz jest dziecinnie prosty, na dobra sprawe prostszy niz przykrecanychMocowanie przez ceownik ma na celu przede wszytskim pozbycie się problemu ingerencji w całość ramy. Śruby w ogóle nie będą przechodziły przez ramę...no może się z nią stykały będą.
Co do korozji - obawiam się że pierwszy lepszy przejazd po kamyczkach albo głębszych koleinach (a nie wszystkie składają sie tylko z błota) bardziej "zogniskuje korozyjnie" ramę, niż przykręcane do niej mocowanie.

rurki 3 " , jak chcesz moge ci wyslac fotki jak jest moj zrobiony , oczywiscie do ramy spawane i wzmocnione , przednie rury do ramy przykrecone i testowane kinetykiem , jest okMariobros pisze:Suzi XL - w ogóle, ale to w ogóle się nie zrozumieliśmysuziXL pisze:tez kiedys sadzilem, ze przykrecane progi to fajny patent, ale znajacy sie na rzeczy kolega objasnil jak bledne jest moje przeswiadczenie
w miejscu przylegania progu do ramy bardzo szybko zbiera sie wilgoc i brud co w konsekwencji powoduje korozje
dodatkowo sruby zawsze sie troche ruszaja wzgledem ramy, szczegolnie w momencie obciazania co powoduje uszkadzanie warstwy lakieru, kolejne ognisko korozji gotowe
gniazda srob wymagaja wzmocnienia bo powstaja w tym miejscu naprezenia mogace prowadzic do pekania lub co najmniej owalizacji, co oslabia rame
takie problemy nie wystepuja przy progach przyspawanych, a ich demontarz jest dziecinnie prosty, na dobra sprawe prostszy niz przykrecanychMocowanie przez ceownik ma na celu przede wszytskim pozbycie się problemu ingerencji w całość ramy. Śruby w ogóle nie będą przechodziły przez ramę...no może się z nią stykały będą.
Co do korozji - obawiam się że pierwszy lepszy przejazd po kamyczkach albo głębszych koleinach (a nie wszystkie składają sie tylko z błota) bardziej "zogniskuje korozyjnie" ramę, niż przykręcane do niej mocowanie.

wiem o czym mowisz, wlasnie w miejscu styku wszelkiej masci obejmy niszcza rame, musial bys stosowac jakies elastyczne przekladki, co znowu zwieksza ilosc brudu, ktory sie zbiera pod czyms takim, poza tym elastyczne przekladki w oczywisty sposob kloca sie ze sztywnoscia takiego elementuMariobros pisze: ...
ale jak tam sobie stryjenka woli
BTW w dlugim patrolu zastosowalem rure "precyzyjna" fi 50 scianka 4
nigdy sie nawet nie zajaknela, mimo, ze zdazalo mi sie uzywac tych progow do zeslizgiwania sie po kamieniach lub jako wspomagacze zakretow
Nie przejmuj sie. Ksiezniczki z ch...ja nie zrobisz (Emila).
panowie , u mnie na wsi z rureczką 3" jest mały problem , ale jak pisali koledzy na samym początki taka jak jest dostepna daje radę 
Co do obejm - w założeniu jest wygiąć blachę min 4mm i ściśle ją spasować do ramy - ewentualnie jak już będzie skręcone całość pociągnąć gumą na pedzelek w miejscach łączenia.
Aaaa i najważniejsze - w extremie to to autko jeździć nie będzie

Co do obejm - w założeniu jest wygiąć blachę min 4mm i ściśle ją spasować do ramy - ewentualnie jak już będzie skręcone całość pociągnąć gumą na pedzelek w miejscach łączenia.
Aaaa i najważniejsze - w extremie to to autko jeździć nie będzie

Pajero 2,5TD 86r. GG 649597
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość