naciaganie paska rozrzadu w pajero 1, silnik 2,5td

[Czarodziej]

witam, mam pytanko do dobrych ludzi ,czy ktos slyszal o naciaganiu paska rozrzadu w pojarce jedynce w 2,5td, bo poprzedni wlasciciel poimformowal mnie ze po jakims czasie trzeba to zrobic.Niewiem czy to jest prawda,czy sciemnial.a jak jest to prawda to jak to zrobic. ponoc trzeba zawiesic jakis ciezarek na pasku i tak naciagnac i wtedy skrecic , no i oczywiscie zdjac ciezarek.niewiem czy to prawda bo wydaje mi sie ze powinien byc tam jakis naciagacz.moze sie myle albo tam zrobiony jest jakis myk przez wlasciciela .a jak jest to prawda to prosze o opis jak to sie robi samemu.na forum nieznalazlem podobnego tematu wiec zalożylemm nowy.zeby niebylo ze nieszukalem.czekam na dobra rade.

[gri74]

Oddaje się do mechanika , który wie

[goszen]

Tak, tak, pisania bajek nie ma końca.
A nie zaczął swoich opowieści od słów: za siedmioma górami za siedmioma rzekami..........
Tam jest napinacz który sam odpowiednio napina pasek.
Chyba, że cię ścimił i na pasek zrzucił jakieś szmery, styki, wycie albo coś gorszego?

[Czarodziej]

tez tak sadzilem ze to sciema ,ale warto bylo sie przekonac.widac wiedza poprzedniego wlasciciela tego autka byla wiedza tajemna,ale nie samochodów ale muminków. co zrobic sa tez tacy ,tylko poco chcial mnie w blad wprowadzic,niewiem .

[goszen]

tez tak sadzilem ze to sciema ,ale warto bylo sie przekonac.widac wiedza poprzedniego wlasciciela tego autka byla wiedza tajemna,ale nie samochodów ale muminków. co zrobic sa tez tacy ,tylko poco chcial mnie w blad wprowadzic,niewiem .

Może dlatego, że nie wymieniał rozrządu a ci wcisnął, że wymieniał, a jak się urwie to twoja wina bo nie naciągnołeś paska rozrządu

[Czarodziej]

auto bylo sprowadzone z niemiec a silnik byl na pace,ze byl robiony .bo wogóle niechodzil motor,a czlowiek od którego go kupilem jest pedantem co do wymiany czesci i utrzymywania stanu auta,tylko poco taki bajer.a moze ma napinacz rozwalony .czy bez tego by chodzil i czy pasek niepadnie szybciej.bo o ile wiem napinacz powinien byc ,mlody jestem ale nie az taki leszcz zeby takie teksty łykac.zbyszek odpisz mi na meila.dzieki

[Adas]

Chłopie wymień paski i napinacze i będziesz spokojnie spał przez następne 90 tyś. km .
Ciekawe gdzie można kupić taki ciężarek do uginania paska , pewnie musi z 30 kg ważyć

[Adas]

Chłopie wymień paski i napinacze i będziesz spokojnie spał przez następne 90 tyś. km .
Ciekawe gdzie można kupić taki ciężarek do uginania paska , pewnie musi z 30 kg ważyć

[Czarodziej]

oj sadze ze taki ciezarek to 200kilo ale jeszcze jak go zawiesic pewnie jakis sprzet potrzebny alpinistyczny potrzebny

[+ AND +]

zmien ten pasek i rolki bo cos dziwna ta bajka

zobacz co on tam nacudował zanim zaczniesz jezdzic

[Czarodziej]

jutro zaczne walke z sprzetem to zobacze co on tam namotal i co tam jest,bo niedaje mi to spokoju.najlepiej dzisiaj bym zaczal

[+ AND +]

to prosimy o fotki jak zobaczysz cos niezwykłego

[Czarodziej]

niema sprawy uwiecznie to ,bo sam jestem ciekaw czy tam jakis diabel niesiedzi.po takiej histori wszystkiego mozna sie spodziewac

[Czarodziej]

Shot with

[Czarodziej]

Shot with

[Czarodziej]

Shot with

[Czarodziej]

Shot with

[Czarodziej]

Shot at 2007-08-06 oile sie niemyle to naciagacz do paska ,moze sie myle co?

[Czarodziej]

czekam na jakis odzew czy sie niemyle w moim twierdzeniu

[fotam]

Tak to napinacz paska, a na ostatnim zdjęciu poniżej napinacza widać pasek wałków balansowych który też posiada swój napinacz.

[Czarodziej]

pasek wałków balansowych który też posiada swój napinacz.

moze to jest to .
Shot at 2007-08-06

[LR_Olek]

ale jaja

[HUSKYTEAM]

czekam na dobra rade.

Sądząc po zdjęciach, to:
1)Wymień kompletny rozrząd pasek + rolki na nowe, ORYGINALNE, bo na tym nigdy nie można oszczędzać. Koszt z wymianą około 400-500 zł.
2) Wymień paski akcesoriów, bo z one się już mechacą, a lada moment strzelą. Bez sensu zostać w zimie bez ładowania...
3) Wymienień prewencyjnie oleje (silnik, skrzynia, przekładnia, obydwa mosty)
4) Zatrzaśnij maskę i nie zaglądaj tam przez następne 90 tysięcy km
5) NIGDY nie ufaj sprzedającemu. Ostatecznie może mu się nawet wydawać, że mówi prawdę, a ktoś mógł go przerobić w serwisie, w którym zostawił auto.

Pzdr

[Czarodziej]

wlasnie jestem na etapie wymiamy paska rozrzadu i jak mechanik stwierdzi to tez rolek z lozyskami bo i tak powinno sie to wymieniac jako komplet,pozatym pasek od alternatora tez wymienie bo naprawdze jest juz troche (nadgryziony zebem czasu)zajechany.a pozaty to prawdopodobnie uszczelka pod glowica tez bedzie wymieniona bo przepuszcza mi na kanale wodnym ale co zrobic.

[Czarodziej]

witam, wlasnie odebralem autko od mechanika po wymianie paska rozrzadu i trybów na rozrzadzie oraz napinaczy z lozyskami,paska od balansu z napinaczem,pasek od alternatora,uszczelka pod glowica i planowanie jej (przepuszczala na kanale wodnym kolo szpilki w okolicy paska rozrzadu).zobaczymy czy na dlugo to wytrzyma ale jestem spokojniejszy teraz o misia no i troche biedniejszy o pare zlotych. na pasku rozrzadu w pojarce n/w jest napinacz,wiec niewierzcie w wszystko co poprzedni wlasciciele mówia.jeszcze troche mam do wymiany ale to powoli jakos damy rade.nastepna naprawa to wspomaganie bo troche saczy.nara