Most reduktor czy cos innego

[green9oo]

Witam
Wlasnie dzis nadszedl ten dzien i moje pajero sie zepsulo. Szukalem na forum troche ale nic nie znalazlem na ten temat, otóż jadąc dzis do domu cos stalo sie ze samochód nie chce jechać na 2H ani na 4H(tzn gdy jechalem samochód nagle zaczął zwalniać az w koncu sie zatrzymał) gdy zapiołem 1 i chcaiłem ruszyć wogóle sie nie dało tak jakbym chciał ruszać na ręcznym).Ale- gdy przełączylem na reduktorze na 4L(4x4) samochód ruszył normalnie czy w prżód czy w tył elegancko jedzie. Przy przełozeniu na 2H i 4H czuć jakby somochód ruszał i nagle stop jak troche pomęczylem to przełamał opór ruszyl do przodu ale znowu opór. Nie wiem co się dzieje, pomocy

[+ AND +]

a na 4L chodza wszystkie biegi

[N2O]

sprzęgło ?

[+ AND +]

cytat''Ale- gdy przełączylem na reduktorze na 4L(4x4) samochód ruszył normalnie czy w prżód czy w tył elegancko jedzie.''

sprzęgło ?

nie dało by sie ruszac normalnie -wiec to raczaj nie sprzegło

[pbarto]

stawiam na reduktor

[green9oo]

dzieki za zainteresowanie jednak to byl reduktor. poszlo lozysko w reduktoze od strony skrzyni biegór( łożysko ślizgowe-koronka) a zepsulo sie bo poprzedni właściciel cos gdziebał wlasnie przy reduktorze i niedosc ze uszkodził pokrywe i potem spawal to jeszcze nie wymienil simmeringu i caly olej uciekał po wale, zeszlo nam cały dzień ale pojarka znów jeżdzi.a moj PJ to 2.5TD long '89r. pozdrawiam i dziekuje

[boczek140]

dzieki za zainteresowanie jednak to byl reduktor. poszlo lozysko w reduktoze od strony skrzyni biegór( łożysko ślizgowe-koronka) a zepsulo sie bo poprzedni właściciel cos gdziebał wlasnie przy reduktorze i niedosc ze uszkodził pokrywe i potem spawal to jeszcze nie wymienil simmeringu i caly olej uciekał po wale, zeszlo nam cały dzień ale pojarka znów jeżdzi.a moj PJ to 2.5TD long '89r. pozdrawiam i dziekuje

Kolego mógłbyś rozwinąć temat co wymieniłeś, gdzie nabyłeś części i czy były z tym problemy, mam ten sam problem.

pozdr.

[Eskapada]

dzieki za zainteresowanie jednak to byl reduktor. poszlo lozysko w reduktoze od strony skrzyni biegór( łożysko ślizgowe-koronka) a zepsulo sie bo poprzedni właściciel cos gdziebał wlasnie przy reduktorze i niedosc ze uszkodził pokrywe i potem spawal to jeszcze nie wymienil simmeringu i caly olej uciekał po wale, zeszlo nam cały dzień ale pojarka znów jeżdzi.a moj PJ to 2.5TD long '89r. pozdrawiam i dziekuje

Kolego mógłbyś rozwinąć temat co wymieniłeś, gdzie nabyłeś części i czy były z tym problemy, mam ten sam problem.

pozdr.

użytkownik green9oo to taki użytkownik forum co się rejestruje pyta i przepada - zobacz na datę postu i rejestracji na forum

[boczek140]

użytkownik green9oo to taki użytkownik forum co się rejestruje pyta i przepada - zobacz na datę postu i rejestracji na forum

Hmmmm faktycznie nie zwróciłem na to uwagi